Czyli jakie konsekwencje ponieśli bezobjawowi ? Jakieś konkretne przykłady albo dane co sie z tymi ludźmi dzieje bo że "coś" ich spotkało po covidzie niewiele mówi.
Służę przykładem.
Czy osoby przechodzące COVID-19 bezobjawowo są również narażone na uszkodzenia płuc?
Niestety tak. Uszkodzenia płuc wykryto również u osób, które przeszły COVID-19 bezobjawowo. Do takiego wniosku doszli japońscy naukowcy, którzy przeanalizowali wyniki tomografii komputerowej 104 pasażerów statku Diamond Princess, którzy byli zakażeni koronawirusem. Wyniki opublikował portal Radiologicznego Towarzystwa Ameryki Północnej.
Według przeprowadzonego badania w przypadku aż 76 pasażerów spośród 104 zakażonych zakażenie koronawirusem przebiegało bezobjawowo. Zmiany w płucach zaobserwowano aż 41 przypadkach. Miały one charakter „matowej szyby”.
Oznacza to, że bezobjawowy przebieg choroby nie daje gwarancji bezpieczeństwa i braku powikłań po zakażeniu.
https://www.medonet.pl/koronawirus-pytania-i-odpowiedzi/objawy-koronawirusa,czy-bezobjawowy-przebieg-koronawirusa-moze-uszkodzic-pluca-,artykul,30197168.html
Mógłbym ją założyć ale po co ? Jako zdrowy człowiek mam ryzykować jakieś powikłania/konsekwencje jej noszenia ? Kto mi da gwarancje że noszenie jej kilka godzin dziennie przez tygodnie, miesiące nie zaważy na moim późniejszym życiu ?
Przeczytaj temat od początku, bo już zaczyna mnie wnerwiać powtarzanie jak krowie na rowie. Istnieją zawody takie jak chirurg, lakiernik, stolarz i wiele innych, gdzie setki tysięcy osób na całym świecie, używa maseczek przez wiele godzin dziennie, Codziennie i PRZEZ WIELE LAT!!!! I nie ma absolutnie żadnych badań stwierdzających Szkodliwość ich używania wykraczającą poza BÓL GŁOWY. I mowa tu o maseczkach n95 Które mają znacznie mniejszą przepustowość np. maseczki bawełniane, które również spełniają swoją rolę w ograniczeniu rozprzestrzeniania się wirusa. Jesteś nowy na tym forum. Poświęciłeś czas aby się zalogować i pisć w tym temacie. Poświęć go trochę więcej i przeczytaj temat od początku. Unikniesz w ten sposób pisania bzdur, które były rozwalone na atomy już kilku krotnie, do momentu jak pojawił się następny geniusz, który ni z gruchy ni z pietruchy zaczyna od początku.
@ Valfare
W takim razie nawet nie tyle Cię rozumiem, co nawet się zgadzam, co do tego, że to jest POLITYKA. Tylko, czemu by nie pójść dalej i stwierdzić, że cała pandemia ma w głównej mierze podłoże polityczne?
Dla tego że zmarło już ponad milion ludzi na całym świecie. A szpitale na przykład w Polsce, Przestają się wyrabiać i zaczyna brakować miejsc, dla najbardziej potrzebujących. Przypominam że ciężki przebieg Cowida wymaga podpięcia do respiratora, i intensywnej opieki medycznej a zaczyna brakować ludzi i sprzętu. Nie tylko w Polsce.
Użytkownik Panjuzek edytował ten post 12.10.2020 - 20:47