Ej, a tak w ogóle to złapali już tego agenta-rowerzystę, który bestialsko napadł na punkt szczepień? Taka afera była, tyle szumu, że "antyszczepionkowcy" się rozzuchwalili, a po ninjy ani widu, ani słychu
Napisano 12.10.2021 - 11:24
Ej, a tak w ogóle to złapali już tego agenta-rowerzystę, który bestialsko napadł na punkt szczepień? Taka afera była, tyle szumu, że "antyszczepionkowcy" się rozzuchwalili, a po ninjy ani widu, ani słychu
Napisano 12.10.2021 - 12:28
Spokojnie więc można założyć, że ludzi przed 30stką jest około 15, może nawet i 20 milionów.
Wg GUSu w 2019 r. w wieku 0- 24(suma pomiarowa grup( 0 - 2,7 - 14,15 - 18,19 - 24) było tak naprawdę dużo mniej : 9719,5 tys. Na 100% można załozyć że do trzydziestki łącznie nie jest więcej niż kilkanaście (11-13 milionów). Jest to jedna przyczyn, dla której wymieramy. Młodych jest za mało by normalnie wymusić jakieś sensowne zmiany.Bez katastrofy wyniszczającej starszych wymrzemy.
Napisano 12.10.2021 - 18:52
Zdajesz sobie sprawę z tego, że pisząc, ze nie wierzysz w szczepionki stajesz sie według nich właśnie taka osoba (szurem, anty, foliarzem)? Jeśli to dla Ciebie nie ma problemu to ok, dla mnie jest problemem. Dlatego wole być "chamski" niż takim dzbanem jak @PanJuzek, @Stanik i cała resztamr.fisz
Zachowajmy jakąś kulturę w wypowiedziach i darujmy sobie takie wycieczki osobiste.
Nie wierzę w te szczepionki.Powoływanie się na bezpieczeństwo tych stosowanych od lat ma się nijak do tych obecnych na covid.Te ostatnie są nowością na rynku medycznym.Nic powtarzam nic nie wiemy o wieloletnich skutkach ich stosowania.
Chodzę w masce,wierzę w covida ale się nie zaszczepię.
lepiej nie bądź chamski
Wszystko
I w ten oto sposób potwierdzasz tezę, że gdy kończą się argumenty, w ruch idą pięści. To smutne. Ale jak to powiedział pięć wieków temu Jan Zamojski: "Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie” W naszych czasach stwierdzenie to, nabiera na sile.
Użytkownik Panjuzek edytował ten post 12.10.2021 - 18:53
Napisano 12.10.2021 - 19:20
Odezwał się ten, co tu już ze dwa razy upomnienie dostał za podobne wyrażenia. Zresztą, szur czy dzban, dla mnie to ten sam poziom i jak za jedno się karze, to i za drugie powinno. Bądźmy obiektywni przynajmniej w tej kwestii.
I w ten oto sposób potwierdzasz tezę, że gdy kończą się argumenty, w ruch idą pięści.
Argumenty się nie kończą, co chwila napływają nowe wraz z rozwijaniem się 'czwartej fali' (swoją drogą nie było nawet pierwszej, bo od razu zaczęło się od drugiej zeszłej jesieni). A tak poza tym, to argument siły to bardzo mocny argument i nawet czasem potrzebny.
Napisano 12.10.2021 - 20:00
Podawałem ich już tu mnóstwo, problem polega na tym, że ja przytaczam badania, które każą się zastanowić nad sensownością szczepień, zwłaszcza wśród młodych ludzi, jak na przykład ten artykuł:
W Wielkiej Brytanii niektórzy naukowcy przeanalizowali raporty o niepożądanych odczynach poszczepiennych i wezwali Agencję Regulacji Leków i Produktów Opieki Zdrowotnej do zaprzestania stosowania szczepionek Covid-19 jako „niebezpiecznych dla ludzi” z powodu doniesień o problemach z krwawieniem / krzepnięciem, bólem, układem odpornościowym, problemami neurologicznymi, utratą wzroku/słuchu/zapachu/mowy oraz wątpliwości dotyczących wpływu na kobiety w ciąży.
Petycja naukowców kierowana przez Lindę Wastilę, profesora na Uniwersytecie Farmaceutycznym w Maryland School of Pharmacy wzywa do odrzucenia szczepionek Covid-19.57 autorów z 17 krajów podpisało poparcie wzywające do zaprzestania szczepień przeciwko Covid-19, o ile nie zostaną natychmiast wdrożone nowe mechanizmy bezpieczeństwa.
Wśród autorów jest dr Peter McCullough, kardiolog i były wiceszef medycyny w Baylor University Medical Center w Dallas w Teksasie, który wezwał do zaprzestania szczepień 30-latków z powodu „braku korzyści klinicznych” i obaw o bezpieczeństwo. [McCullough jest obecnie starszym profesorem medycyny wewnętrznej w Texas A&M University Health Sciences Center.]
Źródło: https://sharylattkis...ccine-concerns/
A w odpowiedzi dostaję inne badania, które twierdzą coś odwrotnego. Jeśli mam dwa artykuły, które badają to samo, ale wyniki są zupełnie inne, to już jest solidna podstawa, żeby mieć poważne wątpliwości. Tak samo jest ze skutecznością szczepionek, z jednej strony, wszędzie się słyszy o 90, 80 czy tam 70% skuteczności, ale jeśli już spojrzeć na statystyki względem poprzedniego roku, to już tak różowo nie wygląda.
Masz swój argument i zrób z nim co chcesz.
Użytkownik Valfare edytował ten post 12.10.2021 - 20:07
Napisano 12.10.2021 - 21:48
Jak znam życie to pewnie jakaś internetowa influercenka która jest znana z tego że jest znana.Dlaczego młoda i piękna Holenderka, Miss Holandii nie chce się szczepić i rezygnuje z uczestnictwa w finale konkursu piękności w Puerto Rico ?
Tak jak ze szczepionkami na grypę. Co roku mamy nowe szczepy grypy(tak samo jak to jest z covidem) na które jest opracowywana nowa szczepionka a mało antyszczepów bije na alarma z tego powodu.Nie wierzę w te szczepionki.Powoływanie się na bezpieczeństwo tych stosowanych od lat ma się nijak do tych obecnych na covid.Te ostatnie są nowością na rynku medycznym.Nic powtarzam nic nie wiemy o wieloletnich skutkach ich stosowania.
Zdajesz sobie sprawę z tego, że pisząc, ze nie wierzysz w szczepionki stajesz sie według nich właśnie taka osoba (szurem, anty, foliarzem)? Jeśli to dla Ciebie nie ma problemu to ok, dla mnie jest problemem. Dlatego wole być "chamski" niż takim dzbanem jak @PanJuzek, @Stanik i cała resztamr.fisz
Zachowajmy jakąś kulturę w wypowiedziach i darujmy sobie takie wycieczki osobiste.
Nie wierzę w te szczepionki.Powoływanie się na bezpieczeństwo tych stosowanych od lat ma się nijak do tych obecnych na covid.Te ostatnie są nowością na rynku medycznym.Nic powtarzam nic nie wiemy o wieloletnich skutkach ich stosowania.
Chodzę w masce,wierzę w covida ale się nie zaszczepię.
lepiej nie bądź chamski
Wszystko
Napisano 12.10.2021 - 22:16
Popularny
Masz swój argument i zrób z nim co chcesz.
Zaraz Ci odpisze, że ten profesor to szur, bo pochodzi ze skrajnie konserwatywnego Teksasu. Przecież tu badania są podawane co stronę, sam wrzuciłem co najmniej kilka ciekawych wykresów i danych w ostatnich kilku postach i co? Echo, bez odpowiedzi. A potem Ci przyjdzie taki panjuzek i stronę dalej napisze, że nie ma argumentów to nie ma dyskusji. To są na bank opłacane trolle, bo to niemożliwe jest, że to tak samo z siebie.
Moderna została już wycofana z użycia w kilku krajach. Pewnie taki panjuzek jeszcze z tydzień temu twierdził, żeby się nią szczepić, bo nie ma żadnych obaw, a NOPy są rzadkie i zawsze się zdarzają. Tylko teraz pytanie czy szurami tutaj są Ci eksperci, którzy wycofali Moderne z użycia czy może jednak panjuzek?
A teraz pytanie, jaką mamy pewność, że za chwilę podobnie nie okaże się np ze szczepieniami Pfizerem? No nie mamy pewności żadnej, a już niektórzy specjaliści alarmują, że po szczepieniach Pfizerem dochodzi coraz częściej do groźnych skutków ubocznych. Łatwo ludzi do czegoś zmuszać, trudniej wziąć później za to odpowiedzialność.
https://twitter.com/...4251910/photo/1
Przypadek? Nie sądzę.
Problem jest taki, że nawet jak za chwilę dostaniemy potwierdzenie w 100%, że śmiertelność wśród ludzi zaszczepionych jest większa to Ci takie trolle odpowiedzą "no skoro większość się zaszczepiła to i w tej grupie jest większość zgonów" i w sumie jak to skontrować? To jest taktyka na sprowadzenie do swojego poziomu i pokonanie doświadczeniem.
Nie czuję się foliarzem,szurem itp.i póki co po za Tobą nikt mi tego nie zasugerował
Zabawne jest to, że ludzie, którzy byliby w stanie chodzić na czterech jakby im Niedzielski powiedział, że covid-19 atakuje powyżej 1 metra mają czelność nazywać foliarzami ludzi żyjących po prostu normalnie.
Napisano 13.10.2021 - 17:07
Ej, a tak w ogóle to złapali już tego agenta-rowerzystę, który bestialsko napadł na punkt szczepień? Taka afera była, tyle szumu, że "antyszczepionkowcy" się rozzuchwalili, a po ninjy ani widu, ani słychu
Jak był w maseczce (sic!) to będzie problem... Tak nawiasem zdarzeń było kilka:
- Zamość
- Gdynia
Cóż, nazwanie mnie dzbanem spływa po mnie, bom gruboskórny z natury, zresztą, poziom fiszowych wypowiedzi z roku na rok dołuje nie wiedzieć dlaczego. No, ale nie mam zamiaru go oceniać od tej strony. Ma pogląd, ok. niech go ma, pogląd sam w sobie nie jest szkodliwy.
Magda@
Te szczepionki to nie jest takie znowu novum. Do wyboru mamy dwie szczepionki mRNA - jedną wyprodukowaną przez Pfizer/BioNTech, drugą przez Modernę oraz dwie szczepionki wektorowe - AstraZeneki i Johnson & Johnson. Czym różnią się między sobą szczepionki genetyczne od wektorowych?
W przypadku szczepionek genetycznych, wykorzystuje się jeden lub więcej genów wirusa, w celu wywołania odpowiedzi immunologicznej organizmu. Można powiedzieć, że szczepionki mRNA przeciw COVID-19 dostarczają do naszych komórek instrukcję - zawartą właśnie w postaci cząsteczki mRNA. Mówi ona, w jaki sposób komórki mają wyprodukować białko S - tzw. białko kolca, za pomocą którego wirus wnika do błony śluzowej gospodarza i doprowadza do choroby.
Instrukcja ta dociera do bardzo ograniczonej liczby komórek, przede wszystkim mięśniowych. Dzięki tej informacji komórki zaczynają to białko S produkować, następnie zostaje ono rozpoznane przez organizm jako "obce", to zaś skutkuje wytworzeniem odpowiednich przeciwciał. W ten sposób układ odpornościowy niejako ćwiczy się w rozpoznawaniu wspomnianego białka S.
Warto pamiętać, że w przeciwieństwie do tradycyjnych szczepionek, preparaty oparte na mRNA nie zawierają inaktywowanych (zabitych) wirusów. Kolejna ważna sprawa, po wyprodukowaniu białka S, cząsteczka mRNA ulega degradacji, nie replikuje się i nie upowszechnia w organizmie.
Szczepionki wektorowe opierają się na wykorzystaniu fragmentów innych wirusów (które pełnią rolę wektorów) do wywołania odpowiedzi immunologicznej przeciw konkretnemu wirusowi – w tym przypadku SARS-CoV-2. Wirus taki dostarcza do komórek organizmu instrukcję, która pozwala komórkom wytworzyć białko S. W ten sposób szczepionka niejako zapoznaje układ odpornościowy z tym rodzajem białka, tak by w razie infekcji mógł go pokonać.
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny przypomina: "wektor jest bezpieczny, został tak dobrany, że nie namnaża się w organizmie człowieka, nie wykazuje również właściwości zakaźnych". Nie oddziałuje on również na DNA ani nie wchodzi z nim w interakcję.
W przypadku szczepionki opracowywanej przez AstraZeneca w celu wywołania odpowiedzi autoimmunologicznej organizmu wykorzystuje się nieaktywną cząstkę adenowirusa wywołującego przeziębienie u szympansów. Cząstka ta jest wektorem, czyli przenosi białko kolca SARS-CoV-2, co skutkuje wywołaniem reakcji układu odpornościowego. Z danych producenta przytoczonych na stronie Yale Medicine, wynika, że szczepionka jest w 76 proc. skuteczna w zmniejszaniu ryzyka wystąpienia choroby objawowej (15 dni lub dłużej po otrzymaniu dwóch dawek) i niemal w 100 proc. skuteczna przeciwko ciężkiemu przebiegowi COVID-19. W przypadku osób 65+ szczepionka w 85 proc. zapobiegała chorobie.
Druga dostępna szczepionka wektorowa przeciwko COVID-19 to preparat opracowany przez Johnson&Johnson. Opiera się ona na odpowiednio zmodyfikowanym adenowirusie 26, który może wnikać do komórek, ale nie może w nich replikować. On również jest wektorem białka kolca koronawirusa SARS-CoV-2. Szczepionka prowokuje układ odpornościowy do produkcji przeciwciał w odpowiedzi na pojawienie się "obcego" białka. Szczepionka charakteryzuje się 85 proc. skutecznością w zapobieganiu ciężkiemu przebiegowi COVID-19.
Nie wspominam o szczepionkach, które nie zostały dopuszczone do użytku na terenie UE.
Napisano 13.10.2021 - 18:33
Należało by jeszcze dodać że nad technologią szczepionek mRNA naukowcy pracują już od dwóch dekad. W 2003 roku tego typu szczepionki przeszły badania przedkliniczne przy okazji epidemii Sars, a w 2012 roku przeszły pierwszy etap badań klinicznych przy okazji Mers-Cov. W przypadku covida rzecz polegała na dostosowaniu istniejącej technologii do nowego coronowirusa. Prace rozpoczęły się zaraz po wyizolowaniu genomu Sars-cow 2 czyli praktycznie na początku pandemii. Więc nie jest prawdą że ta nowa szczepionka została stworzona w pięć miesięcy.
zaraz Ci odpisze, że ten profesor to szur, bo pochodzi ze skrajnie konserwatywnego Teksasu.
Ten profesor jest doktorem kardiologiem. Nie ma tytułu profesorskiego. Obecnie jest szefem czasopisma naukowego. Z całym szacunkiem dla jego osiągnięć, ale wolę słuchać specjalistów z zakresu epidemiologii i wirusologii. Jak oddaję auto do warsztatu, to również oczekuję że zajmie się nim mechanik samochodowy, a nie mechanik maszyn i urządzeń przemysłu hutniczego. Niby obydwaj mechanicy... ale różnica jednak jest.
Użytkownik Panjuzek edytował ten post 13.10.2021 - 18:34
Napisano 13.10.2021 - 19:43
Należało by jeszcze dodać że nad technologią szczepionek mRNA naukowcy pracują już od dwóch dekad. W 2003 roku tego typu szczepionki przeszły badania przedkliniczne przy okazji epidemii Sars, a w 2012 roku przeszły pierwszy etap badań klinicznych przy okazji Mers-Cov. W przypadku covida rzecz polegała na dostosowaniu istniejącej technologii do nowego coronowirusa. Prace rozpoczęły się zaraz po wyizolowaniu genomu Sars-cow 2 czyli praktycznie na początku pandemii. Więc nie jest prawdą że ta nowa szczepionka została stworzona w pięć miesięcy.
zaraz Ci odpisze, że ten profesor to szur, bo pochodzi ze skrajnie konserwatywnego Teksasu.
Ten profesor jest doktorem kardiologiem. Nie ma tytułu profesorskiego. Obecnie jest szefem czasopisma naukowego. Z całym szacunkiem dla jego osiągnięć, ale wolę słuchać specjalistów z zakresu epidemiologii i wirusologii. Jak oddaję auto do warsztatu, to również oczekuję że zajmie się nim mechanik samochodowy, a nie mechanik maszyn i urządzeń przemysłu hutniczego. Niby obydwaj mechanicy... ale różnica jednak jest.
A Sutkowski (ten ekspert od Rady Medycznej Morawieckiego, który pokazywał, jak skuteczne są maseczki, psikając dezodorantem z odległości 30 centymetrów) jest lekarzem rodzinnym. Lepszy taki doktor kardiolog niż zwykły lekarz.
Użytkownik Carrik edytował ten post 13.10.2021 - 19:43
Napisano 13.10.2021 - 22:04
Należało by jeszcze dodać że nad technologią szczepionek mRNA naukowcy pracują już od dwóch dekad.
Z tą technologią ćwiczono przy preparatach przeciwko wirusowi HIV, oraz przy szukaniu szczepionki przeciwko wirusowi Ebola.
Gwoli przypomnienia, etap, w którym trwa teraz sprawdzanie szczepionek trwa nawet i 5-6 lat. Wszystkie leki i szczepionki go przechodzą w trakcie użytkowania, bo to etap długoterminowy. Nazwanie tego etapu eksperymentem, to nadużycie, bo takie sprawdzanie dotyczy też leków, które są na rynku od lat, jak np. wspomniana Aspiryna. Wszystkie produkty lecznicze są pod ciągłym okiem specjalistów, aby wiedzieć, jakie skutki, może przynieść długotrwałe używanie danego leku, choćby tak ważną rzecz, jaką jest uodpornienie się czynnika chorobotwórczego na dany lek, lub zwiększenie podatności na jego działanie.
Napisano 14.10.2021 - 09:36
Okazuje się, że bunt ma sens. W Kanadzie(Quebec) przesunięto obowiązek szczepień z 15 października na 15 listopada(na ten moment) z powodu strajku pielęgniarek
W USA linie lotnicze Southwest odwołały loty, ponieważ piloci i inni pracownicy protestują i nie chcą pracować pod przymusem covidowych paszportów
We Włoszech na 15 października planowany jest największy strajk i bunt w tym kraju związany z wprowadzeniem obowiązkowych szczepień, policja również potraktowała to poważnie i w związku z tym 50 % policjantów...wzięło L4 na 15.10
We Francji Senat przegłosował rezygnacje z obowiązkowych szczepień:
https://www.publicse...ation-vaccinale
Jak widać opór może mieć sens i tym pozytywnym akcentem zacznijmy te czwartkowe przedpołudnie.
Napisano 14.10.2021 - 12:35
Z tą technologią ćwiczono przy preparatach przeciwko wirusowi HIV, oraz przy szukaniu szczepionki przeciwko wirusowi Ebola.
Należało by jeszcze dodać że nad technologią szczepionek mRNA naukowcy pracują już od dwóch dekad.
0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych