Napisano 04.11.2021 - 15:59
Napisano 04.11.2021 - 16:11
Wartościowy Post
No no, maszyna ruszyła, to i zamordyści wyszli z ukrycia. Gratuluję Moderatorze Wszystko, jesteś pierwszym ujawnionym, Segreguj to sobie śmieci w domu, a nie ludzi
Użytkownik Carrik edytował ten post 04.11.2021 - 16:13
Napisano 04.11.2021 - 16:39
Wprowadzanie segregacji ludzi? Niech żyje wolność i równość, moim zdaniem lepszym pomysłem byłyby getta dla niezaszczepionych. Wtedy problem z głowy, bo i tak by z nich nie wyszli więc nie roznosili by koronawirusa na odpowiedzialnych obywateli którzy już czekają na swoją trzecią dawkę. A co do obostrzeń, już je mieliśmy i oprócz szkodzenia gospodarce na dużo się nie zdały. Prawie dwa lata jeszcze was nie nauczyły, że żadne lockdowny tutaj nic nie dają?
Napisano 04.11.2021 - 16:41
Wprowadzanie segregacji ludzi? Niech żyje wolność i równość, moim zdaniem lepszym pomysłem byłyby getta dla niezaszczepionych. Wtedy problem z głowy, bo i tak by z nich nie wyszli więc nie roznosili by koronawirusa na odpowiedzialnych obywateli którzy już czekają na swoją trzecią dawkę. A co do obostrzeń, już je mieliśmy i oprócz szkodzenia gospodarce na dużo się nie zdały. Prawie dwa lata jeszcze was nie nauczyły, że żadne lockdowny tutaj nic nie dają?
Jakie getta? Lepiej strzelać od razu w tył głowy i cyk do dołu z wapnem, Albo do komory, a potem z dymem. Ci ludzie albo nie wiedzą, co piszą, albo mają wspaniałe wzorce.
Napisano 04.11.2021 - 16:52
Ale to nie ja będę uchwalać te przepisy, tylko władza władza ustawodawcza. Nie jestem posłem ani senatorem.
Poza tymi śmieszkami, macie jakieś ciekawe pomysły na ograniczenie rozwoju epidemii? Bo robić "hihihihi" to już niemowlaki potrafią.
Mam. Mniej testować, więcej leczyć. I po pandemii. Ale hajs trzeba nabić na szpitalach covidowych, na rozpoznaniach covidka, na szczepionkach i tak to się kręci. I będzie się dalej kręciło.
Napisano 04.11.2021 - 16:55
Jest przełom: Wielka Brytania zatwierdziła lek na COVID-19 - Molnupiravir
Pigułka ma zmniejszać ryzyko hospitalizacji i śmierci u osób z łagodnym i umiarkowanym przebiegiem COVID-19, u których istnieje ryzyko rozwoju ciężkiego przebiegu. Brytyjski minister zdrowia mówi, że to historyczny dzień.
https://businessinsi...pTn2NlboRTWwc58
Chyba nie było, to wklejam. Swoją drogą, jakiś rok temu linkowałem tu artykuł trąbiący o brazylijskim leku na koronę, co z tego wyszło? Całe g**** Chociaż tym razem mam nadzieję, że będzie odrobinę inaczej. Bogacze z City będą zarabiać to może i lek okaże się skuteczny
Napisano 04.11.2021 - 16:57
Zresztą Panie Moderatorze Zamordysto nikt się tu nie śmieje z totalitaryzmu. Może dla ciebie taki sposób postępowania z ludźmi jest "śmieszkami". Mnie to przeraża, a tacy jak ty tylko pomagają ten nowy totalitaryzm wprowadzać
Napisano 04.11.2021 - 18:36
Up@
Nie przesadzaj. My jesteśmy "za mali" aby pomagać coś wprowadzić, tym bardziej, że ów rząd i tak ma nasze zdanie głęboko w zadku, to tak po primo.
Po wtóre, aby leczyć, należy testować aby leczyć we wczesnym stadium choroby, a nie ratować respiratorem, bo na leki jest już za późno. Pomijam kwestię segregacji, bo z punktu widzenia człowieka stosującego reżim sanitarny (do którego szczepienie też się zalicza) segregacja zapobiega dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby. Z punktu widzenia człowieka nie mającego zamiaru się zaszczepić, żadne podziały nie powinny mieć miejsca.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i tyle.
Napisano 04.11.2021 - 18:40
No tak, bo to że rząd i eksperci rządowi od niemal początku pandemii robią nas w wała to przecież żaden powód, żeby nie wierzyć w jakiekolwiek dane, które publikują.
Sugerowałbym odróżniać wyniki prac publikowanych w recenzowanych czasopismach naukowych od medialnych wypowiedzi polityków, czy towarzyszących im ekspertów. Pierwsze z nich są zwykle efektem ścisłej i szczegółówej analizy obszernych danych statystycznych, a drugie bardzo często są tylko zlepkiem pewnych faktów, spekulacji i pobożnych życzeń, tak jak to, co wkleiłeś poniżej:
Masz tych swoich nieomylnych ekspertów:
https://twitter.com/...9135232/photo/1
"Zaszczepieni nie będą zarażali, bo nie będą zakażeni"https://twitter.com/...8722048/photo/1
"Ci którzy się zaszczepili, nie wszyscy odpowiedzieli na szczepienie, dlatego trzecia dawka jest konieczna"
Bo co prof. Horban mógł w grudniu 2020 r. wiedzieć nt. skuteczności szczepień względem angielskiej alfy, skoro wykryto ją zaledwie 2 miesiące wcześniej, a akcja szczepień na świecie dopiero się rozpoczynała?
Znowu mi tu trochę Quintusa Maximusa przypominasz. On też miał pewien problem z wyłapaniem różnicy między tym, co prace naukowe mówią na temat powstawania smug kondesacyjnych a tym, co na temat zachmurzenia mówi Tomasz Zubilewicz w prognozie pogody na TVN-ie.
A ta nauka, której tak bezgranicznie wierzysz sama się pląta i co kilkanaście tygodni wypluwa sprzeczne wyniki badań. Do samej tylko szczepionki w ciągu ostatniego roku powstało tyle sprzecznych informacji i publikacji, że jest to wystarczający powód, żeby mieć chociaż jakieś wątpliwości. Tobie to jednak nie przeszkadza dalej łykać "ogólnoprzyjętej" propagandowej narracji.
Nie sprzeczne, ale co najwyżej różniące się od siebie. A przyczyn tego jest przynajmniej kilka.
Nie zapominaj, że pandemia jest zjawiskiem dynamicznym. Z upływem czasu zmienia się wiele okoliczności, zmienia się przede wszystkim sam koronawirus. W badaniach stosuje się wiele różnych metod, analizuje się różne zakresy danych statystycznych. Stan naszej wiedzy w temacie też się zmienia.
Ale mimo to zawsze można w tych różniących się od siebie pracach odnaleźć pewien wspólny, ogólny trend. Jedną z metod na jego wyłapanie jest między innymi wspomniana wcześniej metaanaliza.
Jak udowodnić coś co się celowo zataja? Tajemnicze zgony dziennikarzy, którzy poumierali jeden po drugim na pewno znajdziesz sam w necie, a jak nie to ja odnośnik wstawiałem kilkanaście stron temu. Tylko, że jak ja mam udowodnić, że to NOPy skoro Ty mi powiesz, że w danych rządowych ich nie ma? No nie ma, bo jak się ich celowo nie wpisuje to ich nie ma, proste. Jaki sens miałoby działanie na własną niekorzyść i rejestrowanie wszystkich NOPów jednocześnie chcąc przekonać/przekupić/zmusić ludzi do przyjęcia jak największej ilości szczepień?
Czyli klasyka spiskowego myślenia:
- brak dowodu spisku dowodem spisku
- anegdotyczne dowody
- apofeniczne wnioski
Wybacz, ale za takimi "argumentami" nie da się dyskutować.
No nie wiem, może np to, że zdjęcie tych ciężarówek można było znaleźć już wcześniej w necie. Albo np zdjęcie z jakiegoś tam lotniska czy boiska piłkarskiego, gdzie się okazało, że te trumny to były trumny z utopionymi imigrantami, a nie z ludźmi zmarłymi na covid?
Możesz mi pokazać, gdzie i kiedy te zdjęcia ciężarówek pojawiły się już wcześniej?
Z tego, co ja wiem, to zdjęcia i filmy z ciężarówkami faktycznie pochodzą z Bergamo (link).
A to, że na niektórych wątpliwych stronach, czy wszelakich "fejsach" i "tłiterach" łączono te sceny ze zdjęciami trumien z imigrantami w Lampedusie (link), to już inna sprawa. Kto rozważnie weryfikuje docierające do niego informacje i korzysta z wiarygodnych źródeł, ten w balona na pewno zrobić się nie da.
Jestem przekonany, że na pewno nie byłoby takich problemów gospodarczych, nie upadłoby tyle biznesów, tylu ludzi nie padłoby ofiarami bankructwa, nie byłoby tyle tysięcy nadmiarowych zgonów z innych przyczyn, itp.
Ok, załóżmy, że tego powyżej by nie było. A co by było wtedy z samym COVID-em?
Tak wierzysz w tą oficjalną narracje to mi wytłumacz jak to jest, że mnie lekarz nie chce przyjąć, bo nie jestem zaszczepiony np, albo zaproponuje mi teleporadę, ale jednocześnie nie ma żadnych obaw i przeciwwskazań jechać na granicę z pomocą dla ciapatych, którzy oprócz covida mogą mieć 10 różnych innych chorób?
O to już musisz spytać tego lekarza.
Polacy w ponad 50%, są kraje gdzie zaszczepienie wynosi powyżej 90% i są dalej restrykcje i biją rekordy zakażeń. Zarzucacie komuś hipokryzje, a sami operujecie danymi jak wam tylko pasuje do narracji.
Wszystko zależy od polityki danego kraju wobec epidemii. A co do danych, o jakim operowaniu pasującym do narracji piszesz? Ja tylko opisałem sytuację w krajach skandynawskich, bo do niej się odwołałeś, a informacja o szczepieniach była tylko jednym z przedstawianych wskaźników.
Jeśli ktoś operuje danymi tak, aby pasowały do narracji, to jesteś tym kimś Ty. Rzuciłeś jakimś dobrze brzmiącym ogólnikiem: "są kraje gdzie zaszczepienie wynosi powyżej 90% i są dalej restrykcje i biją rekordy zakażeń" i zadowolony. Podaj o jakie kraje chodzi. Przyjrzymy się im bliżej i zobaczymy jak w rzeczywistości sytuacja epidemiologiczna w nich się prezentuje. Bo liczba zakażeń to nie wszystko.
A z ciekawostek to w Irlandii notujemy największy wzrost zachorowań od stycznia - przypominam, kraj w którym zaszczepiło się 91% dorosłych ludzi. Natomiast w Holandii wyszczepionej w 87% wracają obostrzenia, bo liczba zakażonych zbliża się do rekordowych. To pewnie wina tych 9 i 13 % niezaszczepionych. Cyrk dla mających problem z myśleniem, szkoda że jest ich aż ponad 50%.
Już to wcześniej Ci sygnalizowałem, ale tradycyjnie już moją uwagę zignorowałeś, więc powtórzę:
Zdradzisz, dlaczego to porównanie ograniczasz tylko do kwestii zakażeń? Dlaczego nie wykonasz go w odniesieniu do tego, co stanowi istotę problemu pandemii, czyli do hospitalizacji i zgonów? Może dlatego, że te wyniki brutalnie i niepodważalnie obnażają to, jak bardzo w kwestii skuteczności szczepień jesteś w błędzie?
To ile osób (...) się zaraziło nie ma większego znaczenia (w końcu fakt zarażenia sam w sobie żadnym problemem jeszcze nie jest). Ważniejsze od tego jest jaki odsetek z nich potem ląduje w szpitalu, czy na cmentarzu. A tu statystyki są bezlitosne.
SARS-CoV-2 okazał się dość szybko mutującym koronawirusem, więc prawdopodobnie całkowite jego wyeliminowanie nie będzie możliwe. Zapewne będziemy musieli nauczyć się z nim koegzystować. Ale żeby przejść z nim do porządku dziennego, musi on stać się mniej groźnym, niż to jest teraz. A na chwilę obecną najlepszą drogą do osiągnięcia tego celu są szczepienia - utrudniają zakażenie, a jeśli już do niego dojdzie, łagodzą jego ewentualne skutki. Być może z czasem koronawirus złagodnieje na tyle, że będzie objawiał się tylko zwyczajnym przeziębieniem, szczepienia przestaną być konieczne, a liczba zarażonych straci na swoim znaczeniu.
A o Irlandii dopiero co się wypowiadałem, więc tylko podlinkuję posta.
Napisano 04.11.2021 - 18:47
Up@
Nie przesadzaj. My jesteśmy "za mali" aby pomagać coś wprowadzić, tym bardziej, że ów rząd i tak ma nasze zdanie głęboko w zadku, to tak po primo.
Po wtóre, aby leczyć, należy testować aby leczyć we wczesnym stadium choroby, a nie ratować respiratorem, bo na leki jest już za późno. Pomijam kwestię segregacji, bo z punktu widzenia człowieka stosującego reżim sanitarny (do którego szczepienie też się zalicza) segregacja zapobiega dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby. Z punktu widzenia człowieka nie mającego zamiaru się zaszczepić, żadne podziały nie powinny mieć miejsca.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i tyle.
Wiesz, ja was (Rady Medycznej Forum Paranormalne) nawet nie podejrzewam o to, że macie jakikolwiek wpływ na działania rządu. Rzecz w tym, że Rząd opiera się też na nastrojach społecznych (maile Dworczyka) i jak zobaczy setki tysięcy takich hop do przodu jak wy, to nie będzie miał problemu z dociskaniem śruby "w imię dobra wspólnego". Rząd socjalistów, metody socjalistów. Proste. Inna sprawa, że to dociskanie śruby odbije się im czkawką, o czym wiedzą, a wybory coraz bliżej. Ten problem już dawno przestał być problemem stricte medycznym i teraz to głównie polityka. W końcu o kształcie tego, jak wygląda sytuacja pandemiczna, decydują głównie politycy, którzy wydają rozporządzenia i ma być tak jak im się chce żeby było.
Napisano 04.11.2021 - 19:15
Nie sprzeczne, ale co najwyżej różniące się od siebie. A przyczyn tego jest przynajmniej kilka.
Sprzeczne. Sam kilka stron temu w odpowiedzi na artykuł o tym, że odporność po szczepieniu jest większa niż po przechorowaniu, wrzuciłem artykuł, który wykazał, że odporność po przechorowaniu jest większa od tej po zaszczepieniu:
Conclusions This study demonstrated that natural immunity confers longer lasting and stronger protection against infection, symptomatic disease and hospitalization caused by the Delta variant of SARS-CoV-2, compared to the BNT162b2 two-dose vaccine-induced immunity.
Lekarz zwraca też uwagę na fakt, że "naturalna infekcja SARS-CoV-2 wiąże się głównie z obecnością wirusa w drogach oddechowych (chyba że choroba jest bardzo ciężka), szczepionka zaś podawana jest do mięśni, co może ułatwiać bardziej skuteczną reakcję odpornościową"."
Tak, różniące się... różniące się tym, że są sprzeczne.
Ale to nie ja będę uchwalać te przepisy, tylko władza władza ustawodawcza. Nie jestem posłem ani senatorem.
Ale umożliwiasz im wprowadzanie tych przepisów. Im lepszy nastrój społeczny wobec wprowadzanych zmian, tym łatwiej jest je wprowadzić.
Zdradzisz, dlaczego to porównanie ograniczasz tylko do kwestii zakażeń? Dlaczego nie wykonasz go w odniesieniu do tego, co stanowi istotę problemu pandemii, czyli do hospitalizacji i zgonów? Może dlatego, że te wyniki brutalnie i niepodważalnie obnażają to, jak bardzo w kwestii skuteczności szczepień jesteś w błędzie?
Liczba zakażeń jest najważniejsza pod względem wprowadzenia segregacji sanitarnej. A jest tak z tego powodu, że głównym argumentem za tym (i w zasadzie jedynym, który ma jakikolwiek sens) jest to, że niektórzy ludzie nie mogą się zaszczepić, czy to ze względu na zbyt młody wiek, czy problemy zdrowotne. Ale jeśli pomimo zaszczepienia się większości społeczeństwa, liczba zachorowań nie spada, a gdzieniegdzie osiąga rekordowe wyniki, to zmuszanie ludzi do zaszczepienia się traci sens, bo nie spowoduje, że te osoby, które nie mogą się zaszczepić, będą miały większe szanse na uniknięcie choroby.
Jeśli ktoś się nie chce zaszczepić, a może to zrobić, to robi to na własną odpowiedzialność.
Natomiast na argument o zajmowaniu łóżek szpitalnych przez osoby niezaszczepione powiem tyle, że wszyscy płacimy obowiązkowe składki zdrowotne. I tak samo mam z tego tytułu prawo do opieki medycznej w przypadku covida, jak np. osoby palące, które leżą w szpitalach z rakiem płuc.
Napisano 04.11.2021 - 19:17
Rzecz w tym, że Rząd opiera się też na nastrojach społecznych (maile Dworczyka) i jak zobaczy setki tysięcy takich hop do przodu jak wy, to nie będzie miał problemu z dociskaniem śruby "w imię dobra wspólnego". Rząd socjalistów, metody socjalistów. Proste.
Napisałbym Ci dosadnie, gdzie mają nastroje społeczne ludzie z Rządu, ale potem musiałbym sam sobie walnąć warna. Nie ciśnij dalej z tematem, bo wleziesz na minę "politykowanie". Tak nawiasem, gdybyśmy my lub Ty mieli na to decydujący wpływ, gwarantuję Ci, że nastąpiłby nieziemski chaos.
Znalezienie "złotego środka" nie jest możliwe i zawsze będzie ktoś, komu coś nie odpowiada.
Napisano 04.11.2021 - 19:26
Rzecz w tym, że Rząd opiera się też na nastrojach społecznych (maile Dworczyka) i jak zobaczy setki tysięcy takich hop do przodu jak wy, to nie będzie miał problemu z dociskaniem śruby "w imię dobra wspólnego". Rząd socjalistów, metody socjalistów. Proste.
Napisałbym Ci dosadnie, gdzie mają nastroje społeczne ludzie z Rządu, ale potem musiałbym sam sobie walnąć warna. Nie ciśnij dalej z tematem, bo wleziesz na minę "politykowanie". Tak nawiasem, gdybyśmy my lub Ty mieli na to decydujący wpływ, gwarantuję Ci, że nastąpiłby nieziemski chaos.
Znalezienie "złotego środka" nie jest możliwe i zawsze będzie ktoś, komu coś nie odpowiada.
Gdzie mają? Właśnie z powodu nastrojów społecznych w tym roku (w przeciwieństwie do poprzedniego) nie zamknęli cmentarzy na Wszystkich Świętych i Zaduszki. Wiedzieli, że wywołają tym zamieszki (słusznie) i odpuścili. Także ja gwarantuję tobie, że patrzą na to, jak ,,zwykli ludzie" reagują na ich zapowiedzi i poczynania. Więcej takich jak ty i będziemy mieli tutaj drugą Australię czy inną Kanadę.
Napisano 04.11.2021 - 19:35
Lekarz zwraca też uwagę na fakt, że "naturalna infekcja SARS-CoV-2 wiąże się głównie z obecnością wirusa w drogach oddechowych (chyba że choroba jest bardzo ciężka), szczepionka zaś podawana jest do mięśni, co może ułatwiać bardziej skuteczną reakcję odpornościową"."
https://www.medonet....l,29651122.html
Conclusions This study demonstrated that natural immunity confers longer lasting and stronger protection against infection, symptomatic disease and hospitalization caused by the Delta variant of SARS-CoV-2, compared to the BNT162b2 two-dose vaccine-induced immunity.
https://www.medrxiv....8.24.21262415v1
Tak, różniące się... różniące się tym, że są sprzeczne.
Taki mały detal Strona Medrxiv, zawiera preprinty. Artykuły nie poddane żadnej weryfikacji. Sami zaznaczają że:
Preprints are preliminary reports of work that have not been certified by peer review. They should not be relied on to guide clinical practice or health-related behavior and should not be reported in news media as established information.
https://en.wikipedia.org/wiki/MedRxiv
Żeby być dobrze zrozumianym. Nie mam wiedzy aby negować te badania, ale też nie można ich przyjmować jako coś co z całą pewnością jest udowodnione.
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych