Skocz do zawartości


Zdjęcie

Koronawirus z Chin


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5952 odpowiedzi w tym temacie

#961

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja tylko wspomnę, że Hiszpanie na dzień dzisiejszy mają 33.089 zarażonych, dla porównania dodam, że analogicznie w tym samym czasie Włosi mieli ich 24.747. Hiszpania ma 46mln ludności, Włosi 60mln. Nie wiem niestety jak to wygląda w liczbie zgonów, ale niemal pewne jest, że Hiszpanie niestety wyprzedzą Włochów w każdej z tych bardzo przykrych statystyk, no chyba że wydarzy się coś nieoczekiwanego. Za kilka dni zobaczymy też co wydarzy się we Francji, w USA i UK, choć już dziś widać, że będzie po prostu podobny dramat.


Użytkownik Daniel. edytował ten post 24.03.2020 - 00:45

  • 0



#962

MaxaM.
  • Postów: 183
  • Tematów: 0
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Została rozbudowana strona, którą śledzimy:

https://gisanddata.m...423467b48e9ecf6

 

Teraz po zaznaczeniu kraju możemy po prawej stronie zobaczyć 'Daily Increase' dla danego wyboru.

Daje to łatwy sposób na śledzenie dynamiki zachorowań dla dowolnego kraju.  

 

W USA robi się tragiczna sytuacja. Na moment obecny 552 śmierci, 0 wyzdrowień.


  • 0

#963

Magda72.
  • Postów: 758
  • Tematów: 36
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Przy okazji okazuje się jakimi jesteśmy ludźmi...
Jak opiekunowie tych staruszków mogą spojrzeć w lustro nie plując sobie w twarz.
https://www.wprost.p...-w-lozkach.html
  • 1



#964

            .

    Equilibrium

  • Postów: 299
  • Tematów: 43
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Dlaczego u nas jest taka mała liczba osób zdrowych? Aż 1 nie licząc ozdrowieńców. W innych krajach jakoś inaczej to sie rozkłada.


  • 0



#965

Andy-1970.
  • Postów: 345
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Mnie właśnie zastanawia ta dezynfekcja ulic. Z jednej strony słyszymy że wirus potrafi przetrwać do 10 dni poza organizmem nosiciela. Z drugiej mówią że utrzymuje się na klamkach 40min i cały czas powtarzają to w mediach. Dlaczego więc szpital zamyka się na kilka dni by go zdezynfekować? Dlaczego myją ulice? W Chinach rozpylali jakiś gaz. Poza tym opowiadają o wirusie jak o zwykłej grypie czyli jak jest zimno to się roznosi, jak jest ciepło to ciężko się zarazić. Jak się mają do tego Włochy, Hiszpania, LA w USA, czy chociażby Australia. 

Według mnie paskudztwo nie zniknie w lato. Bez szczepionki istnieje 80% szans na zarażenie tym wirusem. Już wiele razy mówili, że 60-70% populacji zarazi się tym wirusem. Będzie więc powtórka z grypy Hiszpanki, gdy umarło 50mln osób.


  • 0

#966

DJBoBo88.
  • Postów: 31
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Co do meczu Valencii z Atalantą, to ciekawa zależność sama rzuca się w oczy. Rewanż w Hiszpanii grano 10 marca (dokładnie 2 tygodnie temu, czyli +/- okres inkubacji wirusa). A ostatnie 2-3 dni i pewnie najbliższych kilka, to zdecydowany szczyt zachorowań na COVID-19 w Hiszpanii. Lekarze zwracają uwagę już na wcześniejszy mecz pomiędzy tymi dwiema drużynami (we Włoszech), który rozgrywał się przy pełnych trybunach...

 

https://eurosport.tv...sa,1009957.html

 

Przykro patrzeć, jak pieniądze znów są ważniejsze od ludzkiego życia. 11 marca - mecz rewanżowy Liverpoolu z Atletico Madrid... UEFA zabrania piłkarzom podawania sobie rąk przed meczem... Oczywiście całkiem zrozumiała decyzja... gdyby nie fakt, że ci sami piłkarze będą na siebie wzajemnie wpadać; dotykać się; przytulać w akcie celebracji zdobywanych bramek i ogólnie rzecz ujmując - zbliżać na niebezpieczne odległości przez resztę meczu. A, no i pełne trybuny, w tym sektor gości. Anglicy wpuścili kilka tysięcy potencjalnie zakażonych Hiszpanów; coś mi mówi, że raczej nie mierzono im nawet temperatury (o jakichkolwiek testach nawet nie wspominając), tak więc znów stworzono wyśmienite warunki do transferu wirusa. W ogóle podejście rządu brytyjskiego do całej tej pandemii jeszcze do niedawna zakrawało o śmieszność, choć gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że chodzi tu o ludzkie życie, to należałoby użyć zdecydowanie mocniejszych słów, których regulamin tego forum zabrania  :szczerb: .

 

Podczas, gdy praktycznie wszystkie ligi piłkarskie wstrzymały swoje rozgrywki, ja jeszcze wczoraj rano oglądałem na żywo mecz ligi australijskiej. Stacja telewizyjna Eleven Sports wykupiła nawet niedawno prawa autorskie doń, żeby miłośnicy sportu nawet w tych kryzysowych momentach mogli uraczyć oczy piłką nożną na żywo. Sportowo stało to na żałosnym poziomie, więc oczu zbytnio nie uraczyłem, ale w trakcie transmisji okazało się, że rozgrywki planuje się dograć jeszcze do pewnego momentu, żeby tylko nie trzeba było rozwiązywać lukratywnego kontraktu z telewizją Sky... Znowu kasa ważniejsza od ludzkiego życia.

 

Wydaje mi się, że niektórzy w dalszym ciągu nie zdają sobie sprawy z faktycznej skali problemu. Australia to dość specyficzny region, każdego roku zmagają się z powodziami, pożarami i różnej innej maści katastrofami i "dają radę"... ale chyba w dalszym ciągu nie doceniają koronawirusa. Obyśmy nie mieli kolejnego kandydata na powtórkę scenariusza włoskiego.


Użytkownik DJBoBo88 edytował ten post 24.03.2020 - 10:47

  • 0

#967

Shiver.

    Silent Reaper

  • Postów: 661
  • Tematów: 19
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Tymczasem w Lublinie prawie  sparaliżowany największy szpital w mieście z powodu 2 potwierdzonych przypadków

https://www.dziennik...1000263131.html

 

a przed chwilą podali info o kolejnym :(

 

https://www.dziennik...1000263138.html


Użytkownik Partuszew edytował ten post 24.03.2020 - 12:47

  • 0

#968

DJBoBo88.
  • Postów: 31
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak naprawdę niezależnie od szerokości i długości geograficznej - wszystkie szpitale na całym świecie doznają paraliżu, gdy tylko pojawiają się w nich zakażeni koronawirusem. Nie wiem, jak dobrze (i czy w ogóle jakoś) szpitale i ich personel przygotowuje się na taki scenariusz, ale obserwując to, co się dzieje - raczej niezbyt dobrze... Co ciekawe - również państwa nieporównywalnie lepiej rozwinięte od nas radzą sobie dramatycznie w takich sytuacjach. Stanu rzeczy we Włoszech, czy Hiszpanii chyba nikomu nie trzeba przedstawiać, ale nawet w samym Nowym Jorku zdiagnozowano już ponad 13 tyś. zachorowań (https://polskatimes..../ar/c1-14876473)... to są naprawdę przerażające liczyby. Jedyni, którzy w miarę temat ogarnęli to Chińczycy i Korea Południowa. Póki co dobrze też idzie Niemcom (pomimo wielu zakażeń, b. mała umieralność).

 

Ktoś tutaj już wcześniej słusznie spostrzegł, że wirus zdaje się jakby atakować PRZEDE WSZYSTKIM kraje dobrze rozwinięte. A raczej kraje dobrze rozwinięte wykonują więcej testów. Dlatego też właśnie stamtąd dobiegają najbardziej alarmujące komunikaty. Burmistrz Nowego Jorku twierdzi, że miasto wykonuje więcej testów "per capita", niż jakikolwiek inny kraj, czy miasto na świecie. Licząca 8 milionów metropolia Nowego Jorku stanowi więcej niż 1/4 wszystkich zakażeń w USA. Sam Nowy Jork ma więcej potwierdzonych przypadków choroby, niż licząca 50 milionów mieszkańców Korea, czy choćby taka Australia (25 mln mieszkańców)... Takie miejsca jak NY to prawdziwy raj, jeśli chodzi o łatwość w transmisji wirusa. Pomimo tego, ten sam burmistrz mówi otwarcie, że nie ma mowy o zamknięciu miasta, czy wstrzymaniu metra, bo nie chce "wywoływać chaosu". Chaos to dopiero będą mieć, jak zaraz liczba zakażonych będzie liczyła 5 zer  :facepalm: .

 

W ogóle statystyka zgonów do łącznej ilości zakażeń oraz współczynnik uzdrowień dają do myślenia... skąd wynikają tak duże dysproporcje? Np. Niemcy łącznie mają 30 150 zakażonych, z czego 453 wyleczonych oraz 130 zgonów. Dla porównania Hiszpania - 39 673 zakażonych... 2 696 zgonów, ale i 3 974 wyzdrowień. Procentowo są to naprawdę duże różnice, tylko o czym świadczą? Niemiecka służba zdrowia jest kilkukrotnie lepsza niż hiszpańska... za to hiszpańska leczy szybciej? Czy może w ten sposób po prostu przekonujemy się o temperamencie danych narodów? Czy po prostu statystyki są fałszywe?

 

PS. W Polsce właśnie wprowadzono zakaz przemieszczania się.


  • 0

#969

Magda72.
  • Postów: 758
  • Tematów: 36
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Treść aktualnego rozporządzenia które wchodzi w życie od jutra:

https://www.gov.pl/w...z-koronawirusem
Ciekawe kto będzie pilnował autobusów,tramwajów czy metra by jeździły w połowie puste.W samodyscyplinę pasażerów nie wierzę.
  • -1



#970

isrin22.
  • Postów: 104
  • Tematów: 0
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

 

W ogóle statystyka zgonów do łącznej ilości zakażeń oraz współczynnik uzdrowień dają do myślenia... skąd wynikają tak duże dysproporcje? Np. Niemcy łącznie mają 30 150 zakażonych, z czego 453 wyleczonych oraz 130 zgonów. Dla porównania Hiszpania - 39 673 zakażonych... 2 696 zgonów, ale i 3 974 wyzdrowień. Procentowo są to naprawdę duże różnice, tylko o czym świadczą? Niemiecka służba zdrowia jest kilkukrotnie lepsza niż hiszpańska... za to hiszpańska leczy szybciej? Czy może w ten sposób po prostu przekonujemy się o temperamencie danych narodów? Czy po prostu statystyki są fałszywe?

 

Na starcie zaznaczę, że nie znam się na medycynie ale możliwe, że w Niemczech tak łatwo nie wypisują ze szpitala i dokładniej sprawdzają stan zdrowia przed wypuszczeniem pacjenta. Jak sam mówisz najprawdopodobniej ich służba zdrowia jest lepsza niż ta Hiszpańska. W Hiszpanii może zrobią na koniec jeden test który daje wynik negatywny i wypuszczają. Stąd różnica w statystyce. Bo to aż niemożliwe że w jednym kraju zdrowieją szybciej niż w drugim. Możliwe, że wpływ na to mają różnice w procedurach i jakość służby zdrowia. No ale to tylko moje gdybanie.


Użytkownik isrin22 edytował ten post 24.03.2020 - 14:46

  • 0

#971

Cascco.
  • Postów: 589
  • Tematów: 9
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ciekawe kto będzie pilnował autobusów,tramwajów czy metra by jeździły w połowie puste.W samodyscyplinę pasażerów nie wierzę.

 

Nie wiem jak w duzych miastach ale u mnie w małym mieście jak jadę pociągiem to na 20 miejsc w przedziale tylko 4 są zajęte w dodatku każdy siedzi jak najdalej od siebie natomiast w autobusie w godzinach szczytu jak jechałem wczoraj to siedziało 5 osób i tak samo każdy jak najdalej od siebie. Może jednak warto uwierzyć. Sam jestem w szoku jak ludzie u mnie w mieście podeszli do sytuacji, na ulicach tylko ludzie z psami. Po zakupy pojedyńczo chodzą, Biedronka ,Lidl , czy inne supermarkety w których bywałem tak samo, w takim sensie że nie ma tłumów, jak ktoś widzi że jest dużo osób to czeka aż będzie mniej. Naturalnie, nie wszyscy bo tego nie da się osiągnąć ale śmiało mogę stwierdzić że u mnie jakoś tak przestrzegają tego co się wprowadza.

Troszkę zbyt negatywnie patrzymy na nasze społeczeństwo, wydaje mi się że w chwili zagrożenia  potrafimy się zjednoczyć jak to pokazała historia. Tak wiem ktoś tu napisze "a u mnie to dzieciaki biegają nad rzeką itd etc...." no ok wierzę, naprawdę. Mimo to jestem dobrej myśli, jestem pewien że w końcu 80% naszego społeczeństwa sobie uświadomi że to nie przelewki. Jak na tę chwile wydaje mi się że ogólnie umując, idzie nam dobrze. Mimo tego że brakuje nam środków do walki i testów. 


Użytkownik Cascco edytował ten post 24.03.2020 - 15:55

  • 0

#972

Magda72.
  • Postów: 758
  • Tematów: 36
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ja tak jak napisałam-nie wierzę.Popatrz na zdjęcia i filmiki co się dzieje tu w Warszawie.Jak masz w perspektywie czekanie pół godziny na następny autobus - przy obecnie obowiązującym sobotnim rozkładzie- to wsiadasz. Niestety włodarze miasta też nie ułatwiają nam życia.Naprawdę nikt nie będzie szedł na piechotę 15 km do pracy.
Do naszego sklepu zoologicznego przychodzą rodzinne wycieczki popatrzeć na rybki.Na zwierzęta już nie popatrzą bo te zabraliśmy do domów.Na zwracaną uwagę o ograniczonej ilości klientów i na prośbę o naprawdę niezbędne zakupy reagują agresją i pretensjami.Widzę co się dzieje w pobliskim markecie spożywczym.Na budowlanym też nie lepiej.Kwarantanna stała się impulsem do zrobienia remontów 😁
  • 3



#973

Blackhawk.
  • Postów: 165
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Co do tej nowej ustawy, która z jednej strony jest bardzo potrzebna, ale z drugiej może rodzić problemy - mam kilka uwag.

1. Po pierwsze jestem bardzo za, bo może dzięki temu nie będzie już grupowych wycieczek rowerowych, spotkań przy grillu czy wspólnego biesiadowania nad rzeką. Nie mogę pojąć co tacy ludzie mieli w głowach, teraz przynajmniej prawnie będzie to zakazane.

2. Jak bardzo daleko idące obostrzenia to będą? Czy nie mogę już używać samochodu, gdy nie jadę do pracy lub sklepu ? Kto i na jakiej podstawie mi to może udowodnić? Ja teraz pracuję zdalnie, ale moja dziewczyna, która mieszka pod miastem pracuje normalnie w fizycznej placówce. Aby uniknąć korzystania z transportu publicznego codziennie woziłem ją do i z pracy. Co w przypadku kontroli zbyt natarczywego policjanta? Dużo niedmówień i obawiam się zbyt duże pole do interpretacji przepisów dla policji, która w pierwszej kolejności będzie egzekwować ich przestrzegania.


Użytkownik Blackhawk edytował ten post 24.03.2020 - 16:23

  • 1

#974

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W mszy lub innym obrzędzie religijnym nie będzie mogło uczestniczyć jednocześnie więcej niż 5 osób – wyłączając z tego osoby sprawujące posługę.

To też jest ciekawe. Na jakichś 95% mszach jest więcej niż 5 ludzi. Tylko w małych wsiach na mszach popołudnionych jest zwykle po kilka osób. Krótko mówiąc, normalne niedzielne msze nie mogą być odprawiane.

Co do autobusów itp. Że tylko połowa miejsc może być zajętych. Jak ktoś ma jechać do robo, bus podjeżdża, jest w środku sporo ludzi. I co ma zrobić? Szybko z zewnątrz policzyć ile jest miejsc, a ilu ludzi i dopiero zdecydować czy może wsiąść?
No i jak będzie kontrola robiona przez służby i okaże się że ludzi jest zbyt dużo w busie,to kogo wyproszą?
  • 0



#975

Biedronka.
  • Postów: 234
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Wczoraj otrzymałam informację, że jeden z lekarzy z mojego szpitala ma podejrzenie zachorowania. Wysoka gorączka była głównym objawem. Dzisiaj w nocy dostał wynik - pozytywny. Zamknięto u nas już drugi oddział. 


  • 1


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych