Tym czasem Eurostat opublikował najnowsze dane :Polska w ścisłej czołówce równouprawnienia Europy jeśli chodzi o różnice zarobków.
Tak mała róznica w wynagrodzenia w połaczeniu z faktem że statystycznie to kobiety częściej kończą "nic niedajace studia " a mężczyźni trudniejsze ale dające szansę na lepsze zarobki, to mężczyźni częściej (prawie dwukrotnie) mają własne firmy.Kobiety dominują w branzach tradycyjnie o słabych zarobkach(sekretarki ,urzędniczki , nauczycielki, opieka społeczna, najprostsza praca w przemyśle ) . Na jednego urzednika przypada 2 urzędniczki, podobnie na nauczyciela , pracownika w fabryce za najniższa stawke (cyli takiego który nic nie musi umieć ).
Wniosek jest jeden
To kobiety dyskryminują mężczyzn.
Mają często zarobki dobierane na zasadzie uznaniowej (bo jest ładna, bo ma dzieci , bo to moja kolezanka) . Na równych warunkach: własna działaność ,statystycznie przegrywają.Stąd jakakolwiek tak mała różnica na ich nie korzyść wskazuje na dyskryminację mężczyzn.
https://www.google.p...68Pdrag&cad=rja