Skocz do zawartości


Zdjęcie

Koronawirus z Chin


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5952 odpowiedzi w tym temacie

#2536

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@up

Jak widzę nie zrozumiałaś o czym piszę. Przeczytaj jeszcze raz i przemyśl.

Zrozumiałam i to dobrze.Twierdzisz, że koronawirus jest gorszy od hiszpanki. Jednak ja się ośmielam twierdzić inaczej. Koronawirus jest dużo łagodniejszy od hiszpanki a nawet grypy Hong Kong.


  • 1



#2537

Magda72.
  • Postów: 758
  • Tematów: 36
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

@Panjuzek
Ja mam 46 lat i też jestem w grupie ryzyka początki POCHP i tachycardię.Napisałam o starszych bo większość młodych uważa się za nieśmiertelnych.Nawet nasza Kpiarz ma astmę ale lata po mieście bez maski i uważa że jak od marca nic nie złapała to nadal tak będzie.Pewnie połowa leżących teraz pod respiratorami też tak myślała.
Miłośnicy wolności nie chcą przyjąć do wiadomości że maski ograniczają rozprzestrzenianie się wirusa.
Jeżeli zachoruję kto będzie winien?
Tylko i wyłącznie egoiści chodzący bez masek.
Hejt i minusy start 😁

Użytkownik Magda72 edytował ten post 17.10.2020 - 08:51

  • 1



#2538

Daniel..
  • Postów: 4142
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zrozumiałam i to dobrze.Twierdzisz, że koronawirus jest gorszy od hiszpanki. Jednak ja się ośmielam twierdzić inaczej. Koronawirus jest dużo łagodniejszy od hiszpanki a nawet grypy Hong Kong.

A to też ciekawe na jakiej podstawie uważasz, że grypa Hong Kong była groźniejsza skoro trwała dłużej, a zabiła mniej osób i to 50 lat temu? Śmiertelność w Anglii w marcu/kwietniu była wyższa/równa jak śmiertelność w czasie grypy Hong Kong tylko, że w szczycie sezonu w styczniu...przecież de facto obecna pandemia na skale światową na poważnie zaczęła się gdzieś w lutym/marcu. Nie minęło nawet 10 miesięcy, porównamy liczby za kilkanaście tygodni jak wszyscy szczęśliwie dożyjemy do wiosny, bo jak na razie sytuacja zapowiada się katastrofalnie i nie jest to żadne straszenie.

Choć jest jakiś progres, bo świadomie bądź nie, ale chociaż przyznałaś, że jakaś pandemia jednak istnieje.

Taka mnie dziś myśl naszła...kiedyś ludzie nosili szale, chusty, twarz zakryta w okresie od listopada do marca tak, że tylko oczy było widać. Szalika też nikt nie prał codziennie i jakoś nikt nie mdlał, nikt się nie dusił, ani żadne grzyby nikomu w płucach nie wyrosły...kurła kiedyś to było.

EDIT: W ciągu ostatniej doby +632 kolejne zajęte łóżka COVID19 i 64 respiratory. Rzekomo mamy wydolność na poziomie około 1000 respiratorów, także jeszcze z tydzień i będzie po wszystkim.

Jakby ktoś był ciekawy to tu z podziałem na województwa:
https://businessinsi...dztwach/5yxpf8r

W niektórych lada dzień braknie respiratorów albo osób do ich obsługiwania.

Jeszcze taki wykres dotyczący hospitalizacji:
https://pbs.twimg.co...pg&name=900x900

Niestety, ale wszystko wskazuje na to, że głównym, a już na pewno jednym z najważniejszych czynników wzrostu zachorowań, a w konsekwencji hospitalizacji i zgonów było otwarcie szkół. Szkoły zostały otwarte na początku września, a około 15-20 dni później wskaźnik hospitalizacji wystrzelił w kosmos niemal pionowo.


Użytkownik Daniel. edytował ten post 17.10.2020 - 09:22

  • 3



#2539

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A to też ciekawe na jakiej podstawie uważasz, że grypa Hong Kong była groźniejsza skoro trwała dłużej, a zabiła mniej osób i to 50 lat temu? Śmiertelność w Anglii w marcu/kwietniu była wyższa/równa jak śmiertelność w czasie grypy Hong Kong tylko, że w szczycie sezonu w styczniu...przecież de facto obecna pandemia na skale światową na poważnie zaczęła się gdzieś w lutym/marcu. Nie minęło nawet 10 miesięcy, porównamy liczby za kilkanaście tygodni jak wszyscy szczęśliwie dożyjemy do wiosny, bo jak na razie sytuacja zapowiada się katastrofalnie i nie jest to żadne straszenie.

Choć jest jakiś progres, bo świadomie bądź nie, ale chociaż przyznałaś, że jakaś pandemia jednak istnieje.

Na jakiej podstawie twierdzę ? A na podstawie artykułów z neta, które linkuję poniżej. Grypa Hong Kong była bardzo zaraźliwa, w szpitalach brakowało miejsca i chorych kładziono na łóżkach polowych w halach fabrycznych i w metrze. Resztę się dowiesz z artykułów poniżej - o ile je przeczytasz...
https://pl.qaz.wiki/...68_flu_pandemic
https://www.medicove...emii,6788,n,168
https://plus.express...ar/c15-14783426
 
@Magda72
 
Tylko i wyłącznie egoiści chodzący bez masek.
Aha, to ja mam sie narażać na omdlenie w masce i w efekcie wylądować na SOR-ze pod tlenem, byś Ty się czuła bezpieczna ? No, sorry, ale tak dla ludzkości się nie poświęcę. Istnieje coś takiego jak instynkt samozachowawczy, a ja nie jestem chętna, aby być świętą...


  • -1



#2540

Daniel..
  • Postów: 4142
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Na jakiej podstawie twierdzę ? A na podstawie artykułów z neta, które linkuję poniżej.

Na podstawie artykułów z których wynika, że grypa Hong Kong była dużo słabsza od COVID19 :wtf:
"Amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) oszacowało, że łącznie wirus spowodował śmierć ponad miliona ludzi na całym świecie od początku w lipcu 1968 r. Do wybuchu epidemii zimą 1969–70." - czyli tyle ile z powodu COVID19 w ciągu hmm 8-10 miesięcy.

"Amerykańskie władze ds. Zdrowia oszacowały, że w Stanach Zjednoczonych zmarło około 34 000 do 100 000 osób" - na COVID19 już mają ponad 220tyś zgonów.

Według drugiego linku COVID wypada "lepiej" tylko od Hiszpanki tak naprawdę i dżumy.

Czyli wstawiasz artykuły, które obalają Twoją tezę. Ale nie dziwi mnie to, skoro 5 stron temu wstawiłem badania, że maseczki pomagają, a w wielu sytuacjach nie widać różnicy między zwykła maseczką, a profesjonalną, a Ty 3 strony później piszesz "te szmaty na twarzy nic nie dają".
 


  • 2



#2541

Magda72.
  • Postów: 758
  • Tematów: 36
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

@Magda72
 
Tylko i wyłącznie egoiści chodzący bez masek.
Aha, to ja mam sie narażać na omdlenie w masce i w efekcie wylądować na SOR-ze pod tlenem, byś Ty się czuła bezpieczna ? No, sorry, ale tak dla ludzkości się nie poświęcę. Istnieje coś takiego jak instynkt samozachowawczy, a ja nie jestem chętna, aby być świętą...
 


Istnieją jeszcze przyłbice.U nas są dopuszczone ale już we Włoszech nie wolno ich używać.Nie wiem jak jest np.w UK.
  • 1



#2542

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czyli wstawiasz artykuły, które obalają Twoją tezę. Ale nie dziwi mnie to, skoro 5 stron temu wstawiłem badania, że maseczki pomagają, a w wielu sytuacjach nie widać różnicy między zwykła maseczką, a profesjonalną, a Ty 3 strony później piszesz "te szmaty na twarzy nic nie dają".

Nie, jakbyś dokładnie przeczytał artykuły, które wstawiłam, wiedziałbyś, że grypa Hong Kong była bardziej śmiertelna i zaraźliwa od covida, bo atakowała w okresie tylko zimowo-wiosennym, a chorzy leżeli w halach fabrycznych, bo w szpitalach nawet na korytarzach brakowało miejscach. Dzisiaj nie widzę podobnej sytuacji. Szpitale tylko skazują na śmierć osoby, które wymagają natychmiastowej opieki lekarskiej / nie na covid / przez nieprzyjmowanie ich na oddziały .
Poza tym nadal twierdzę, że maseczki szmaciane nie spełniają swej roli i mają działanie tylko psychiczne. Na potwierdzenie artykuł w jęz. ang. Pod spodem tłumaczenie google :
hl=pl&sl=en&u=https://www.ncbi.nlm...=search&pto=aue
https://translate.go....com/translate?


  • 0



#2543

Daniel..
  • Postów: 4142
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie, jakbyś dokładnie przeczytał artykuły, które wstawiłam, wiedziałbyś, że grypa Hong Kong była bardziej śmiertelna i zaraźliwa od covida, bo atakowała w okresie tylko zimowo-wiosennym, a chorzy leżeli w halach fabrycznych, bo w szpitalach nawet na korytarzach brakowało miejscach. Dzisiaj nie widzę podobnej sytuacji.

Bo antycovidowcy ogólnie mało widzą. Ponawiam - poczytaj ten temat, a jak Ci się nie chce to mi zaufaj, ale w tym temacie są zdjęcia np szpitali polowych, pseudo-szpitali budowanych na szybko, czy zdjęcia łóżek i chorych leżących na halach czy nawet stadionach(Madryt, Anglia). Są filmiki, gdzie ludzie dosłownie leżą pół przytomni przez cały korytarz szpitala, są zdjęcia i filmiki masowych grobów z USA czy Brazylii, są filmiki z ciałami leżącymi na ulicy w Ekwadorze, itp, itd. Nic mnie tak nie irytuje jak taka ignorancja, ktoś nie przeczyta nie sprawdzi i się mądrzy, yh.
 

Poza tym nadal twierdzę, że maseczki szmaciane nie spełniają swej roli i mają działanie tylko psychiczne.

A twierdź sobie co chcesz, wy nawet jakbyście umierali na covid19 to byście nie uwierzyli. Problem jest tylko taki, że o ile płaskoziemcy są nieszkodliwi dla otoczenia to wy już niestety tak i już teraz wszyscy płacimy za was cenę.


  • -1



#2544

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

@Magda72
 
Tylko i wyłącznie egoiści chodzący bez masek.
Aha, to ja mam sie narażać na omdlenie w masce i w efekcie wylądować na SOR-ze pod tlenem, byś Ty się czuła bezpieczna ? No, sorry, ale tak dla ludzkości się nie poświęcę. Istnieje coś takiego jak instynkt samozachowawczy, a ja nie jestem chętna, aby być świętą...
 


Istnieją jeszcze przyłbice.U nas są dopuszczone ale już we Włoszech nie wolno ich używać.Nie wiem jak jest np.w UK.

 

Przyłbica też hamuje transport tlenu. Ja z przyłbicą czuję się jako tako najwyżej 10 min, potem zaczynam ciężko oddychać. Sorry, @Magda, ale nie jesteś pulmonologiem i dyskusja z Tobą na  temat  "czy wszyscy astmatycy mogą chodzić w przyłbicy czy nie" nie ma sensu. Bo tylko pulmonolog po odpowiednim badaniu saturacyjnym pacjenta może to stwierdzić. Ty, jak się domyślam, pulmonologiem nie jesteś, a Twoja wiedza pochodzi tylko z netu, więc proszę, zakończmy te dywagacje na temat noszenia przyłbicy przez astmatyków.


 
Poza tym nadal twierdzę, że maseczki szmaciane nie spełniają swej roli i mają działanie tylko psychiczne.

A twierdź sobie co chcesz, wy nawet jakbyście umierali na covid19 to byście nie uwierzyli. Problem jest tylko taki, że o ile płaskoziemcy są nieszkodliwi dla otoczenia to wy już niestety tak i już teraz wszyscy płacimy za was cenę.

 

Wyobraź sobie, że jakoś to przeżyję. Jestem tylko ciekawa, czy lekarze, którzy odmawiają przyjęcia ludzi bardzo ciężko chorych do szpitala, w skutek czego te osoby umarły, czy będą miały wyrzuty sumienia. A powinni, bo składali przysięgę Hipokratesa,  czy też etyki lekarskiej.


  • 0



#2545

Magda72.
  • Postów: 758
  • Tematów: 36
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Kpiarz
Więc mam nadzieję że jak jednak zachorujesz na tego jak twierdzisz nieszkodliwego covida i dostaniesz duszności to nie wezwiesz karetki by nie obciążać służby zdrowia ?
Pomimo wszystko życzę zdrowia.
  • 1



#2546

Master Zgiętonogi.

    Capo di tutt'i capi

  • Postów: 416
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Da sie bardziej kompromitowac bo nie wiem? xD

 

W ogole taka sytuacja zza kulis, bo tak sie sklada, ze wspolzyje (doslownie :szczerb: ) ze sluzba zdrowia. Zona rozmawiala z kolezankami i w niektorych szpitalach juz rzucaja moneta kto ma sobie zyc, a kto nie. Bedzie sie dzialo, najlepsze przyjdzie za jakies 2-3 tygodnie dopiero.

 

Ale widze foliarstwo twardo nie sklada broni i wyparcie over 9000. Na poczatku pandemii nie bylo. Pozniej pandemia jest, ale niegrozna. Teraz jest moze troche grozna, ale w ogole to maski nie pomagaja (po raz 20) no i rzady chca przejac wladze nad swiatem i zniszczyc luckosc.


Użytkownik Master Zgiętonogi edytował ten post 17.10.2020 - 10:42

  • 0

#2547

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kpiarz
Więc mam nadzieję że jak jednak zachorujesz na tego jak twierdzisz nieszkodliwego covida i dostaniesz duszności to nie wezwiesz karetki by nie obciążać służby zdrowia ?
Pomimo wszystko życzę zdrowia.

Jeśli dostanę duszność, to tylko na skutek astmy. Zwykle sama wtedy jadę na SOR, a lekarze widząc mój stan podłączają mnie pod tlen bez czekania w kolejce. Zwykle po 2 h robi mi lepiej i jade do domu. Na szczęście silne ataki mam stosunkowo rzadko, może 1 na 2 lata. W słabszych radzę sobie lekami wziewnymi.


  • 0



#2548

Panjuzek.
  • Postów: 2809
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

@up

Jak widzę nie zrozumiałaś o czym piszę. Przeczytaj jeszcze raz i przemyśl.

Zrozumiałam i to dobrze.Twierdzisz, że koronawirus jest gorszy od hiszpanki. Jednak ja się ośmielam twierdzić inaczej. Koronawirus jest dużo łagodniejszy od hiszpanki a nawet grypy Hong Kong.

 

 Nie wcale tak nie twierdzę. Nigdzie tak nie napisałem. Twierdzę jedynie że gdyby nie respiratory to śmiertelność byłaby znacznie większa. I gdyby ten wirus uaktywnił się w czasach gdy szalała hiszpanka, to być może można by było te choroby porównać. 

 

 

Aha, to ja mam sie narażać na omdlenie w masce i w efekcie wylądować na SOR-ze pod tlenem, byś Ty się czuła bezpieczna ?

 Następna oświecona. Nie masz pojęcia o czym piszesz. Wszelkie bajanie o trudnościach z oddychaniem w masce można sobie w buty schować. dlaczego? Wyjaśniałem to w poprzednich postach. nie będę się powtarzał.


Użytkownik Panjuzek edytował ten post 17.10.2020 - 11:15

  • 1



#2549

Daniel..
  • Postów: 4142
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kpiarz
Więc mam nadzieję że jak jednak zachorujesz na tego jak twierdzisz nieszkodliwego covida i dostaniesz duszności to nie wezwiesz karetki by nie obciążać służby zdrowia ?

Nie, kpiarz wtedy powie, że to nie COVID19, tylko astma, a lekarze chcą ją na siłę wpisać do statystyk.

Sytuacja w zagłębiu dąbrowskim jest dramatyczna:
https://pbs.twimg.co...=jpg&name=large
https://pbs.twimg.co...=jpg&name=large
 


  • 2



#2550

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


 


@Panjózek

 

 

Aha, to ja mam sie narażać na omdlenie w masce i w efekcie wylądować na SOR-ze pod tlenem, byś Ty się czuła bezpieczna ?

 Następna oświecona. Nie masz pojęcia o czym piszesz. Wszelkie bajanie o trudnościach z oddychaniem w masce można sobie w buty schować. dlaczego? Wyjaśniałem to w poprzednich postach. nie będę się powtarzał.

 

PANIE ZNAWCO W ODDYCHANIU W MASCE. Nie jesteś astmatykiem ani pulmonologiem, więc proszę, nie wypowiadaj się w kwestiach, o których nie masz pojęcia, bo to tylko kompromituję Cię. Tak jak jestem sceptykiem skuteczności masek szmacianych, Ty jesteś ich gorących fanem. Wolno Tobie mieć zdanie w danym temacie, tak jak mi wolno wypowiadać się krytycznie. Jeżeli myślisz, że tylko malutki procent jest przeciwnikiem noszenia masek, to się grubo  mylisz. Najlepszym przykładem była jazda komunikacją miejską w lecie, gdy tylko ok. 20% pasażerów miało maseczki, a reszta radośnie i szczęśliwie obywała się bez nich. Tylko później, gdy nastąpiły sierpniowe restrykcje, z powrotem większość pasażerów była zmuszona nakładać różnego typu namordniki, bo się bała kar i kłótni z policją.


  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych