Skocz do zawartości


Zdjęcie

"Wszechświat z niczego" - Lawrence M. Krauss - najbardziej "ateistyczna" teoria pochodzenia Wszechświata?

fluktuacja próżni stworzenie z niczego Wielki Wybuch materia energia czas przestrzeń prawa fizyki

  • Please log in to reply
21 replies to this topic

#16

kype.
  • Postów: 21
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Możliwe, że samych Wszechświatów jest więcej. Jeżeli powstał byt rozciągający się na miliardy lat świetlnych to przestrzeń poza nim może być nieskończona. Takich Wszechświatów może być tyle co galaktyk w naszej bańce.

 

Generalnie nawet jeżeli istnieje tylko ten Wszechświat i to jedyny byt w całej przestrzeni. Jesteśmy jego częścią a nie niezależnym obserwatorem. Nie mamy szans pojąć czym to jest i po co, nawet za milion lat.


  • 1

#17

Kwarki_i_Kwanty.
  • Postów: 510
  • Tematów: 44
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Możliwe, że samych Wszechświatów jest więcej. Jeżeli powstał byt rozciągający się na miliardy lat świetlnych to przestrzeń poza nim może być nieskończona. Takich Wszechświatów może być tyle co galaktyk w naszej bańce.
 
Generalnie nawet jeżeli istnieje tylko ten Wszechświat i to jedyny byt w całej przestrzeni. Jesteśmy jego częścią a nie niezależnym obserwatorem. Nie mamy szans pojąć czym to jest i po co, nawet za milion lat.


Ludzkość ma zdolność do zagrzebywania się w filozoficzne dywagacje. Stworzyliśmy ku swojej uciesze dość specyficzne pojęcie Wszechświata. Mówiąc krótko, jest to ,,wszystko to co nas otacza, czego doświadczamy, i co jesteśmy w stanie zmierzyć i zaobserwować". I tu robi się ciekawie, bo Wszechświat zdaje się ,,rozciągać" na więcej niż obserwowalne 13,7 miliarda lat świetlnych. Gdybyśmy dotarli do granic tego, co nazywamy Wszechświatem, i poruszali się o kolejne tysiące, jak nie miliardy lat świetlnych ,,w przód" (chodzi tu o przenośnię, bieg czasu, bo Wszechświat rozrasta się we wszystkich kierunkach), wydawałoby się, że dotarliśmy poza nieskończoność poza jakiekolwiek ramy poznania, aż natrafilibyśmy na drugi - lub inaczej mówiąc - równoległy Wszechświat. Ta hipoteza dość dziwnie rozbrzmiewa na tle drugiej zasady termodynamiki, według której wszystko we Wszechświecie dąży do entropii - do chaosu, totalnego nieładu.
  • 0

#18

kype.
  • Postów: 21
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tym samym odpowiadając na pytanie autora tematu. Tak jestem jedną z osób, które wierzą, że nie ma w tym żadnego celu. Istniejemy bo istniejemy, gdyby nigdy nic nie istniało to nigdy by tego nie było. Wcale to nie jest trudno pojąć. Generalnie uważam, że nie ma to znaczenia co było przed zapłonem. Po co, na co to głupie pytania.


  • 0

#19

214284.
  • Postów: 96
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie każda katastrofa naturalna (np. trzęsienie ziemi) musi być karą boską. 

 

Osobiście nie wierzę w to, że świadomość i odczuwanie narodziły się z nieboskiej, nieosobowej, nieczującej, nieświadomej materii czy energii. Chrześcijanie, z tego, co mi się zdaje, wierzą w to, że Bóg jedyny jest osobowy (a nawet ponadosobowy w zasadzie, bo jest Trójcą, a nie bytem unitarnym) i wewnątrz Którego istnieje miłość (właściwie to i Który nawet jest miłością), Dla odmiany muzułmanie mogą (ale czy mają?) mieć zupełnie inne podejście do natury Boga - jako bytu nie tylko nie politarnego (takiego jak Trójca w chrześcijaństwie), ale i nawet nieosobowego (mimo bycia unitarnym "Nim"), który niczego nie może poczuć oraz nie posiada świadomości. Według tej koncepcji Bóg jest pozbawiony radości i szczęśliwości, bo z samej Swojej natury nie może niczego zaznać. Nie tylko jest niecierpiętliwy (nie może cierpieć), ale i nie może zaznać tego, co miłe. 


Użytkownik 214284 edytował ten post 05.04.2020 - 21:38

  • 0

#20

Kwarki_i_Kwanty.
  • Postów: 510
  • Tematów: 44
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ludzki mózg został stworzony do działania i myślenia,,trójwymiarowego". Nie znamy biologii naszego najważniejszego organu, to raz, mamy słabe pojęcie o życiu na Ziemi, a ciało ludzkie ma potężne ograniczenia, to dwa. A trzy: my, mimo to, co robimy? Nie inaczej, jak tylko: nader wszystko pragniemy dowiedzieć się ,,wszystkiego" o Wszechświecie, zgłębić go w najbardziej fundamentalny sposób. Mózg Homo Sapiens został bodaj stworzony do zadawania sobie pytań o naturę pochodzenia siebie, jako gatunku, także do zadawania pytań odnośnie genezy świata który nas otacza. Nie jestem do końca pewien, i chyba nikt z nas ludzi nie jest, czy kiedykolwiek uzyskamy na te pytania odpowiedzi, ba, odpowiedzi nas dość satysfakcjonujące. Bo przykładowo, można by popaść w pętlę rozważań bez początku i końca, rozmyślając nad czymś następującym: ,,kto stworzył / powołał do życia Boga, który stworzył świat?" Czy był to inny, wyższy ,,inno-wymiarowy" Bóg? Jeśli tak, w takim razie, kto stworzył tego oto Boga? Czy nie wpadamy w tym momencie w tę ,,pętlę", w kuriozalny myślowy impas? Bo przecież tworzymy wtedy swego rodzaju teorię ,,regresywnego bytu": Boga tworzącego Boga etc. I tak, w ten sposób cofamy się do ,,kolejnych Bogów", którzy byli dużo wcześniej i wyłaniali na ,,świat" tych (nazwijmy to) Bogów późniejszych. Zastanówmy się jeszcze nad tym: skoro Bóg rzeczywiście stworzył świat, czy był stworzycielem w tym określonym momencie, czy stwarzał zawsze? A jeśli stwarzał ,,zawsze", kiedy był jego początek? Co ciekawe, według innych koncepcji, bodaj myśli filozoficznej Orygenesa, Kosmos materialny Bóg stwarza nie z przedwiecznego chaosu, ale z nicości. I nie mógłby być ,,bytem twórczym" będącym prze niezliczone wieki bezczynnym. Jest Sprawcą i Stwórcą, więc musi tworzyć, a idąc dalej... Musi ciągle być.
  • 0

#21

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6687
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 Chrześcijanie, z tego, co mi się zdaje, wierzą w to, że Bóg jedyny jest osobowy (a nawet ponadosobowy w zasadzie, bo jest Trójcą, a nie bytem unitarnym) i wewnątrz Którego istnieje miłość (właściwie to i Który nawet jest miłością).

To domena katolików. Poza tym, uważnie czytając Pismo Święte, zauważysz przemianę natury Boga z mściwego, zazdrosnego i egoistycznego w miłosiernego. Bóg starotestamentowy, to ten pierwszy, pełen najgorszych cech. Bóg nowotestamentowy, jest przedstawiany przez Jezusa, jako totalnie inna istota.

Problem w tym, że Bóg starotestamentowy kontaktował się ze swoim Narodem Wybranym, aż do momentu zaginięcia Arki i podboju przez Rzymian. Później już nie, bo obecność Jezusa, to raczej umowny kontakt i bardzo jednostronny.





#22

Kwarki_i_Kwanty.
  • Postów: 510
  • Tematów: 44
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano


Chrześcijanie, z tego, co mi się zdaje, wierzą w to, że Bóg jedyny jest osobowy (a nawet ponadosobowy w zasadzie, bo jest Trójcą, a nie bytem unitarnym) i wewnątrz Którego istnieje miłość (właściwie to i Który nawet jest miłością).

To domena katolików. Poza tym, uważnie czytając Pismo Święte, zauważysz przemianę natury Boga z mściwego, zazdrosnego i egoistycznego w miłosiernego. Bóg starotestamentowy, to ten pierwszy, pełen najgorszych cech. Bóg nowotestamentowy, jest przedstawiany przez Jezusa, jako totalnie inna istota.
Problem w tym, że Bóg starotestamentowy kontaktował się ze swoim Narodem Wybranym, aż do momentu zaginięcia Arki i podboju przez Rzymian. Później już nie, bo obecność Jezusa, to raczej umowny kontakt i bardzo jednostronny.
O Bogu, tak w wymowny sposób wypowiedział się niegdyś brytyjski fizyk, William Bonnor, który w jednej ze swoich książek pisał:

,,Teologia chrześcijańska czekała na taką okazję, odkąd w XVII wieku nauki przyrodnicze zaczęły usuwać religię z umysłów racjonalnie myślących ludzi (...). Trudno się dziwić, że w tak ciężkiej dla siebie chwili teologowie z entuzjazmem powitali myśl, iż Wszechświat mógłby być stworzony 10 miliardów lat temu. Pojawiło się miejsce, którego od dawna szukano dla Boga".

Coś w tej myśli tkwi...

Użytkownik Kwarki_i_Kwanty edytował ten post 23.10.2020 - 16:59

  • 0


 


Also tagged with one or more of these keywords: fluktuacja próżni, stworzenie z niczego, Wielki Wybuch, materia, energia, czas, przestrzeń, prawa fizyki

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych