Skocz do zawartości


Zdjęcie

Koronawirus z Chin


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5952 odpowiedzi w tym temacie

#5011

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W tym harmiderze Kowidowym i preparatach nazywanych szczepionkami ucieka jeden zasadniczy element pomijany przez Naukowców pośredniczących między firmami farmaceutycznymi a Rządami.  Mianowicie nikt nie definiuje szczepionki opowiadając o szczepionce "Szczepionka – preparat biologiczny imitujący naturalną infekcję i prowadzący do rozwoju odporności analogicznej do tej, którą uzyskuje organizm w czasie pierwszego kontaktu z prawdziwym drobnoustrojem – bakterią lub wirusem"- tak przedstawia się definicja. Rozwijając szczepienie to wstrzykiwanie osłabionego patogenu by wywołać lekką chorobę i wytworzyć na bardzo długo funkcjonujące ciała odpornościowe.

 

To co teraz wyprodukowano, to nie szczepionka klasyczna lecz preparat modyfikujący DNA komórki tak by komórka wytworzyła białko odpychające wirusa z komórki. Problem polega na tym, że to białko miało pozostawać w komórce jak zapewniali producenci a niestety wędruje po organizmie ze skutkami ubocznymi jak stany zapalne, zakrzepy i cos tam jeszcze.

 

Ten preparat to nowa generacja "nie wiem czy nazwać lakami" coś, co może ewentualnie służyć to podawania modyfikacji wpływającej na psychikę lub na organizm mający skutki eugeniczne.

Jest to kontynuacja myśli końca XIX wieku kiedy chciano poprawiać rasę ludzką, produkować super żołnierzy, pracowników i kierowników. Sa to początki badań klinicznych prowadzonych na całej populacji przy zaangażowaniu w najwyższym stopniu środków perswazji. 3, 4, 5 ... itd dawka nie ma znaczenia, zaczęło się i nikt tego nie odwróci ponieważ zaangażowali się w to najwięksi politycy świata i autorytety naukowe. Kto jest bardziej ciekaw niech sprawdzi sobie gdzie lokuje pieniądze najbogatsza firma świata BlackRock i co powiedział Rockefeller gdy wchodził na początku XX wieku w przemysł farmaceutyczny.


  • 0



#5012

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

 

A naukowcy są zgodni co do szczepień. I nie mam tu na myśli różnych "doktorów nauk medycznych bez doktoratu"  i innych takich, ale specjalistów wirusologii i epidemiologii.

Nie są zgodni, ciekawe co powiesz na takiego naukowca, jak Luc Montagnier, który jest francuskim wirusologiem, współodkrywcą HIV w 1983, laureatem Nagrody Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny:

 

 

 

 

 Luc Montagnier To ten co prowadził badania na temat pamięci wody? 

 

Francuski wirusolog, profesor Luc Montagnier znany jest przede wszystkim jako odkrywca wirusa HIV i laureat Nagrody Nobla z 2008 roku, prowadził badania nad pamięcią wody na Uniwersytecie Jiao Tong w Szanghaju. Luc Montagnier jest zwolennikiem teorii dr. Jacques'a Benveniste'a, francuskiego immunologa i naukowca, który jako jeden z pierwszych zaczął mówić o zjawisku zwanym „pamięcią wody”. Po przeprowadzeniu licznych badań Benveniste doszedł do wniosku, że woda „zapamiętuje” związki chemiczne, z którymi się zetknęła – innymi słowy, jest nośnikiem pewnych właściwości substancji, z jakimi miała styczność. W 2009 roku prof. Montagnier opublikował artykuł zatytułowany "Sygnały elektromagnetyczne wytwarzane przez wodne nanostruktury otrzymywane z sekwencji bakteryjnego DNA". Wysunął w nim tezę, iż bakterie w środowisku wodnym emitują określone sygnały elektromagnetyczne, podobnie jak miało to miejsce w trakcie eksperymentu przeprowadzonego przez Benveniste'a w 1996 roku. Sygnały te są obecne również w wysoko rozcieńczonych roztworach, mimo że nie zawierają one żadnych molekuł, a jedynie cząsteczki wody. Profesor Montagnier twierdzi również, że informacja genetyczna DNA może zostać przeniesiona do innego „obiektu” znajdującego się w wodzie. Brzmi to jak naukowe science fiction, pytanie dlaczego promuje te tezy laureat nagrody Nobla.....?

 

 Bardziej miałem na myśli naukowców, którzy publikują recenzowane prace naukowe. Lekarze powinni działać na bazie oficjalnej wiedzy i zaleceń, opartych na badaniach naukowych, a nie na swoim widzimisię. To daje nam pewność ze idąc do lekarza, otrzymamy leczenie zgodne z aktualnym stanem wiedzy i nikt nam nie będzie krwi upuszczał, czy też baniek stawiał, bo jego zdaniem, to najlepsze remedium na wszystko. 

 

@Daniel

 

 

Haha. No patrz, a nam nie przeszkadzają opinie innych ekspertów, którzy również w taki sposób przedstawiają dane, sprzeczne z twoimi i co teraz?

 Na przykład jakich. Jakiś konkret proszę. 

 

 

A co powiesz na takiego eksperta jak Dr Robert Malone, jeden z twórców technologii mRna, który mówi, że absolutnie nie powinniśmy szczepić wszystkich ludzi?

  Ciekawe że o nim wspominasz. Przecież wielokrotnie twierdziłeś, że te szczepionki zostały wymyślone na kolanie i to  w parę miesięcy. A dr. Malone przeprowadzał udane eksperymenty, wymuszania na komórkach, produkcji określonego białka, przy pomocy mRNAjuż na przełomie lat 80-90 ubiegłego wieku. Co do dnia dzisiejszego to nie wiem co poszło nie tak, ale ostatnie badania, ( zostały przerwane z powodu braku sukcesu tak najogólniej), w których uczestniczył dr. Malone dotyczyły leku na zgagę. Mam wrażenie że dr. Malone usiłuje coś jeszcze ugrać swoim nazwiskiem. Inną sprawą jest to że jego stwierdzenia o szkodliwości białka kolca, w aspekcie szczepionek, są wątpliwe. Bo wydaje mi się że białko kolca z wirusa sars-cow2 będzie jeszcze bardziej szkodliwe w przypadku zakażenia, ze względu na skalę. Każdy wirus posiada na swojej powierzchni to właśnie białko. Ale co ja tam wiem. Może Ty mi wytłumaczysz o co tu dokładnie chodzi?

 

 

A może np taki ekspert jak Luc Montagnier francuski laureat nagrody nobla w dziedzinie medycyny?

  Chodzi Ci o to stwierdzenie?

 

Uważa, że trwające na całym świecie szczepienia są „ogromnym błędem”. „Podręczniki historyczne pokażą to, ponieważ to szczepienie tworzy warianty”.

 

 Trudno to nawet skomentować. Sam pomysł że szczepionka tworzy nowe warianty wirusa jest absurdalny. No ale jak ktoś wierzy w pamięć wody...

 Ja wiem że dostał Nobla. Ale skoro jest świetnym naukowcem, to niech napisze pracę naukową w której wykaże że ma rację. Ten pan urodził się w 1932 roku. Nie żebym twierdził ze to ma znaczenie ale... nie można tego wykluczyć. 

 

 

A może coś powiesz o Andrew Pollard jednym z twórców szczepionki AstraZeneca, który mówi, że nie możemy szczepić świata co kilka miesięcy?

 Z tym stwierdzeniem akurat się zgodzę. To po prostu niemożliwe. Prof Sir A. Pollard dodał jescze:

 

 

Prof. Sir Andrew Pollard, który pomagał w opracowaniu szczepionki Oxford-AstraZeneca, powiedział, że zamiast tego należy zidentyfikować i nadać priorytet osobom najbardziej zagrożonym.

Powiedział, że wprowadzenie szczepionek poszło „niezwykle dobrze” w Wielkiej Brytanii, ale inne części świata pozostają w tyle.

tłumaczenie Google ze strony https://www.bbc.co.uk/news/uk-59865108

 

Tyle mam do powiedzenia na temat ludzi ,których wymieniłeś. Teraz Twoja kolej. Co powiesz na temat tego co mówi Dr hab. T. Dzieciątkowski w wywiadzie który wkleiłem. Z czym konkretnie się nie zgadzasz. A może nie jest on wiarygodny? 

 

 @mr.fisz i @TrueGranD Jesteście niesamowici  :szczerb: Naprawdę. Sami sobie nawstawialiście inwektyw, po to żeby móc pałać świętym oburzeniem, jak to was gnębią i dyskryminują  :szczerb: . Genialne  :szczerb:

 

 

 

Edit. 

@Aidil

 

 

lecz preparat modyfikujący DNA komórki tak by komórka wytworzyła białko odpychające wirusa z komórki.

 

 Coś tu pokręciłaś. Wspomniane białko, jest białkiem występującym na powierzchni wirusa, na które ma reagować nasz układ odpornościowy. Nie ma mowy o żadnym odpychaniu. W tym aspekcie szczepionki mRNA działają tak jak klasyczne. różnica polega na tym że zamiast wprowadzać do organizmu patogen, zmuszamy komórki naszego ciała do produkcji charakterystycznego dla patogenu białka. Dotyczy to niewielkiej ilości komórek w okolicy wkłucia. I tak. To prawda te białka krążą po organizmie. Ale z drugiej strony, w przypadku zakażenia, takie same białka również krążą po organizmie, tyle że na powierzchni wirusów. 

 

 

Rozwijając szczepienie to wstrzykiwanie osłabionego patogenu by wywołać lekką chorobę i wytworzyć na bardzo długo funkcjonujące ciała odpornościowe.

 Nie chodzi o wywołanie lekkiej choroby tylko a aktywowanie układu odpornościowego. I to nie jest kwestia semantyczna. a co do stwierdzenia 

"wytworzyć na bardzo długo funkcjonujące ciała odpornościowe." to też nie jest takie proste. Nie chodzi o wytwarzanie "ciał odpornościowych" tylko o nauczenie układu immunologicznego, że w przypadku kontaktu z danym patogenem takie ciała należy wytworzyć. To zasadnicza różnica. A czas trwania takiej odporności również jest różny w zależności od wirusa, szczepionki itd. Dodam tylko ze większość szczepionek podawana jest w dwóch trzech czy nawet pięciu dawkach. A w przypadku niektórych  "np. tężec", co jakiś czas należy podawać dawkę przypominającą.


Użytkownik Panjuzek edytował ten post 06.01.2022 - 19:55

  • 0



#5013

Valfare.
  • Postów: 384
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

 

Bardziej miałem na myśli naukowców, którzy publikują recenzowane prace naukowe. [...] Ten pan urodził się w 1932 roku. Nie żebym twierdził ze to ma znaczenie ale... nie można tego wykluczyć.

 

Masz jeszcze jakieś kryteria, według których oceniasz tych naukowców? Bo jak zaraz podam Ci kolejne nazwiska i mi wyskoczysz z tekstem, że ten nie, bo to Rosjanin, a tamten też nie, bo od dwóch lat nie pracuje już w zawodzie, to szkoda mi na to czasu.


  • 0



#5014

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@up

 OK. Ale ten Luc Montagnier opublikował coś na ten temat? Czy nie bardzo. Lekarze muszą się opierać na miarodajnych źródłach, a nie opiniach przypadkowych ludzi. Choćby nie wiem jak, byli utytułowani. 


  • -1



#5015

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Rozwijając szczepienie to wstrzykiwanie osłabionego patogenu by wywołać lekką chorobę i wytworzyć na bardzo długo funkcjonujące ciała odpornościowe.

Po pierwsze, istnieją szczepionki bezkomórkowe, które zawierają tylko wybrane białka mikrorganizmu na który organizm ma wyrobić odporność. Oraz są takie klasyczne szczepionki jak opisujesz, które wyrabiają odporność trwającą niezbyt długo.

I co teraz, zatkało kakao?

 

 

To co teraz wyprodukowano, to nie szczepionka klasyczna lecz preparat modyfikujący DNA komórki tak by komórka wytworzyła białko odpychające wirusa z komórki. Problem polega na tym, że

Problem polega na tym, że ten preparat nie modyfikuje DNA. Skłania komórkę do wyprodukowania nowego białka przez dostarczenie do niej RNA, które po pewnym czasie ulega rozkładowi. 

 

Piszesz bzdury albo kopiujesz je z jakichś głupich stron.


  • 3



#5016

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

"Sędzia federalny odrzuca wniosek FDA o publikowanie jedynie 500 stron dokumentacji na temat szczepionki przeciw COVID-19 firmy Pfizer miesięcznie. Pełna publikacja dokumentacji zajęłaby 75 lat.

Sędzia nakazuje publikowanie 55 000 stron dokumentacji miesięcznie."
https://twitter.com/...serp|twgr^tweet

Fajna dokumentacja, skoro publikowanie 500 stron miesięcznie zajęłoby 75 lat. Wynika z tego, że ta dokumentacja musi zawierać 450 000 stron. Przecież to jakiś absurd, co trzeba napisać i ile czasu by to zajęło, żeby zapełnić pół miliona stron? No, ale ważne, że sędzia nieugięty. Jeśli dostosują się do wyroku, a powinni to za niecały rok poznamy co tam jest zawarte o tej szczepionce. Choć znając życie sprawa ucichnie, może sędzia przestanie być sędzią w tym czasie, albo nawiedzi go seryjny samobójca i będzie po wszystkim.


  • 1



#5017

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Fajna dokumentacja, skoro publikowanie 500 stron miesięcznie zajęłoby 75 lat. Wynika z tego, że ta dokumentacja musi zawierać 450 000 stron. Przecież to jakiś absurd, co trzeba napisać i ile czasu by to zajęło, żeby zapełnić pół miliona stron?

 

 

Pół miliona stron dokumentacji, i ty nadal twierdzisz że szczepionka została zrobiona na kolanie? 

 

 A co do tej dokumentacji. Czasy gdy genialni naukowcy, tworzyli wspaniałe wynalazki, samotnie lub przy pomocy kilku osób, dawno minęły. Nad tą szczepionką pracowały setki, a raczej tysiące ludzi. Każdy z nich musiał pisać raporty ze swojej pracy, tak aby inni mogli z tego również skorzystać. Dziwicie się czemu Pfizer nie chce udostępnić wszystkiego na raz. Chodzi o pieniądze. W tych raportach są również wrażliwe dane dotyczące know-how. Wielu pomniejszych graczy w tej branży, ostrzy sobie zęby na taką wiedzę. Pfizer to jedna z największych firm o tym profilu, i oczywistym jest ze nie chce się dzielić tajemnicami ze swoją konkurencją. I nie mam tu na myśli samej szczepionki, tylko chodzi o sposób w jaki została opracowana. Taka jest przynajmniej, moja opinia na ten temat. 


  • -1



#5018

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6687
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W tej sytuacji zawarta jest min. odpowiedź, którą ja już tutaj dawałem przy okazji wątku o procedurach wdrażających szczepionki. Przypomnę, że wytworzenie szczepionek opiera się na badaniach, które ktoś już kiedyś przeprowadził, jak również na procedurach i metodach biochemicznych, które ktoś już kiedyś przeprowadził i często opatentował. Po co dublować badania, które już się odbyły. Problem w tym, że w dokumentacji nie wystarczy zrobić odnośnika, lecz trzeba przedłożyć wyniki takich badań, jak i inne dokumenty. 

Jeżeli powstaje jakaś nowa metoda, to często opiera się na innej, która została zmodyfikowana i tą pierwotną też trzeba opisać/dołączyć dokumenty. 

 

Wystarczy wrócić do wątku o procedurach, przeczytać i zrozumieć, jak i zrozumieć, że IV etap trwa przez cały czas używania szczepionki, bo są to badania działania długoterminowego.





#5019

Valfare.
  • Postów: 384
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

 

Wielu pomniejszych graczy w tej branży, ostrzy sobie zęby na taką wiedzę. Pfizer to jedna z największych firm o tym profilu, i oczywistym jest ze nie chce się dzielić tajemnicami ze swoją konkurencją. I nie mam tu na myśli samej szczepionki, tylko chodzi o sposób w jaki została opracowana. Taka jest przynajmniej, moja opinia na ten temat.

 

Z mojego punktu widzenia, to jednak chcę wiedzieć w jaki sposób została opracowana. Może skłoni mnie to do zaszczepienia się, jeśli będę wiedział, krok po kroku w jaki sposób powstała i jakie badania zostały przeprowadzone.

 

 

Dziwicie się czemu Pfizer nie chce udostępnić wszystkiego na raz. Chodzi o pieniądze.

 

No tutaj, to trafiłeś w punkt, jeśli chodzi o moje wątpliwości co do tej i innych szczepionek na covid. Bo to są niewyobrażalne pieniądze i nie trudno jest sobie wyobrazić, że taki Pfizer, Astra, czy Johnson przedłożyli możliwy zysk nad bezpieczeństwem opracowanego przez nich preparatu. Zwłaszcza, że to był po prostu wyścig o to, kto będzie pierwszy.


  • 0



#5020

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

 

Wielu pomniejszych graczy w tej branży, ostrzy sobie zęby na taką wiedzę. Pfizer to jedna z największych firm o tym profilu, i oczywistym jest ze nie chce się dzielić tajemnicami ze swoją konkurencją. I nie mam tu na myśli samej szczepionki, tylko chodzi o sposób w jaki została opracowana. Taka jest przynajmniej, moja opinia na ten temat.

 

Z mojego punktu widzenia, to jednak chcę wiedzieć w jaki sposób została opracowana. Może skłoni mnie to do zaszczepienia się, jeśli będę wiedział, krok po kroku w jaki sposób powstała i jakie badania zostały przeprowadzone.

 

 

 

 

 Jakoś trudno mi sobie wyobrazić, jak po przeczytaniu kilkuset tysięcy stron raportów, wstajesz od biurka, i mówisz "No dobra. Przekonali mnie. Idę się zaszczepić" Zresztą wtedy pewnie już dawno było by po pandemii  :szczerb:

 

 

 

No tutaj, to trafiłeś w punkt, jeśli chodzi o moje wątpliwości co do tej i innych szczepionek na covid. Bo to są niewyobrażalne pieniądze i nie trudno jest sobie wyobrazić, że taki Pfizer, Astra, czy Johnson przedłożyli możliwy zysk nad bezpieczeństwem opracowanego przez nich preparatu. Zwłaszcza, że to był po prostu wyścig o to, kto będzie pierwszy.

 

 Pisząc o pieniądzach, miałem na myśli konkurencję, która czeka aż największy gracz odsłoni karty i pokaże technologie, których szczegółowe opisy zawarte są na stronach tego raportu.  A co do bezpieczeństwa, to właśnie skala przyszłych zysków skłoniła Pfizer do szczególnej uwagi w kwestii bezpieczeństwa. Przykładem niech będzie fakt, że w 3fazie badań klinicznych wzięło udział ponad 43 tysiące ludzi. Gdzie przy każdym innym preparacie medycznym liczba ta zamyka się w okolicy pięciu tysięcy. Ogromne pieniądze, ale i konkurencja duża. Trudno mi sobie wyobrazić, aby tak ogromna i bogata firma, chciała przyciąć parę dolców na bezpieczeństwie, mając za uszami, że konkurencja bezlitośnie wyciągnie ten fakt, na światło publiczne, tak szybko, jak szybko się o tym dowie.   

 

 

Faza III badania klinicznego BNT162b2 rozpoczęła się 27 lipca i do tej pory objęła 43 661 uczestników, z czego 41 135 otrzymało drugą dawkę kandydata na szczepionkę do dnia 13 listopada 2020. Około 42% uczestników z całego świata i 30% uczestników z USA ma zróżnicowane pochodzenie rasowe i etniczne, a 41% uczestników z całego świata i 45% z USA ma 56-85 lat. Dane o zróżnicowaniu uczestników badań klinicznych można znaleźć [tutaj] – są to dane pochodzące  z około 150 ośrodków badawczych w Stanach Zjednoczonych, Niemczech, Turcji, RPA, Brazylii i Argentynie. Badanie będzie kontynuowane w celu monitorowania bezpieczeństwa i skuteczności szczepionki dla wszystkich uczestników badania przez kolejne dwa lata.

https://www.pfizer.c...nej-szczepionki

 

I tu małe sprostowanie. To że badanie jest kontynuowane, nie znaczy że szczepionka nie spełniła norm umożliwiających dopuszczenie jej na rynek. Chodzi tu raczej o te długotrwałe efekty przyjęcia szczepionki, o których puki co nic nie wiadomo. Decyzję taką podjęto ważąc balans zysków i strat. ludzie umierali a szczepionka okazała się skuteczna i bezpieczna. Dzisiaj w związku z nowymi wariantami, sytuacja się zmieniła. Ale tak to już jest. Biologia i medycyna, to nie matematyka. Coś co dziś uważane jest za pewnik, jutro może nie być już takie oczywiste.  


  • 0



#5021

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pół miliona stron dokumentacji, i ty nadal twierdzisz że szczepionka została zrobiona na kolanie?

Mogę odbić to pytanie i również zapytać - pół miliona stron dokumentacji i ty myślisz, że oni to zdążyli sporządzić, zbadać i spisać w kilka miesięcy? Jest to niewykonalne. Więc albo w tej dokumentacji jest napisane, że tak to ujmę w dużym uproszczeniu "byle co", albo ta szczepionka na covid19 była planowana i ogarniana od lat, a co za tym idzie pandemia również.
 

A co do tej dokumentacji. Czasy gdy genialni naukowcy, tworzyli wspaniałe wynalazki, samotnie lub przy pomocy kilku osób, dawno minęły. Nad tą szczepionką pracowały setki, a raczej tysiące ludzi. Każdy z nich musiał pisać raporty ze swojej pracy, tak aby inni mogli z tego również skorzystać. Dziwicie się czemu Pfizer nie chce udostępnić wszystkiego na raz. Chodzi o pieniądze. W tych raportach są również wrażliwe dane dotyczące know-how. Wielu pomniejszych graczy w tej branży, ostrzy sobie zęby na taką wiedzę. Pfizer to jedna z największych firm o tym profilu, i oczywistym jest ze nie chce się dzielić tajemnicami ze swoją konkurencją. I nie mam tu na myśli samej szczepionki, tylko chodzi o sposób w jaki została opracowana. Taka jest przynajmniej, moja opinia na ten temat.

Mhm, takie czasy się skończyły dlatego pewnie niedawno mieliśmy np to:

"4.09.2009 Waszyngton. Największy producent leków na świecie – amerykański Pfizer, w ramach zawartej z Departamentem Sprawiedliwości ugody, zgodził się zapłacić rekordową karę w wysokości 2 miliardów 300 milionów dolarów."

"Firmie zarzucono stosowanie niedozwolonych praktyk marketingowych. Pfizer, w niezgodny z prawem sposób promował produkowane przez siebie leki. W kilku przypadkach reklamował inne, niż zatwierdzone przez amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków (Food and Drug Administration - FDA) zastosowanie preparatów."
 

"Pod adresem koncernu padły także oskarżenia o korumpowanie osób ze środowiska medycznego. Za sponsorowane przez Pfizera wyjazdy i różnorakie atrakcje, lekarze mieli promować oraz przepisywać między innymi takie leki, jak Bextra, Geodon, Lyrica, Zyvox, Aricept, Celebrex, Lipitor, Norvasc, Relpax, Viagra, Zithromax, Zoloft oraz Zyrtec."
 

"Sprawa ujrzała światło dzienne dzięki pięciu pracownikom Pfizera oraz lekarzowi z Pensylwanii, którzy odważyli się przeciwstawić gigantowi i głośno powiedzieć o jego poczynaniach. Czeka ich za to niemała nagroda. Jedno z postanowień zawartej ugody przewiduje bowiem dla nich 102 miliony dolarów do podziału."

"Największy koncern farmaceutyczny świata Pfizer z USA będzie musiał zapłacić za korumpowanie lekarzy 60 mln dol. grzywny. Jak twierdzi amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), koncern wraz z przejętą w 2009 r. firmą Wyethm wręczał łapówki w Europie i Azji. Pracownicy firmy korumpowali lekarzy i członków administracji publicznej m.in. w Bułgarii, Rosji, we Włoszech, w Chinach, Chorwacji, Czechach, Serbii i Kazachstanie."

"CBA bada, czy firma korumpowała w Polsce. Jak poinformowało Ministerstwo Zdrowia, większość z 12 polskich lekarzy członków Rady Konsultacyjnej przy Prezesie Agencji Oceny Technologii Medycznych (AOTM), którzy opiniują leki trafiające na listę refundacyjną, wyjeżdża na szkolenia sponsorowane przez koncerny farmaceutyczne."

A tu proszę kolejny gigant:
"To miała być idealna transakcja. Trzy lata temu niemiecki koncern Bayer kupił Monsanto, producenta najpopularniejszego na świecie środka chwastobójczego. Wkrótce okazało się, że Bayer musi wydać tysiące dolarów na prawników, którzy będą bronić interesu firmy w nieustannie spływających do sądu sprawach o szkody spowodowane przez Roundup. W dziesiątkach spraw, głównie w USA, lecz nie tylko, powodowie próbują udowodnić, że nowotwór, który wystąpił u nich bądź ich bliskich został spowodowany właśnie przez stosowanie, zgodnie z zaleceniami, Roundupu w pracach ogrodowych lub na polach."

"Bayer wypłacił już pokrzywdzonym setki milionów dolarów. W 2019 r. sąd zasądził na rzecz chorego na raka Edwina Hardemana 289 mln dol. Akcje Bayeru spadały wtedy o nawet 40 proc. Potem zredukowano odszkodowanie do 78 mln dol. i Bayer się odwołał od wyroku. W 2019 r. w kolejce czekało jeszcze 11,2 tys. pozwów o szkodliwość środku ochrony roślin Roundup. Odszkodowania mogą iść w grube miliardy dolarów."

I kolejne:
"Szwecja płaci odszkodowania ofiarom szczepionki przeciwko świńskiej grypie

Po zastosowaniu szczepionki Pandemrix przeciwko grypie świńskiej w 2009 r. w Europie, uderzająco wiele osób zapadło na narkopleksję, chorobę powodującą nadmierną senność. Szwecja płaci ofiarom odszkodowania."
https://www.dw.com/p...ypie/a-19257185

Wtedy też zapewniano, że są bezpieczne, przebadane przecież i w ogóle cud natury, zupełnie tak jak teraz. I mnie np walą te odszkodowania, bo wolę być zdrowy bez milionów, niż być inwalidą czy warzywem do końca życia dostając odszkodowanie. Może tez między innymi dzięki temu Austria nagle przesuwa obowiązek szczepień z lutego na kwiecień:

"Austria nie będzie w stanie wdrożyć programu obowiązkowych szczepień dla wszystkich od lutego 2022 r.

Austriacki dostawca elektronicznych kart zdrowia ELGA poinformował, że jest to możliwe nie wcześniej niż 1 kwietnia 2022 r."

https://twitter.com/...470892954619908

Zobaczymy czy wtedy wprowadzą czy znowu się nie będzie dało. Przy oficjalnym obowiązku już ktoś będzie musiał pokryć koszty odszkodowań.

A tu opinia prawna potwierdzająca, że zgodnie z naszym prawem szczepionki na c19 to eksperyment medyczny:
https://twitter.com/...serp|twgr^tweet

I tu pomijamy wydźwięk tego wszystkiego, mianowicie czy eksperyment medyczny kojarzy się dobrze czy źle, czy ma nacechowanie pozytywne, czy negatywne, bo nie to jest sednem sprawy. Sednem sprawy jest to, że dopóki te szczepienia są eksperymentem medycznym wedle naszego prawa, dopóty NIE MOGĄ BYĆ OBOWIĄZKOWE.

Niesamowite jest też to jaką sektą stali się covidianie, jak niebezpieczną sektą - dla nich każdy kto obecnie neguje szczepienia jest automatycznie: szurem, foliarzem, antyszczepionkowcem, itp i trzeba go odizolować od społeczeństwa. Wyzywają lekarzy, wirusologów, prawników, etc. Ostatnio się cieszyli, że w Belgii zwolnili lekarzy, którzy odradzali zaszczepienie się swoim pacjentom, teraz wyzywają prawników, że są szurami którzy się nie znają, nawet dr Roberta Malone, można powiedzieć jednego z autorytetów w kwestii mRna potrafili zwyzywać, że to szur i antyszczep. Jestem przekonany, że ci ludzie byliby w stanie strzelać do osób nie chcących się szczepić. I teraz pytanie czy im tak głowy wyprały media czy faktycznie im coś wstrzyknięto w tych szczepionkach? Jak uważacie? Bo to jest chore co się z tymi ludźmi dzieje.

A na koniec jako pokrzepiającą ciekawostkę dodam, że Bośnia i Hercegowina według doniesień medialnych rezygnuje z paszportu covidowego:
https://gript.ie/bos...ovid-passports/
Pewnie ma to związek z tą sprawą tego prawnika, o której tu pisałem niedawno. Czyli mamy Rumunię i Bośnię, nieoficjalnie mówi się, że kolejna będzie Bułgaria. Oby to poszło dalej, bo te paszporty covidowe to najgorszy syf od czasów opasek w obozach koncentracyjnych. Nie ma to nic wspólnego z medycyną, jest tylko segregacją i kontrolowaniem obywateli.
 

 


  • 2



#5022

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mogę odbić to pytanie i również zapytać - pół miliona stron dokumentacji i ty myślisz, że oni to zdążyli sporządzić, zbadać i spisać w kilka miesięcy? Jest to niewykonalne. Więc albo w tej dokumentacji jest napisane, że tak to ujmę w dużym uproszczeniu "byle co", albo ta szczepionka na covid19 była planowana i ogarniana od lat, a co za tym idzie pandemia również.

Podejrzewam, że przeważającą część tych stron stanowią wszelakie załączniki, w tym kwestionariusze osobowe ochotników zawierające ich dane osobowe z wywiadem medycznym, czy ich dokumentację medyczną za okres uczestnictwa w badaniach. Starczy, że na każdą osobę przypadnie kilka stron, a już liczby będą szły w grube tysiące. A w badaniach Pfizera nad szczepionką uczestniczyło bardzo wielu ochotników - w trzeciej fazie było to niemal 50 000 osób z całego świata.
  • 0



#5023

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Daniel

 

Mogę odbić to pytanie i również zapytać - pół miliona stron dokumentacji i ty myślisz, że oni to zdążyli sporządzić, zbadać i spisać w kilka miesięcy?

 Tak. Przecież nie pisała tego jedna osoba tylko lekko licząc, kilka tysięcy pracowników Pfizera i nie tylko.  Pisałem o tym.  

 

 

A tu opinia prawna potwierdzająca, że zgodnie z naszym prawem szczepionki na c19 to eksperyment medyczny:

 To tylko opinia jednej małej kancelarii adwokackiej. Niekoniecznie prawidłowa. Nie będę oceniał.

 

 

Niesamowite jest też to jaką sektą stali się covidianie, jak niebezpieczną sektą - dla nich każdy kto obecnie neguje szczepienia jest automatycznie: szurem, foliarzem, antyszczepionkowcem, itp i trzeba go odizolować od społeczeństwa. Wyzywają lekarzy, wirusologów, prawników, etc.

 Podaj przykłady proszę. 

 

 

nawet dr Roberta Malone, można powiedzieć jednego z autorytetów w kwestii mRna potrafili zwyzywać,

   Kto i kiedy go wyzywał? jakieś szczegóły?

 

 

I teraz pytanie czy im tak głowy wyprały media czy faktycznie im coś wstrzyknięto w tych szczepionkach? Jak uważacie? Bo to jest chore co się z tymi ludźmi dzieje.

 

 Jeżeli chodzi o media, to akurat Ty tu jesteś specjalistą. Cały czas nas raczysz szczegółami co który polityk gdzie powiedział. Tweeter jest dla Ciebie, ostatnią twierdzą prawdy objawionej. A propos objawień. Mam wrażenie że w Twoich postach, jest coraz mniej merytoryki, za to coraz więcej manifestów ideologicznych. Tak jak w cytowanym tutaj poście poście. 


Użytkownik Panjuzek edytował ten post 08.01.2022 - 12:17

  • 1



#5024

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

"CBA bada, czy firma korumpowała w Polsce. Jak poinformowało Ministerstwo Zdrowia, większość z 12 polskich lekarzy członków Rady Konsultacyjnej przy Prezesie Agencji Oceny Technologii Medycznych (AOTM), którzy opiniują leki trafiające na listę refundacyjną, wyjeżdża na szkolenia sponsorowane przez koncerny farmaceutyczne."


To jest news z 2012 roku, na dodatek niedokładny.
https://www.google.c...cznymi.html.amp
Skład tej rady na początku był inny niż obecnie
https://www.termedia...tosci,5682.html
https://www.aotm.gov...przejrzystosci/
  • 0



#5025

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To jest news z 2012 roku, na dodatek niedokładny.
https://www.google.c...cznymi.html.amp
Skład tej rady na początku był inny niż obecnie
https://www.termedia...tosci,5682.html
https://www.aotm.gov...przejrzystosci/

No przecież to dotyczyło odszkodowań Pfizera za poprzednią aferę, więc data nie dziwi, bo rozgrywało się to ponad dekadę temu. To, że rada medyczna też się zmieniła, to chyba też dla każdego jest jasne? Ale skoro wtedy korumpowali lekarzy i zostało to udowodnione, a nasza rada medyczna korzystała z ich dobrodziejstw, to jaką masz pewność, że teraz też nie korumpują? A oczywiste jest, że korumpują, bo większość państw mówi jednym głosem, a Ci co mówią inaczej są cenzurowani i robi się z nich szaleńców.

 

Kto i kiedy go wyzywał? jakieś szczegóły?

Podaj przykłady proszę.

Weź czasami poczytaj w internecie co się dzieje. Mam Ci tu wrzucać wpisy wszystkich osób osobno? Dodam jedynie, że w 99% przypadków są to ludzie, którzy obok nazwy profilu mają flagę UE albo tęczową. Dla nich każdy kto neguje te szczepionki to antynaukowy szur i zbrodniarz, który powinien być izolowany i nie ważne czy chodzi o doktora, profesora czy prawnika. Oczywiście nie słyszałeś pewnie jak wczoraj została zwyzywana Barbara Nowak za to, że powiedziała, że te szczepionki to eksperyment medyczny? Na pewno nie słyszałeś, absolutnie.

 

Jeżeli chodzi o media, to akurat Ty tu jesteś specjalistą. Cały czas nas raczysz szczegółami co który polityk gdzie powiedział. Tweeter jest dla Ciebie, ostatnią twierdzą prawdy objawionej. A propos objawień. Mam wrażenie że w Twoich postach, jest coraz mniej merytoryki, za to coraz więcej manifestów ideologicznych. Tak jak w cytowanym tutaj poście poście.

TV to ja nie oglądam wcale od dawna. Wpisy, które ja podaje to często są wpisy BEZPOŚREDNIO od polityków, lekarzy, etc. Czyli nie są ani kłamstwem, ani manipulacją. Co do merytoryki, to żebyś chociaż się wysilił i podał 10% danych, liczb, informacji, odnośników co ja to byś może mógł coś powiedzieć na ten temat. Oprócz osobistych wycieczek w twoich postach nie ma kompletnie nic rzeczowego w temacie tej pandemii, nic.

 


  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 8

0 użytkowników, 8 gości oraz 0 użytkowników anonimowych