5952 odpowiedzi w tym temacie

[Canaris]

"Nie trzeba oglądać TV, wystarczy jeździć samochodem codziennie. Nie ma dnia jak nie mijam karetki"

No to w takim razie mamy w Polsce jakas pandemie pozarow bo nie ma dnia zebym nie widzial strqzy pozarnej pedzacej na sygnale..
Argument z karetka powala - jak wszyscy wiemy karetki wogole do tej pory nie jezdzily a chorzy teleportowali sie do szpitala od razu na lozko na oddziale. I nikt absolutnie nikt nie wozil na sygnale np pacjentow na dializy, no sir nigdy.
A teraz kazda karetka ktora jedzie to covid i to taki powazny bo inne choroby, wypadki juz sie nie zdarzaja.
Ja naprzyklad ostatnio wracajac z pracy widzialem ani chybi jakis nagly atak covida bo stala karetka i zespol reanimowal lezacego czlowieka na ulicy. A atak covida byl na tyle powazny ze doslownie uszkodzil stojacy nieopodal samochod i wplynal na psychikę kierowcy, ktory siedzial nie opodal cały blady i roztrzesiony. Takie to powazne chorobsko.

"Canaris twoje minusy nie robią na mnie wrażenia"
Super, moge minusowac twoje wypociny bez stresu ze sie potniesz. Dzieki za info.

"Jakoś nie chce mi to wyjść...

Liczyłem kilka razy:

192 500 zakażonych od początku imprezy zwanej Covidem,
3 700 zmarło."
Oj Staniq Staniq, to taki sarkazm byl tylko. Ale masz racje, prawdziwe liczby sa straszne - prawie cale dwa procent brrr. Albo i jeszcze mniej bo trza doliczyc ludzi ktorzy mieli covida a nigdy ich nie wymazano ( jak ja ) a odliczyc tych ktorych liczy sie na konto covida mimo ze pacjent byl 90latkiem z pietrowa lista chorob i jedna noga w trumnie. To robi wrazenie, zaiste prawdziwa Plaga Justyniana naszych czasow rychło zwiastujaca koniec ludzkosci. Calkowicie slusznie nasz kochany rzad zamyka wszystko jak leci i rujnuje gospodarke zabijajac w ten sposob jeszcze wiecej osob i rujnujac zycie przyszlym pokoleniom. Chyle czola przed geniuszem tego posuniecia.

Bez prawidlowych cytatow bo postuje z telefonu w pracy - poprawie jak do domu wroce.

[StatystycznyPolak]

A Ty Canaris dalej czujesz się spętany jarzmem niewoli powszechnie zwanym ,,maseczką'' czy już ci przeszło? My nie panikujemy tylko myślimy zdroworozsądkowo. 

[Zaciekawiony]

@ Canaris

Badania serologiczne mające wykryć niewykryte przypadki z przeszłości pokazują, że w krajach o dobrze działających służbach medycznych śmiertelność całkowita SARS-Cov-2 to 0,6-0,8%. Śmiertelność grypy w USA i UK, wliczając w to odległe powikłania to 0,09%. W USA w związku z zachorowaniem na grypę umiera co roku 40-50 tysięcy osób (w to wliczają się powikłania i przyspieszenie zgonu osób z wieloma innymi chorobami). Zgadnij jaki efekt powinna wywołać choroba o śmiertelności 6-7 razy większej. W sumie już niewiele brakuje. 

 

W przypadku Polski - mamy najmniejszą w Europie ilość lekarzy i pielęgniarek na 100 tys, ludności. Ryzyko zapaści systemu zdrowotnego jest większe niż we Włoszech.

[MaxaM]

@Canaris

 

Przecież to logiczne, że piszę o anomalii w ruchu karetek, bo po co miałbym o tym wspominać? Kiedyś widywało się sporadycznie karetki na drogach, teraz non stop. Zresztą, tak jak zauważyłeś pacjenci się nie teleportują do szpitali, a tak się składa, że od covidowców szpitale zaczynają pękać, więc logiczne, że musi być więcej karetek na drogach. Chyba, że uważasz, że szpitale mają takie same obłożenie jak zawsze miały przed wirusem, a na salach leżą manekiny. 

Użytkownik MaxaM edytował ten post 20.10.2020 - 21:08

[Master Zgiętonogi]

Dariusz Gnatowski (odtworca legendarnej juz roli "Boczka" z Kiepskich) nie zyje. Zmarl w szpitalu w Krakowie, przczyna smierci ostra niewydolnosc i zapalenie pluc. Dodatkowo chorowal na cukrzyce.

 

Czyzby oplacona mistyfikacja smierci w celu siania paniki i strachu przed covid? Brzmi jak realny scenariusz.

[Panjuzek]

Lubie te polajanki o egoizmie z strony covidowego kultu.
Kult covida jest bardzo empatyczny i wspolczujacy. Znaczy we wlasnych oczach i urojeniach.
Bo empatia covidiotow zaczyna sie i konczy tylko na niezasluzonym poczuciu wyzszosci wobec "foliarzy" ( do tej grupy zaliczaja sie wszyscy ktorzy nie podzielaja zdania kultu ).

Covidioci nie maja wspolczucia dla ludzi ktorym zrujnowano firmy prywatne niepotrzebnymi restrykcjami.
Nie starcza wspolczucia dla tych ktorych zwolniono z pracy przez okolocovidowa panike. Nie obchodza ich zdrowie, bol i cierpienie tych ktorym przepadly dawno wyczekiwane operacje i zabiegi. Nie ma wspolczucia dla tych ktorym siada zdrowie przez debilne restrykcje typu zamykanie silowni i basenow. Nie obchodzi ich rozpad zwiazkow jak pare ludzi zamyka sie na kwarantannie na trzy tygodnie straszac na kazdym kroku smiercia. Nie wykazuja nawet minimum zainteresowania erozją praw obywatelskich, wolnosci osobistych, dodawaniu przywilejow wladzy ktore ciezko bedzie cofnac itp.
Na to juz empatii i wspolczucia nie starcza - cala para idzie w gwizdek zeby pokazac jacy to foliarze gupi a covidioci oswieceni i wspolczujacy.

To byloby zabawne jakby nie bylo tak zalosne.

 

 Alternatywą dla tego co przedstawiłeś są zapchane szpitale, i ludzie umierający na szpitalnych korytarzach w domach, lub na ulicach. Problem polega na tym ze gdy w tym samym czasie zachoruje zbyt wiele ludzi , to służba zdrowia nie da rady. z braku pomocy umierać będą nie tylko Cowidowcy, ale wszyscy.

Miałeś wypadek jesteś w stanie ciężkim? Umrzesz, bo nie było dla ciebie respiratora.

 Ktoś stracił pracę?

Dla wielu to jest dramat. Ale można to ogarnąć.

Ktoś stracił życie... koniec. 

Użytkownik Panjuzek edytował ten post 20.10.2020 - 21:50

[Valfare]

Dariusz Gnatowski (odtworca legendarnej juz roli "Boczka" z Kiepskich) nie zyje. Zmarl w szpitalu w Krakowie, przczyna smierci ostra niewydolnosc i zapalenie pluc. Dodatkowo chorowal na cukrzyce.
 
Czyzby oplacona mistyfikacja smierci w celu siania paniki i strachu przed covid? Brzmi jak realny scenariusz.

A skąd wiesz, że miał koronawirusa? Bo z tego, co czytałem, nie zrobiono mu testu. To jest obrzydliwe, ktoś umiera, a zaraz potem masa ludzi zaczyna pisać, że to przez tych, którzy nie przestrzegają zasad, nawet nie znając do końca przyczyny zgonu.

[Master Zgiętonogi]

A skąd wiesz, że miał koronawirusa? Bo z tego, co czytałem, nie zrobiono mu testu. To jest obrzydliwe, ktoś umiera, a zaraz potem masa ludzi zaczyna pisać, że to przez tych, którzy nie przestrzegają zasad, nawet nie znając do końca przyczyny zgonu.

Nie mial robionego testu. Mozemy sie jedynie domyslac i zastanawiac co bylo powodem kolejnego juz zreszta odejscia jakiejs bardziej lub mniej slawnej osoby, a przyczyny smierci i objawy ludzaco podobne do panujacej obecnie p(l)andemii. No, ale to zapewne zbieg okolicznosci. Ewentualnie spisek w celu umocnienia strachu i wprowadzenia NWO.
 

[Valfare]

Ciężko mi jest uwierzyć, że ludzie mogą w ten sposób myśleć. To jest samonakręcający się strach, gdy we wszystkich śmierciach dookoła widzi się covid. Ktoś inny zobaczy jednego dnia jedną karetkę więcej niż zwykle i też jest pewny, że to wina wirusa i zaraz wszyscy umrzemy.

W ogóle może najlepiej zrezygnować z testów, bo po co je robić, jak wystarczy że ktoś kaszlnie i zaraz powiecie, że ma koronawirusa?

[Maska]

 

Nie mial robionego testu. Mozemy sie jedynie domyslac i zastanawiac co bylo powodem kolejnego juz zreszta odejscia jakiejs bardziej lub mniej slawnej osoby, a przyczyny smierci i objawy ludzaco podobne do panujacej obecnie p(l)andemii. No, ale to zapewne zbieg okolicznosci. Ewentualnie spisek w celu umocnienia strachu i wprowadzenia NWO.

 

Mój wujek zmarł z objawami łudząco podobnymi do COVID, nie zrobiono mu testu. Dzięki tobie nareszcie wiem że zmarł z powodu COVID, od 3 lat zastanawiałem się co mu było. 

[StatystycznyPolak]

,, Kult covida jest bardzo empatyczny i wspolczujacy. Znaczy we wlasnych oczach i urojeniach.
Bo empatia covidiotow zaczyna sie i konczy tylko na niezasluzonym poczuciu wyzszosci wobec "foliarzy" ( do tej grupy zaliczaja sie wszyscy ktorzy nie podzielaja zdania kultu''

O współczuciu mówią ci według których chorzy na covid to symulanci i niepotrzebnie leżą w szpitalach.

Użytkownik StatystycznyPolak edytował ten post 21.10.2020 - 05:53

[Master Zgiętonogi]

Z nowosci - Faszystowski rzad Czech wprowadza nakaz noszenia maseczek takze w otwartych przestrzeniach. Dotychczas obowiazek byl tylko w pomieszczeniach. Po kolejnym rekordzie zachorowan i zgonow restrykcje zostaly zaostrzone. Jak widac rzad Czech sterowany przez J.K. i reszte polskich faszystow idzie w nasze slady.

 

Podobnie zreszta jak Wlochy, ktore powoli zmierzaja do lockdownu. Lombardia i Kampania wprowadza godzine policyjna (noc), a Piemont zamyka galerie handlowe. Od Niedzieli maja zostac wprowadzone kolejne restrykcje. Mowi sie o calkowitym zamknieciu silowni, klubow fitness i basenow oraz wprowadzeniu godziny policyjnej od 23.00 do 6.00 na terenie calego kraju. W Mediolanie juz teraz brakuje wolnych miejsc w szpitalach, a pacjenci rozwozeni sa do pozostalych regionow.

 

Masakra jak [wulg] z Illuminati to wszystko zaplanowal zeby wprowadzic NWO i zlapac w garsc rzady wszystkich krajow jednoczesnie... Nikt sie nawet nie chce wylamac. Jedynie Bialorus, ostoja prawa, sprawiedliwosci i normalnosci postepuje tak racjonalnie.

 

 

TT.

Użytkownik TheToxic edytował ten post 21.10.2020 - 09:19

[kpiarz]

W ostatnim tygodniu sierpnia byłam w Czechach. W Pradze nie było obowiązku chodzić w maseczkach - jedyny wyjątek stanowiło metro. Maseczki nosili z własnej woli tylko obcokrajowcy. Teraz czytam, że wnerwieni Czesi zaczęli się buntować, co jest swego rodzajem ewenementem, bo oni są raczej narodem spolegliwym.

 

https://www.polsatne...naleziono-bron/

 

Druga sprawa. Wciąż nie mogę się nadziwić, jaki ten wirus jest inteligentny.

Nie atakuje w dzień tylko w nocy, a więc trzeba wprowadzać godzinę policyjną, aby spowolnić atak covida . Podobno polski rząd też chce wprowadzić zakaz sprzedaży alkoholu od 19.00, widocznie alkohol sprzedawany po tej godzinie też jest szkodliwy  . Jestem ciekawa, do czego się jeszcze posuną, aby uprzykrzyć ludziom życie...

[Master Zgiętonogi]

 

Nie atakuje w dzień tylko w nocy, a więc trzeba wprowadzać godzinę policyjną, aby spowolnić atak covida

To jest to o czym wczesniej pisalem. Tacy glupi czy tylko udaja? Poczatkowo myslalem, ze nie odrozniaja zakupow w sklepie, mszy z impreza w dyskotece, ale pozniej zauwazylem, ze ci ludzie chyba tak na serio.

 

Podobno polski rząd też chce wprowadzić zakaz sprzedaży alkoholu od 19.00, widocznie alkohol sprzedawany po tej godzinie też jest szkodliwy  . Jestem ciekawa, do czego się jeszcze posuną, aby uprzykrzyć ludziom życie...

Co wiecej, w prawacko-faszystowskiej Holandii juz taki zakaz obowiazuje. Nie do wairy do czego posuwaja sie masoni z NWO. Ratunku.

 

 

 

TT.

Użytkownik TheToxic edytował ten post 21.10.2020 - 09:30

[TheToxic]

Proszę przestrzegać regulamin aby w przyszłości nie mieć pretensji o wyłapane bany. Skoro nic sobie nie robicie z ostrzeżeń to albo w porę się opamiętacie z obrazą, politykowaniem i wulgaryzmami albo ukryjemy temat i jak emocje opadną to pojawi się z powrotem. Przepychanki niczym w przedszkolu kto wie więcej bo ogląda telewizję a inny tylko internet, przepychanki od idiotów i foliarzy. Czy oprócz paru osób są tu osoby dorosłe czy tylko stado rozbrykanej młodzieży?

 

Jeszcze raz ponawiam prośbę o ochłonięcie i zanim cokolwiek napiszecie to proszę nie róbcie tego w emocjach. Trzy wdechy... dwa wydechy... Już