Nieszczepiony świetnie to brzmi, coś tak jak za komuny bezpartyjny, albo bardziej uniwersalnie nie wykształcony, niezaszczepiony to taki ciemny bo oświecony, czytający gazety medyczne to na pewno się zaszczepi bo zrozumie, że szczepionka to samo dobro, niezaszczepieni podobno zagrażają zaszczepionym to tak jakby to szczepienie było nie skuteczne, więc taki niezaszczepiony to łyżka dziegciu w beczce miodu zaszczepionych, wszyscy się zaszczepią a jeden niezaszczepiony odkręci ich szczepienie i wszystko na pójdzie marne, podoba mi się, że już nie dwie szczepionki ale trzy dają odporność i nie na całe życie jak szczepienie na ospę czy gruźlicę ale na 8 miesięcy, właściwie to całe pieniądze należy wycofać z bitkojnów i zainwestować w firmy produkujące szczepionki bo to pewna inwestycja i rozwojowa bo może ktoś udowodnić że nie 3 ale 4 szczepionki należy wziąć, rejwach ze szczepionkami przypomina mi historię z akcjami panamskimi, świat oszalał bo tak się tym podniecił a potem krach, tylko, ze akcje panamskie to były finanse a tu za szczepionkami stoi zdrowie i autorytety "nauk medycznych" oraz tabuny profesorów co do których są podejrzenia iż są lobbystami, a po za tym pogadamy za parę lat jak czipy się zaktywizują lub "nauki medyczne" poczynią obserwacje rozciągnięte w czasie.