175 odpowiedzi w tym temacie

[Henoch]

Jesli przyleca ciekawe jakie bedą mieli zamiary

[Tiamat]

BlackPerson to ze ktos nie jest latwowierny to od razu jest sceptykiem ? z tego co piszesz, tez wynika ze wszyscy co nie sa sceptykami sa latwowierni.

[michalp]

Te telepatyczne przekazy i inne cudawianki były już przerabiane xrazy, i jak dotąd nic się nie wydarzyło. Tak będzie i w tym przypadku.
Dodakowo, facet zabezpieczył się tymi siedmioma latami ;-) jeżeli przez ten okres pojawiły by się jakieś nowe donosy z meksyku, miałby się do czego odwoływać nawet gdyby jego 5minut się skończyło...to jest bardziej przemyślane niż sądziłem ;-)

[Macha]

A ja bym chciał, żeby się pokazali publicznie, a już szczytem marzeń byłoby to, żeby specjalnie do mnie przylecieli

Może wtedy sceptycy, których jest dużo w moim otoczeniu, przestałoby się ze mnie naśmiewać.

[pawki]

Jako ciekawostke mozecie potraktować mój sen. Duzo wczoraj o tym myślałem.
Pamietajcie nie jestem zadnym prorokiem ani nic zwykła ciekawostka...

Tresc snu:

Ide sobie gdzieś (na osiedle w ktorym kiedys mieszkalem), po drodze spotykam dwie dziewczyny, ale pamiętam tylko jedną. Gadam z nimi(nie pamietam o czym) i nagle robi się ciemno. Na niebie widać 4 złote kropki. Po chwili wyłaniają się z nieba ogromne pojazdy, takich ogromnych nie widzialem w życiu. Było ich tak sporo, że było widać je nad głową w każdej częsci miasta. Po kilku minutach patrzenia w górę zaczęło robić się głośno. Tu sie film na chwile urwal bo sie przebudzilem. Zasnąłem ponownie i dalszy ciag snu. Widze jak strzelają do czegoś (napewno nie do mnie). W tym momencie we snie pojawiają się dinozaury i motyw UFO znika.

Sen jaknajbardziej mi się podobał.

[Raziel]

:surprised: co za sen!!!

W tym momencie we snie pojawiają się dinozaury i motyw UFO znika.

I że niby ci mają dinozaury do UFO?? :surprised:

[AlienGrey]

BlackPerson to ze ktos nie jest latwowierny to od razu jest sceptykiem ?(...)

Dlaczego zaraz łatwowierny? Jakbyś widział to, co ja widziałem, też byś zaczął wierzyć
A po za tym interesuje mnie ten temat

(...) z tego co piszesz, tez wynika ze wszyscy co nie sa sceptykami sa latwowierni.

Nie to mam na myśli
Tylko to, że jeśli ktoś nie chce wierzyć w UFOludki odwiedzające "naszą" planetę to i tak nie uwierzy, choćby przed nosem wylądował mu latający spodek i wyszło z niego dwóch takich małych szarych itp. itd.
Teraz łapiesz?

[michalp]

Jakbyś widział to, co ja widziałem

No coś tam zobaczył ?

[Hippo]

Kiedys ten pierwszy raz musi byc... Koles moze troche naciąga, to jednak wierze ze odwiedza nas

[Tiamat]

Dlaczego zaraz łatwowierny? Jakbyś widział to, co ja widziałem, też byś zaczął wierzyć
A po za tym interesuje mnie ten temat

Ja tez wierze w cywilizacje pozaziemskie, co nie znaczy zeby lykac wszystkie wyssane z palca historyjki, ktore sa tylko dostepne.

Teraz łapiesz?

Nie lapie, bo wcale nie jest tak jak mowisz, operujesz skrajnosciami, czyli albo wierzyc we wszystkie bzdury, albo wogole nie wierzyc. A jest cos takiego jak zloty srodek, czyli wierzyc, ale z zachowaniem rozsadku i umiec odroznic prawdziwe informacje od falszywych, a niestety tych drugich nie brakuje.

[michalp]

a niestety tych drugich nie brakuje.

Troche mnie to niepokoi, na samym początku jak się zarejestrowałem było znacznie więcej wiarygodnych informacji, teraz same przemyślenia, doswiadczenia i sny. Nic konkretnego jednym słowem.

[AlienGrey]

(...) A jest cos takiego jak zloty srodek, czyli wierzyc, ale z zachowaniem rozsadku i umiec odroznic prawdziwe informacje od falszywych, (...)

Tak też robie
Nigdy nie twierdziłem, że wierze we wszystko co piszą o Obcych...

[dj_cinex]

Przcież temat tego typu może być totalną bzdurą ... lecz nic nie broni nam aby go rozwijać na "swój" sposób i mówić sobie o "kontakcie" niekoniecznie patrząc na tego pana, lecz na własne odczucia...

[Traper]

Dobrze by było, jakby się wreszcie ujawinili... tylko najbardziej niepokoi mnie reakcja USA, bo znająć ich zaraz rozpętają wojnę z NIMI i tyle będzie tego naszego kontaktu...

[Ringëril]

Znając życie prawdopodobnie tak będzie, ale bardzie prawdopodobne jest to, że odwiedzający nas za pomocą impulsu elektromagnetycznego ( jak w matrixie ) Wyłaczą wszystko co elektryczne w USA. Jak przez 2 dni w Nowym Yorku bodajże prądu nie było to nastąpił wielki chaos. Dołączcie do tego jeszcze przylot pozaziemskich cywilizacji Będzie dobrze, juz sobie oni poradzą w bezkrwawy sposób oczywiście.