Skocz do zawartości


Zdjęcie

Koronawirus z Chin


  • Please log in to reply
5952 replies to this topic

#2881

isrin22.
  • Postów: 104
  • Tematów: 0
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Hiszpania zaraportowała ponad 1600 zgonów w dobę, ktoś może wie skąd taka liczba? Jakieś zaległe dane? Ogólnie pierwszy raz od początku pandemii dobowa liczba zgonów przekroczyła 10 000.

Tak jest, w hiszpańskich serwisach informacyjnych piszą że to z powodu kolejnej zmiany metodologii w raportach. Tak w skrócie to dodano 1326 zgonów sprzed 11 maja, także realna wczorajsza liczba to 297.

Źródło: https://www.elmundo....df208b45bc.html


  • 0

#2882

Valfare.
  • Postów: 384
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Sam GUS zastrzega na swoich stronach, że dane z ostatnich tygodni są surowe i często niepełne. Dziennikarze zwrócili się o dane do Ministerstwa Cyfryzacji i dostali tabelkę z liczbą zarejestrowanych aktów zgonów obejmującą cały październik:

40 tydzień - 8410

41 - 9190

42 - 10 208

42 - 12 244

44 - 12 257

 https://biqdata.wybo...y-tygodnie.html

Zwykle nie wrzucam linków do filmów z youtuba, ale zrobię jeden wyjątek, bo Otokę-Frąckiewicza uważam za najlepszego i najbardziej obiektywnego (żaden Rola, czy Korwinowiec) publicystę w Polce. W poniższym fragmencie (jednak polecam obejrzeć cały materiał) odpowiada na pytanie, skąd się wzięła tak duża liczba zgonów w październiku:

 

https://youtu.be/YKMfaSWKxbE?t=1171


  • 0



#2883

Canaris.

    God Emperor of Mankind

  • Postów: 641
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W Polsce Trzasku, swiezo wyciagniety ze strajku kobiet probuje zakazać Marszu Niepodleglosci bo covid.

W USA media robia po nogach z radosci ze Biden robi zloty i ma tlumy zwolennikow, tylko ze zapomnieli w jaka panike wpadali jak Trump mial swoje i jak skrzeczeli o covidzie i super spredearach..

https://legalinsurre...covid-concerns/

Ktos ma jeszcze jakies watpliwosci po co ta cala panika i co tak naprawde probuje sie robic pod przykrywka walki ze straszno epidemio?
  • 1



#2884

Maska.

    Entuzjastyczny sceptyk i spiczastonose dulary

  • Postów: 711
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Na naszym europejskim podwórku również punkt widzenia mediów zależy od tego kto protestuje. Jeśli ktoś domaga się zmiany niewygodnej władzy, albo wprowadzenia nowych form nacisku na ludzi, to media zapominają że istnieje coś takiego jak pandemia.

 

W chwili gdy protestuje druga strona, której rządy pod pretekstem walki z pandemią niszczą życie (lub gdy próbuje się zmusić ludzi do poddawania się procedurom medycznym wbrew ich woli) to są oni przedstawiani jako zabójcy i niszczyciele gospodarki oraz starszych ludzi. 

 

 

Prawda niestety działa dla nich tylko gdy wspiera ich mocodawców, w przeciwnym razie muszą uciekać się do manipulacji i hipokryzji.


  • 1



#2885

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2574
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ktos ma jeszcze jakies watpliwosci po co ta cala panika i co tak naprawde probuje sie robic pod przykrywka walki ze straszno epidemio?

 

Pandemii w to bym nie mieszał. To po prostu zwyczajna, wszystkim dobrze znana postępowa hipokryzja i kłamstwo.


  • 2



#2886

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6688
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A ja, dodam tylko, że misie Haribo są zasmaczyste!!!

:facepalm:  :censored:





#2887

Valfare.
  • Postów: 384
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Im więcej 'chorych' tym więcej absurdów wychodzi w związku z lockdownem.

W pracy, pracownicy, którzy są przymuszani do przychodzenia do pracy mimo choroby, często jest zakaz robienia testów przez niektórych pracodawców i nakaz brania wolnego na kilka dni zamiast pójścia do lekarza.

W gospodarce, masowe drukowanie pieniędzy na pokrycie strat i porady, że jeśli ktoś sobie nie radzi z zamknięciem jego branży, to może powinien ją zmienić.

W służbie zdrowia wszystko zamknięte, w szpitalach siedzi mnóstwo pacjentów z covidem, ale bez potrzeby hospitalizacji. Za to, jak komuś się coś przydarzy, to siedzi po kilka godzin w karetce, bo nikt nie chce go przyjąć.

W miejscach publicznych, policja wyłapuje pojedynczych ludzi nienoszących masek, ale gdy 'spaceruje się' w wielotysięcznych protestach, to zwykle nawet cię nie spiszą.

Żadne restrykcje nie działają, a ci którzy je wprowadzają, zamiast zastanowić się dlaczego, to wprowadzają kolejne.

Czeka nas pewnie 'Narodowa kwarantanna', cokolwiek to znaczy, bo nie mam pojęcia, co mogą jeszcze zamknąć, pewnie zamiast 'dystans, dezynfekcja, maseczki', czeka nas 'pracować, zjeść, spać'.

I my mamy się na to godzić, a nawet to popierać? Gdyby nie wprowadzono tych wszystkich ograniczeń, teraz nie bylibyśmy w gorszej sytuacji pod względem zdrowotnym i na pewno dużo lepiej by nam szło pod względem gospodarczym.

Użytkownik Valfare edytował ten post 10.11.2020 - 21:32

  • 1



#2888

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2574
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

^Jest pandemia, jest i bałagan. A czego się spodziewałeś? 


  • 0



#2889

Valfare.
  • Postów: 384
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Niczego konkretnego się nie spodziewałem, bo to co się teraz dzieje jest całkowicie nieprzewidywalne (na przykład nie mam pojęcia, co się teraz zmieni, gdy kolejne państwa ogłaszają, że robią zamówienia na nowo powstałe szczepionki) i sprzeczne z racjonalnym myśleniem, pisałem tylko wielokrotnie o prawdopodobnych skutkach restrykcji. Miałem tylko przez chwilę nadzieję, że większość ludzi potrafi myśleć logicznie, przynajmniej w zakresie przyczyna-skutek.

Gdyby tak było, to nie mielibyśmy teraz tego bałaganu.

PS. @Staniq, widzę że zapoczątkowałeś serię bezsensownych postów, tym swoim z Haribo. Pewnie miałeś przez to na myśli dziecinność władzy, ale ja to widzę zupełnie inaczej.

(Moje PS. traci w tym momencie trochę sens, bo owe bezsensowne posty zostały już usunięte przez moderatorów, no ale jednak - Haribo?).

Użytkownik Valfare edytował ten post 10.11.2020 - 23:59

  • -1



#2890

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6688
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Com napisał, napisałem.

Chciałem tym samym pokazać, że władza zaczyna się bawić w rządzenie, a nie rządzić. Pomijam celowość pewnych działań, bo celowe stają się tylko z punktu widzenia tych, którzy te działania podejmują i zaznaczam, że kluczowe jest tutaj słowo "pewnych".

Liczyłem się z kasacją posta, ale widzę, że został odebrany tak jak powinien, bo jego sens jest dwustronny. Pierwszy taki jak wyżej, drugi ukryty, miał dać sygnał, że dyskusja schodzi na absurdalny poziom.

Gdybyś zauważył emotikony pod tekstem...





#2891

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

https://pbs.twimg.co...=jpg&name=large

Trzeba przyznać, że całkiem nieźle jak na upadającą gospodarkę. :)

Czyżby to był jeden z powodów, dla których UE zaczyna atakować Polskę i wymagać całkowitej akceptacji związków i małżeństw lgbt(de facto sprzecznych z naszą konstytucją), bo inaczej nie dostaniemy dotacji? Jeśli tak to chyba czas zrobić PolExit.
offtop.gif

Wszystko
  • 0



#2892

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jakby ktoś był ciekaw relacji ozdrowieńca, to tutaj chłopak opisuje swoją terapię:

https://www.wykop.pl...erapiaberecika/

Zaczął się źle czuć 22 października. Tego dnia jego żona dostała kwarantannę bo miała kontakt z zarażoną koleżanką. Na początku wszystko było OK, zmęczenie, rozbicie, jak przy podziębieniu. Czwartego dnia zaczęła się gorączka i pojawiły się duszności. Pozytywny wynik testu. Brał leki przeciwzapalne. Z nasilającymi się dusznościami trafił na SOR, gdzie dano mu opakowanie sterydów, ma się leczyć w domu sam tak długo, jak się da. Z powodu bólu w płucach używa środków na rozszerzenie oskrzeli. 12 dnia z gorączką 41 stopni, saturacją 80 i brakiem reakcji na sterydy trafia do szpitala od razu pod tlen. Spędził tam ostatecznie 9 dni, leki dożylne poprawiły jego stan na tyle, że można go było wypisać.

22 dni choroby. To raczej nie jest tylko grypka.


  • 0



#2893

Devoratrix.
  • Postów: 94
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ja właśnie dzisiaj mam ostatni dzień kwarantanny. 30-tego października zacząłem się źle czuć. Następnego dnia w sobotę już było dużo gorzej. Trochę mnie dusiło, czułem się jakbym miał 40 stopni gorączki, a termometr wskazywał 35. Bolały oczy i wszystkie wnętrzności. Pierwsze co pomyślałem to, że córka mnie zaraziła bo jakiś tydzień wcześniej dostała nagle z niczego 39 stopni gorączki i ogromny kaszel, taki jakby krtaniowy, że aż głos miała jak 50 letnia pijaczka (A ma dopiero 3 lata). W niedzielę było mniej więcej tak samo. Zmęczenie jak przy grypie. Uczucie jakbym miał gorączkę a termometr nic nie pokazywał. Jedna rzecz mnie tylko zaczęła dziwić. Otworzyłem pudełko z takimi wędzonymi łapkami kurzymi dla psa. No śmierdzi to tak niesamowicie, że nie da się tego opisać. A ja nic nie poczułem. No to sprawdzamy lodówkę z żoną co by mi tu dać. Generalnie wyszło tak, że nie odróżniłem serka almette od nutelli. No to w poniedziałek teleporada i skierowanie na testy. Wynik pozytywny. Okazało się, że moja mama z ojcem od tygodnia już chorzy leżą w domu. Mamę moją trzymało jakieś 2 tygodnie osłabienie i uczucie gorączki. Smaku nie straciła. Ojciec mówi że dalej sie nie czuje tak jak powinien, ale dopiero zaczyna odzyskiwać smak, a minęło 3 tygodnie. U mnie pięć naprawdę ciężkich dni i kompletny brak smaku i węchu. Dzisiaj się czuje już zdrowy. Ogólnie to rzadko choruje, ale się zdarza. I ta choroba to na pewno nie jest zwykła grypka.
Parę dni temu zmarł ojciec kolegi z klasy mojej starszej córki. 3 tygodnie leżał w ciężkim stanie, nie chorował na nic przewlekle. Po prostu ścięło go z nóg i koniec. 
Drugi przypadek, moja przyszywana ciocia zmarła na covida też dosłownie kilka dni temu, zostawiając sparaliżowanego wujka na wózku samego.
Trzeci przypadek, tak samo w przeciągu ostatnich 3 tygodni, kuzyn mojego ojca. Ma nadciśnienie, i 2 tygodnie spędził pod respiratorem, na szczęście stan zdrowia uległ poprawie i teraz jest już zdrowy.
Także to dziadostwo nie jest żadną zwykłą grypką i nie ma reguły kogo powali. Na początku wszystkie te zachorowania było słychać tylko w telewizji i internetach, ale można było zaobserwować, że krąg się powoli zacieśnia. No i długo nie trzeba było czekać jak zaczęło rozkładać wszystkich po kolei z coraz to bliższego otoczenia. Jednego bardziej drugiego mniej. Ja z żoną przeszliśmy w miarę spokojnie. Ale nie polecam bo naprawdę przez 4 dni nie mogłem wstać z łóżka i spałem po 18h w sumie w ciągu dnia. Moja mama do dzisiaj odczuwa jakiś problem z oddychaniem.


Użytkownik Devoratrix edytował ten post 13.11.2020 - 12:45

  • 1

#2894

isrin22.
  • Postów: 104
  • Tematów: 0
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Za to mój dobry znajomy - 27 latek uprawiający sport i jedzący zdrowo COVID przeszedł łagodnie. Z symptomów miał utratę węchu i smaku oraz lekki ból głowy jak przy przeziębieniu. Wydawałoby się, że silny i zdrowy organizm przejdzie chorobę lekko, ale nie chcę bagatelizować. Szczególnie, że co róż (co rusz!!!) się słyszy o zdrowych ludziach którzy zakażenia nie przetrwali.

Sytuacja w Polsce bez zmian, zakażeń dalej sporo a rząd manipuluje ilością testów aby nie doprowadzić do lockdown'u. Gdzieś czytałem, że w planach mają powrót do normalnego nauczania w grudniu. Kiepski pomysł, wygląda na to, że wirus atakuje bardziej w zamkniętych pomieszczeniach (szkoły, biura, miejsca pracy). Protesty były i jakoś nie mieliśmy niespodziewanego skoku zarażeń, to samo zresztą w USA jak były protesty BLM - najwyraźniej na zewnątrz wirus mniej się rozprzestrzenia niż w pomieszczeniach.
W Czechach i Belgii, czyli w krajach europejskich w które wirus uderzył podczas drugiej fali najprędzej już jest tendencja spadkowa i liczba aktywnych przypadków zaczyna spadać. W Czechach już w październiku wprowadzono wychodzenie z domu jedynie w wypadku dojścia do pracy czy zrobienia zakupów. Smutna informacja dla przeciwników obostrzeń, ale najwidoczniej one pomagają.

 

No musiałem edytować, bo mnie oczy piekły...

Staniq


  • 1

#2895

Maska.

    Entuzjastyczny sceptyk i spiczastonose dulary

  • Postów: 711
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

 

nie polecam bo naprawdę przez 4 dni nie mogłem wstać z łóżka i spałem po 18h w sumie w ciągu dnia

 

Brzmi jak zwykły dzień.

 

 

Także to dziadostwo nie jest żadną zwykłą grypką i nie ma reguły kogo powali.

 

Jest reguła kogo powali, młodzi mają minimalne szanse na utratę życia, po 50 roku zaczyna rosnąć od 60 już jest dość niebezpiecznie.

 

Wyjątki potwierdzają regułę.

 

 

nie chorował na nic przewlekle

Bo znasz go doskonale i wiesz czy czegoś nie ukrywał. Mógł mieć nawet AIDS i nikt by nie poznał.

 

 

Trzeci przypadek, tak samo w przeciągu ostatnich 3 tygodni, kuzyn mojego ojca.

 

Mówi się żeby ograniczyć niepotrzebne kontakty ze starszymi ludźmi, ale do niektórych to nie dociera bo "mam zostawić moją babcię/matkę samotną"?

To jest właśnie to co powinniśmy robić, młodzi niech przechorują, starzy niech wypadną z życia publicznego na kilka miesięcy. W obecnej chwili szpitale w mojej okolicy są zapchane starszymi ludźmi  z DPSów dla niepełnosprawnych i domów starców. Jakim cudem na 200 pacjentów 80 zostało w kilka dni przetestowane z wynikiem pozytywnym? Czy to było takie ciężkie by zabezpieczyć tych dla których ten wirus stanowi największe ryzyko? 90% zgonów w moim powiecie pochodzi właśnie z dpsów i szpitala z geriatrii.

Tak w praktyce wygląda przygotowanie polski na COVID, a później przez nieudolność urzędników muszą cierpieć wszyscy obywatele i rezygnować z ciężko zarobionych pieniędzy bo nie potrafimy sobie poradzić ze schorzeniem do którego wyeliminowania wystarczy obrać jedną konkretną strategię. A u nas jedni udają że nie ma żadnej choroby, a drudzy że wszyscy zaraz zginiemy przez co rządzący łączą najgorsze cechy strategii chińskiej i szwedzkiej w efekcie tylko szkodząc.

A można było przeznaczyć zamknięte hotele na mieszkania dla medyków zajmujących się starszymi osobami, tak by nie miały kontaktu z nikim z rodziny. Zwłaszcza w sytuacji gdy dzieci tych osób chodzą do szkół i oczywiste jest że jeśli się zarażą, to matka czy ojciec też zachoruje i przeniosą chorobę na narażonych. 

 

Jeśli nie chcesz zostawić  swojej bliskiej, chorej osoby, to jest to ryzyko na które ją skazujesz.  Zapewnienie im izolacji to jest jedyna rzecz jaką musimy zrobić.

Czy twoja ciocia dostała leczenie? Jakie leki przyjmowała? Pozostawiono ją bez pomocy, albo ograniczono pomoc do podstawowych czynności? Chorowała na coś? ile ci zmarli mieli lat?


  • 1




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych