Szpak chyba sam określa się jako metroseksualnego, więc świadomie i z własnego wyboru ubiera się wbrew temu co uznawane jest w modzie przez większość za męskie. Prawdopodobnie, bo w tym się dobrze czuje. Osobiście wiem, że czucie się dobrze w ubraniach jest ważne. Niestety wg mnie jego strój niewiele ma wspólnego z tym co on ma w gaciach. Akurat ubiór na to nie ma wpływu.
Nie jestem jakoś strasznie liberalna, ale akurat uważam, że nie powinno się oceniać na podstawie ubioru ani czyjejś męskości ani czyjejś kobiecości.
To co jest uznawane za męskie czy kobiece w modzie jest względne i zależy od wielu czynników: aktualnej mody i czasu (jak zauważył Wszystko), ale też od środowiska.
Męskość z biologicznego punktu widzenia raczej jest określana na podstawie ogólnej budowy ciała, a nie stroju i ta zależna jest od ilości produkowanego testosteronu. Z tym, że w tym przypadku uznanie kogoś mało męskim nie zawsze jest pejoratywne. Delikatny mężczyzna, który nie jest napakowanym bysiem z kwadratową szczęką, pomimo, że nie należy do grupy najbardziej męskich osobników, na pewno jest bardziej atrakcyjną opcją dla wielu współczesnych kobiet.
No i jest też męskość charakteru. Ta również jest zależna od środowiska, w którym się obracamy i jedni śród bloków wyrosną w przekonaniu, że prawdziwy mężczyzna to samiec alfa, co przewodzi osiedlowemu stadu, ma mocną głowę co udowadnia piciem każdego wieczoru, ma też honor, który łatwo urazić i uważa, że jego obowiązkiem jest go bronić poprzez spuszczenie manta każdemu kto krzywo spojrzy. No i oczywiście ma wiele samic wokół, z którymi się nie wiąże, ale ja zalicza i też potrafi im nieźle przyłożyć.
Dla innych męskość charakteru to odpowiedzialność za własne postępowanie, uczciwość, wierność w szeroko rozumianym znaczeniu, honor, ale i poczucie humoru połączone z dystansem do siebie. Także świadomość własnych celów i dążenie do ich osiągnięcia. Chociaż pewnie tak naprawdę można to nazwać dojrzałością, a więc i w wersji damskiej moglibyśmy tak scharakteryzować kobiecość.
Ja bardziej przychylam się do tego drugiego opisu męskiego/kobiecego charakteru.
Użytkownik dziewięć edytował ten post 06.09.2016 - 18:50