Skocz do zawartości


Zdjęcie

Starożytni Astronauci a czaszka gwiezdnego dziecka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
84 odpowiedzi w tym temacie

#76

El Polako.
  • Postów: 27
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Teraz ja dołożę swoje trzy grosze.

1. Podłużna czaszka jest z Peru z plemienia Nasca (Tak ci sami co zrobili te rysunki na pustyni) Robili tak by upodobnić się do bogów którzy przybyli... Z nieba.

2. Sama czaszka gwiezdnego dziecka przypomina mi malunki starożytnych Majów.

3. Ja bym połączył tą sprawę z kryształową  czaszką. 


  • 0

#77

arbitralny_zastoj.
  • Postów: 4
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

moim zdaniem to czaszka szaraka
od dawna wiadomo, że przylatują na ziemię i próbują nas infiltrować 
być może to wynik jakiejś krzyżówki człowieka z szarakiem?
przerażająca wizja...


  • 0

#78

Curiosity.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Arbitralny_zastoj przyznam, że chociaż to co mówisz brzmi nieprawdopodobnie, to może mieć sens. Z tym, że niekoniecznie zgadzam się, z pomysłem Szaraka. 

Nie pasuje mi kształt czaszki. 

Uwązam, że o ile jest to pozostałość po istocie pozaziemskiej, to nie jest to Szarak.

Poza tym, to niesamowite, że inne istoty, niepochodzące z naszej planety mogłyby być zbudowane  w podobny sposób do nas! Mam na myśli obecność kostnego szkieletu, czaszki, oczu. Wydawać by się mogło, że natura ma spore pole do popisu, a jednak większość istot tworzonych jest na jedno kopyto...

Troszkę się zawiodłam....


  • 0

#79

arbitralny_zastoj.
  • Postów: 4
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Curiosity dziękuję, że tak szybko odpowiedziałaś!!!
Będę bronił mojego pomysłu ponieważ tylko Szarak wydaje się logicznym wyjaśnieniem

kształt czaszki idealnie pasuje do ich dużych głów,

poza tym czytałem kiedyś artykuł na temat krzyżówek ludzi z obcymi
autor RACJONALNIE dowiódł tam, że Szaraki to jedyne istoty, które mogą krzyżować się z ludźmi
pozostałość tej czaszki to koronny dowód...
TO NIE MOŻE BYĆ PRZYPADEK!
Uważam, że twój światopogląd jest mocno ograniczony, patrzysz jedynie przez pryzmat znanych ci istot...

a jeśli ten szkielet jest wyjątkowy? Czas zatarł wiele szczegółów... Jedno jest pewne - KOSMOS i ZIEMIA  skrywają przed nami jeszcze wiele tajemnic!!!


  • 0

#80

Curiosity.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Arbitralny_zastoj czy mógłbyś przytoczyć źródło? Albo chociaż fragment tego "artykułu"?

Samo stwierdzenie 

 

 

czytałem kiedyś artykuł na temat krzyżówek ludzi z obcymi

mnie zupełnie nie przekonuje. Najprawdopodobniej są to bzdury wyssane z palca fana teorii spiskowych. Poza tym, na jakiej podstawie autor tego artykułu mógłby RACJONALNIE dowieść możliwości krzyżowania się ludzi i istot pozaziemskich? Prędzej uwierzę, w te słynne badania sondami per rectum, o których tak szumnie mówią "ofiary porwań przez obcych" ;] hehehehehehehe

Cóż. Może i wg Ciebie mój światopogląd jest ograniczony. Ale uważam, że powinieneś ZAPANOWAĆ NAD SWOJĄ WYBUJAŁĄ WYOBRAŹNIA, BO CHYBA CIE PONOSI ;]


  • 1

#81

spitygniew.
  • Postów: 11
  • Tematów: 0
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

=[dj_cinex]=, ja również nie jestem specem od genetyki, nie wiem nawet czy jest możliwa pełna hybrydyzacja dwóch całkowicie różnych gatunków. Na razie w sprawie czaszki są dwa przeciwstawne argumenty: zdeformowany kształt i ludzkie mtDNA, tak więc hipotezy o ziemskim lub pozaziemskim jej pochodzeniu mają jednakową wartość.

Niw widzę powodu, dla którego deformacja miałaby być argumentem "antyterestrialnym" (co wykazali już inni w tej dyskusji), za to - nawet bez badań DNA- można byłoby hipotezę o miłosnym związku ziemianki z kosmitą wykluczyć na starcie. Powód jest prosty - jak powiedziałeś, niemożliwa jest hybrydyzacja nawet dwóch ziemskich gatunków (z małymi wyjątkami blisko spokrewnionych par), a co dopiero form życia nie pochodzących od wspólnego przodka, należących do linii rozwijających się w zupełnie różnych środowiskach - cos takiego miałoby prawdopodobieństwo zajścia, powiedzmy, jak wypadniecie trzy raz pod rząd tych samych liczb w lotto.

Szansa na to, ze życie w innym zakątku wszechświata kopiowałoby swoją budowę w ogóle za pomocą kwasu deoksyrybonukleinowego  jest z tego co wiem małe - DNA i białko nie są wcale jedynymi możliwymi materiałami powstania życia, raczej ziemskie życie powstało z tego, co było do dyspozycji - a w wyniku działania fal ultrafioletowych o konkretnej częstotliwości (która była wynikiem przefiltrowania promieniowania UV przez tlen atmosferyczny w określonej ilości) ze złożonych i łatwokopiujących się polimerów pozostały właśnie owe dwa związki.


  • 0

#82

lordV.
  • Postów: 60
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

że się wtrącę... czy przeprowadzono badania DNA? czy też jestęmy przed badaniami ii sobie gdybamy, do czego ta czacha jest podobna?


  • 0

#83

ghost25.

    My life in my hands

  • Postów: 67
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Arbitralny_zastoj czy mógłbyś przytoczyć źródło? Albo chociaż fragment tego "artykułu"?

Samo stwierdzenie 

 

 

czytałem kiedyś artykuł na temat krzyżówek ludzi z obcymi

mnie zupełnie nie przekonuje. Najprawdopodobniej są to bzdury wyssane z palca fana teorii spiskowych. Poza tym, na jakiej podstawie autor tego artykułu mógłby RACJONALNIE dowieść możliwości krzyżowania się ludzi i istot pozaziemskich? Prędzej uwierzę, w te słynne badania sondami per rectum, o których tak szumnie mówią "ofiary porwań przez obcych" ;] hehehehehehehe

Cóż. Może i wg Ciebie mój światopogląd jest ograniczony. Ale uważam, że powinieneś ZAPANOWAĆ NAD SWOJĄ WYBUJAŁĄ WYOBRAŹNIA, BO CHYBA CIE PONOSI ;]

 

Może być że kogoś ponosi ( nie bronie kolegi z którym wymieniasz zdania) ale Loyd podobno oddał kawałki czaszki do zbadania genomu dokładnie chodziło żeby wyodrębnić geny matki i ojca i okazało się że matka była pochodzenia ziemskiego za to ojciec nie znany czyli mogło być coś na rzeczy , co do krzyżowania he he tu powinnaś się raczej zgadzać my ludzie na chama jeśli podjęlibyśmy się zmodyfikowania komórki jajowej tak żeby powiedzmy szymapns mógł urodzić gorylka ( sorka na opak ) to tak by się stało niestety z jakąś mutacją lub innymi defektami , ale pomyślmy tylko gdyby ktoś kto potrafi modyfikować takie komórki - geny czy jak to nazwać byłby tylko 100lat przed nami myślisz że taka opcja nie była by możliwa na krzyżowanie gatunków ?


Użytkownik ghost25 edytował ten post 27.02.2015 - 11:56

  • 0

#84

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To było nieco inaczej - w badaniach udało się wykryć DNA mitochondrialne. Ta część genomu jest przekazywana tylko od strony matki, dlatego badanie mogło powiedzieć coś tylko o matce. To, że nie wskazało nic na temat ojca, wynika właśnie stąd, że DNA mitochondium dziedziczy się tylko po matce, a nie stąd, że ojciec był obcy.


  • 0



#85

ghost25.

    My life in my hands

  • Postów: 67
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Masz rację , pisałem to na ciepło tak że ok.


  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych