Skocz do zawartości


Zdjęcie

Koronawirus z Chin


  • Please log in to reply
5952 replies to this topic

#2401

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dziś niestety kolejny smutny rekord.
Mamy 116 zgonów,6526 nowych zarażonych z czego 1188 na Mazowszu.
Planujecie jakiś kolejny marsz związany z -jak Wy to nazywacie "-plandemią"?
To że siebie zarażacie to Wasz problem ale pamiętajcie bezmaseczkowcy że narażacie innych.Zaraz posypie się hejt i minusy ale powiem to: Macie krew na rękach.

Ooo, aleś powiedziała... To co powiesz o lekarzach, przez których chorzy na inne choroby niż korona świrus nie dostali się do szpitala i nie została im udzielona pomoc medyczna, wskutek czego zmarli ? Czy oni nie mają krwi na rękach ?  Poza tym podaj mi choć jeden przykład śmierci osoby, która umarłaby na skutek marszu antycowidiowców.


  • -1



#2402

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2576
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

116 zgonów i szpitale na granicy wydolności... Jesteście za to współodpowiedzialni.

,,Na grypke umiera więcej ludzi" 

,,Plandemia strachu" 

,,Zdejmij ten kaganiec" 

,, Na covida nikt nie umiera tylko na choroby współistniejące"

,, Wyłącz tv"

,,Marcin Rola"

,,Grzybica płuc i niedotlenienie"

,, Straszenie liczbami"

comment_o0vpbMa0bgaWcOiv99cgDtGjzUalANNk

 

To co powiesz o lekarzach, przez których chorzy na inne choroby niż korona świrus nie dostali się do szpitala i nie została im udzielona pomoc medyczna, wskutek czego zmarli ?

 

Kto ci dał prawo do decydowania kogo lekarze mają trzymać w szpitalach a kogo nie? 


Użytkownik StatystycznyPolak edytował ten post 14.10.2020 - 11:01

  • 1



#2403

Ramirez103.
  • Postów: 158
  • Tematów: 0
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Dziś niestety kolejny smutny rekord.
Mamy 116 zgonów,6526 nowych zarażonych z czego 1188 na Mazowszu.Dziś niestety kolejny smutny rekord.

Mamy dzisiaj do godziny 12.16 prawie 82,5 tys zmarłych i uwaga prawie 200 tys urodzeń na świecie. Dotkniesz brudną łapą maseczki i jestes zakażona wiec noś ją dalej. 

 


Użytkownik Ramirez103 edytował ten post 14.10.2020 - 11:19

  • -2

#2404

Valfare.
  • Postów: 384
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@Daniel

-nosimy maseczki po to, żeby ograniczyć zarażanie się wirusem, tu nie trzeba być nawet wirusologiem czy jakimś specjalistą. Weź stań przed lustrem i kaszlnij w nie bez niczego, a później zrób to samo zasłaniając usta choćby nie wiem, podkoszulkiem. Jak nie widzisz różnicy to już nic nie pomoże.- noszenie maseczek ogranicza rozprzestrzenianie się wirusa w różnym stopniu, w zależności od tego jak je nosimy, w jakim miejscu się znajdujemy, etc.

Polecam przeczytać ten artykuł: https://advances.sci...t/6/36/eabd3083 w którym przeprowadzono eksperyment z wykorzystaniem 14 masek, zrobionych z różnych materiałów:

 

maski.jpg

 

Zaskakujące, ale w przypadku niektórych z nich - kołnierza i zwykłej chustki wyniki okazały się takie same lub nawet gorsze niż gdy nie stosowano żadnej ochrony. Ale jeśli nosisz jedno lub drugie, to jesteś bez zarzutu, pomimo tego, że w ogóle nie chronisz ani siebie, ani nikogo innego.

 

maski2.jpg

-jeśli jesteś osobą zdrową i nosisz maseczkę W MIARĘ zgodnie z zasadami to nic nie zagraża twojemu zdrowiu. Są państwa, na wschodzie, gdzie ludzie chodzą w maseczkach non stop, bez żadnych nakazów i robili to jeszcze zanim COVID19 istniał. Największym skutkiem ubocznym może być dyskomfort, szczególnie dobrze to widać gdy cały czas myślisz o tym, że masz maseczkę, a gdy czymś się zajmiesz i nagle po godzinie stwierdzisz, że w ogóle zapomniałeś, że cokolwiek masz na ustach i nosie i...nic Ci się nie stało.

 

To jest bardzo szkodliwy komentarz, który daje fałszywe poczucie bezpieczeństwa, jakby noszenie masek stanowiło remedium na wszystkie choroby zakaźne.

 

-wirus istnieje i pandemia istnieje, tak samo jak Ziemia istnieje i nie jest płaska

Z tym się zgodzę - wirus istnieje, pandemia istnieje i nie, wcale nie wywołuje jej sieć 5g, Ziemia istnieje i nie jest płaska, ludzie wylądowali na Księżycu, natomiast reptilianie i chemtrailsy nie istnieją. Jak jeszcze chcesz podać jakieś teorie spiskowe, to proszę bardzo, tylko że to nie ma nic wspólnego z tym tematem.

 

-gospodarkę można odbudować bardzo szybko, wbrew temu co twierdzą antycovidowcy, że nie pozbieramy się przez następne 3 pokolenia. Niektóre gałęzie gospodarcze w chwili, gdy wirus nieco zelżał(w okresie letnim) zanotowały takie wzrosty jakich nie notowały od lat i gdyby nie druga fala na jesień to w większości przypadków wszystko wróciłoby już do normy. To nie lata 70te, że jak zamkniesz sklep to nie masz za co żyć, dziś wielu przedsiębiorców ma alternatywy w postaci internetu. Co więcej - okazało się, że ogromna część stanowisk jest w ogóle nie potrzebna i nie odczuto żadnej różnicy, gdy osoby przeszły na pracę zdalną lub w ogóle jej zaprzestały.

 

-Wprowadzanie obostrzeń wcale nie przełożyło się 1:1 na gospodarkę. Np oszacowano, że gospodarka Szwecji, tak bardzo wszędzie wychwalanej ucierpi bardziej niż np gospodarka tak bardzo krytykowanej Polski. Również w tym temacie są na to wrzucone dowody w postaci liczb/wyliczeń od ludzi znających się lepiej niż my.

 

Dług publiczny rośnie w szaleńczym tempie przez te obostrzenia, a Ty piszesz, że nic się nie stanie, bo po zdjęciu lockdownu w moment się to odbuduje. W ogóle to co tutaj napisałeś to niezwykła ignorancja i obraza dla wielu ludzi, którzy potracili swoje majątki. Przykładowo, dług sektora instytucji rządowych i samorządowych (EDP):

 

8998b8c2d774f4-948-413-51-2-985-430.jpg

 

A to, co piszesz o Szwecji, to jest po prostu kłamstwo, albo brak wiedzy. Nie wiem na jakie dane się powołujesz, bo fakty mówią coś innego, więc jeśli dysponujesz innymi danymi, to podziel się nimi.

 

816.jpg

 

Dla porównania PKB w Polsce:

 

 

96c796d2896d88-948-383-0-0-1657-671.jpg

-wykresy(DOWODY) potwierdzają, że kraje w których był nakaz noszenia maseczek radziły sobie lepiej ze wzrostem zachorowań i emisją wirusa, niż państwa w których tych maseczek nie noszono.

-Dzięki noszeniu maseczek, niektórym obostrzeniom i zachowaniu dystansu społecznego zmniejszył się wzrost zachorowań nie tylko na COVID, ale i na grypę i innego rodzaju wirusy, co również powinno być chyba logiczne dla każdego myślącego człowieka.

-obostrzenia miały sens i dowodem na to były liczby zakażonych i zgonów w pierwszej fali wirusa porównując państwa, które zadziałały szybko i te które uważały, że "wirus jest niegroźny".

-wirus jest groźny i ma względnie wysoką śmiertelność jak na swoją zaraźliwość, ponadto nie jest jeszcze dobrze poznany i nie wiadomo jakie jeszcze negatywne skutki dla organizmu może przynieść.

-wirus jest groźniejszy od grypy, co nie znaczy, że każdego od razu sponiewiera, bo niektórzy tak chyba rozumują. Jak z każdą chorobą, jedni przejdą go lżej, inni gorzej. Jedni przechodzą grypę ciężko, inni lżej. Ja gorączki nie miałem spokojnie koło 10 lat, w ogóle nie choruje praktycznie, ale to wcale nie oznacza, że COVID mnie nie poskłada. Kolejna kwestia jest taka, że połowa z nas(a raczej więcej) w ogóle nie ma pojęcia o legendarnych już chorobach współistniejących. To może być jakiś łagodny stan zapalny, to mogą być wrzody, to może być próchnica, cukrzyca, nadciśnienie, pierwsze stadium jakiejś groźniejszej choroby, cokolwiek co spowoduje, że wirus okaże się dla nas śmiertelnie niebezpieczny niezależnie od wieku.

-śmiertelność w 2020r w wielu krajach znacząco wzrosła względem lat poprzednich - w zależności od wprowadzonych obostrzeń, ich czasu, etc. Tak np Szwecja zanotowała najwyższą umieralność w danym okresie w całym XXI wieku. Wielka Brytania(albo Anglia) zanotowała najwyższy wzrost śmiertelności od czasu grypy Hong Kong. W Bergamo śmiertelność wzrosła o ponad 400%. Nie wiele mniej w Ekwadorze czy Brazylii. Więc argument, że śmiertelność koronawirusa jest taka, bo zmarłym się go przypisuje jest po prostu głupi, bezsensowny, nielogiczny, nieistniejący i nie wiem jaki jeszcze.

 

Tak, wirus zabija. Ale zabijają też absurdalne restrykcje.

 

Co więcej, według danych śmiertelność na koronawirusa jest prawdopodobnie większa niż oficjalne statystyki ponieważ, gdy weźmiemy umieralność z lat poprzednich i do tego śmiertelność z powodu koronawirusa to wciąż wychodzi nadwyżka zgonów. Tak, TO TEŻ JEST UDOWODNIONE W TYM TEMACIE.

 

Bardziej prawdopodobne jest to, że ta dodatkowa liczba zgonów wynika właśnie z lockdownu, a nie z samego koronawirusa:

 

https://www.rt.com/u...deaths-mystery/

 

https://news.sky.com...-study-12044923


Użytkownik Valfare edytował ten post 14.10.2020 - 11:41

  • 0



#2405

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

[...]

 

To co powiesz o lekarzach, przez których chorzy na inne choroby niż korona świrus nie dostali się do szpitala i nie została im udzielona pomoc medyczna, wskutek czego zmarli ?

 

Kto ci dał prawo do decydowania kogo lekarze mają trzymać w szpitalach a kogo nie? 

Kto mi dał prawo ? Człowieczeństwo. Lekarze nie mogą odmówić osobie ciężko chorej przyjęcia do szpitala. A że odmawiają, to świadczy o ich braku etyki lekarskiej, bo liczy się tylko kasa, kasa i kasa. Przysięga Hipokratesa ? A co to jest ???

Linki do artykułów, w których wyraźnie pisze o nieprzyjmowaniu osób chorych do szpitala i śmierci z tym faktem związanym :

 

https://www.portalwr...ow-koronawirusa
https://pacjenci.pl/...ndal-w-szpitalu
https://tusochaczew....skierowan-.html
https://www.rmf24.pl...-zm,nId,4663628


  • 1



#2406

Magda72.
  • Postów: 758
  • Tematów: 36
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano


Dziś niestety kolejny smutny rekord.
Mamy 116 zgonów,6526 nowych zarażonych z czego 1188 na Mazowszu.Dziś niestety kolejny smutny rekord.

Mamy dzisiaj do godziny 12.16 prawie 82,5 tys zmarłych i uwaga prawie 200 tys urodzeń na świecie. Dotkniesz brudną łapą maseczki i jestes zakażona wiec noś ją dalej. 

 
Nie mam brudnych łap więc łaskawie uważaj na słowa.Jeżeli Ty tak masz i robisz to Twój problem ale nie uważaj że każdy tych rąk nie myje i nie dezynfekuje.To właśnie Wy uważacie że środki dezynfekujące są be i wrzucacie mnóstwo filmików na yt by to potwierdzić.Więc zajmij się proszę swoimi współwyznawcami i ich edukuj.
Drodzy antykovidocy noście maski,myjcie ręce i zachowujcie dystans.Troszkę pokory i wszystko będzie dobrze.Dużo zdrówka.Pozdrawiam.
  • 0



#2407

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6727
  • Tematów: 776
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

  Ty nie kumasz że te maski nic nie dają. Wyraźnie napisałem że nie prawidłowe używanie maseczki daje zerową ochronę wiec czego tutaj nie rozumiesz ? 

To w końcu dają, czy nie dają. Nieprawidłowe używanie nie daje ochrony, to chyba logiczne, a Ty twierdzisz, że w ogóle nic nie daje. Aaaa... bo wirusa nie ma?...

Coraz mniej logiczne są Twoje wywody.

 

To ma inny rodzaj astmy oskrzelowej. Moja jest związana z mocno zwężoną tchawicą, przez co transport tlenu jest powaznie utrudniony. Nawet przyłbica stawia problemy w oddychaniu w pozycji statycznej, a więc jest różnica między chorobą Twojej żony a moją.

Jesteś więc osobą zwolnioną z obowiązku noszenia maseczki, a przyłbica, to raczej psychologiczna bariera, bo fizyczna żadna. Poproś o zaświadczenie od lekarza i po sprawie. Nikt nie powinien mieć do Ciebie pretensji w takim przypadku.

Przykład nr.2.

Mój syn jest wcześniakiem i ze względu na prawie trzymiesięczne oddychanie za pomocą respiratora ma dysplazję oskrzelowo-płucną. Nosi maseczkę.





#2408

Ramirez103.
  • Postów: 158
  • Tematów: 0
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano


Nie chce wam się czytać tematu to w skrócie odpowiem:
-nosimy maseczki po to, żeby ograniczyć zarażanie się wirusem, tu nie trzeba być nawet wirusologiem czy jakimś specjalistą. Weź stań przed lustrem i kaszlnij w nie bez niczego, a później zrób to samo zasłaniając usta choćby nie wiem, podkoszulkiem. Jak nie widzisz różnicy to już nic nie pomoże.

 

-noszenie maseczek ogranicza rozprzestrzenianie się wirusa w różnym stopniu, w zależności od tego jak je nosimy i jakie maseczki nosimy, w jakim miejscu się znajdujemy, etc.

 

-wykresy(DOWODY) potwierdzają, że kraje w których był nakaz noszenia maseczek radziły sobie lepiej ze wzrostem zachorowań i emisją wirusa, niż państwa w których tych maseczek nie noszono.

 

-Dzięki noszeniu maseczek, niektórym obostrzeniom i zachowaniu dystansu społecznego zmniejszył się wzrost zachorowań nie tylko na COVID, ale i na grypę i innego rodzaju wirusy, co również powinno być chyba logiczne dla każdego myślącego człowieka.

 

-jeśli jesteś osobą zdrową i nosisz maseczkę W MIARĘ zgodnie z zasadami to nic nie zagraża twojemu zdrowiu. Są państwa, na wschodzie, gdzie ludzie chodzą w maseczkach non stop, bez żadnych nakazów i robili to jeszcze zanim COVID19 istniał. Największym skutkiem ubocznym może być dyskomfort, szczególnie dobrze to widać gdy cały czas myślisz o tym, że masz maseczkę, a gdy czymś się zajmiesz i nagle po godzinie stwierdzisz, że w ogóle zapomniałeś, że cokolwiek masz na ustach i nosie i...nic Ci się nie stało.

-wirus istnieje i pandemia istnieje, tak samo jak Ziemia istnieje i nie jest płaska

 

-wirus jest groźny i ma względnie wysoką śmiertelność jak na swoją zaraźliwość, ponadto nie jest jeszcze dobrze poznany i nie wiadomo jakie jeszcze negatywne skutki dla organizmu może przynieść.

 

-wirus jest groźniejszy od grypy, co nie znaczy, że każdego od razu sponiewiera, bo niektórzy tak chyba rozumują. Jak z każdą chorobą, jedni przejdą go lżej, inni gorzej. Jedni przechodzą grypę ciężko, inni lżej. Ja gorączki nie miałem spokojnie koło 10 lat, w ogóle nie choruje praktycznie, ale to wcale nie oznacza, że COVID mnie nie poskłada. Kolejna kwestia jest taka, że połowa z nas(a raczej więcej) w ogóle nie ma pojęcia o legendarnych już chorobach współistniejących. To może być jakiś łagodny stan zapalny, to mogą być wrzody, to może być próchnica, cukrzyca, nadciśnienie, pierwsze stadium jakiejś groźniejszej choroby, cokolwiek co spowoduje, że wirus okaże się dla nas śmiertelnie niebezpieczny niezależnie od wieku.

 

-obostrzenia miały sens i dowodem na to były liczby zakażonych i zgonów w pierwszej fali wirusa porównując państwa, które zadziałały szybko i te które uważały, że "wirus jest niegroźny".

 

-Wprowadzanie obostrzeń wcale nie przełożyło się 1:1 na gospodarkę. Np oszacowano, że gospodarka Szwecji, tak bardzo wszędzie wychwalanej ucierpi bardziej niż np gospodarka tak bardzo krytykowanej Polski. Również w tym temacie są na to wrzucone dowody w postaci liczb/wyliczeń od ludzi znających się lepiej niż my.

 

-gospodarkę można odbudować bardzo szybko, wbrew temu co twierdzą antycovidowcy, że nie pozbieramy się przez następne 3 pokolenia. Niektóre gałęzie gospodarcze w chwili, gdy wirus nieco zelżał(w okresie letnim) zanotowały takie wzrosty jakich nie notowały od lat i gdyby nie druga fala na jesień to w większości przypadków wszystko wróciłoby już do normy. To nie lata 70te, że jak zamkniesz sklep to nie masz za co żyć, dziś wielu przedsiębiorców ma alternatywy w postaci internetu. Co więcej - okazało się, że ogromna część stanowisk jest w ogóle nie potrzebna i nie odczuto żadnej różnicy, gdy osoby przeszły na pracę zdalną lub w ogóle jej zaprzestały.

-śmiertelność w 2020r w wielu krajach znacząco wzrosła względem lat poprzednich - w zależności od wprowadzonych obostrzeń, ich czasu, etc. Tak np Szwecja zanotowała najwyższą umieralność w danym okresie w całym XXI wieku. Wielka Brytania(albo Anglia) zanotowała najwyższy wzrost śmiertelności od czasu grypy Hong Kong. W Bergamo śmiertelność wzrosła o ponad 400%. Nie wiele mniej w Ekwadorze czy Brazylii. Więc argument, że śmiertelność koronawirusa jest taka, bo zmarłym się go przypisuje jest po prostu głupi, bezsensowny, nielogiczny, nieistniejący i nie wiem jaki jeszcze. Co więcej, według danych śmiertelność na koronawirusa jest prawdopodobnie większa niż oficjalne statystyki ponieważ, gdy weźmiemy umieralność z lat poprzednich i do tego śmiertelność z powodu koronawirusa to wciąż wychodzi nadwyżka zgonów. Tak, TO TEŻ JEST UDOWODNIONE W TYM TEMACIE.

Zanim zaczniecie krzyczeć o dowody - otóż wszystkie dowody na to co tu napisałem znajdują się w tym temacie i to wrzucane przynajmniej kilkukrotnie. Dlatego nie chce mi się wertować wszystkiego specjalnie dla kolejnych dwóch nowych rozmówców i wrzucać enty raz tego samego. Jak chcecie dyskutować to się chociaż minimalnie przygotujcie. Za kolejne 10 stron zarejestruje się nowy antycovidian i będzie wymagał tego samego co wy. Doceńcie, że chociaż wam to wszystko tutaj streściłem w jednym miejscu.

 

 Stanę przed lustrem kichnę i jaki z tego morał ? Maseczka zatrzymała ślinę, gile i cały bal a reszta pofrunęła w siną dal (ale mi sie zrymowało). Potem cały ten syf wdychasz  z powrotem, brawo ty. W całym tym szumie anty maseczkowym chodzi o to żeby były mocne podstawy do ich zakładania a tych brak.

- Przede wszystkim trzeba nauczyć społeczeństwo jak je nosić ale to i tak nie wiele da bo wiekszosć zakłada  dla jaj albo żeby nie dostać mandatu. Taka maseczka musi być wymieniana optymalnie po 30-40 minutach o dezynfekcji rąk nie wspominając. Dotkniesz maseczki palcami i nadaje sie tylko do wyrzucenia albo prania. 

-  I chyba jedyny pożytek że jest mniej chorych na grypę. 

- Oni noszą te maseczki ze względu na stan powietrza a nie że im się tak podoba. Z dwojga złego lepiej w te stronę bo jakie inne wyjście. U nas w kraju póki co można oddychać pełną piersią i trzeba korzystać. 

- wirusy istnieją od zarania dziejów i co z tego, życie toczy sie dalej.Pierwsze szczepy koronawirusa odkryto juz w latach 60. Nie jest to nic czego świat już nie widział.

-  Podstawowym skutkiem będzie zniszczenie gospodarki, panika i głupota to na 100% 

- Powtarzam w tym roku zmarło ponad 46 mln ludzi z czego na covida 1.08 mln. 

- Niewielka jest szansa na to że sie nie zarazisz teraz albo w przyszłości. Być może wiekszość z nas go miała i nawet nie wiedziała kiedy. 

- Gospodarkę mozna odbudować ale ile ludzi straciło majątki życia, firmy to nikt im tego nie odda. 

- Piszesz o wiekszej umieralności w Szwecji, Anglii co może być równie dobrze spowodowane napływem imigrantów i zwiększenia przestępczości. W Szwecji przykładowo lawinowo wzrosła liczba zabójstw w ostatnich latach. Społeczeństwa te też sie starzeją to i umieralność wzrasta. 

W Polsce, jak na razie, zgony na Covid-19 stanowią jedynie 6 promila w rocznej skali umieralności – twierdzi dr Agnieszka Fihel na podstawie obejmujących pierwsze półrocze danych Eurostatu i Głównego Urzędu Statystycznego. – Analizując te raporty, widzimy, że od końca kwietnia do końca czerwca liczba zgonów jest nieco wyższa w porównaniu z poprzednimi latami, ale SARS-CoV-2 odgrywał tu mniejsze znaczenie, niż można by sądzić. To być może bardziej konsekwencja zaniechania leczenia innych poważnych chorób.


  • 0

#2409

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Magda

".To właśnie Wy uważacie że środki dezynfekujące są be i wrzucacie mnóstwo filmików na yt by to potwierdzić"

 

Problem jest w tym, że faktycznie środki dezynfekujące powodują uczulenie na dłoniach. Ręce mojej znajomej są ciągle czerwone od częstotliwości ich używania. Chyba słyszałaś o uczuleniach na rózne środki chemiczne ?


  • 0



#2410

Valfare.
  • Postów: 384
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Drodzy antykovidocy noście maski, myjcie ręce i zachowujcie dystans. Troszkę pokory i wszystko będzie dobrze. Dużo zdrówka. Pozdrawiam.

 

 

A to już jest po prostu naiwność. Ostatnio sporo się słyszy o osobach, które mając objawy koronawirusa ukrywają to i i tak chodzą do pracy, bo boją się, że mogą ją stracić lub co ciekawe, wystarczającym powodem jest perspektywa utraty premii miesięcznej. Wiele z nich zapewne nosi maseczki, dezynfekuje się i stara trzymać dystans. Ale co z tego, skoro mając objawy stanowią wielokrotnie większe zagrożenie od osób bezobjawowych? Ile takich osób może być w Polsce? Nie da się wprowadzić takich ograniczeń, które skutecznie zapobiegłyby rozprzestrzenianiu się wirusa.

 

https://www.money.pl...772063104a.html

 

Jest sezon chorób zakaźnych i czego by się nie zrobiło w walce z tą pandemią, chorych i tak będzie przybywać.


  • 0



#2411

Ramirez103.
  • Postów: 158
  • Tematów: 0
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Nie mam brudnych łap więc łaskawie uważaj na słowa.Jeżeli Ty tak masz i robisz to Twój problem ale nie uważaj że każdy tych rąk nie myje i nie dezynfekuje.To właśnie Wy uważacie że środki dezynfekujące są be i wrzucacie mnóstwo filmików na yt by to potwierdzić.Więc zajmij się proszę swoimi współwyznawcami i ich edukuj.

Drodzy antykovidocy noście maski,myjcie ręce i zachowujcie dystans.Troszkę pokory i wszystko będzie dobrze.Dużo zdrówka.Pozdrawiam.

Czyli rozumiem że za kazdym razem jak dotkniesz jakiejś powierzchni czy przedmiotu to dezynfekujesz ręce ? Jeżeli nie to nie ma o czym dyskutować. Również przestrzegasz wymiany maseczki co 30-40 minut, no max godzinę ? 


 

  Ty nie kumasz że te maski nic nie dają. Wyraźnie napisałem że nie prawidłowe używanie maseczki daje zerową ochronę wiec czego tutaj nie rozumiesz ? 

To w końcu dają, czy nie dają. Nieprawidłowe używanie nie daje ochrony, to chyba logiczne, a Ty twierdzisz, że w ogóle nic nie daje. Aaaa... bo wirusa nie ma?...

Coraz mniej logiczne są Twoje wywody. 

 

 

A co Ci da noszenie tej maseczki jak wirusy przez nie przechodzą jak przez sito ? Jeszcze jak dotkniesz ją niezdezynfekowaną reką to w ogóle do niczego sie nie nadaje a dodatkowo zwiększasz ryzyko zakażenia. 


Użytkownik Ramirez103 edytował ten post 14.10.2020 - 12:17

  • 0

#2412

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

  Ty nie kumasz że te maski nic nie dają. Wyraźnie napisałem że nie prawidłowe używanie maseczki daje zerową ochronę wiec czego tutaj nie rozumiesz ? 

To w końcu dają, czy nie dają. Nieprawidłowe używanie nie daje ochrony, to chyba logiczne, a Ty twierdzisz, że w ogóle nic nie daje. Aaaa... bo wirusa nie ma?...

Coraz mniej logiczne są Twoje wywody.

 

To ma inny rodzaj astmy oskrzelowej. Moja jest związana z mocno zwężoną tchawicą, przez co transport tlenu jest powaznie utrudniony. Nawet przyłbica stawia problemy w oddychaniu w pozycji statycznej, a więc jest różnica między chorobą Twojej żony a moją.

Jesteś więc osobą zwolnioną z obowiązku noszenia maseczki, a przyłbica, to raczej psychologiczna bariera, bo fizyczna żadna. Poproś o zaświadczenie od lekarza i po sprawie. Nikt nie powinien mieć do Ciebie pretensji w takim przypadku.

Przykład nr.2.

Mój syn jest wcześniakiem i ze względu na prawie trzymiesięczne oddychanie za pomocą respiratora ma dysplazję oskrzelowo-płucną. Nosi maseczkę.

 

Zaświadczenie mam już od samego początku epidemii. I cóż z tego, kiedy genialni ministrowie zdrowia doszli w sierpniu  do odkrywczego wniosku, że chorzy na astmę, muszą nosić maseczki tak jak inni, zdrowi. Oczywiście, chodziłam bez maseczki, bo nie zamierzałam wywołać sobie ataku astmy przez jakieś niepoważne rozporządzenie. Ciekawe, kto im doradza, bo na pewno nie pulmonolodzy...


  • 2



#2413

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2576
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zaczeła się pandemia i nagle wszyscy mają uczulenie na maseczki, środki dezynfekujące i na wiedzę. 


  • 1



#2414

Valfare.
  • Postów: 384
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@up

 

Zgadzam się co do ostatniego. Sporo ludzi pisze, że ma poważne problemy zdrowotne, gdy noszą te maski, a niestety i tak muszą je nosić, ale najwyraźniej do niektórych to nie trafia, że to jest faktyczny problem.


  • 0



#2415

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Statystyczny Polak

 

"Zaczeła się pandemia i nagle wszyscy mają uczulenie na maseczki, środki dezynfekujące i na wiedzę"

 

Zaczął się normalny sezon na przeziębienia, jak co roku.Uczulenie na wiedzę mają zaś osoby głęboko wierzące w śmiertelność covida. Tych faktycznie nic nie przekona, że zachorowalność na wirusa nie przekracza zachorowalności na grypę i jej powikłania. Z tym, że nic nie słychać o chorych na grypę. Tak, jak wcześniej napisałam grypa, wyniosła się z Ziemi i istnieje tylko straszny covid, duzo groźniejszy od dżumy, cholery i ospy prawdziwej :).


  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych