Pyrć napisał prawdę, że niedobory witaminy d powodują cięższy przebieg. Prawdą jest też, że tą witaminą nie wyleczymy covida. Właściwy poziom mikro i makroelementów i suplementacja witamin mają wpływ na odporność, niski poziom różnych substancji w organizmie powoduje większą podatność na zachorowanie na choroby wirusowe. Na przykład ktoś odwodniony i niedożywiony jest bardziej narażony na zachorowanie. Więc można by powiedzieć, że da się kogoś wyleczyć wodą i jedzeniem z choroby. Tak samo jest z witaminami. Przyjmowanie witamin, a leczenie nimi to inna sprawa. wysoki poziom jakiejś witaminy może powoduje większą odporność i ewentualnie łagodniejszy przebieg choroby, ale to nie znaczy jednocześnie, że można skutecznie leczyć tą witaminą w przypadku infekcji. Witaminy służą zwykle do wspomagania leczenia.
Duże badanie obserwacyjne w USA wykazało, że pozytywny wynik testu na SARS-CoV-2 był stwierdzany rzadziej przy wyższych stężeniach witaminy D i częstość zakażenia wynosiła odpowiednio: 5,9% osób ze stężeniem > 55 ng/ml, 8,1% ze stężeniem 30-34 ng/ml i 12,5% osób ze stężeniem < 20 ng/ml.
Wobec niejednoznacznych wyników badań opinie, co do przyjmowania witaminy D w prewencji i/lub leczeniu COVID-19 także są podzielone. Niektórzy eksperci na świecie podkreślają, że chociaż na tym etapie wiedzy ewidentna rola witaminy D w infekcji koronawirusem nie jest potwierdzona to suplementacja może przynosić korzyści kliniczne.
https://ncez.pzh.gov...ny-stan-wiedzy/
W innych artykułach również jest mowa o niedoborze witaminy d, a ciężkim przebiegiem covid:
Właściwie od początku wybuchu epidemii lekarze i naukowcy zwracali uwagę na korelacje między niedoborem witaminy D, a ciężkim przebiegiem Covid-19. Naukowcy wskazywali, że niedobór witaminy D może osłabiać układ immunologiczny i zwiększać ryzyko ciężkiego przebiegu choroby.
https://cyfrowa.rp.p...iami-i-smiercia
W czasie pandemii furorę zaczęła robić witamina D3. Warto podkreślić, że podobnie jak witamina C, pomaga ona budować odporność. Ale z koronawirusa również nie leczy.
– Jeśli w czasie infekcji będziemy zażywać tę witaminę w dużych ilościach, to nie przyspieszymy wyzdrowienia. Mało tego, możemy w ten sposób przyspieszyć kumulację wapnia, co nie jest wskazane. Dlatego witaminę D3 bierzmy w trakcie choroby w takiej samej ilości jak zazwyczaj – objaśnia dr Arendarczyk.
https://www.medonet....l,06643022.html
Zaszczepieni non stop kaszlą, kichają, już mnie dwa razy zarazili w przeciągu miesiąca. To są teraz nosiciele wirusów i zarazków. Tym bardziej, że już wiadomo, że zaszczepieni stanowią większość zachorowań na covid, więc i pewnie na inne choroby też.
