„Około 100 pielęgniarek i ok. 60 lekarzy ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie wystąpiło o zasiłek opiekuńczy. W praktyce oznacza to, że z powodu zawieszenia zajęć w szkołach personel medyczny będzie musiał zająć się dziećmi.”
Sorry ale to jest niepoważne. To jak jakaś dezercja. W takim historyczny momencie stchórzyć? Czy żołnierze w wypadku wojny tez pobiorą opiekę nad dziećmi?
No trudno. Taka wielka epidemia i w ogole to szkoły pozamykali to sie nie ma kto dziećmi zająć. Albo rybka albo akwarium.
Jak widze kolega jest wielkim fanem zamykania i stanów wyjątkowych ale tylko wtedy kiedy mu pasuje..
Ja już to pisałam pod koniec stycznia ale powtórzę jeszcze raz.Oby Ci którzy plują jadem i śmieją się z zagrożenia nie przestali się śmiać na OIOMIE
Spokojna twoja rozczochrana. Nie zachorowałem w trakcie dziesiatków innych medialnych panik ( SARS, ptasia, świńska, ebola i bóg wie co jeszcze) to i teraz mi to nie grozi.
Poza tym zeby zachorować to trza mieć kontakt z chorym a tego u mnie w szpitalu dziwnym trafem nie uświadczysz.. Ale podobno taka epidemia jest..
Canaris nie lubię minusować ale tego już nie da się czytać.
To nie czytaj. Nikt cie nie zmusza, możesz wrócić do lektury sensacyjnych bzdur które przepowiadają rychła apokalipse w każdej chwili.
Ludzie wiadro zimnej wody niektórym się przyda.
Taa żeby tylko to "wiadro" sie naszym wnukóm jeszcze nie odbijało.
Użytkownik Canaris edytował ten post 13.03.2020 - 16:11