38 replies to this topic

[Syrinks]

Miałam dziś stawianego tarota.
Wiodącymi kartami w mojej wróżbie okazały się Cesarzowa/Władczyni, Świat i Gwiazda.

Wróżka podobno świetna, bardzo popularna wśród ludzi korzystających z tego typu usług, wszyscy chwalili trafność przepowiedni.
Zapytałam o coś co nurtuje mnie od jakiegoś czasu, zapytałam kiedy to się rozwiążę, wg kart 4 miesiące to maksymalny czas, dowiedziałam się też, że sprawę tę rozwiąże mężczyzna.
To dosyć konkretne więc dam wam znać czy się sprawdzi.

Zapytałam też o zdrowie i tu jestem niepocieszona bo Cesarzowa i Gwiazda symbolizują kobiecość i nowy początek, wróżka zasugerowała, że może to być ciąża... tutaj wolę żeby się nie sprawdziło

[KamilRX]

Wiara w tarota, inne tego typu wróżby są niezgodne z naszą wiarą i religią. Tak samo jak z duchami pomyślcie zanim złapiecie się do wróżenia z tych kart. Słyszałem, że takie przepowiednie mogą się spełnić, jednakże wolę nie próbować, odradzam stanowczo.

[KamilRX]

Wiara w tarota, inne tego typu wróżby są niezgodne z naszą wiarą i religią. Tak samo jak z duchami pomyślcie zanim złapiecie się do wróżenia z tych kart. Słyszałem, że takie przepowiednie mogą się spełnić, jednakże wolę nie próbować, odradzam stanowczo.

[Syrinks]

Sory, ale ja nie jestem wierząca, więc nie pisz "naszą" wiarą, ja tam w tym nic złego nie widzę, miałam gryzącą sprawę, a trafiłam na okazję postawienia mi tarota przez osobę o bardzo dobrej opinii w tym temacie - więc czemu nie. Było to bardzo ciekawe, jeśli się sprawdzi zapewne nie będzie to mój pierwszy-ostatni raz.

[klaq]

Wiara w tarota, inne tego typu wróżby są niezgodne z naszą wiarą i religią. Tak samo jak z duchami pomyślcie zanim złapiecie się do wróżenia z tych kart. Słyszałem, że takie przepowiednie mogą się spełnić, jednakże wolę nie próbować, odradzam stanowczo.

Buhahaha przepraszam, ale jeżeli Twoja wiara (bo nie moja, ja nie wierze w nic co zbudował kościół) i na końcu piszesz, że slyszałeś o możliwości spełnienia przepowiedni? Jeżeli z Ciebie taki katolik to czemu wierzysz w takie bzdury. Ja osobiście twierdze, że ludzie za dużo czytają przed kupnem tarota i sobie podświadomie budują jakieś filmy. Karty zrobił człowiek, więc jest to zabawka dla człowieka 'psychologiczna' i wątpię w jej nadprzyrodzone moce. Chodź nie wątpię, że układ kart jest tak idealnie zbudowany, że każdą historie jaka wyjdzie idzie przypisać do konkretnego klienta.

[Syrinks]

Miałam dziś stawianego tarota.
Wiodącymi kartami w mojej wróżbie okazały się Cesarzowa/Władczyni, Świat i Gwiazda.

Wróżka podobno świetna, bardzo popularna wśród ludzi korzystających z tego typu usług, wszyscy chwalili trafność przepowiedni.
Zapytałam o coś co nurtuje mnie od jakiegoś czasu, zapytałam kiedy to się rozwiążę, wg kart 4 miesiące to maksymalny czas, dowiedziałam się też, że sprawę tę rozwiąże mężczyzna.
To dosyć konkretne więc dam wam znać czy się sprawdzi.

Zapytałam też o zdrowie i tu jestem niepocieszona bo Cesarzowa i Gwiazda symbolizują kobiecość i nowy początek, wróżka zasugerowała, że może to być ciąża... tutaj wolę żeby się nie sprawdziło

Spieszę donieść, że 4 (a nawet 5) miesiące minęły a wróżba się nie sprawdziła także wróżka widać jakaś lewa jednak, ale nie ma tego złego, bo przynajmniej nie muszę się teraz obawiać o jej przepowiednie z ciążą

[AnnaS]

niezależnie od tego z jakich kart się wróży: czy to zwykłe czy tarota, czy w jaki kolwiek inny sposób, wprawia sie w ruch ogromne energie. I to bardzo nieprzyjemne.
Kiedyś wrózyłam ze zwykłych kart jak i miałam tarota. teraz już tego nie robię a karty znalazły sobie innego właściciela (mąz wyniósł je gdzieś i położył n a"ulicy") , bo spalić ani zniszczyć w żaden sposób sie ich nie powinno. W każdym razie ostatnio mój znajomy stawiał dla siebie karty (ze zwykłych kart) a potem chciał mi postawić. i jak coś we mnei walnęło... nie chciałam nic wiedzieć a "układankę" zaraz rozmieszałam. Oczysciliśmy karty nad świeczką lecz na drugi dzień jak je wzięłam do reki pojawiło się przeokropne uczucie ciężkości. nie wiem nawet jak je nazwać ale był to ciężar, niepokój...i domieszka wielu uczuć nie koniecznie pozytywnych. Moze ktoś sobie pomyśleć że wydziwiam.ok. ale jedno co mnie uderzyło w tamtym momencie (wrózenia i trzymania kart): pod żadnym pozorem nie powinniśmy znać swojej przyszłości! żądzi nami ciekawość, czasem chęć zabawy, a czasem szukamy prawdziwych odpowiedzi. ale naprawdę pod żadnym pozorem nie powinno się tego robić. Szczerze mówiąc ostatnio przestraszyłam się nie na żarty i juz nie zamierzam się w ten sposób "bawić". I nie chodzi tu o grzech, bo jak widać jest tu wielu ateistów. Ja np uważam, że jest wiele istot/energii które są zamieszane we wróżby i najzwyczajniej zawsze będą czegoś chciały w zamian. na początku będzie to dobra passa, która potem moze się zamienić w pasmo nieszczęść, albo żerowanie na naszej energii życiowej... mówię to z głowy - możecie się ze mną nie zgodzić. Wiem jedno, ja już nie będę pchac łap do wróżenia. Mam znajomą która bierze Twoją dłoń, przykłada palce do nadgarstka zamyka oczy i widzi obrazy. wszystko potrafi o Tobie powiedzieć. najskrytsza tajemnicę i wszystko powie o Twojej przyszłości. Jak się do mnei na początku dobijała poleciały mi krokodyle łzy. wiedziałam, ze dobiła się do czegoś strasznego, przerażajacego, co mi potem powiedziała. Powiedziała też tylko jedną rzecz z mojej przyszłości, która natychmiast się w sumie sprawdziła. jednak szybko skończyłyśmy "sesję" bo zaglądanie we mnie sprawiło że padła na pysk. I szczerzę mówiąc już nie chcę żadnego przepowiadania, nie chcę strachu ani nie chcę napalać się na nie wiadomo co. wiem tez że to jest wielkie obciążenie psychiczne. i prosze was, podchodzi do tych spraw poważnie. energia to nie zabawa. prędzej czy później takie wrózenie moze się obrócić przeciwko wam. to mój mały apel.
pozdrawiam
A.

[Aidil]

Tarot jest narzędziem a prawdę mówiąc wspaniałym narzędziem umożliwiającym mam wglad ponieważ każda jego karta odpowiada jakimś symbolicznym archetypowym ideom, a te jak wiemy zwiazane są z człowiekiem i prawami rzadzącymi wszechświatem.
To że w przedmiotach gromadzi się energia nie jest niczym nowym może więc dotknęłaś włąśnie tego ?
Taraot z jednej strony umożliwia mam wgląd a z drugiej służy poznaniu.
Moim zdaniem jest świetnym narzedziem umożliwiającym naukę.

Użytkownik Aidil edytował ten post 24.02.2012 - 12:37

[AnnaS]

Tarot jest narzędziem a prawdę mówiąc wspaniałym narzędziem umożliwiającym mam wglad ponieważ każda jego karta odpowiada jakimś symbolicznym archetypowym ideom, a te jak wiemy zwiazane są z człowiekiem i prawami rzadzącymi wszechświatem.
To że w przedmiotach gromadzi się energia nie jest niczym nowym może więc dotknęłaś włąśnie tego ?
Taraot z jednej strony umożliwia mam wgląd a z drugiej służy poznaniu.
Moim zdaniem jest świetnym narzedziem umożliwiającym naukę.

jestem zdania, ze mozna pytać karty o sytuacje bieżące, ewentualnie poprosić o radę w danej sytuacji, ale pod żadnym pozorem nie pytać sie o przyszłość. To tak mi sie objawiło i nic na to nie poradzę. a to ze w przedmiotach gromadzi sie energia to bardzo dobrze wiem i ją czuję. A co do wglądu: wystarczy by umysł został wprowadzony w odpowiedni stan i już masz wgląd w boskiej świadomości siebie samego i otaczającego Cię świata. do tego nie potrzeba kart.