Skocz do zawartości


Zdjęcie

Koronawirus z Chin


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5952 odpowiedzi w tym temacie

#2971

Valfare.
  • Postów: 384
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Jakieś działania nie, ale to zdecydowanie za mało żeby zamykać gospodarkę, zwłaszcza że wprowadzane zmiany w związku z koronawirusem nie działają, bo albo są po prostu głupie i bezsensowne, albo są omijane.

 

 

Przyczyną wprowadzani obostrzeń jest głównie ilość osób wymagających hospitalizacji

A ta ilość się właśnie skumulowała, bo ludzie, którzy wcześniej bali się pójść do lekarza, teraz nie mają wyboru i lądują w szpitalach, często z marną szansą na przeżycie. Najlepszym przykładem tego jest wykrywalność nowotworów w tym roku.


Użytkownik Valfare edytował ten post 27.11.2020 - 12:09

  • 0



#2972

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6688
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pewnie chcesz wiedzieć, po co rząd miałby kłamać? Jak zawsze chodzi o kasę. Teraz będzie szczyt zachorowań i szczyt zgonów, ale okres świąteczny, gdy ponoć sklepy mają 1/5 rocznego dochodu wypracowaną, czyli też 1/5 wpływów do budżetu z tytulu podatków. Jeśli teraz gospodarka zostanie zatrzymana z powodu pandemii, to w przyszłym roku nie będzie kasy na programy socjalne, służbę zdrowia i inne wydatki, a dziura urośnie jeszcze bardziej. Dodatkowo jeśli będzie za dużo przypadków, to będzie trzeba wprowadzić stan wyjątkowy, a wtedy trzeba będzie płacić przedsiębiorcom, co skończy się jeszcze większym drenażem budżetu. Dlatego tego stanu nie wprowadzono i raczej nie wprowadzą...

Dziurę zaczyna się łatać czym się da. Po Nowym Roku dojdzie ukryty podatek w postaci "opłaty mocowej" dołączany do rachunku za prąd. "Opłata mocowa" to będzie jakieś/około 8% rachunku dodatkowo, co da taką jakby 13 opłatę miesięczną. Można kraść i nie siedzieć? Można.





#2973

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

 

Wyniki kontroli polityków na Basenie Narodowym: niegospodarność, wszystko załatwiane "na gębę", inwestycja całkowicie nierentowna i bezsensowna...

 

A tymczasem miłościwie nam rządzący z partii ze spójnikiem w nazwie chcą zmienić przepisy i pozwolić pracownikom służby zdrowia spoza UE na nieskrępowany dostęp do pracy w Polsce, bo to taniej będzie, niż zaoferować lepsze płace dla tych, co nie pracują w zawodach medycznych z powodu niskich pensji...


Użytkownik Urgon edytował ten post 27.11.2020 - 13:07

  • 0



#2974

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To, że rząd wymyśla obostrzenia ad hoc bez większej rozwagi, to już wina rządu a nie dowód na skalę wirusa.  W innych krajach mają to inaczej urządzone a umierają tysiące ludzi. Tak bardzo przez wszystkich chwalona Szwecja urządziła sobie przetrzebienie populacji emerytów a i tak ma spadek gospodarczy; teraz na dodatku mają drugą górkę zachorowalności, czyli z odpornością stadną coś nie pykło.


  • 2



#2975

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wszystko się zgadza, tylko, że na tej podstawie określa się śmiertelność wirusa, a na podstawie śmiertelności wprowadza się restrykcje. Właśnie dlatego liczenie zgonów, gdy covid jest główną przyczyną śmierci dużo lepiej obrazuje skalę epidemii.

Przypadek z mojego sąsiedztwa. Mężczyzna, 55 lat, ok. 30 lat z kontrolowaną cukrzycą. Poza tym raczej bez większych problemów, ponadprzeciętna aktywność fizyczna (rower, bieganie). SARS-CoV-2 wykończył go w jakieś 2 tygodnie. Jaką przyczynę śmierci byś wpisał? Cukrzycę? Uważasz, że to lepiej odzwierciedliłoby skalę epidemii?


  • 0



#2976

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2574
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dwie rzeczywistości.

  • 2



#2977

MaxaM.
  • Postów: 183
  • Tematów: 0
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

 

Z badań wynika, że ponad 70 proc. wyleczonych pacjentów nadal wykazuje co najmniej jeden objaw związany z koronawirusem. Najczęściej chodzi o zmęczenie, osłabienie, ból mięśni, problemy ze snem i lęki.

https://www.o2.pl/in...79145556024160a

 

Z mojego bliskiego otoczenia u jednej osoby w pracy zachorowały 3 osoby (biuro z 4 pracownikami).

Same młode osoby. Covida przeszli z lżejszą lub nieco mocniejszą 'grypą'. Generalnie 'nic specjalnego'.

Minęło już parę tygodni (bliżej miesiąca) od wyzdrowienia tych osób i obecnie ledwo pracują. Skarżą się na permanentny brak sił, ciągłe zmęczenie. Jedna osoba dostała L4 na 'odpoczynek'. 

 

To się pokrywa z zamieszczonym linkiem, co brzmi bardzo niepokojąco. 

 

Odnośnie Narodowego... cóż, wystarczy spojrzeć na liczby aby przekonać się jak wielki to jest przekręt. 

 

Sam zarząd bierze 624 tys zł za miesiąc. Pewnie by się nie znalazło żadnej prywatnej firmy takiej skali (małej) aby tak opłacało swoje kierownictwo...

 

https://www.bankier....zy-8009521.html


Użytkownik MaxaM edytował ten post 27.11.2020 - 22:46

  • 1

#2978

Valfare.
  • Postów: 384
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

 

Wszystko się zgadza, tylko, że na tej podstawie określa się śmiertelność wirusa, a na podstawie śmiertelności wprowadza się restrykcje. Właśnie dlatego liczenie zgonów, gdy covid jest główną przyczyną śmierci dużo lepiej obrazuje skalę epidemii.

Przypadek z mojego sąsiedztwa. Mężczyzna, 55 lat, ok. 30 lat z kontrolowaną cukrzycą. Poza tym raczej bez większych problemów, ponadprzeciętna aktywność fizyczna (rower, bieganie). SARS-CoV-2 wykończył go w jakieś 2 tygodnie. Jaką przyczynę śmierci byś wpisał? Cukrzycę? Uważasz, że to lepiej odzwierciedliłoby skalę epidemii?

 

Nie wiem, co bym wpisał, bo ani go nie znałem, ani go nie badałem. Wiem tylko (bo przeczytałem to przed chwilą), że na cukrzycę i powikłania pocukrzycowe w Polsce umiera około 30 tysięcy osób rocznie, a chorych jest około 3 mln. I można by odwrócić pytanie o przyczynę zgonu - jeśli ktoś umiera, mając cukrzycę i choroby współistniejące z cukrzycą, np. taki covid (ale nie tylko), to jaką przyczynę śmierci byś wpisał? Covid?

I tak, uważam że skala epidemii byłaby lepiej odzwierciedlona, gdyby klarownie przedstawiono wiek i choroby osób zmarłych oraz główną przyczynę zgonu (odnoszę się teraz przede wszystkim do przypadków podobnych do tego opisanego przez Canarisa, bo ten jest ewidentny).

 

Jeśli ktoś jest ciekawy, lub chciałby się podzielić dokładniejszym źródłem wiedzy, to wklejam link do najdokładniejszych statystyk covidowych w Polsce, jakie udało mi się do tej pory znaleźć:

 

https://pulsmedycyny...alizacja-984368


Użytkownik Valfare edytował ten post 27.11.2020 - 23:54

  • 0



#2979

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@ MaxaM

To niech sobie załatwią prześwietlenie płuc. Nawet osoby lekko przechodzące mogą je mieć zawalone śluzem, widać to wtedy jako "konsolidacja mlecznego szkła". Jeśli śluzem zawalona jest dolna część płuca, tak z 10-20%, to w zasadnie nie czuć duszności czy nadzwyczajnej ilości flegmy, ale cię

(co się dzieje, zniknęło mi 2/3 posta? A wczoraj zniknął mi cały post)

 

...ciężej może być nabrać pełny oddech i stąd osłabienie. Potencjalnie mogłyby tu pomóc środki na rozrzedzenie śluzu.

 

@ Valfare

Przed centralizacją systemu sanepidy podawały takie informacje. Tu na przykład ogłoszenie prasowe z województwa lubelskiego z ostatniej niedzieli:

"M-83- pochodził z powiatu ryckiego- miał choroby współistniejące;
    K-63- pochodziła z powiatu zamojskiego - brak chorób współistniejących;
    K-61- pochodziła z powiatu zamojskiego - brak chorób współistniejących;
    K-86- pochodziła z powiatu zamojskiego - brak chorób współistniejących;
    M-81- pochodził z powiatu zamojskiego - brak chorób współistniejących;
    M-81- pochodził z powiatu bialskiego -  miał choroby współistniejące;
    K-87- pochodziła z powiatu bialskiego -  brak chorób współistniejących;
    K-95- pochodziła z powiatu bialskiego -  miała choroby współistniejące;
    K-91- pochodził z powiatu bialskiego -  miał choroby współistniejące;
    M-89- pochodził z powiatu bialskiego -  miał choroby współistniejące;
    M-83- pochodził z powiatu bialskiego -  brak chorób współistniejących;
    K-92- pochodziła z powiatu bialskiego -  miała choroby współistniejące;
    K-78- pochodziła z powiatu bialskiego -  miała choroby współistniejące;
    M-45- pochodził z powiatu lubartowskiej- brak chorób współistniejących;
    K-78- pochodziła z powiatu radzyńskiego- miała choroby współistniejące;
    M-92- pochodził z powiatu tomaszowskiego- miał choroby współistniejące;
    K-81- pochodziła z powiatu kraśnickiego- miała choroby współistniejące;
    M-43- pochodził z powiatu puławskiego- miał choroby współistniejące;
    M-86- pochodził z powiatu łęczyńskiego- miał choroby współistniejące;
    K-71- pochodziła z powiatu łukowskiego- miała choroby współistniejące;
    M-67- pochodził z Lublina- miał choroby współistniejące;
    M-67- pochodził z Lublina- miał choroby współistniejące;
    M-84- pochodził z Lublina- miał choroby współistniejące;
    M-83- pochodził z Lublina- miał choroby współistniejące;
    M-62- pochodził z Lublina- miał choroby współistniejące;
    M-84- pochodził z Lublina- miał choroby współistniejące;
    M-76- pochodził z Lublina- miał choroby współistniejące.   "

 

Teraz mamy jedną tabelkę, podającą ogólnikowe dane o powiatach, bez doprecyzowania płci, wieku i która z tych osób miała inne choroby


Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 28.11.2020 - 00:02

  • 1



#2980

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6688
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 I można by odwrócić pytanie o przyczynę zgonu - jeśli ktoś umiera, mając cukrzycę i choroby współistniejące z cukrzycą, np. taki covid (ale nie tylko), to jaką przyczynę śmierci byś wpisał? Covid?

Tak by było, gdyby osoba chorująca na Covid zachorowała na cukrzycę. Zazwyczaj ostatnia choroba, która się przypęta do pozostałych jest przyczyną zgonu. Jeżeli pacjent może żyć z cukrzycą bez większego problemu, ale z cukrzycą i Covidem już nie, to nie jest wina cukrzycy, że z Covidem nie może się dogadać.





#2981

Valfare.
  • Postów: 384
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

 

Jeżeli pacjent może żyć z cukrzycą bez większego problemu, ale z cukrzycą i Covidem już nie, to nie jest wina cukrzycy, że z Covidem nie może się dogadać.

W tym zdaniu brak jest logiki, ale to tak na marginesie. Cukrzyca jest chorobą, która ciągnie się latami do końca życia, a na covid choruje się maksymalnie do 2-3 tygodni. Dość nieprawdopodobne by było, gdyby ktoś chorując na covid, zdążył jeszcze potem złapać cukrzycę i umrzeć mając jednocześnie obydwie choroby. Już nie mówiąc o tym, że pacjent z covidem również może żyć bez większego problemu, nawet często jeśli jest młody i nie ma chorób współistniejących, na przykład cukrzycy.

 

 

Zazwyczaj ostatnia choroba, która się przypęta do pozostałych jest przyczyną zgonu.

Gdyby tak było, to śmiertelność wirusa HIV byłaby zerowa, bo ci ludzie umierają z powodu braku odporności (AIDS) i może ich zabić nawet zwykłe przeziębienie. I wtedy nawet nie AIDS byłoby przyczyną zgonu, a na przykład grypa, czy koronawirus.


Użytkownik Valfare edytował ten post 28.11.2020 - 00:39

  • -1



#2982

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6688
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

 

Jeżeli pacjent może żyć z cukrzycą bez większego problemu, ale z cukrzycą i Covidem już nie, to nie jest wina cukrzycy, że z Covidem nie może się dogadać.

W tym zdaniu brak jest logiki. Cukrzyca jest chorobą, która ciągnie się latami do końca życia, a na covid choruje się maksymalnie do 2-3 tygodni. Dość nieprawdopodobne by było, gdyby ktoś chorując na covid, zdążył jeszcze potem złapać cukrzycę i umrzeć mając jednocześnie obydwie choroby. Już nie mówiąc o tym, że pacjent z covidem również może żyć bez problemu, nawet często jeśli jest młody i nie ma chorób współistniejących, na przykład cukrzycy.

Dlaczego więc napisałeś:

 

... jeśli ktoś umiera, mając cukrzycę i choroby współistniejące z cukrzycą, np. taki covid (ale nie tylko), to jaką przyczynę śmierci byś wpisał? Covid?

Sam układasz logikę? 

Covid nie jest chorobą współistniejącą z cukrzycą, tylko cukrzyca jest chorobą współistniejącą, a za takie uważa się choroby przewlekłe. Katar nie będzie chorobą współistniejącą. 





#2983

Valfare.
  • Postów: 384
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Jeśli choroby współistnieją, to współistnieją ze sobą, a nie jedna współistnieje z drugą, a druga z pierwszą już nie. A to, czy choroba jest przewlekła czy nie, nie ma nic do rzeczy.

 

 

Sam układasz logikę?

Tak, sam układam swoje zdania w logiczną całość. Ty tego nie zrobiłeś, dlatego zwróciłem Ci na to uwagę.


Użytkownik Valfare edytował ten post 28.11.2020 - 01:02

  • 0



#2984

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Up@

 Widzę e nie rozumiesz o co chodzi z chorobami współistniejącymi, lub celowo próbujesz wykręcić kota ogonem. Podam może bardziej klarowny przykład. Mam nadciśnienie, łapię cowida i umieram. To twoim zdaniem pewnie zabiło mnie nadciśnienie tak? Tyle że widzisz. Nadciśnienie nie zabija. Na to się nie umiera. Nadciśnienie może jedynie wywołać inne problemy, np wylew, i ostatecznie to będzie przyczyną zgonu. Podobnie z cukrzycą. Można z nią żyć wiele lat. Trzeba jedynie (albo aż)dbać o dietę i aktywność fizyczną. I jeżeli taka osoba zakazi się kowidem i umrze... to tak umarła na covid a nie na cukrzycę. Co do młodych i silnych osób o których wspomniałeś poprzednio. Tutaj też nie masz racji, że są bezpieczne.

 

 

Wieloukładowy zespół zapalny u dzieci (MIS-C) lub pediatryczny zapalny zespół wieloukładowy (PIMS / PIMS-TS) to rzadka choroba ogólnoustrojowa obejmująca utrzymującą się gorączkę i skrajne zapalenie po ekspozycji na SARS-CoV-2, wirusa odpowiedzialnego za COVID- 19. [6] Może szybko doprowadzić do nagłych przypadków medycznych, takich jak niewystarczający przepływ krwi w organizmie (stan znany jako wstrząs). [6] Może wystąpić uszkodzenie jednego lub więcej narządów. [7] Znakiem ostrzegawczym jest niewyjaśniona uporczywa gorączka z poważnymi objawami po ekspozycji na COVID-19. [8] Niezbędne jest niezwłoczne skierowanie do pediatry, a rodziny potrzebują pilnej pomocy medycznej. [6] Najbardziej dotknięte dzieci będą wymagały intensywnej opieki. [6]

https://en.wikipedia...ome_in_children

 

Tyle wiki.

Ostatni wykrywa się coraz więcej zachorowań na pims-ts I nie jest to ściśle covid tylko powikłania u dzieci które przeszły chorobę bezobjawowo. 

 

 

Pierwsze dowody na istnienie MIS-C (ang. multisystem inflammatory syndrome in children) pojawiły się w opracowaniach chińskich pediatrów na początku pandemii. Im dłużej trwała pandemia, tym odkrywano więcej informacji na temat tego syndromu.

Do tej pory wykryto 935 przypadków MIS-C w Stanach Zjednoczonych. 19 z tych dzieci zmarło. Te trafiające na OIOM w ciężkim stanie miały objawy podobne do zespołu Kawasakiego i zespołu wstrząsu toksycznego.


Do szpitala przywożone są z wysoką gorączką, biegunką, wymiotami, bólem w podbrzuszu, bólem szyi, wysypką, przekrwionymi oczami i silnym osłabieniem, wylicza CDC, amerykańskie centrum kontroli i zapobieganiu chorób.  https://www.focus.pl...vid-19-u-dzieci

 

 

 

9

U najmłodszych pacjentów, którzy przeszli zakażenie koronawirusem, rozwija się nowa, groźna choroba. Tylko do jednego krakowskiego szpitala trafiło ostatnio dziesięcioro dzieci z powikłaniami po COVID-19. Zdaniem lekarzy, jeżeli choroba nie zostanie wystarczająco szybko wykryta u młodego pacjenta, może skończyć się tragicznie.https://www.o2.pl/in...79838311713696a

 

Temat jest dosyć świeży, Czy twoim zdaniem Covid nie jest przyczyną śmierci takich dzieciaków?

 

 

Skąd wiesz, że coraz częściej ludzie się nie zgłaszają na testy? Co miałoby to spowodować, skąd tak nagła zmiana w podejściu do testowania, czy coś się zmieniło?

 Wiele się zmieniło. Ludzie boją się o utratę dochodów. Liczą na to że przejdą zakażenie bezobjawowo. O ile na wiosną ludzie panikowali i testowali się nawet nie mając objawów, to teraz testowani są jedynie osoby z objawami. 

 

 

Ludzie nie boją się testów na COVID-19. Jeśli się czegoś obawiają, to diagnozy, choroby, ale też wszystkich ograniczeń, jakie się wiążą z potwierdzonym zakażeniem – powiedział prof. dr hab. n. med. Krzysztof Książek z Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu.https://www.mp.pl/co...tez-kwarantanny

 

Perspektywa tego, że samo wystawienie skierowanie na test w kierunku wykrycia wirusa SARS-CoV-2 oznacza kwarantannę, zniechęca ludzi do zgłaszania się do przychodni i robienia wymazu. Sami proszą, by takiego zlecenia nie wystawiać, bo twierdzą, że sami się będą izolować. Nie chcą policji i wojska pod drzwiami – wyjaśnił lekarz i przyznał, że faktycznie mniej osób teraz zgłasza się do POZ.https://www.onet.pl/...sxn0d5,2b83378a

 

Co do szacowania ilości zgonów na covid, Dochodzi jeszcze jeden aspekt. Osoby które Zmarły np, w domu a nie miały testów za życia, to po śmierci nie są testowani. A o takich przypadka można również usłyszeć, co nie powinno dziwić skoro ludzie boją się testowania ze względu na kwarantannę. I jeszcze fakt że prywatne testy nie są dołączane do ogólnej puli.  


Użytkownik Panjuzek edytował ten post 28.11.2020 - 12:09

  • 0



#2985

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zasady określające przyczynę zgonu nie są takie proste. To nie jest tak, że wpisuje się jedną przyczynę.
https://sip.lex.pl/a...or-nad-33862752
https://pulsmedycyny...covid-19-991784
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 7

0 użytkowników, 7 gości oraz 0 użytkowników anonimowych