up@ Lepiej niech ludzie umierają zaraza się niesie, a my będziemy badać. Tak to sobie wyobrażasz? Szczepionka nie jest doskonała. Fakt. Ale pokaż mi jedną jedyną szczepionkę. Która działa po jednym podaniu, na całe życie, i to w 100%. Jedną szczepionkę, która jest tak mocarna że poziom wyszczepienia społeczeństwa. nie ma znaczenia? I żeby wzmocnić abstrakcyjność tej tezy. Jedną szczepionkę, która przy tych wszystkich walorach, nie powoduje niepożądanych efektów. Jedną . Jedną jedyną, która ma te wszystkie walory?
Dokładnie tego oczekujecie, po szczepionce na wirusa, na którego, jeszcze dekadę temu naukowcy twierdzili że się nie da zrobić szczepionki. Ale dzięki nowoczesnej technologii i środkach komunikacji, dało się. Tak naprawdę oprócz, ospy prawdziwej, nie udało się wyeliminować żadnej choroby zakaźnej w 100%. Wszystko zależy od poziomu wyszczepienia. Polio ma się dobrze w wielu krajach afrykańskich. Podobnie jak gruźlica (nie tylko w tych krajach). A nasza "rodzima" Odra wróciła jeszcze przed pandemią covida, mimo że skuteczność szczepionki to 95%. Wystarczyło że wyszczepialność spadła poniżej 90%.
A wy chłopki oczekujecie, od tak naprawdę nowatorskiej szczepionki, która została stworzona w zupełni innowatorski sposób, że będzie działała w 100%. Tak to nie działa.
Jeszcze niedawno naukowcy twierdzili, że nie da się opracować szczepionki na koronawirusy, bo mutują zbyt szybko. W związku z tym technologie oparte na namnażaniu wirusa w celu uzyskania jego nieszkodliwej formy, lub osiągnięcia ilości które po dezaktywacji, mogły by się stać szczepionką, są nieskuteczne w wypadku każdego coronawirusa. Bo mutują one zbyt szybko. Że nie wspomnę o procesie dopuszczającym tą konkretną szczepionkę do użycia. Wszystkie dane na ten temat są zupełnie jawne, i każdy z was może to sobie to wygooglać.
Podsumowując.
Nie istnieje szczepionka, która działa w 100%, na 100% zaszczepionych, po jednej dawce. A tego właśnie foliarska społeczność, domaga się od nowej i innowacyjnej szczepionce, na wirusa (lub rodzinę wiruusów), na którego jeszcze dekadę temu wydawało się , że wytworzenie szczepionki jest niemożliwe.
Ale spoko. Jest masa ludzi, którzy nie wierzą, że człowiek postawił stopę na księżycu, a ziemia jest kulą.
Taki tam dysonans poznawczy.
I taki dodatek.
W żadnym kraju na świecie, poziom wyszczepialność nie osiągną minimum, przy którym szczepionka gwarantowała by 100% skuteczności. A przypominam że w przypadku pierwszej formy wirusa, poziom wyszczepialności, to było 85%.. żaden kraj do dzisiaj, nie zbliżył się do tej wartości. A wirus przez te 3 lata, znacznie się zmienił, i nijak się ma do formy bazowej.
Użytkownik Panjuzek edytował ten post 05.11.2022 - 18:32