5952 odpowiedzi w tym temacie

[Pit]

Absolutnie nie rozumiem dlaczego uważasz, że trzecia dawka spowoduje powrót do normalności. Nie tak działają epidemie.
Tak, zamierzam niebawem zaszczepić się trzecią dawką, a jak trzeba będzie to i czwartą, bo w przeciwieństwie do wielu osób zabierających głos, wiem to i owo o wirusologii i szczepionkach mRNA.

[Cascco]

No i to się nazywa odporność stadna, poszczepili się jak na posłusznych obywateli przystało i wrócili do normalnego życia.

 

No tak, zaszczepili się ale ja nie wiem czy ty specjalnie pomijasz fakty czy naprawde czytasz tylko to co ci pasuje do dyskusji. Rozprzestrzenia się Omikron na którego większość szczepionek nie działa, stąd zamknięte granice i duża ostrożnośc bo o tym szczepie nie za dużo wiemy. Tylko tyle że bardzo łatwo się nim zarazić,

 

No i niestety obozy koncentracyjne dla niezaszczepionych w Australii o dziwo również nie pokonały wirusa:

 

I nie pokonają, prawdopodobnie nie pokonamy tego wirusa szybko przez takich ludzi jak ty. Jak narazie nic nie udowodniłeś opróćz tego że nie dasz się przekonać. Nas też nie przekonasz bo nie za bardzo wiem do czego. Jeżeli mam wybierać między słuchaniem , ekspertów z zakresu wirusologii/biologii/medycyny, lekarzy wszelkiej specjalizacji , WHO , a teoriami spiskowymi  które powstały na kolanie oraz ludzi którzy myślą że są mądrzejsi od tych poprzednich to dla mnie oczywisty wybór słuchać tych pierwszych. 

 

Jak do tego doszło? Nie wiem. Myślę, że trzeba sięgnąć po broń ostateczną i rozstrzelać niezaszczepionych. Może wtedy pokonamy pandemie? Kto wie...

 

 

Myślę że nie powinieneś tak pisać nawet jeśli to był sarkazm.

 

 

A tak już na poważnie to nie macie wrażenia, że w ostatnim czasie jakoś tak jakby zaszczepieni dostają totalnego strzała w twarz od swoich rządów?

Strzała w twarz to każdy dostaje od rządu nie tylko z uwagi na Pandemie, nie wszystkie decyzje były i są trafne albo zrozumiałe. Niemniej są jakie są. 
 

Poszczepili się siedemnastoma dawkami, żeby wrócić do normalności, a tu: maseczki, testy, lockdowny, kwarantanny, zamykanie ich w domach, a teraz jeszcze unieważnianie paszportów.

 

Argumentujesz w bardzo przesadny i wyimaginowany sposób. Mamy dopiero 2 dawki + 3 przypominająca. Jak będzie 4 też wezmę. Maseczki nawet po Pandemii pewnie jeszcze będą obowiązywać przez jakiś czas, testy i lockdowny i kwarantanny też. Dopóki jest Pandemia to tak będzie nie wiem po co wypisujesz coś tak oczywistego i traktujesz te rzeczy jakby miało już ich nie być. Nikt nie wspominał o tym że po szczepieniach wrócimy do normalności. Fakt jest taki ze NIGDY już nie wrócimy do stanu sprzed Pandemii. I z tym trzeba się oswajać.

 

 

A My w tym czasie ani jednej dawki tego eksperymentalnego specyfiku i żyjemy sobie tak samo jak oni. W sumie to nawet śmieszne jest.

Jeżeli tak jest to nie wiem po co dyskutujesz , skoro jesteś taki zadowolony i szczęśliwy to co chcesz wnieść ? W twoim postach wylewa się żal i złość a teraz jest ci zabawnie. Zdecyduj się.

 

 

Za głupotę trzeba płacić.

Obyś nie musiał , naprawdę.

 

 

Aaaa i nie zapomnijcie wziąć trzeciej i czwartej dawki, teraz już na pewno się uda wrócić do normalności!

Do normalności nie ale będę pewniejszy ze to świństwo mnie nie zniszczy jeśli je załapię, tak jak wielu moich znajomych. Niektórych z nich już nie zobaczę.

Użytkownik Cascco edytował ten post 20.12.2021 - 15:27

[Daniel.]

No tak, zaszczepili się ale ja nie wiem czy ty specjalnie pomijasz fakty czy naprawde czytasz tylko to co ci pasuje do dyskusji. Rozprzestrzenia się Omikron na którego większość szczepionek nie działa, stąd zamknięte granice i duża ostrożnośc bo o tym szczepie nie za dużo wiemy. Tylko tyle że bardzo łatwo się nim zarazić

Ahh, no tak, nowy wariant...najpierw szczepionki nie działały, bo pojawiła się delta, teraz nie działają, bo pojawił się Omicron. Ten Omicron który charakteryzuje się "drapaniem w gardle". Nie no, wam na bank wszczepili jakieś chipy, bo wam rozum odebrało. Ile wariantów nie wymyślą, ile fal i dawek szczepionki to wy to łykniecie, niesamowite! To się nadaje na dobry eksperyment psychologiczny, wyniki mogą być absolutnie ciekawe!

 

I nie pokonają, prawdopodobnie nie pokonamy tego wirusa szybko przez takich ludzi jak ty.

Mówisz? Kurde też właśnie myślałem, że te szczepionki u tych 90% ludzi nie działają z powodu tych 10% szurów. Kurcze, co teraz...ludzie to są strasznie nieodpowiedzialni, ja np przestałem jeść słodycze, żeby sąsiad cukrzycy nie złapał.

 

Nas też nie przekonasz bo nie za bardzo wiem do czego. Jeżeli mam wybierać między słuchaniem , ekspertów z zakresu wirusologii/biologii/medycyny, lekarzy wszelkiej specjalizacji , WHO , a teoriami spiskowymi  które powstały na kolanie oraz ludzi którzy myślą że są mądrzejsi od tych poprzednich to dla mnie oczywisty wybór słuchać tych pierwszych.

No słuchaj, słuchaj, tych niezależnych ekspertów, gdzie każdy z nich ma powiązania z koncernami farmaceutycznymi, a to synek pracuje w Pfizerze, a to sam ma udziały, a to Moderna go sponsoruje, itp. Oni są na pewno wiarygodni i warto ich słuchać! Wszakże w ciągu ostatniego roku okłamali was zaszczepionych jakieś kilkanaście razy, średnio około 2 razy w miesiącu robią was w wała, więc uważam że jak najbardziej są wiarygodni i tym razem na pewno mają rację!
 

Myślę że nie powinieneś tak pisać nawet jeśli to był sarkazm.

A ja myślę, że to samo pisaliście jeszcze niedawno gdy się mówiło o przymusie, wykluczeniu i obozach. Pisaliście to samo i mówiliście, że to śmieszne teorie spiskowe. Problem w tym, że te teorie stały się rzeczywistością i w zasadzie biorąc pod uwagę, że wszystkie się spełniły to w sumie do rozstrzeliwania niezaszczepionych już tylko jeden krok. Ale spokojnie, chętnych nie braknie do wykonania rozkazu.

 

Argumentujesz w bardzo przesadny i wyimaginowany sposób. Mamy dopiero 2 dawki + 3 przypominająca. Jak będzie 4 też wezmę. Maseczki nawet po Pandemii pewnie jeszcze będą obowiązywać przez jakiś czas, testy i lockdowny i kwarantanny też. Dopóki jest Pandemia to tak będzie nie wiem po co wypisujesz coś tak oczywistego i traktujesz te rzeczy jakby miało już ich nie być. Nikt nie wspominał o tym że po szczepieniach wrócimy do normalności. Fakt jest taki ze NIGDY już nie wrócimy do stanu sprzed Pandemii. I z tym trzeba się oswajać.

Ale człowieku weź sobie czwartą dawkę, nawet piątą i dziesiątą, ja mam to kompletnie gdzieś, tylko przestańcie zmuszać innych ludzi do brania tego syfu skoro nie chcą, czy to tak wiele? Jak dla mnie to może wam rząd nawet płacić 5 tysięcy za każdą dawkę, ba, nawet i 10 tysięcy tylko dajcie spokój innym, którzy nie chcą się szczepić. Po drugie ten fakt, że już nigdy nie wrócimy do normalności to dotyczy chyba tylko was zaszczepionych, bo ja żyje normalnie od roku - zero maseczek, dystansu, normalnie pracuje, spotykam się znajomymi, za chwilę lecę na trening i w sumie to jak nie pisze w tym temacie to nawet zapominam, że w ogóle jest jakaś pandemia. Wy sobie żyjcie w swojej nowej normalności, a my sobie żyjemy po staremu i git.

 

Jeżeli tak jest to nie wiem po co dyskutujesz , skoro jesteś taki zadowolony i szczęśliwy to co chcesz wnieść ? W twoim postach wylewa się żal i złość a teraz jest ci zabawnie. Zdecyduj się.

Chcę wnieść aby jak najmniej osób zdecydowało się na ten eksperymentalny preparat, za który nikt nie bierze odpowiedzialności. Bo czym więcej ludzi się zaszczepi tym będziemy bardziej oddalać się od normalności. Dziś jako niezaszczepiony mogę sobie żyć względnie normalnie, bo jest nas ponad 15 milionów, ale jak ogłupią 95% ludzi to te 5% niezaszczepionych już wtedy nic nie ugra. Na szczęście coraz więcej ludzi otwiera oczy i widzi o co w tym cyrku chodzi. Z tego co widzę trzecią dawkę wzięło na razie raptem 15% ludzi, czyli coraz mniej chętnych do tej zabawy. Choć te 15% to i tak wynik przerażający.
 

 

Obyś nie musiał , naprawdę.

Odczepcie się od niezaszczepionych to nie będę musiał. Poskłada mnie covid to mnie poskłada, to jest mój wybór, równie dobrze mogę dzisiaj zginąć w wypadku jadąc na siłownie. Mam z tego powodu nie wsiadać do auta? Nie wychodzić z domu? Wy w strachu przed chorobą przestaliście żyć. Ale dajcie żyć tym, którzy wybrali życie, a nie wegetacje na rozkaz Pfizera.

 

Do normalności nie ale będę pewniejszy ze to świństwo mnie nie zniszczy jeśli je załapię, tak jak wielu moich znajomych. Niektórych z nich już nie zobaczę.

Dlatego w szpitalach 40% to zaszczepieni dwiema dawkami, a w niektórych krajach większość w szpitalach to zaszczepieni trzema dawkami. Ale próbujcie dalej, dwie dawki nie zadziałały, trzy dawki nie zadziałały, to może cztery zadziałają. Was albo uzależnili od tych szczepionek, albo wam coś wstrzyknęli, innej opcji nie ma. Żyjecie w alternatywnej rzeczywistości po prostu. W tym czasie u nas imprezy na kilkanaście tysięcy ludzi bez maseczek, mecze na kilkadziesiąt tysięcy ludzi bez maseczek i wszyscy żyją i nic się nie stało.

A tak swoją drogą, wczoraj na protestach lextvn wirusa nie było? Bo ci sami, którzy chcą zamykać ludzi w domach i pałować za brak maseczek wczoraj się świetnie bawili jak gdyby nigdy nic. Rozumiem, że w tej nagłej, arcyważnej sprawie wirus sobie odpoczął? Tak jak rok temu podczas marszów aborcjonistów? Robią z wami co chcą, traktują gorzej niż bydło, gdy sami normalnie żyją, a wy jeszcze za to dziękujecie i prosicie o więcej.

[Cascco]

Ahh, no tak, nowy wariant...najpierw szczepionki nie działały, bo pojawiła się delta, teraz nie działają, bo pojawił się Omicron. Ten Omicron który charakteryzuje się "drapaniem w gardle". Nie no, wam na bank wszczepili jakieś chipy, bo wam rozum odebrało. Ile wariantów nie wymyślą, ile fal i dawek szczepionki to wy to łykniecie, niesamowite! To się nadaje na dobry eksperyment psychologiczny, wyniki mogą być absolutnie ciekawe!

 

Na Delte działają i działały, nie wiem skąd masz informacje że nie działały. Omikron charakteryzuje się podobnymi objawami ale nie jest przebadany i nie wiadomo jakie będzie niósł zagrożenie z sobą, być może za bardzo jest rozdmuchany przez media to fakt, możliwe i na to się zapowiada w sumie, że jego przebieg jest łagodny. Na pewno wiadomo że bardziej zaraźliwy i to bardzo. Twierdziłeś wcześniej ze to jest eksperyment a teraz piszesz ze to się nadaje na eksperyment, zdecyduj się.
 

 

Mówisz? Kurde też właśnie myślałem, że te szczepionki u tych 90% ludzi nie działają z powodu tych 10% szurów. Kurcze, co teraz...ludzie to są strasznie nieodpowiedzialni, ja np przestałem jeść słodycze, żeby sąsiad cukrzycy nie złapał.

Tym sarkazmem nic nie wnosisz. Tyle że przestaje Ciebie brać pod uwagę jako osobę godną konwersacji. Tak z posta na post to coraz bardziej tracisz w oczach ludzi.

 

o słuchaj, słuchaj, tych niezależnych ekspertów, gdzie każdy z nich ma powiązania z koncernami farmaceutycznymi

 

Jeżeli o tym wiesz na 100% to musisz też mieć jakieś powiązania, przecież oni wszyscy według Ciebie są w to zamieszani i jakoś nikt się o tym nie dowiedział do dzisiaj....miliony medyków i farmaceutów i biiologów i wirusologów są w to zamieszani i nikt nie puścił pary z ust....a skoro o tym wiesz i jesteś przekonany to musisz mieć z nimi coś wspólnego.
 

Wszakże w ciągu ostatniego roku okłamali was zaszczepionych jakieś kilkanaście razy, średnio około 2 razy w miesiącu robią was w wała, więc uważam że jak najbardziej są wiarygodni i tym razem na pewno mają rację!

 

Zgłoś to do prokuratury.
 

A ja myślę, że to samo pisaliście jeszcze niedawno gdy się mówiło o przymusie, wykluczeniu i obozach.

 

Wy , czyli kto. Ja nie pisałem coś ci się już miesza.

 

 

że wszystkie się spełniły to w sumie do rozstrzeliwania niezaszczepionych już tylko jeden krok.

Mógłbym cię nazwać nawiedzonym tak jak ty mnie. 
 

Ale człowieku weź sobie czwartą dawkę, nawet piątą i dziesiątą, ja mam to kompletnie gdzieś,Ale człowieku weź sobie czwartą dawkę, nawet piątą i dziesiątą, ja mam to kompletnie gdzieś,

 

To po co się dalej wypowiadasz.

 

 

tylko przestańcie zmuszać innych ludzi do brania tego syfu skoro nie chcą, czy to tak wiele?

Jakby inni zmuszali innych to byś był zaszczepiony ale nie jesteś. Więc nie wciskaj kitu i nie kłam że jesteś zmuszany, aktualnie nikt nikogo nie zmusza i zapowiada się na to że nikogo się nie zmusi.
 

Po drugie ten fakt, że już nigdy nie wrócimy do normalności to dotyczy chyba tylko was zaszczepionych, bo ja żyje normalnie od roku

 

Miałem na myśli kwestie niezwiązane z higieną i zasadami bezpieczeństwa, Miałem na myśli Gospodarkę, pracę, zasady bhp, inflacje i tym podobne. Ty ciągle się trzymasz w tej dyskusji szczepionek.

 

 

Chcę wnieść aby jak najmniej osób zdecydowało się na ten eksperymentalny preparat

To nam każesz się nie odzywać ale sam chcesz przkeonywać innych.....hmmmm  
 

Odczepcie się od niezaszczepionych to nie będę musiał.

 

Przypominasz mi taką panią z YT która krzyczała i płakała żeby zostawić Britney w sokoju bo ma dzieci. Nikogo nie zaczepiamy,  grzecznie ci odpisujemy i innym.
 

 

Poskłada mnie covid to mnie poskłada, to jest mój wybór, równie dobrze mogę dzisiaj zginąć w wypadku jadąc na siłownie. Mam z tego powodu nie wsiadać do auta?

Możesz ale jak zginiesz to po kliku dniach inni nie zginą, nie wiem czemu porównujesz wypadek na drodze z rozprzestrzenianiem się wirusa. Kompletna  nietrafne porównanie.

 

 

Dlatego w szpitalach 40% to zaszczepieni dwiema dawkami, a w niektórych krajach większość w szpitalach to zaszczepieni trzema dawkami.

Rozumiem że te informacje czerpiesz od kolegów z pracy albo z facebooka bo przecież tych innych "mądrych" ludzi nien słuchasz, wszyscy są powiązani w sieci konspiracji i wielkiego eksperymentu.

 

 

Was albo uzależnili od tych szczepionek, albo wam coś wstrzyknęli, innej opcji nie ma.

Inna opcja to rozsądek 
 

 

Żyjecie w alternatywnej rzeczywistości po prostu

No tak bo twoja alternatywna rzeczywistość jest ta prawdziwsza.

 

 

W tym czasie u nas imprezy na kilkanaście tysięcy ludzi bez maseczek, mecze na kilkadziesiąt tysięcy ludzi bez maseczek i wszyscy żyją i nic się nie stało.

U nas czyli gdzie ? No bo u nas np mamy bitwę pod Grunwaldem....

 

 

A tak swoją drogą, wczoraj na protestach lextvn wirusa nie było?

Był, efekty będziemy widzieć za 2 tygodnie. Dlatego ze ten wirus zostanie zabrany teraz do rodzin tych którzy tam byli.Oczywiście muszę ci wytłumaczyć że nie wszyscy się tam pozarażali, możliwe że nawet kilka % ale to i tak dużo. Tak na wszelki wypadek ci tłumaczę bo z podstawową wiedzą na temat wirusologii to u ciebie słabo...no chyba że w twojej rzeczywistości nawet grypa nie istnieje. Jeśli tak to przepraszam i pogratulować świata w któym nie ma bakterii i wirusów.

Użytkownik Cascco edytował ten post 20.12.2021 - 17:49

[Daniel.]

https://twitter.com/...a.com/la-rambla

Tu powyżej wklejam dowód - podobno wirus tak zmutował, że teraz już wie gdzie, kiedy i kogo atakować, a kiedy odpuszcza i kogo zostawia w spokoju. Podobno(ale to jeszcze nie potwierdzone przez Simona) wirus odpuszcza podczas wszystkich lewackich manifestacji, bo zdaje sobie sprawę, że praworządność i wolność jest ważniejsza!

Swoją drogą podobał mi się komentarz, że "lemingi wychodzą protestować w obronie wolnych mediów...tych mediów, które każdego dnia proszą się o odebranie im...wolności. Upadek społeczny tego kraju." Nawet zlewaczały zachód potrafi walczyć o wolność, we Wiedniu protestowało kilkaset tysięcy ludzi...w kraju, który ma 9mln mieszkańców.

 

 

Tym sarkazmem nic nie wnosisz. Tyle że przestaje Ciebie brać pod uwagę jako osobę godną konwersacji. Tak z posta na post to coraz bardziej tracisz w oczach ludzi.

Was już dawno nikt nie traktuje poważnie. Z ludźmi z sekty nie da się rozmawiać, temat się zapętlił jak temat chemtrails, możecie sobie przybić pionę z Qintusem Maximusem. Wierzący mogą się za was pomodlić, ateiści pośmiać.

Użytkownik Daniel. edytował ten post 20.12.2021 - 18:00

[Wszystko]

Jak kod protestował wiele razy, to był wyśmiewany, że po co oni protestują, nic się nie dzieje, utracili przywileje, dlatego wychodzą na ulice. Śmiechy i kpiny były ze wszystkich stron.

Aha, co masz na myśli, pisząc "wymyślone warianty"? Że tych odmian faktycznie nie ma?

[Daniel.]

Jak kod protestował wiele razy, to był wyśmiewany, że po co oni protestują, nic się nie dzieje, utracili przywileje, dlatego wychodzą na ulice. Śmiechy i kpiny były ze wszystkich stron.

I to ma być usprawiedliwienie? A ja dzień później nie mogę wejść na siłownie, bo jest limit niezaszczepionych na przykład?
 

Aha, co masz na myśli, pisząc "wymyślone warianty"? Że tych odmian faktycznie nie ma?

Nie wiem. Tak sobie można je wymyślać przy każdej okazji do usprawiedliwienia danej sytuacji. Kto to potwierdzi bądź zaprzeczy?

[StatystycznyPolak]

Mnie zawsze dziwi co kieruję logiką antyszczepa. Taki antyszczep nie boi się wirusa, który przy 4mln przypadków zabił 90tys Polaków ale boi się śmiercionki która przy 20mln w pełni zaszczepionych wywołała tylko kilkaset nopów które wymagały hospitalizacji.

[Daniel.]

Mnie zawsze dziwi co kieruję logiką antyszczepa. Taki antyszczep nie boi się wirusa, który przy 4mln przypadków zabił 90tys Polaków ale boi się śmiercionki która przy 20mln w pełni zaszczepionych wywołała tylko kilkaset nopów które wymagały hospitalizacji.

Mnie zawsze dziwi logika covidianina. Taki covidianin boi się jednej osoby bez maseczki i chce zabronić kilku zdrowym ludziom korzystać z siłowni, a nie przeszkadza mu lewacki spęd, gdzie jeden na drugim stoi obok siebie kilkanaście tysięcy ludzi.

[mr.fisz]

Mnie zawsze dziwi co kieruję logiką antyszczepa. Taki antyszczep nie boi się wirusa, który przy 4mln przypadków zabił 90tys Polaków ale boi się śmiercionki która przy 20mln w pełni zaszczepionych wywołała tylko kilkaset nopów które wymagały hospitalizacji.

Nie wiem czy można nazwać mnie "antyszczepem" ale dawaj, śmiało, postaram się odpowiedzieć na Twoje pytania....

Cofnijmy się te 1,5 roku, kiedy to nikt nie wiedział z czym mamy do czynienia. Przed wejściem do sklepu czy nawet po wyjściu z domu maseczka, po wejściu do sklepu maseczka + rękawiczki jednorazowe, dystans, ograniczona ilość osób mogących robić zakupy. Po powrocie do domu dezynfekcja. 1,5 miesiąca siedzenia w domu, bo moje miejsce pracy zostało zamknięte. Mówimy tu o okresie maj-czerwiec 2020. I teraz powiedz mi, ze się nie boje/balem wirusa. Zamiast spoglądać na te codzienne statystyki i straszenie ludzi w telewizji, rozejrzyj się wokół. W pracy, owszem były przypadki zakażeń, ale po 2 tyg. każdy wracał do pracy. Część się zaszczepiła, część nie.

Nikt do nikogo nie ma o nic pretensji. Wśród znajomych czy rodziny, kilka osób chorowało czy odbyło kwarantanne i to wszystko, zero zgonów. Ja 1 listopada widziałem się z moja ciotka (82 lata) na cmentarzu, miała covidka, była w szpitalu. Osłabiona, a tak poza tym w dobrej kondycji. i teraz co? Mija 2 lata od rozpoczęcia "pandemii" pierwsze pol roku, rozumiem, nie wiadomo z czym mamy do czynienia, ale teraz? po 2 latach? dajcie sobie spokój i zacznijcie normalnie funkcjonować....

[StatystycznyPolak]

Mnie zawsze dziwi logika covidianina. Taki covidianin boi się jednej osoby bez maseczki i chce zabronić kilku zdrowym ludziom korzystać z siłowni, a nie przeszkadza mu lewacki spęd, gdzie jeden na drugim stoi obok siebie kilkanaście tysięcy ludzi.

 

Sami sobie będą winni jak się pozarażają , tak samo sam sobie będziesz winny gdy się zarazisz i wylądujesz w szpitalu, tylko dlaczego ja zaszczepiony mam płacić w podatkach za leczenie tych którzy są teraz ignorantami.

Czy ty wszędzie musisz wciskać prawacko lewackie ideologie? 

 

dajcie sobie spokój i zacznijcie normalnie funkcjonować....

 

Ja cały czas normalnie funkcjonuję i nie mam z tym problemu. 

Użytkownik StatystycznyPolak edytował ten post 20.12.2021 - 22:35

[Shiver]

Ja cały czas normalnie funkcjonuję i nie mam z tym problemu. 

 

Ty to nie ogół społeczeństwa.

 

Ale dzieci normalnie nie funkcjonują...rośnie pokolenia psychopatów, młodych ludzi z bardzo poważnymi problemami psychologicznymi. Dzieci, które półtora roku przesiedziały w domach bez kontaktu z rówieśnikami. Rodzice wykończeni przerzuceniem na nich wszystkich obowiązków związanych z pomocą w nauczaniu, zapewnieniem infrastruktury do nauki zdalnej, biorący zwolnienia, zawalający prace i siedzący potem po godzinach, bo zadowolona pani nauczycielka odwaliła po łebkach. Kto tego nie przerabia praktycznie to nie czuje tematu... Poczytaj statystyki ile jest samobójstw przez ostatnie lata pandemii wśród młodocianych...Wiesz, że funkcje mózgowe osłabiają się i degenerują gdy nie ma socjalnej więzi między rówieśnikami, spotkań w realu, itp ? Tak samo jak u osób starszych. Lekarze psychiatrzy biją na alarm ale są olewani. Ten temat wyjdzie dopiero gdy cześć z nich wejdzie w dorosłe życie z takimi problemami, ale w Guanolandzie o takich rzeczach się nie mówi, nie myśli długofalowo, bo "ja nie mam problemu". Może mniej narcyzmu i więcej spojrzenia dalej poza czubek własnego ja.

Użytkownik Partuszew edytował ten post 20.12.2021 - 23:32

[Daniel.]

Szef WHO dzisiaj: Rok 2022 musi być rokiem, w którym zakończymy pandemię.
Bill Gates tydzień temu: W 2022r pandemia się zakończy
Antony Fauci: W 2022r będzie koniec pandemii
Zobowiązania szczepionkowe państw wobec Międzynarodowego Funduszu Walutowego: Do końca roku 2022r
Obowiązkowe szczepienia w wielu krajach: 2022r

 

Znowu ta koincydencja, eh...

 

No to trzeba kupić popcorn, bo przyszły rok zapowiada się iście ciekawie. No i ciekawe co po pandemii? Chipy? Cyfrowa waluta? Wojna? Co obstawiacie(pytanie raczej nie do covidian)?

[Valfare]

Jeśli miałbym gdybać, to obstawiałbym chęć wprowadzenia systemu wzorowanego na chińskim systemie punktowym. W którymś momencie ograniczenia się rozszerzą z obowiązku szczepień, czy noszenia tych głupich masek na inne aspekty życia, niekoniecznie związane z koroną. Ale bardzo bym się zdziwił, gdyby to nastąpiło już w 2022 roku, to raczej stosunkowo wolny proces.

 

W 2022 roku na pewno zostanie wprowadzony obowiązek szczepień przeciw covid dla wszystkich osób pełnoletnich, co do tego nie mam żadnych wątpliwości i obstawiam, że to nastąpi już w pierwszej połowie przyszłego roku. Jak już wszyscy się zaszczepią, to następnie nasili się cenzura i całkiem możliwe, że publiczne wyrażanie poglądów podobnych do moich będzie już za rok stanowić wykroczenie.

 

Więcej zmian nie przewiduję na przyszły rok, to będzie raczej dalsza próba utwierdzenia jak najwięcej ludzi w przekonaniu, że tak ma po prostu być. Dalszych zmian spodziewałbym się już raczej w 2023/2024 - ale te zmiany będą już bardziej dotyczyły kwestii energetyki, gdzie pod pretekstem walki ze zmianami klimatu będzie się wprowadzało kolejne dyskryminujące przepisy.

 

Mam nadzieję, że nie mam racji, zwłaszcza że to tylko bardzo daleko idące domysły, ale jeśli ją mam, to pod koniec dekady żeby wejść do takich przykładowych restauracji nie wystarczy już to, żeby być zaszczepionym. Jak będziesz chciał prowadzić jakiekolwiek inne życie niż praca - sen - praca, to będziesz musiał spełniać szereg innych norm.

 

Gdyby chodziło o samego koronawirusa, to prawdopodobnie nie wysnułbym aż tak ponurych przewidywań. Ale niestety dochodzą do tego też kwestie źle rozumianej ekologii oraz kwestie światopoglądowe. Innymi słowy, uważam, że społeczeństwo po prostu stacza się w kolejną już przepaść i znowu ciut dalej niż ostatnio.

[Wszystko]

Według mnie, te obowiązkowe szczepienia nie przejdą, a już na pewno nie w Polsce. Jedynie szczepienia dla mundurowych i medyków są bardziej możliwe, ale też mało prawdopodobne. W innych krajach też się raczej z tego wycofają.