My to jesteśmy sto lat za murzynami jak to się mówi, wcale się nie zdziwię jak się okaże, że Polska nie zanotowała ani jednego przypadku koronawirusa, a politycy będą piać z zachwytu, że to dzięki kapitalnie działającej służbie zdrowia. A powód prawdziwy będzie taki, że po prostu w tym ciemnogrodzie nie jesteśmy w stanie nawet stwierdzić kto jest zarażony, a kto nie. Jest jeszcze druga wersja, czyli pojawią się pierwsze przypadki, ludzie zaczną się masowo badać i okaże się, że zarażonych to u nas jest już kilkaset osób.
Ja po prostu nie wierzę, że wszędzie dookoła już ten wirus występuje, a u nas cisza i spokój. Moim zdaniem to nie świadczy o tym, że u nas jest tak dobrze, tylko o nieudolności naszej służby zdrowia. Oczywiście mogę się mylić i oby tak było.
Z tego co czytałem to prawie każdy przypadek, który pojawił się ostatnio w Europie w nowych krajach to osoby, które wróciły z Włoch. Wychodzi na to, że we Włoszech ognisko wirusa jest obecnie jednym z największych na świecie.
Użytkownik Daniel. edytował ten post 26.02.2020 - 10:35