Gdy noc zapadnie nad Pampa - ogromną argentyńską równiną obejmującą prowincję o tej samej nazwie - ci, którzy korzystają z uroków nocy, widzą dziwne rzeczy: leżący myśliwi czekają, aż duże dziki wyjdą z ciemności, samotni kierowcy ciężarówek przemierzają nieoświetlone drogi, wioząc dostawy do małych miasteczek, a rolnicy poszukują zabłąkanych zwierząt. Gospodarstwa zwane estancias usiane są wśród pustki niczym gwiazdy na niebie, rozdzielone w odległości wielu kilometrów i nie widzące siebie nawzajem.
Czytaj więcej na forum