@Amontillado
Spokojnie. Czym wobec moich dyrdymałów jest podana wcześniej definicja, że chrześcijaństwo sprowadza się do wiary w NT jako przekaz Boga i uznanie Jezusa za proroka.
A kto pisał o wierze w NT? W życiu nie słyszałem, aby ktoś wierzył w Nowy testament.
@Zaciekawiony wyraźnie napisał:
Generalnie wspólną cechą jest uznawanie Nowego Testamentu za przekaz od Boga, a Jezusa za bądź osobę boską bądź syna bądź proroka o szczególnym znaczeniu.
Czyli muszą być spełnione dwa warunki, a tutaj już Muzułmanów się nie da podciągnąć, gdyż nie uznają oni nowego testamentu. Więc twoje porównanie nie ma sensu.
Z Twoją opinią o stosunku islamu do chrześcijaństwa nie będę polemizował, bo jak sam podkreśliłeś jest to "Twoje zdanie"; mające słabe podparcie w rzeczywistości, dodam.
A tutaj to już brzydko pogrywasz. Moją opinię wyraziłem jedynie na temat Jezusa w Koranie. A co do biblijnych świętych w islamie to proszę
: sura 19 "Maria - Marjam" Tlumaczenie profesora Józefa Bielawskiego:
W Imię Boga Miłosiernego i Litościwego
1 Kaf. Ha. Ja. Ajn. Sad.
2 Wspomnienie o miłosierdziu twego Pana
względem Jego sługi Zachariasza.
3 Oto wezwał on swego Pana wezwaniem skrytym.
4 Powiedział on:
"Panie mój! Moje kości osłabły,
a głowa rozjaśniła się siwizną.
A ja nigdy nie byłem, Panie mój,
w modlitwie do Ciebie nieszczęśliwy.
5 Oto obawiam się moich bliskich
po mojej śmierci.
A moja żona jest bezpłodna.
Daj mi więc od Ciebie następcę!
6 On będzie po mnie dziedziczył;
on będzie dziedzicem rodu Jakuba.
Panie mój! Znajdź w nim upodobanie!"
7 "O Zachariaszu!
Oto My obwieszczamy ci radosną wieść
- syna, którego imię będzie Jan!
Nie daliśmy tego samego imienia nikomu przedtem."
8 On powiedział:
"Panie mój !
Jakże ja będę miał syna,
skoro moja żona jest bezpłodna,
a ja osiągnąłem już podeszły wiek starca."
9 Powiedział On:
"Tak będzie!
Powiedział twój Pan:
To jest dla Mnie łatwe.
Ja przecież stworzyłem cię przedtem,
kiedy byłeś niczym."
10 Powiedział:
"Panie mój!
Uczyń mi jakiś znak!"
Rzekł:
"Oto mój znak dla ciebie:
nie będziesz mówił do ludzi
przez trzy noce, będąc zdrowym."
11 Wyszedł on wtedy z sanktuarium
do swojego ludu i zasugerował im:
"Głoście chwałę rano i wieczorem!"
12 "O Janie!
Trzymaj Księgę mocno! "
Daliśmy mu mądrość,
kiedy był małym chłopcem;
13 i współczucie pochodzące od Nas,
i czystość.
14 Był on bogobojny;
był dobry dla swoich rodziców;
nie był tyranem, buntownikiem.
15 Pokój mu:
w dniu, kiedy się urodził,
w dniu, kiedy będzie umierał,
w dniu, kiedy zostanie wskrzeszony do życia!
16 I wspomnij w Księdze Marię!
Oto ona oddaliła się od swojej rodziny
do pewnego miejsca na wschodzie.
17 I oddzieliła się od nich zasłoną.
Wtedy posłaliśmy do niej Naszego Ducha
i on ukazał się jej jako doskonały człowiek.
18 Powiedziała:
"Szukam schronienia u Miłosiernego przed tobą,
jeśli jesteś bogobojny."
19 On powiedział:
"Ja jestem tylko posłańcem twego Pana,
aby dać tobie chłopca czystego."
20 Ona powiedziała:
"Jakże mogę mieć syna,
kiedy nie dotknął mnie żaden śmiertelnik
ani też nie byłam występną?"
21 On powiedział:
"Tak będzie!
Powiedział twój Pan:
To jest dla Mnie łatwe.
Uczynimy z niego znak dla ludzi
i miłosierdzie pochodzące od Nas.
To jest sprawa zdecydowana!"
22 I poczęła go,
i oddaliła się z nim w dalekie miejsce.
23 I doprowadziły ją bóle porodowe
do pnia drzewa palmowego.
Powiedziała:
"Obym była umarła przedtem;
obym była całkowicie zapomniana!"
24 Wtedy będące u jej stóp dziecko
zawołało do niej:
"Nie smuć się!
Twój Pan umieścił u twych stóp strumyk.
25 Potrząśnij ku sobie pień palmy,
ona ci zrzuci świeże, dojrzałe daktyle.
26 Jedz, pij i daj oczom ochłodę!
A jeśli zobaczysz jakiegoś człowieka,
to powiedz:
ślubowałam Miłosiernemu post,
nie będę więc dziś mówić z nikim."
27 I przyszła z nim do swego ludu
niosąc go.
Oni powiedzieli:
"O Mario!
Uczyniłaś rzecz niesłychaną!
28 O siostro Aarona!
Twój ojciec nie był złym człowiekiem
i matka twoja nie była występna."
29 Wtedy ona wskazała na nie.
Oni powiedzieli:
"Jakże będziemy przemawiać
do kogoś, kto jest w kołysce,
do małego chłopca?"
30 On powiedział:
"Zaprawdę, ja jestem sługą Boga!
On dał mi Księgę
i uczynił mnie prorokiem.
31 On mnie błogosławi,
gdziekolwiek się znajduję.
On nakazał mi modlitwę i jałmużnę
- jak długo będę żył -
32 i dobroć dla mojej matki.
On nie uczynił mnie
ani tyranem, ani nieszczęśliwym.
33 I pokój nade mną
w dniu, kiedy się urodziłem,
w dniu, kiedy będę umierał,
w dniu, kiedy będę wskrzeszony do życia."
34 To jest Jezus, syn Marii,
słowo Prawdy, w którą powątpiewają.
35 Nie jest odpowiednie dla Boga,
aby przybrał Sobie syna.
Niech Mu będzie chwała!
Kiedy On postanowi jakąś rzecz,
to tylko mówi:
"Bądź!", i ona jest.
36 Zaprawdę, Bóg jest moim Panem
i waszym Panem!
Czcijcie Go!
To jest droga prosta!
37 I powstały wśród nich sekty.
Lecz biada tym, którzy nie uwierzyli,
na widok Dnia Wielkiego!
38 Jakże szybko oni usłyszą i zobaczą
w Dniu, kiedy przyjdą do Nas!
Lecz niesprawiedliwi są dzisiaj
w błędzie oczywistym.
39 I ostrzegaj ich przed Dniem westchnienia
kiedy sprawa zostanie rozstrzygnięta;
oni jednak są niedbali
i nie wierzą.
40 Zaprawdę, My dziedziczymy ziemię
i tych, którzy są na niej;
oni zostaną do Nas sprowadzeni.
41 I wspomnij w Księdze Abrahama!
To był człowiek sprawiedliwy, prorok!
42 Oto powiedział on do swojego ojca:
"O mój ojcze!
Dlaczego czcisz
to, co nie słyszy,
to, co nie widzi,
to, co ci nic nie pomoże?
43 O mój ojcze!
Ja otrzymałem wiedzę,
która nie przyszła do ciebie;
postępuj więc za mną,
poprowadzę ciebie drogą równą!
O mój ojcze!
Nie czcij szatana!
Zaprawdę, szatan jest buntownikiem
względem Miłosiernego!
45 O mój ojcze!
Boję się, aby cię nie dotknęła kara
od Miłosiernego
i abyś nie był poplecznikiem szatana."
46 On powiedział:
O Abrahamie!
Czy ty wyrzekasz się moich bogów?
Jeśli nie zaprzestaniesz,
to ja ciebie ukamienuję!
Oddal się ode mnie na jakiś czas!"
47 Powiedział:
"Pokój tobie!
Będę prosił mego Pana o przebaczenie dla ciebie.
On przecież jest dla mnie miłościwy.
48 Ja się odłączam od was
i od tego, co wy wzywacie poza Bogiem.
Ja wzywam swego Pana.
Być może, nie będę nieszczęśliwy
w modlitwie do mego Pana."
49 A kiedy Abraham odłączył się od nich
i od tego, co oni czcili poza Bogiem,
obdarzyliśmy go Izaakiem i Jakubem;
i wszystkich uczyniliśmy prorokami.
50 I obdarzyliśmy ich Naszym miłosierdziem;
uczyniliśmy dla nich język prawdy wyniosłym.
51 I wspomnij w Księdze Mojżesza,
który był szczerze oddany i był prorokiem!
52 Wezwaliśmy go z prawej strony góry
i sprowadziliśmy go blisko dla poufnej rozmowy.
53 I podarowaliśmy mu, z Naszego miłosierdzia,
brata jego Aarona, proroka.
54 I wspomnij w Księdze Isma`ila,
który był szczery w obietnicy;
był on posłańcem, prorokiem.
55 On nakazał swojej rodzinie
modlitwę i jałmużnę;
i Pan znalazł w nim upodobanie.
56 I wspomnij w Księdze Idrisa,
który był sprawiedliwy, był prorokiem.
57 I wynieśliśmy go na miejsce wyniosłe.
58 Oto ci, których Bóg obsypał dobrodziejstwami:
spośród proroków z potomstwa Adama;
spośród tych, których zabraliśmy z Noem;
spośród potomstwa Abrahama i Izraela;
spośród tych, których prowadziliśmy drogą prostą
i których wybraliśmy.
Kiedy były im recytowane znaki Miłosiernego,
oni padali na twarz,
wybijając pokłony i płacząc.
59 Po nich przyszli następcy,
którzy zaniechali modlitwy
i poszli za swoimi namiętnościami;
niebawem spotka ich zguba.
60 Z wyjątkiem tych, którzy się nawrócili,
którzy uwierzyli i czynią dobro.
Ci wejdą do Ogrodu
i nie doznają w niczym niesprawiedliwości.
61 Do Ogrodów Edenu, które obiecał Miłosierny
swoim sługom wierzącym w to, co skryte.
Zaprawdę, Jego obietnica się spełnia!
62 Nie będą oni tam słyszeć pustej gadaniny,
lecz tylko: "Pokój!"
Będą tam mieli zaopatrzenie
rano i wieczorem.
63 Oto jest Ogród,
który My dajemy w dziedzictwo
tym spośród Naszych sług, którzy są bogobojni.
64 My zstępujemy
tylko na rozkaz Tego Pana.
Do Niego należy
to, co jest przed nami,
to, co jest za nami,
i to, co jest między tym wszystkim.
Twój Pan nie zapomina!
65 On jest Panem niebios i ziemi,
i tego, co jest między nimi.
Przeto oddawaj Mu cześć
i bądź wytrwałym Jego czcicielem!
Czy ty znasz kogoś,
kto może być nazwany Jego imieniem?
66 Człowiek mówi:
"Czy kiedy umrę,
to z pewnością zostanę wyprowadzony żywy?"
67 Czy człowiek sobie nie przypomina,
iż My stworzyliśmy go poprzednio,
kiedy był niczym?
68 Na twego Pana!
My zbierzemy z pewnością ich i szatanów
i rzucimy ich wokół Gehenny na kolana!
69 Następnie wydzielimy z każdej sekty
tych spośród nich,
którzy byli najbardziej zbuntowani
przeciwko Miłosiernemu.
70 My przecież najlepiej znamy
tych, którzy najbardziej zasługują na to,
by się tam palić.
71 Nie ma wśród was takiego,
kto by tam nie miał przybyć.
To jest rozstrzygające postanowienie
twojego Pana!
72 Następnie My uratujemy
tych, którzy byli bogobojni,
a niesprawiedliwych pozostawimy tam
na kolanach.
73 Kiedy są im recytowane Nasze znaki,
jako jasne dowody,
mówią ci, którzy nie uwierzyli,
do tych, którzy uwierzyli:
"Która z tych dwóch grup jest lepsza
pod względem swego położenia
i przebywa w lepszym towarzystwie?"
74 Ileż to pokoleń wytraciliśmy przed nimi,
które były wspanialsze bogactwem i wyglądem!
75 Powiedz:
"Każdemu, kto znajduje się w błędzie,
niech Miłosierny przedłuży czas;
aż zobaczą oni to, co im zostało obiecane:
albo karę, albo Godzinę."
Wtedy oni się dowiedzą,
kto ma gorsze miejsce
i kto jest słabszy jako wojsko.
76 Bóg pomnaża drogę prostą
tym, którzy nią idą.
A dobre dzieła, które są trwałe,
otrzymają u twego Pana
jeszcze lepszą nagrodę i lepszą odpłatę.
77 Czy ty widziałeś
tego, który nie wierzy w Nasze znaki?
On mówi:
"Z pewnością dane mi będą majątek i dzieci!"
78 Czy on zbadał to, co skryte,
albo czy zawarł on przymierze z Miłosiernym?
79 Wcale nie!
My zapiszemy to, co on mówi,
i znacznie przedłużymy mu karę.
80 My odziedziczymy po nim
to, co on mówi,
i on przyjdzie do Nas sam jeden.
81 Oni wzięli sobie bogów poza Bogiem,
aby byli dla nich potęgą.
82 Wcale nie tak!
Oni odrzucą ich cześć
i okażą się ich przeciwnikami.
83 Czy ty nie widziałeś,
iż posłaliśmy szatanów przeciw niewiernym,
aby ich stale pobudzali do złego?
84 Dlatego nie śpiesz się przeciwko nim!
My dajemy im tylko pewną liczbę.
85 W Dniu, kiedy zbierzemy bogobojnych
ku Miłosiernemu, jako wybrane poselstwo,
86 popędzimy grzeszników ku Gehennie,
jako stado do wodopoju.
87 Oni nie będą mieli żadnego wstawiennictwa
oprócz tych, którzy zawarli przymierze
z Miłosiernym.88 Oni powiedzieli:
"Miłosierny wziął Sobie syna!"
89 Popełniliście rzecz potworną!
90 Niebiosa omal nie rozrywają się,
a ziemia omal nie popęka szczelinami,
a góry omal nie rozpadną się w proch
91 - od tego, iż oni przypisali Miłosiernemu syna.
92 A nie godzi się Miłosiernemu,
aby wziął sobie syna!93 Każdy, kto jest w niebiosach i na ziemi,
przychodzi do Miłosiernego jako sługa.94 On ich przeliczył
i policzył ich dobrze.
95 I oni wszyscy przyjdą do Niego,
w Dniu Zmartwychwstania, pojedynczo.
96 Zaprawdę, tym, którzy uwierzyli
i którzy pełnili dobre dzieła
- Miłosierny przygotuje miłość.
97 I My uczyniliśmy go łatwym, w twoim języku,
abyś głosił radosną wieść bogobojnym
i ostrzegał przezeń ludzi opornych.
98 Ileż pokoleń wytraciliśmy przed nimi!
Czy ty przeczuwasz choć jednego z nich?
Czy ty słyszysz choć najmniejszy ich szept?
Wstawiłem całą surę żeby nie było że wyrwane z kontekstu.
Spotkałem się z opinią iz wedłóg niektórych uczonych islamskich Maria jest prorokinią.
mające słabe podparcie w rzeczywistości, dodam.
Chyba tylko w Twojej rzeczywistości.
Jestem tu jednym z ostatnich, który mógłby pomylić katolicyzm z chrześcijaństwem
A to dla czego?
Akurat tak się składa, że najpoważniejsze obiekcje co do uznania Świadków Jehowy za chrześcijan mają niemal wszystkie Kościoły poza katolickim właśnie, tj. protestancki, prawosławny, anglikański. Wiąże się to z nieuznawaniem przez Świadków dogmatu Trójcy Świętej.
A nie wiesz że kościół anglikański jest kościołem protestanckim?
Po za tym niegdzie nie pisałem że ŚJ są kościołem chrześcijańskim.
za wiki:
Uznanie wiary w Trójcę Świętą jest pierwszym koniecznym warunkiem wstąpienia do Światowej Rady Kościołów[
Ale to nie wyklucza danej wiary z kręgu chrześcijaństwa. Kościół to nie Wiara.
Co do kwestii wracania Świadków Jehowy do korzeni chrześcijaństwa - ekhm... Mało poważna opinia, znów niczym niepodparta.
Jezus i Apostołowie nie budowali kościołów, nie modlili się do obrazków, głosili "Słowo Boże" bezpośrednio i osobiście. O chrzcie już pisałem. Mniej więcej to miałem na myśli pisząc o powrocie do korzeni. To że czegoś nie wiesz, nie znaczy że to nie istnieje.
Oj, wystarczy zapytać o opinię samych zainteresowanych. Zresztą dość znane cytaty z czasopisma "Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy" mówią same za siebie, np.:
"Oj, wystarczy zapytać o opinię samych zainteresowanych. Zresztą dość znane cytaty z czasopisma "Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy" mówią same za siebie, np.:
"Nadzieje chrześcijaństwa na wybawienie nie mają podstaw biblijnych; muszą wobec tego się rozwiać! Niechybnie nadejdzie czas, gdy zwolennicy chrześcijaństwa powiedzą: „Minęły żniwa, skończyła się letnia pora [w której należało zapracować na przetrwanie], a my nie jesteśmy wybawieni” (Jer. 8:20). Obyśmy się nie znaleźli wśród tych, którzy tak będą wołać!"
; muszą wobec tego się rozwiać! Niechybnie nadejdzie czas, gdy zwolennicy chrześcijaństwa powiedzą: „Minęły żniwa, skończyła się letnia pora [w której należało zapracować na przetrwanie], a my nie jesteśmy wybawieni” (Jer. 8:20). Obyśmy się nie znaleźli wśród tych, którzy tak będą wołać!"
Wygląda na to że sformułowanie : "Nadzieje chrześcijaństwa na wybawienie nie mają podstaw biblijnych" to jedynie skrót myślowy. Nie oznacza to że ŚJ nie są Chrześcijaninami.
@Kubala95
To kim jest ten Duch Święty i kto jest tym dosłownym ojcem wg Ciebie ? Jezus ojcem nazywa tylko Boga. Wybacz, ale to już jest bełkot powtarzany po gnostykach.
Co do genezy Trójcy świętej:
Chociaż nowo-testamentalne rozumienie Ducha Bożego jest w dużym stopniu kontynuacją rozumienia Starotestamentalnego, w Nowym Testamencie, następuje stopniowe objawienie, że Duch Boży jest osobą. Większość tekstów Nowego Testamentu ukazuje ducha Bożego jako coś, a nie kogoś; widać to zwłaszcza w paralelnym zestawieniu ducha z mocą Bożą. (...) Jedynym fragmentem w Ewangeliach Synoptycznych, który jasno mówi o Osobie Ducha Świętego jest formuła trynitarna w Mt 28,19. (...). Konsekwentnie, należy stwierdzić, że św. Jan myślał o Duchu Świętym jako o Osobie. która jest różna od Ojca i Syna, i jest obecna w wierzącym (J 14,16; 15,26; 16,7). (L.A. Bushinski, hasło: Spirit of God, w: New Catholic Encyclopedia (2 wyd.), t. 13. Waszyngton: The Catholic University of America, 2003, s. 428. ISBN 0-7876-4017-4.)
Biblia chrześcijańska jest prawomocnym źródłem późniejszej doktryny trynitarnej Kościoła: W Nowym Testamencie nie ma intelektualnej świadomości (dosł. reflective consciousness) metafizycznej natury Boga (‚trójcy immanentnej’). Nowy Testament nie zawiera też technicznego języka późniejszej doktryny (hypostasis, ousia, substantia, subsistentia, prosōpon, persona). Niektórzy teolodzy doszli do wniosku, że cała post-biblijna doktryna trynitarna ma charakter arbitrarny. Podczas gdy, bezspornie, doktryny tej nie da się zbudować na samym świadectwie Pisma Świętego, szukanie jej początków w Biblii jest prawomocne, nie w sensie „dowodów na piśmie” (proof-texting) lub odnajdywania zasad metafizycznych, lecz dlatego, że Biblia jest oficjalnym (autoritative) zapisem Bożej relacji zbawczej z ludzkością. To co Pisma opisują jako działanie Boga wśród nas, co jest wyznawane w Credo i celebrowane w liturgii, jest źródłem (wellspring), z którego wypłynęła późniejsza doktryna trynitarna. (C. Mowry LaCugna, hasło: Trinity, w: The Encyclopedia of Religion. Mircea Eliade (red.). T. 15. Nowy Jork – Londyn: Macmillan Publishing Company, 1987, s. 54. ISBN 0-02-909880-7.).
Por. New Catholic Encyclopedia: „Wyrażenie‚ 'jeden Bóg w trzech Osobach' przyjęło się na stałe i zostało na dobre wcielone do chrześcijańskiego życia i wyznania wiary pod koniec IV stulecia. Dopiero to sformułowanie zasługuje na miano dogmatu Trójcy. U Ojców Apostolskich nie spotyka się niczego, co by w najmniejszym stopniu przypominało taki pogląd czy punkt widzenia” (t. 14, s. 299)
Zob. np. „Twierdzimy, że doktryna o Trójcy ukształtowała się stopniowo i stosunkowo późno; że pochodzi z całkiem innego źródła niż żydowskie i chrześcijańskie Pismo Święte; że rozwinęła się i została wszczepiona w chrystianizm rękoma platonizujących Ojców Kościoła; że w czasach Justyna i długo po nim powszechnie nauczano o odrębnej naturze i niższości Syna; że stał się wtedy widoczny dopiero pierwszy mglisty zarys Trójcy”(Jaroslav Pelikan, The Church of the First Three Centuries, strona 52).
Jaroslav Pelikan, The Christian Tradition, 1971, strona 173. E. Washburn Hopkins, profesor Uniwersytetu Yale stawia tezę: „ostateczne ustalenie ortodoksyjnej definicji trójcy było w znacznej mierze sprawą polityki kościelnej”. Origin and Evolution of Religion, 1923, strona 339; The New Encyclopædia Britannica tak komentuje odnośne fakty historyczne: „W Nowym Testamencie nie spotykamy słowa Trójca ani wyraźnego sformułowania tej doktryny (...). Doktryna ta rozwijała się stopniowo przez kilka stuleci wśród licznych sporów. (...) Odmienność tych trzech [osób] oraz ich jedność połączono w jednej, ścisłej doktrynie o jednej istocie i trzech osobach nie wcześniej niż w IV wieku”. (The New Encyclopædia Britannica, wydanie XV, 1985, tom 11, Micropædia, strona 928).
https://pl.wikipedia...rĂłjca_ĹwiÄta
Wiki nie gryzie:)
Jeśli ktoś jest niewierzący, to ma w zadku to, że go kiedyś oblali wodą i na pewno nie uznaje wieczystej mocy tego. Inaczej to ateista hipokryta.
A jeżeli ktoś wierzy, ale akurat nie w Katolickiego boga? Widzę że podchodzisz do tematu zero-jedynkowo. Albo katalik - albo ateista.
Edit.
@Mariush
Ghandi był religijnym uniwersalistą. I zdarzyło mu się nazywać siebie chrześcijaninem.
Czytałem parę książek Swami Prabhupady, I jedno przesłanie utkwiło mi w głowie. "Nie ważne jak ma na imię twój Bóg. Ważne że w niego wierzysz ". (niestety cytuję z głowy a parę lat minęło więc może nie być dosłownie) I w tym kontekście masz rację. Mógł nazywać siebie Chrześcijaninem. Ale formalnie rzecz biorąc chrześcijaninem nie był.
Użytkownik Panjuzek edytował ten post 07.07.2016 - 23:34