Skocz do zawartości


Zdjęcie

Koronawirus z Chin


  • Please log in to reply
5952 replies to this topic

#1906

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ograniczenia poruszania zmniejszyły liczbę zgonów z różnych przyczyn o więcej, niż wyniosła liczba zgonów na Covid. Trochę przez mniejszą ilość wypadków, trochę przez mniejszą ilość operacji, trochę chyba przez mniejszą ilość niektórych zachorowań (np. ilość przypadków sepsy zmalała o 50%)


  • 0



#1907

Biedronka.
  • Postów: 234
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Taka ciekawostka co do umieralności: Znajoma ma znajomych pracujących w DPSach. Od czasu wprowadzenia zakazu odwiedzin odnotowali minimalną liczbę zgonów. Nie ma odwiedzin = nie ma od dzieci i wnuków prezencików w postaci grypy i innych syfów, na które w tym wieku łatwo zejść...


  • 2

#1908

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pojawiła się ostatnio praca omawiająca badania przeciwciał anty-2019nCov u mieszkańców Genewy. Między 6 kwietnia a 9 maja przebadano losową próbę 2766 osób z domownikami, dobraną wedle wieku i płci aby była reprezentatywna w stosunku do ludności kantonu genewskiego. Biorąc pod uwagę czas serokonwersji i używając metod logiki Bayesa oceniono, że w tym czasie osoby po przebytej chorobie stanowiły 11,6% ludności kantonu. Względne ryzyko wytworzenia przeciwciał było niższe w grupie dzieci poniżej 9 roku życia i osób starszych niż 65 lat.

Oznacza to, że pomimo stosunkowo wysokiej ilości wykrytych zachorowań (5 tysięcy przypadków w populacji liczącej około pół miliona), mimo wszystko przeważająca większość mieszkańców Genewy nie miała kontaktu z wirusem, daleko więc było wówczas do odporności stadnej.
Tygodnie, w których wykonywano analizy, przypadły na okres zmniejszania się liczby wykrytych przypadków, a więc już po górce epidemii.
https://www.thelance...1304-0/fulltext

Można by na tej podstawie pokusić się o szacunki wykrywalności i śmiertelności. Kanton Genewa ma około 500 tysięcy ludności. 11,6% to zatem 58 tys. osób. Do dnia końca analizy wykryto tam 5160 przypadków (1,03% ludności) i 266 zgonów. Oznacza to, że wykryte przypadki stanowiły około 8,9% faktycznych zachorowań, zaś wykryte zgony 0,45%.
Ponieważ czas od zachorowania do zgonu w niektórych przypadkach jest długi, z grupy tych chorych wykrytych do 9 maja kilka osób mogło jeszcze umrzeć, co troszeczkę podwyższałoby szacunek śmiertelności prawdziwej.
Dla porównania w krajach rozwiniętych szacunkowa śmiertelność grypy to 0,1% wśród osób objawowych; w szacunkach uwzględniających wykryte przypadki asymptomatyczne jest jeszcze dwa-trzy razy niższa.

 

* Trochę podobną sytuację mamy w Lombardii, gdzie niedawno podsumowano wyniki badania przeciwciał. W prowincji Bergamo przeciwciała wykryto u 57% przebadanych osób (zbadano 20 tysięcy). Jeśli uznać zbadaną grupę za reprezentatywną oznaczałoby to, że przechorowało 627 tysięcy osób.
Wykryto natomiast 13 600 przypadków co stanowiłoby 2,1% i 3 tysiące zgonów co stanowi 0,47%.
https://www.sciencet...center-what.htm


  • 1



#1909

isrin22.
  • Postów: 104
  • Tematów: 0
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

A co do ilości pogrzebów.
Paradoksalnie spadek liczby pogrzebów, a tym samym zgonów wynika z ograniczonego działania szpitali. Jeśli odwołane są zabiegi planowe, to jest mniej przypadków śmierci na salach operacyjnych. Ze względu na mniejszy ruch drogowy jest mniej tragicznych wypadków – powiedział w wywiadzie dla wp.pl Robert Czyżak, prezes Polskiej Izby Branży Pogrzebowej
https://www.slaskibi...ia5-3-3111.html

Szukasz spisków w złych miejscach.

Dodałbym jeszcze to, że izolacja społeczna przyczyniła się też do zmniejszenia zgonów w przypadku innych chorób zakaźnych takich jak m.in. grypa.

 

"Można by na tej podstawie pokusić się o szacunki wykrywalności i śmiertelności. Kanton Genewa ma około 500 tysięcy ludności. 11,6% to zatem 58 tys. osób. Do dnia końca analizy wykryto tam 5160 przypadków (1,03% ludności) i 266 zgonów. Oznacza to, że wykryte przypadki stanowiły około 8,9% faktycznych zachorowań, zaś wykryte zgony 0,45%."

 

Już wcześniej analizowałem jakąś niemiecką miejscowość i statek "Diamond Princess" i też mi wychodziło podobnie (chyba coś koło 0,37% śmiertelności).
Dodatkowo można dorzucić jako przykład Islandię - 1810 przypadków, 10 zgonów. Cztery osoby jeszcze nie wyzdrowiały, jednak nie są w stanie krytycznym więc załóżmy, że wyzdrowieją. Śmiertelność na poziomie 0,55%.


Użytkownik isrin22 edytował ten post 16.06.2020 - 01:17

  • 0

#1910

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Na DI śmiertelność wyszła około 1,9%, ale trzeba brać pod uwagę, że średnia wieku pasażerów to 60 lat. W Korei Południowej to chyba 1,5%. Przy czym to wyniki przy wysokim testowaniu i dobrej opiece medycznej, pozwalającej wyjść z choroby osobom z problemami z oddychaniem. W Brazylii pojawiają się doniesienia o niedoborze koncentratorów tlenu i butli tlenowych w amazońskich miastach ciężko dotkniętych wirusem. Tam prawdopodobnie umrze większość osób w stanie krytycznym, wymagającym tlenoterapii lub respiracji, które w Europie da się uratować.

 

Według meldunków epidemiologicznych PZH doszło w ciągu ostatnich miesięcy do 300 mniej przypadków sepsy bakteryjnej (spadek o 50%); sepsa ma śmiertelność około 20%, więc tylko z tej jednej przyczyny jest kilkadziesiąt mniej zgonów.


  • 0



#1911

riseman.
  • Postów: 705
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jakieś półtora miesiąca temu podawałem newsa, że Brazylia ogłosiła, iż ma lek. Jakże się pomylili. Oby tym razem była to dobra informacja:

Tym razem UK obwieszcza, że odkryli pierwszy lek ratujący życie chorym na koronę. Tani i szeroko dostępny steryd deksametazon, który ma pomagać w przypadku wystąpienia burzy cytokin.

Deksametazon – organiczny związek chemiczny, syntetyczny glikokortykosteroid o silnym i długotrwałym działaniu przeciwzapalnym, przeciwalergicznym i immunosupresyjnym.


https://www.bbc.com/...biWAydKR17TN7k4
  • 0



#1912

Damian83.
  • Postów: 95
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Co to za choroba która w większości przypadków "objawia się" brakiem objawów...

Ronaldo Jacare Souza- zawodnik UFC, można powiedzieć, że weteran. miesiąc temu miał walczyć. Gość przeszedł cały obóz przygotowawczo treningowy do walki, treningi po kilka godzin dziennie. Gdyby był chory to napewno by nie dał rady trenować, tymczasem dzień przed wycofali go z karty bo test pokazał korone.Sam powiedział, że jest w szoku bo jest zdrowy

.

U nas do górników sie doczepili, bodajże 98% z ich ludzie zdrowi bez objawów żadnych pozamykani w domach. Mówią, że te testy to śmiech na sali bo niektórzy porobili prywatnie i były negatywane...

 

Pracuję w firmie około 100 osób, gdyby testowali to jestem pewny, że kilku zdrowych kumpli skończyłoby na kwarantannie.

Mogliby też śmiało przesiać tych policjantów co byli na strajku przedsiębiorców, ciekawe ilu z nich nagle by zamknęli w domu.

Można tak przesiać wszystkich i zdrowym ludziom wmawiać chorobę.

Choroba pewnie jakaś tam jest ale testy to ściema po całości.

 

Mieszkam obok jednostki wojskowej, żołnierze się śmieją z tego wirusa oficjalnie.

 

Ktoś tu wrzucał przykłady na lotniskowcach USA i Francji , też świetnie pokazana sytuacja.

 

Ciekawe ile telewizje płacą tzw celebrytom za udawanie siedzenia w domach i nagrywanie tych wszystkich filmików i wywiadów przez telefon (np dzień dobry tvn itp) i nagadywanie do unikania ludzi.

Bo płacą napewno. Im więcej ludzi w domu tym większa oglądalność, im większa oglądalność tym więcej reklam a tym samym kasy dla stacji telewizyjnej.

 

Na początku myślałem inaczej o tym wszystkim ale teraz wiem, że 90% wirusa to ściema, świetne wykorzystanie sytuacji do zarobienia kasy i manipulacji społeczeństwa.

 

Maseczki bez atestów kupione za NASZE pieniądze, dlatego później był wprowadzony nakaz noszenia

 

Restrykcje w przedszkolach to też śmiechu warte. Chyba każdy wie jak to tam wygląda więc nie będe sie rozpisywał. Kontakt dzieci z dziećmi jest najważniejszy a teraz ktoś chce to ograniczyć, tylko kto pomyślał jaką te dzieci odizolowane od siebie będą miały odporność... A wiadomo jak dzieci łapią odporność, no bo przecież nie na unikaniu wszytskiego i podawaniu antybiotyków.

 

Mógłbym jeszcze dużo pisać...


  • 0

#1913

isrin22.
  • Postów: 104
  • Tematów: 0
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

@Up

 

Nie rozumiem Cię, jest coś takiego jak odporność organizmu - układ immunologiczny. Prosta sprawa. Starsi ludzie na ogół mają go na słabym poziomie, więc mają objawy i wysoką śmiertelność. To, że reszta ma wyższy poziom odporności nie oznacza że mamy narażać starszych ludzi i przewlekle chorych. To samo dotyczy też innych chorób zakaźnych. Warto pamiętać, że też kiedyś będziesz stary i układ już nie będzie Cię chronił jak teraz. Chciałbyś aby młodzi wtedy mieli to gdzieś i narażali Twoje zdrowie?

 

Nie chodzi o to, że ktoś czuje się dobrze. Chodzi o to, żeby nie narażać reszty.


Użytkownik isrin22 edytował ten post 16.06.2020 - 21:52

  • 0

#1914

Magda72.
  • Postów: 758
  • Tematów: 36
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Damian 83
Przeczytaj:
https://www.polsatne...zega/?ref=kafle
  • -3



#1915

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W Brazylii sytuacja jest tak dramatyczna, że nakazano wykopywać ludzi pochowanych co najmniej 3 lata temu i w ich miejsce chować zmarłych z powodu COVID-19, bo brakuje już miejsc. Natomiast Indie zanotowały wczoraj ponad 2tyś zgonów w dobę.

Jeśli chodzi o Polskę to w ostatnim czasie notujemy wzrost zakażeń i ogólnie te liczby są względnie wysokie. Ludzie oczywiście to lekceważyli, nabijali się, że oh co z tego, że mamy dzień w dzień po 500 chorych jak są bezobjawowi. Tymczasem od kilku dni liczba osób wymagających hospitalizacji wzrasta dzień w dzień o 80-100 przypadków. Także jak widać nie do końca tak wszyscy są bezobjawowi, trzeba było tylko dać chorobie czas. Z tego też można niestety wywnioskować, że prawdopodobnie za kolejne 2tyg wzrośnie też liczba zgonów. Chyba, że szczęśliwie uda się wszystkich wyleczyć. Pamiętajmy też, że mamy połowę czerwca, czyli okres w którym z koronawirusami się raczej żegnamy co najmniej do października, a nie notujemy wzrost ludzi wymagających hospitalizacji.


  • 0



#1916

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6691
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Na początku myślałem inaczej o tym wszystkim ale teraz wiem, że 90% wirusa to ściema, świetne wykorzystanie sytuacji do zarobienia kasy i manipulacji społeczeństwa.

No, to teraz możesz pobiegać po jakiejś galerii pełnej sklepów i lizać poręcze lub klamki drzwi, Twój wybór. Niewierzących w rzeczywistość kilkunastu już było. Przeżyła większość, ale zweryfikowała swoje poglądy. Nie będę Ci tłumaczył, dlaczego część testów jest błędna, bo to wynika z technologi użytej do testowania i jakości testów (to jest osobny temat do dyskusji).

 

 

Restrykcje w przedszkolach to też śmiechu warte. Chyba każdy wie jak to tam wygląda więc nie będe sie rozpisywał. Kontakt dzieci z dziećmi jest najważniejszy a teraz ktoś chce to ograniczyć, tylko kto pomyślał jaką te dzieci odizolowane od siebie będą miały odporność... A wiadomo jak dzieci łapią odporność, no bo przecież nie na unikaniu wszytskiego i podawaniu antybiotyków.

Odporność, to rzecz nabyta. Czy to w wyniku dobrej kombinacji genów, szczepień lub przebytych chorób. Dobre geny i szczepienia to bezpieczniejszy sposób nabywania odporności, przechorowanie raczej nie. Przebywanie wspólnie w grupie samo z siebie odporności nie daje. Antybiotyki służą zabijaniu bakterii i nigdy nie służyły podnoszeniu odporności. To jest lekarstwo, a nie suplement diety. Odporność możesz budować za pomocą tranu i/lub dobrej diety.

 

Mógłbym jeszcze dużo pisać...

Daruj sobie.





#1917

Damian83.
  • Postów: 95
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

*
Wartościowy Post

Panie redaktorze naczelny, to zdanie: "No, to teraz możesz pobiegać po jakiejś galerii pełnej sklepów i lizać poręcze lub klamki drzwi, Twój wybór." to może Pan sobie pisać do dzieci które nie znają świata, na Pańskim stanowisku po prostu nie wypada pisać takich rzeczy bo ja nikomu wycieczki personalnej nie zrobiłem co kto ma robić.

Równie dobrze mógłbym Panu napisać jak się ma Pan zachowywać i co robić w galeriach, sklepach, podwórkach i czego nie dotykać żeby się uchronić przed zarazą. Byłoby śmiesznie dla mnie a dla Pana nie koniecznie (vice versa Pańskiego posta). Ale nie.

 

Napisałem swoje zdanie. Zdanie w którym nie twierdzę, że nie ma wirusa tylko, że nie jest taki groźny jak gadają i w 90% jest to świadomie wykorzystywana sytuacja przez różne instytucje do wmawiania nam co mamy robić i jak nas kontrolować. Instytucje które same nie wiedzą co robić co potwierdza Pana zdanie również o błędnych testach. Skoro testy są błędne to jak mam w nie wierzyć?

Tak, proszę pociągnąć temat i wytłumaczyć dlaczego część testów jest błędna.

I przede wszystkim jaka część testów jest błędna i skąd Pańska ewentualna wiedza na temat ilości błędnych/prawidłowych testów.

 

Dziękuję za minusowanie, nie boli mnie to, bo to świat wirtualny a nie prawdziwy. Preferuję rozmowę unplugged ale w tym wypadku się nie da.

Ja minusa nie dam bo cenię każde zdanie więc śmiało.


  • 7

#1918

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6691
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Panie redaktorze naczelny, to zdanie: "No, to teraz możesz pobiegać po jakiejś galerii pełnej sklepów i lizać poręcze lub klamki drzwi, Twój wybór." to może Pan sobie pisać do dzieci które nie znają świata, na Pańskim stanowisku po prostu nie wypada pisać takich rzeczy bo ja nikomu wycieczki personalnej nie zrobiłem co kto ma robić.

Równie dobrze mógłbym Panu napisać jak się ma Pan zachowywać i co robić w galeriach, sklepach, podwórkach i czego nie dotykać żeby się uchronić przed zarazą. Byłoby śmiesznie dla mnie a dla Pana nie koniecznie (vice versa Pańskiego posta). Ale nie.

To nie jest personalna wycieczka. Odnoszę wrażenie, żeś człowiek na tyle młody, że nie wiesz wielu rzeczy, a to '83 to nie jest rok urodzenia. To, że nie rozumiesz słowa pisanego już widzę. Moje zdanie: "No, to teraz..." dotyczyło konkretnego zdania, które zacytowałem. Skoro piszesz o zachowaniu, to znaczy, żeś go nie zrozumiał wcale. Nie będę się do tego odnosił, bo równie dobrze mógłbym cokolwiek napisać, a Ty będziesz i tak dalej tkwił w swoim świecie.

 

 

Napisałem swoje zdanie. Zdanie w którym nie twierdzę, że nie ma wirusa tylko, że nie jest taki groźny jak gadają i w 90% jest to świadomie wykorzystywana sytuacja przez różne instytucje do wmawiania nam co mamy robić i jak nas kontrolować. Instytucje które same nie wiedzą co robić co potwierdza Pana zdanie również o błędnych testach. Skoro testy są błędne to jak mam w nie wierzyć?

Nie napisałem, że nie wierzysz w jego istnienie. Napisałeś, że to ściema. Skoro ściema to ściema. Nie ma czegoś takiego jak istnienie wirusa na 90%. Albo istnieje, albo nie. Inną sprawą jest wykorzystanie sytuacji do niekoniecznie uczciwego zarobku i z tym się zgadzam.

Co do testów, ktoś już poruszał ten temat. Nie mam wiedzy na temat ilości, nie wszystkie są błędne. Jeżeli dokopię się do artykułu na ten temat, to go tutaj skopiuję, masz moje słowo.

Od samego początku były problemy z testami, bo było ich za mało. Każde państwo, które ich nie posiadało musiało je kupować za granicą i jednocześnie znaleźć technologię produkcji tychże u siebie, bo licencja jak i same testy to nie jest tania impreza. Gdyby wszyscy bazowali na identycznych testach tej samej firmy, można by było szybko ustalić jaki błąd pomiaru występuje. Niestety w każdym państwie bywało nawet kilkanaście różnych testów do koronawirusa. Brak ujednolicenia powoduje, że badani jednym testem są pozytywni, drugim negatywni. Do tego dochodzi nieuczciwość sprzedawców gotowych testów, jak i odczynników. Temat rzeka. 

 

Dostałeś minusa nie za inne zdanie, ale za chaos w wypowiedzi. Inne zdanie cenię również. Mam nadzieję, że nie posuniesz się do wypisywania głupot, bo te również minusuję.

 

Vogozuse@ brak Ci odwagi? Wysłów się.

 

Damian83@

Obiecałem, że znajdę coś na temat testów. Masz:

"Fałszywe wyniki testów na koronawirusa to poważny problem. Rozmowa z doktorem Pawłem Grzesiowskim"





#1919

Vogozuse.
  • Postów: 99
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

 

Dostałeś minusa nie za inne zdanie, ale za chaos w wypowiedzi. Inne zdanie cenię również. Mam nadzieję, że nie posuniesz się do wypisywania głupot, bo te również minusuję.

Vogozuse@ brak Ci odwagi? Wysłów się.

 

Na co mi brak odwagi? Szukasz zwady? Minusa dostałeś za arogancję. Może i jesteś inteligentny, wyedukowany akademicko jak i życiowo, kto wie - ale to niczego nie zmienia w kwestii minusa ode mnie. Niczego. Nie chciałem robić offtopu, nie miałem nic ciekawego do dodania w temacie Koronawirusa z Chin, więc nic nie pisałem. Ale jeśli szukasz okazji do odwzajemnienia wywołując do tablicy - proszę bardzo, służę.

 

Offtop. Proszę wrócić do głównego wątku.

TheToxic


  • 0

#1920

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czy na stopień ciężkości objawów infekcji wpływają geny chorego? Idea sama w sobie wydaje się słuszna, ale dobrze by było ją jakoś sprawdzić.

 

* Niedawna praca w New England Journal of Medicine (NEJM) podsumowuje wyniki analiz genetycznych 1980 pacjentów leczonych w kilku szpitalach z Włoch i Hiszpanii. Szerokie analizy korelacji wariantów genetycznych ze stopniem ciężkości wykazały kilka interesujących zbieżności.
Wśród badanych loci istotność statystyczną korelacji wystąpienia wariantu z ciężką niewydolnością oddechową wykazały dwie grupy - część z 9 chromosomu (9q34.2) i część z chromosomu 3 (3p21.31).

 

Na locus z 3 chromosomu najwyższą korelację z ciężkimi objawami wykazywały pewne warianty genów SLC6A20, LZTFL1, CCR9, FYCO1, CXCR6 i XCR1. Zwiększone ryzyko niewydolności oddechowej dotyczyło allelu oznaczonego rs11385942 w którym gen CXCR6 miał mniejszą ekspresję zaś geny SLC6A20 i LZTFL1 zwiększoną ekspresję, zwłaszcza w komórkach płuc.

 

Na najwyżej korelującym locus chromosomu 9 znajdowały się geny grup krwi w układzie AB0, zbadano więc, czy istnieją korelacje ciężkości objawów z grupą krwi (określono ją na podstawie genów pacjenta). Pojawił się sygnał zwiększenia ryzyka dla grupy krwi A (ryzyko większe o 1,45 w stosunku do osób z innymi grupami) i zmniejszenia ryzyka dla grupy krwi 0 (szansa 0,65).

 

Zmienna częstość występowania grup krwi oraz wspomnianego allelu zwiększonego ryzyka może częściowo (oprócz klimatu, stanu medycyny, średniego wieku itp.) tłumaczyć zmienność w ciężkości epidemii w różnych regionach.

 

Ciężko natomiast powiedzieć jaki jest mechanizm wpływu tych genów na chorobę. Gen SLC6A20 koduje białko kanału transportującego iminokwasy, który osiąga największą ekspresję w nerkach i tam oddziałuje funkcjonalnie na receptor ACE, przy pomocy którego wirus wnika do komórek. Geny CCR9, CXCR6 wpływają na aktywność komórek odpornościowych CD8 w płucach. W przypadku grup krwi potencjalny związek może wynikać z wpływu na stabilizację czynnika Willdebranda, odpowiedzialnego za prawidłowe krzepnięcie krwi lub z produkcji przeciwciał przeciw N-glikanom połączonym z białkami.

Warto brać pod uwagę, że różnice częstości stanu niewydolności nie są bardzo duże i przydałoby się je przetestować na jeszcze większej populacji pacjentów, niemniej jest to już jakaś wskazówka oceny ryzyka dla danego pacjenta.
https://www.nejm.org...d_railB_article

 

* Nie jest to pierwsza analiza znajdująca związek grupy krwi z infekcją COVID-19. Wcześniej opublikowano analizy statystyczne oparte o badanie grupy krwi. Wczesne badanie z Columbia University, bazujące na danych obserwacyjnych z jednego szpitala w Nowym Jorku także wykryło większą ilość pacjentów z grupą krwi A i mniejszą z grupą krwi 0
https://www.medrxiv....8073v1.full.pdf

 

* Podobny efekt dała turecka analiza na podstawie małej grupy chorych.
https://pubmed.ncbi....h.gov/32496734/

 

* Nie jest to zupełne zaskoczenie, bo efekt sugerowano już w badaniach nad wcześniejszym wirusem SARS1, który wywołał epidemię w 2003 roku. Wykazano, że przeciwciała anty-A w jakiś sposób hamują wiązanie receptora ACE komórek z białkiem S wirusa.
https://pubmed.ncbi....h.gov/18818423/
Osoby o grupie krwi A i AB nie wytwarzają przeciwciał anty-A, inaczej organizm atakowałby własną krew. Przeciwciała takie mają osoby o grupie krwi B, a te o grupie krwi 0 wytwarzają przeciwciała anty-A i anty-B.


  • 2




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych