Skocz do zawartości


Zdjęcie

Koronawirus z Chin


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5952 odpowiedzi w tym temacie

#4651

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

 

Koronawirus. Ile zmarło niezaszczepionych osób?
Ministerstwo Zdrowia poinformowało dziś (9 grudnia) o 27 tys. 458 nowych i potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem. Zmarły w sumie 562 osoby - z powodu COVID-19 165, a z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami 397 osób.

Jakiś czas później resort zdrowia podał informację o tym, jaką część wśród zmarłych stanowiły osoby niezaszczepione, a jaką zaszczepione. "Spośród zaraportowanych dziś 562 zgonów aż 399 dotyczy osób niezaszczepionych, a 8 zaszczepionych nie w pełni. Ponad 72 proc. zmarłych nie było chronionych szczepieniem" - czytamy w komunikacie zamieszczonym na Twitterze.

https://www.medonet....l,24368297.html

 

 

 

W kolejnym kroku policzono ryzyko zgonu wyłącznie z powodu COVID-19, aczkolwiek trzeba
pamiętać, że liczba zgonów z powodu COVID-19 może być na obecnym etapie zbierania
danych niedoszacowana.
Uzyskane wyniki wskazują na wielokrotnie większe niż w przypadku ogółu zgonów ryzyko
zgonów z powodu COVID-19 osób niezaszczepionych w stosunku do zaszczepionych przeciwko
COVID-19 (Tabela 2). Ryzyko względne zgonu dla całej populacji osób niezaszczepionych
w wieku 11 lat i więcej w stosunku do osób zaszczepionych w analizowanym okresie wynosiło
22,72 (95% C.I. 21,26 - 24,28). Ryzyko względne różniło się istotnie w grupach wieku i po
uwzględnieniu różnic w strukturze wieku w obu grupach (Mantel-Haenszel adjusted Rate
Ratio) ryzyko zgonu w całej analizowanej populacji niezaszczepionych w stosunku do
zaszczepionych wyniosło 59,92 (95% C.I. 56,08 – 64,03).

https://www.pzh.gov....zaszczepionych/

 

 Ale spoko dalej możesz sobie bajać o tym jak to zaszczepieni umierają na covid częściej niż niezaszczepieni. 


Użytkownik Panjuzek edytował ten post 12.12.2021 - 17:29

  • 0



#4652

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

ae051393-93e8-429a-bb01-fdaa9cc70eb3.png

W styczniu 100% zmarłych to były osoby nie zaszczepione w pełni - bo nikt wtedy nie był zaszczepiony w pełni. Wraz ze wzrostem udziału zaszczepionych ich udział w sumie zgonów rósł, ale co takiego ciekawego widać - od 3 miesięcy nieszczepieni stanowią 72-73% zgonów. W tym czasie ilość w pełni wyszczepionych stabilnie utrzymuje się na poziomie około 53% i już nie zwiększa.

Wygląda więc na to, że ryzyko dojścia do zgonu u nieszczepionych musi być wyższe, około dwa razy, skoro jest ich więcej niż by to wynikało z udziału w społeczeństwie. I to pomimo tego, że są oni średnio młodsi, bo w grupie nieszczepionych są na przykład praktycznie wszystkie dzieci.  No i biorąc do oceny sytuację z okresu, gdy ilość szczepionych już przekraczała 50% społeczeństwa i istotnie się nie zmieniła, unikamy efektu o jakim pisał Daniel, czyli wpływu zmian ilości w pełni wyszczepionych na ich udział w sumie z całego roku, bo podczas fali zachorowań z początku roku praktycznie nie było w pełni zaszczepionych.

 

Nie wiem jak to widzi Daniel, ale interwencja medyczna dwa razy zmniejszająca ryzyko zgonu to już coś poważnego. Gdyby istniał zabieg medyczny dwa razy zmniejszający powstawanie raka, który wystarczy wykonać dwa razy, to byłby robiony masowo a ludzie by się bili o miejsce w kolejce.


Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 12.12.2021 - 18:17

  • 4



#4653

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Down.

@Wszystko wkleił linka z którego wynika że ten twój Mentzen Mija się z prawdą

Przecież to co wkleił Wszystko to manipulacja i to taka tania dla dzieci z przedszkola, ty serio dalej nie rozumiesz? Posłuchaj wypowiedzi Mentzena 10 razy, aż dotrze.
 

Ale spoko dalej możesz sobie bajać o tym jak to zaszczepieni umierają na covid częściej niż niezaszczepieni.

Manipuluj dalej. Nigdzie nie napisałem, że zaszczepieni umierają częściej. Sam podawałem dane, że zaszczepieni stanowią około 30% zgonów. 30%, a nie 3%, czy 7%. A i tak opieramy się tylko na danych z MZ, więc ta liczba może być większa.

 

Nie wiem jak to widzi Daniel, ale interwencja medyczna dwa razy zmniejszająca ryzyko zgonu to już coś poważnego. Gdyby istniał zabieg medyczny dwa razy zmniejszający powstawanie raka, który wystarczy wykonać dwa razy, to byłby robiony masowo a ludzie by się bili o miejsce w kolejce.

No 2 razy to troszkę mniej niż 60 razy o których wspominają "rządowi eksperci", a w które dane to wierzą ludzie, jak widać po tym co wrzucił Wszystko. Porównywanie raka do choroby wirusowej to też daleko idąca przesada. W mojej grupie śmiertelność wynosi niemal 0% i nie mam potrzeby "2x zmniejszyć" ryzyko zgonu przyjmując szczepionkę, która nadal jest w fazie badań i za którą nikt nie bierze odpowiedzialności.


  • 2



#4654

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

No 2 razy to troszkę mniej niż 60 razy o których wspominają "rządowi eksperci",

 

 Może zacznij słuchać naukowców, zamiast polityków.

 

 

W mojej grupie śmiertelność wynosi niemal 0%

tak samo jak szczepionki nie działają itp. Pisałeś coś o manipulacji?

 

 

która nadal jest w fazie badań i za którą nikt nie bierze odpowiedzialności.

 To kłamstwo powtarzasz średnio co stronę. Może inaczej. Nie tyle kłamstwo co perfidną manipulację.  


Użytkownik Panjuzek edytował ten post 12.12.2021 - 20:02

  • -1



#4655

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Szczepionki na covid są w czwartej fazie badań klinicznych, tak samo, jak wszystkie inne leki wprowadzane do sprzedaży. Więc ten argument jest bez sensu.
  • 0



#4656

cichah2o.
  • Postów: 180
  • Tematów: 0
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

A co myślicie o takiej teorii:

Średnia wieku zmarłych na c19 jest powyżej 74 lat.
Od momentu segregacji Polaków na zaszczepionych i niezaszczepionych, ci pierwsi legalnie mogą zarażać na lewo i prawo. Nie przebywają na kwarantannie, nie potrzebują testów. Mogą roznosić wirusa na lewo i prawo - nawet jak po szczepionce robią to mniej skutecznie, to jednak to robią.
I teraz tacy ludzie spotykają się z osobami starszymi niezaszczepionymi co prowadzi do zarażeń i dalej zgonów tych ludzi.
  • 0

#4657

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

I teraz tacy ludzie spotykają się z osobami starszymi niezaszczepionymi co prowadzi do zarażeń i dalej zgonów tych ludzi.

A to sugerujesz, że niezaszczepieni mają zakaz spotykania się ze starszymi ludźmi?


  • 0



#4658

cichah2o.
  • Postów: 180
  • Tematów: 0
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nie, ale jak niezaszczepiony zachoruje lub ma objawy lub miał kontakt z chorym na c19 to siedzi zamknięty w domu, a nie chodzi i zaraża jak zaszczepieni..
  • 1

#4659

Kalafiorowa.
  • Postów: 366
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

Dzieci i 20-30-latkowie też przechodzą objawowo i grzecznie siedzą na kwarantannie?


  • -2

#4660

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie, ale jak niezaszczepiony zachoruje lub ma objawy lub miał kontakt z chorym na c19 to siedzi zamknięty w domu, a nie chodzi i zaraża jak zaszczepieni..

Tak jest chyba w Twoim idealnym świecie. Przy żenująco niskim poziomie testowania, jaki jest w Polsce (0,67 testu na osobę; 5 miejsce od końca w Europie, wyprzedamy tylko Mołdawię, Albanię, Bośnię i Hercegowinę oraz Ukrainę) niezaszczepieni bezobjawowcy i zapewne większość skąpoobjawowców swobodnie sobie transmituje wirusa na lewo i prawo. Tym bardziej, że niezaszczepieni, którzy z oczywistych względów w przeważającej większości są też przeciwnikami szczepień przeciw COVID-19, generalnie mają wywalone na ten cały, jak to niektórzy tu nazywają, "cyrk".


  • 1



#4661

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W Polsce niestety grupa wiekowa 75+ jest słabo wyszczepiona. Większy udział zaszczepionych ma grupa 60-70 lat. To zupełnie inna sytuacja niż w UK, gdzie starano się aby roczniki z największym ryzykiem, powyżej 80 lat, były wyszczepione jak najpełniej, bo to w nich jest najwięcej stanów ciężkich i zgonów. Skutek tego widać po statystykach, bo zgonów jest około 10 razy mniej niż podczas podobnej fali rok temu. 


  • 1



#4662

Magda72.
  • Postów: 758
  • Tematów: 36
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Należy pamiętać o jednym drobnym szczególe.
Osoby zaszczepione przed upływem dwóch tygodni od ostatniej dawki nie są traktowane jako w pełni zaszczepieni.
W Izraelu osoby "tylko " po trzech dawkach są traktowani jako w pełni niezaszczepieni.Tam obowiązują cztery dawki.

PS.Mariush
Już pisałam wcześniej że lekarze pierwszego kontaktu odmawiają testowania osób zaszczepionych.Stąd pewnie taki poziom testowania.

Użytkownik Magda72 edytował ten post 12.12.2021 - 23:02

  • 0



#4663

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Wśród 50,7 tysięcy Polaków, którzy w tym roku zmarli na COVID-19, wszystkie osoby w pełni zaszczepione stanowiły do 7 grudnia jedynie 7,5 procent. Ich średnia wieku wynosi 77,8 lat. Prawie 95 procent zaszczepionych, którzy zmarli na COVID-19, miało powyżej 60 lat. Prezentujemy pierwsze pełne dane, które opublikowało Ministerstwo Zdrowia.

https://konkret24.tv...ki,1087734.html

Byś obejrzał link, który wstawiłem 5min przed Tobą to byś nie powielał tych manipulacji rodem dla dzieci z gimnazjum. No i taka to jest właśnie rozmowa z wami, a potem jeszcze innym zarzucicie manipulacje, hahaha, :D Ja bym powiedział więcej, w 2020r wszyscy zmarli na c19 byli niezaszczepieni! :o

 

Nie widzę we wklejonym przez Wszystko artykule żadnej manipulacji. Nawet w tym fragmencie bezpośrednio wklejonym na forum. Wyraźnie jest przecież w nim napisane, że statystyki odnoszą się danych z całego bieżącego roku. Nikt tam nie napisał, że np. wśród aktualnie umierających na COVID-19 zaszczepieni stanowią 7,5%. Zmanipulowanym może czuć się tylko ten, kto nie umie czytać ze zrozumieniem.
 
A żeby poznać więcej szczegółów trzeba już obejrzeć link.
 

W mojej grupie śmiertelność wynosi niemal 0% i nie mam potrzeby "2x zmniejszyć" ryzyko zgonu przyjmując szczepionkę, która nadal jest w fazie badań i za którą nikt nie bierze odpowiedzialności.

Może i w Twojej grupie wiekowej (z tego co kojarzę, 21-30 lat) śmiertelność jest prawie zerowa, ale już w kategorii "roznosiciele zarazy" jesteście liderami. W polskich danych dotyczących zakażeń tego może tak nie widać ("tylko" trzecie miejsce; 12% zakażeń), bo ze względu na żenująco niski poziom testowania w naszym kraju (0,67 testu na osobę) statystyki w młodszych grupach wiekowych są mocno niedoszacowane. Ale bardzo ładnie pokazują to dane z krajów, gdzie testowanie nie jest traktowane jak zło konieczne. W najefektywniej na świecie testującej Danii (17 testów na osobę) wygląda to tak: wykres
 

W styczniu 100% zmarłych to były osoby nie zaszczepione w pełni - bo nikt wtedy nie był zaszczepiony w pełni. Wraz ze wzrostem udziału zaszczepionych ich udział w sumie zgonów rósł, ale co takiego ciekawego widać - od 3 miesięcy nieszczepieni stanowią 72-73% zgonów. W tym czasie ilość w pełni wyszczepionych stabilnie utrzymuje się na poziomie około 53% i już nie zwiększa.
Wygląda więc na to, że ryzyko dojścia do zgonu u nieszczepionych musi być wyższe, około dwa razy, skoro jest ich więcej niż by to wynikało z udziału w społeczeństwie. I to pomimo tego, że są oni średnio młodsi, bo w grupie nieszczepionych są na przykład praktycznie wszystkie dzieci. No i biorąc do oceny sytuację z okresu, gdy ilość szczepionych już przekraczała 50% społeczeństwa i istotnie się nie zmieniła, unikamy efektu o jakim pisał Daniel, czyli wpływu zmian ilości w pełni wyszczepionych na ich udział w sumie z całego roku, bo podczas fali zachorowań z początku roku praktycznie nie było w pełni zaszczepionych.

Ryzyko zgonu niezaszczepionych jest wyraźnie większe niż dwukrotnie. Już samo podzielenie odsetków daje wartość 0.73/0.27 = 2.70. A jak się uwzględni poziom wyszczepienia to mamy nawet (0.73/0.47)/(0.27/0.53) = 3.05.


  • 2



#4664

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nikt tam nie napisał, że np. wśród aktualnie umierających na COVID-19 zaszczepieni stanowią 7,5%. Zmanipulowanym może czuć się tylko ten, kto nie umie czytać ze zrozumieniem.

Czyli połowa Polaków, która się tymi wyliczeniami posługuje od kiedy się pojawiły. :) Wszystko też ich tu nie wrzucił przypadkowo, a Panjuzek nie przypadkowo powiedział, że to Mentzen gada głupoty, bo właśnie zapewne uwierzyli w owe 7%. A i oczywiście, że jest to manipulacja, tylko tak ładnie opakowana. Dopiero Zaciekawiony rozłożył to bardziej tak jak się powinno.

 

Może i Twojej grupie wiekowej (z tego co kojarzę, 21-30 lat) śmiertelność jest prawie zerowa, ale już w kategorii "roznosiciele zarazy" grupa to już jesteście liderami.

Czyli rozumiem, że mam przełożyć zdrowie i życie obcych ludzi nad swoje zdrowie i życie? No przykro mi. Nawet jak jest osoba poszkodowana w palącym się samochodzie to nie masz obowiązku jej wyciągnąć, jeśli jest szansa, że samochód wybuchnie, bo Twoje życie jest ważniejsze w tej sytuacji. Poza tym, żeby to wszystko wyglądało jak powinno to może bym się zastanowił. Ile ja mam tych dawek przyjąć, żeby przestać być zagrożeniem dla starszych ludzi? 2 dawki? 3? 5? 10? Przecież nawet Ty nie jesteś mi w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Mam się szczepić do końca życia?

1.Co najmniej kilka lat rzetelnych badań nad tymi preparatami*
2.Wzięcie odpowiedzialności za NOPy albo przez producenta albo przez rząd
3.Przedstawienie możliwych skutków ubocznych, a nie ukrywanie ich
4.Rzetelna, publiczna debata, a nie wyciszanie wszystkich mówiących inaczej
5.Potwierdzona skuteczność szczepionek, a nie zmienianie zdania i definicji co kilkanaście tygodni
6.Ustalenie ostatecznej liczby przyjętych dawek, a nie że ja nie wiem ile dawek każą mi przyjąć.
7.Brak konfliktu interesów wśród doradców, to powinna być niezależna grupa ekspertów, a nie ludzie mający udziały w Pfizerze czy Modernie.
*A nie, że AstraZeneca po roku wciskania szczepionek i wyszczepieniu milionów ludzi, ogłasza że oni już doszli skąd te zakrzepy się brały po ich szczepionkach :facepalm:

Wtedy dopiero ewentualnie mógłbym się zastanowić nad wzięciem tego preparatu.
 


Użytkownik Daniel. edytował ten post 12.12.2021 - 23:37

  • 3



#4665

Anvis.
  • Postów: 8
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak trochę odbiegając od tematu Delty, wejdźcie na Twittera @pieterstreicher. Gość od 13 lat ma konto na TT i od początku pandemii publikuje dość ciekawe informacje. Tym razem pisze, że Omikron naprawdę powoduje bardzo lekkie objawy i praktycznie bez żadnych interwencji medycznych. Co więcej sporo ludzi w komentarzach to potwierdza, że po 3 dniach wszyscy z jednej firmy wrócili do pracy. Może i to ściema, ale zawsze daje jakąś nadzieję... I przy okazji może ktoś pamięta mojego ostatniego posta, w którym pisałem, że jedyną nadzieją nie są szczepionki i DDM, a właśnie osłabienie wirusa i może to jest początek tej nadziei?


Użytkownik Anvis edytował ten post 13.12.2021 - 08:48

  • 1


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 5

0 użytkowników, 5 gości oraz 0 użytkowników anonimowych