Cześć.
Jak już założyłam tu konto, to przypomniała mi się pewna dziwna sytuacja, więc pomyślałam, że co mi szkodzi tu zapytać
Nie chcę się tu na siłę doszukiwać czegoś paranormalnego, ale nie mam pojęcia co to może być. Przy zdjęciu nic nie było majstrowane. Zrobiłam po prostu fotkę modelinowego serduszka na jednolitym, białym prześcieradle i kiedy chciałam zobaczyć jak wyszło, tam było takie coś. Wygląda jak części jakichś dwóch innych zdjęć, ale przejrzałam całą galerię i nie było tam nic czego nawet fragment dałoby się tu dopasować. W otoczeniu tak samo. Wie ktoś co to jest?