Napisano 17.03.2020 - 09:31
Napisano 17.03.2020 - 11:00
W Hiszpanii sami nie wiedzą, pewnie w przeciągu tygodnia będzie widać skale, puki co 9000 przypadków i 342 zgony, 530 wyleczone. Pare dni temu jeszcze marsze były, po barach ludzie imprezowali itp.
Napisano 17.03.2020 - 11:54
@riseman
Pozwolę sobie przytoczyć wypowiedź Jareckiego.
Oficjalne zarażenia zliczane dzień po dniu do chwili obecnej, oczywiście tam gdzie jest to możliwe
Włochy: 3 - 20 - 79 - 150 - 227 - 320 - 445 - 650 - 888 - 1128 - 1694 - 2036 - 2502 - 3089 - 3858 - 4636
Niemcy: 16 - 18 - 21 - 26 - 53 - 66 - 117 - 150 - 188 - 240 - 349 - 535 (dziś niekompletny)
Francja: 13 - 18 - 38 - 57 - 100 - 130 - 191 - 212 - 285 - 423 (wczoraj)
Hiszpania: 4 - 8 - 14 - 26 - 45 - 59 - 84 - 125 - 169 - 228 - 285 (wczoraj)
USA: 8 - 11 - 12 - 15 - 15 - 19 - 24 - 42 - 57 - 85 - 112 - 175 - 193 (dziś, niekompletne)
Wielka Brytania: 15 - 20 - 21 - 31 - 35 - 39 - 51 - 85 - 115 - 163 (dziś, niekompletne)
We Włoszech średni dzienny przyrost zachorowań to 62,6% dziennie!
Miejmy tylko nadzieję, że nasz kraj nawet nie zbliży się do tej dramatycznej średniej z Włoch.
Napisano 17.03.2020 - 12:17
Wartościowy Post
Mamy dziś dwa tygodnie od pierwszego oficjalnego pacjenta. 205 chorych i 5 zgonów (oficjalnie), czy ktoś ma dane jak wyglądała sytuacja we Włoszech i Hiszpanii po 2 tygodniach od ich pierwszych pacjentów?
Poniższa tabelka zestawia dane z tych krajów i Polski (wartości wg WHO):
Widać na nich, że pod względem tempa przyrostu przypadków zarażeń bardzo przypominamy Hiszpanię, choć u nich zgony zaczęły pojawić się później. Włosi "rozkręcali" się dłużej, ale potem znacznie gwałtowniej wystrzelili w górę. Porównując jednak liczbę zgonów we Włoszech i w Hiszpanii, to już takiej różnicy w tempie przyrostu nie widać. Obawiam się, że niższe liczby zarażonych u Hiszpanów wynikają tylko z mniejszej liczby wykonywanych testów i najgorsze jest dopiero przed nimi. Boję się, że podobnie może być u nas. Obym się jednak mylił. Mam nadzieję, że znacznie szybciej wprowadzone restrykcje uchronią nas przed włoskim scenariuszem.
Natomiast pod względem stosunku liczby zgonów do liczby zarażeń (bez uwzględniania zmian w czasie) na razie przypominamy Włochy, ale jest jeszcze za wcześnie, aby coś wyrokować. Wykombinowałem pewien dość obrazowy sposób przedstawiania tej zależności na wykresie (obie osie w skali logarytmicznej):
Jak widać, na razie idziemy za Włochami. Warto zwrócić uwagę na gwałtowną zmianę trendu u Włochów po przekroczeniu progu 1000 zarażeń. Wtedy zaczęła u nich gwałtownie przyrastać liczba zgonów (ok. 1 marca). Osoby te zaraziły się zatem średnio ok. 2-3 tygodnie wcześniej, czyli wtedy, gdy były stwierdzone pojedyncze przypadki i pozornie nic się jeszcze nie działo. Tak naprawdę już wtedy powinny być podjęte zdecydowane środki zapobiegawcze (blokada granic, "polowanie" na zarażonych i mających z nimi kontakt). Tak zrobili Chińczycy i przez to powstrzymali rozlanie się epidemii na cały kraj. Epidemia ograniczyła się u nich w sumie tylko do ogniskowej prowincji Hubei (jej powierzchnia i liczba ludności są zbliżone do Włoch). W Europie ogólnie w tym zakresie panuje beztroska. W niektórych krajach nadal nie podjęto praktycznie żadnych działań zapobiegawczych, a liczby zidentyfikowanych zarażonych są tam już rzędu tysiąca.
Napisano 17.03.2020 - 14:21
Napisano 17.03.2020 - 15:29
We Włoszech problem jest taki, że mieszkają tam Włosi, a Włosi nie przestrzegają kwarantanny:
https://www.svt.se/n...-mot-karantanen
Wirus zaczął rozprzestrzeniać się nawet na południu Włoch, między innymi przez to, że około 10% Włochów nie przestrzega kwarantanny. Tylko w sobotę policja i wojsko zatrzymały ponad 7000 osób, które były na zewnątrz pomimo zakazu. Są to przede wszystkim dzieci i młodzież.
Niektórzy wykorzystują lukę w zakazie, według której dozwolone jest wychodzenie na zewnątrz z psem. Wypożyczają oni psa od innych osób, żeby tylko można było wyjść na zewnątrz. Ze względu na to, że powstał popyt, znalazły się i osoby, które chętnie wypożyczają swoje psa za opłatą: 10-25 euro/godzina.
Napisano 17.03.2020 - 15:47
Napisano 17.03.2020 - 16:33
We Włoszech problem jest taki, że mieszkają tam Włosi, a Włosi nie przestrzegają kwarantanny:
https://www.svt.se/n...-mot-karantanen
Wirus zaczął rozprzestrzeniać się nawet na południu Włoch, między innymi przez to, że około 10% Włochów nie przestrzega kwarantanny. Tylko w sobotę policja i wojsko zatrzymały ponad 7000 osób, które były na zewnątrz pomimo zakazu. Są to przede wszystkim dzieci i młodzież.
Niektórzy wykorzystują lukę w zakazie, według której dozwolone jest wychodzenie na zewnątrz z psem. Wypożyczają oni psa od innych osób, żeby tylko można było wyjść na zewnątrz. Ze względu na to, że powstał popyt, znalazły się i osoby, które chętnie wypożyczają swoje psa za opłatą: 10-25 euro/godzina.
Praktycznie w całej Europie, nie tylko we Włoszech widać dość lekceważący stosunek do problemu. Najgorsze w tym jest jednak to, że niejednokrotnie przykład idzie z samej góry. Opieszałość władz we wprowadzaniu poważniejszych restrykcji (nie mówię o zaleceniach, bo nimi mało kto się przejmuje) i zupełny brak koordynacji działań w Europie (gdzie ta UE?) nie wróży niczego dobrego. Prowincja Hubei już 23 stycznia (przy ok. 600 zarażonych i 20 zgonach) została odcięta od reszty kraju i wprowadzono całkowitą blokadę miast. Wszystko stanęło - kolej, autobusy, samoloty, promy. Zamknięto dworce kolejowe i lotniska. Ulice wielkich miast opustoszały. I tylko dzięki temu w Chinach zachorowało "zaledwie" ok. 80000 osób, a zmarło ok. 3000 (głownie w prowincji Hubei). A co u nas? A u nas wypożycza się się psa za pieniądze, żeby ominąć zakazy i wyjść sobie z domu.
Napisano 17.03.2020 - 17:09
www.elperiodico.com
La epidemia de coronavirus se dispara en España. Según los datos oficiales comunicados por el Ministerio de Sanidad a las 12.00 horas, 491 personas han fallecido por coronavirus, 563 permanecen en la UCI y la cifra de contagiados asciende a 11.178, casi 2.000 más que hace 24 horas.
W Hiszpanii 11.178 chorych, przyrost prawie 2000 w 24 h.
Napisano 17.03.2020 - 17:10
Napisano 17.03.2020 - 17:17
Praca jest bardzo ważna. Po tej epidemii będzie ciężko.
Fiat Chrysler Automobiles NV and Peugeot maker PSA Group are stopping almost all car production in Europe while Volkswagen AG has shut factories in Italy and Spain, as global manufacturers try to protect workers from the spread of the new coronavirus and supply lines start to break down.
Napisano 17.03.2020 - 17:30
Główny doradca naukowy brytyjskiego rządu Patrick Vallance oświadczył, że ma nadzieję, iż dzięki podjętym działaniom liczba ofiar śmiertelnych nie przekroczy w jego kraju 20 tys. osób. - Jeśli zdołamy zejść z tą liczbą do 20 tys. lub poniżej, będzie to dobry wynik, biorąc pod uwagę to, gdzie moglibyśmy być w tej epidemii - powiedział Vallance we wtorek w Izbie Gmin. Wyraził także opinię, że wpływ podjętych działań na zmniejszenie liczby nowych zakażeń zacznie być widoczny za dwa-trzy tygodnie. Szacuje on, że fatyczna liczba zakażeń w Wielkiej Brytanii wynosi obecnie ok. 55 tys.
https://wiadomosci.o...-polsce/1mjevv8
Napisano 17.03.2020 - 18:50
0 użytkowników, 5 gości, 0 anonimowych