Skocz do zawartości


Zdjęcie

50 dowodów że pandemia jest oszustwem!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
49 odpowiedzi w tym temacie

#1

polak780.
  • Postów: 3
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Widzę coraz więcej ludzi, którzy zaczynają uświadamiać sobie prawdę. Politycy straszyli nas wirusem, którego śmiertelność miała wynosić nawet 10%. Po kilku miesiącach, gdy koronawirus został dogłębnie przebadany okazuje się, że zostaliśmy okłamani, a koronawirus wcale nie jest taki groźny.
Wiem, że niektórzy ludzie z poczucia obowiązku pilnie przestrzegają zaleceń politykówi i to, co piszę może im się wydawać szokujące, ale to sama prawda poparta opiniami wybitnych lekarzy i wirusologów.
Wszystkie ciekawostki i linki źródłowe do nich znajdziesz na stronie http://GlobAwake.org
Proszę wejdźcie na tę stronę i przeczytajcie cały artykuł o pandemii i o tym, co następnego się szykuje (a nie będzie to przyjemne).

50 dowodów że pandemia jest oszustwem:

1. Nowe badanie serologiczne przeprowadzone w hrabstwie Santa Clara w Kalifornii przez Uniwersytet Stanforda wykryło przeciwciała u 50 do 85 razy większej liczby osób, niż wcześniej szacowano. To wskazuje na śmiertelność COVID-19 w granicach od 0,12% do 0,2%, lub nawet mniej (śmiertelność porównywalna do ciężkiej grypy). Według byłego izraelskiego ministra zdrowia, profesora Yorama Lassa, nowy wirus korony jest mniej niebezpieczny niż grypa, a godziny policyjne zabiły więcej ludzi niż wirus.
2, Wielka Brytania usunęła COVID-19 z listy niebezpiecznych chorób zakaźnych, ponieważ ogólny wskaźnik umieralności jest „ogólnie niski”.
3, W nowym arkuszu informacyjnym WHO pisze, że zgodnie z obecną wiedzą COVID-19 rozprzestrzenia się wolniej niż grypa (o około 50%), oraz że bezobjawowe przenoszenie COVID-19 jest znacznie niższe niż w przypadku grypy.
4. Model z Imperial College London przewidywał od 250 000 do 500 000 zgonów „przez” COVID-19 dla Wielkiej Brytanii. Jednak autorzy badania przyznali teraz, że wiele z tych zgonów nie jest dodatkowych, ale są częścią normalnej rocznej umieralności w Wielkiej Brytanii wynoszącej 600 000 osób rocznie.
5. Wiele doniesień medialnych o młodych i zdrowych ludziach umierających na COVID-19 okazało się fałszywymi: wielu z tych młodych ludzi albo nie zmarło z powodu COVID-19 i byli już poważnie chorzy (np. z powodu niezdiagnozowanej białaczki), albo w rzeczywistości mieli 109 zamiast 9 lat.
6. Jak zauważają dwaj profesorowie Ioannidis i Bhakdi, kraje jak Korea Południowa i Japonia, które nie wprowadziły zaostrzeń dla obywateli, doświadczyły niemal zerowej śmiertelności związanej z COVID-19, podczas gdy statek wycieczkowy Diamond Princess miał ekstrapolowaną śmiertelność, tj. na poziomie lub poniżej poziomu sezonowej grypy lub silnego przeziębienia.
7. Wiele klinik w Europie i USA pozostało silnie niewykorzystanych lub prawie pustych podczas szczytu COVID-19, a w niektórych przypadkach musiano odsyłać personel do domu. Liczne operacje i terapie zostały anulowane, w tym niektóre przeszczepy narządów i badania przesiewowe w kierunku raka.
8. Brytyjski Guardian przytacza badania, zgodnie z którymi zanieczyszczenie powietrza może być „kluczowym czynnikiem” przyczyniającym się do śmierci z COVID-19. Na przykład 80% zgonów w czterech krajach miało miejsce w najbardziej zanieczyszczonych regionach (w tym w Lombardii i Madrycie). Zobacz mapę zanieczyszczenia na stronie źródłowej.
9. Nawet 50% wszystkich dodatkowych zgonów mogło być spowodowane nie przez COVID-19, ale przez skutki wprowadzonych restrykcji, panikę i strach. Na przykład leczenie zawałów serca i udarów mózgu zmniejszyło się nawet o 60%, ponieważ wielu pacjentów nie odważyło się już pójść do szpitala.
10. Szpitalna lekarz z hiszpańskiego miasta Malaga pisze na Twitterze, że ludzie częściej umierają na skutek paniki i zapaści systemu niż na wirusa. Ogromna ilość ludzi, którzy napływają do szpitala z przeziębieniem, grypą i ewentualnie z COVID-19 doprowadziła do załamania się procedur. Nowe danej z Wielkiej Brytanii pokazują, że obecnie około 2000 osób tygodniowo umiera w domu nie z powodu COVID-19, ale ponieważ nie mogą lub nie chcą korzystać z systemu opieki zdrowotnej. Są to głównie pacjenci z nagłymi przypadkami jak zawał serca czy udar, a także osoby przewlekle chore. Naukowcy z Austrii doszli do wniosku, że w marcu zmarło tam więcej osób z powodu nieleczonych zawałów serca, niż z powodu COVID-19.
11. Jeśli chodzi o sytuację we Włoszech: większość mediów błędnie informuje, że we Włoszech dochodzi do 800 zgonów z powodu korona-wirusa dziennie. W rzeczywistości prezydent włoskiej ochrony cywilnej podkreśla, że zgony są „z koronawirusem, a nie z powodu koronawirusa”. Innymi słowy, osoby te zmarły i dodatkowo zostały pozytywnie przetestowane.
12. Organizacje charytatywne ostrzegają, że „znacznie więcej ludzi” umrze z wyniku restrykcji ekonomicznych podjętych z powody pandemii, niż z samego COVID-19. Prognozy przewidują teraz, że od 35 do 65 milionów ludzi popadnie w absolutną biedę, a wielu z nich grozi głód.
13. W 2019 r. badanie WHO pokazało, że “jest niewiele lub nawet w ogóle nie ma dowodów naukowych” na skuteczność takich środków, jak „dystans społeczny”, ograniczenia podróży czy blokady. Nie ma również dowodów naukowych na skuteczność maseczek na twarz u osób zdrowych lub bezobjawowych. Wręcz przeciwnie, eksperci ostrzegają, że takie maski utrudniają normalne oddychanie i mogą stać się “źródłem rozprzestrzeniania się zarazków“.
14. Politycy nie przestrzegają nakazów noszenia maseczek, które sami wprowadzili. Wyciekł film, na którym prezydent Niemiec ściąga maskę zaraz gdy kamera zostaje wyłączona. Zobacz film na GlobAwake.org
15. Producent zestawu testowego COVID-19 stwierdza, że powinien on być wykorzystywany wyłącznie do celów badawczych, a nie do zastosowań diagnostycznych, ponieważ nie został jeszcze klinicznie zatwierdzony.
16. Twórca tego testu, Kary Mullis, laureat nagrody Nobla, stwierdził, że test RT-PCR absolutnie nie nadaje się do wykrywania wirusów, bo nie jest testem specyficznym, tylko wskazuje na obecność pewnej sekwencji białek, która może pojawić się w organizmie w bardzo różnych okolicznościach np. w zakażeniu chlamydiami, mykoplazmą, grypą lub innym wirusem.
17. Na zlecenie prezydenta Tanzanii – Johna Magufuli, przeprowadzono testy na obecność koronawirusa na kozach oraz owocach papai. Okazało się, że zarówno kozy, jak i owoce otrzymały pozytywne wyniki testu!
18. Test na koronawirusa nie daje wyników binarnych (pozytywny lub negatywny), ale wynik z pewnego continuum. Każdy test wychodzi w pewnym stopniu pozytywny i negatywny jednocześnie, a tylko od polityków zależy gdzie postawią granicę. W różnych krajach te standardy są różne. Laboratoria badawcze mogą dowolnie manipulować czułością testu i w ten sposób otrzymać na zamówienie taką liczbę zakażonych, jaka jest im potrzebna.
19. Aż 80% pozytywnych wyników tego testu to wyniki fałszywie pozytywne. Oznacza to, że jeśli w telewizji słyszymy, że zakażonych jest 10 tys. osób, to tak naprawdę może ich być tylko 2 tys.!
20. Obserwowany szybki wzrost nowych infekcji wynika prawie wyłącznie z faktu, że liczba testów gwałtownie wzrosła w czasie (zobacz wykres na stronie źródłowej). Tak więc w rzeczywistości nigdy nie nastąpiło wykładnicze rozprzestrzenianie się koronawirusa. Podane liczby dotyczące nowych infekcji ukrywają fakt, że liczba nowych infekcji spada od około początku lub połowy marca.
21. Dyrektor Departamentu Zdrowia w Illinois potwierdził, że nawet śmiertelnie chore osoby, które wyraźnie umierają z innej przyczyny, ale które wykazują pozytywny wynik testu na obecność nowego koronawirusa przed lub po śmierci, są rejestrowane jako zgony z powodu COVID-19.
22, Według ujawnionego protokołu austriackiej grupy zadaniowej do spraw koronawirusa, kanclerz Kurz domagał się w marcu, aby ludność „bardziej bała się” infekcji lub śmierci rodziców lub dziadków. Dokument strategiczny niemieckiego Federalnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, który również ujrzał światło dzienne, wzywa do prowadzenia kampanii strachu psychologicznego, którą rzeczywiście wdrożyli politycy i media.
23. Szwajcarski rząd twierdził że sytuacja w południowej Szwajcarii czyli bezpośrednio przy Włochach jest dramatyczna ale miejscowi lekarze zaprzeczyli – sytuacja nie jest w żadnym przypadku dramatyczna.
24. W internecie pojawiła się akcja pod tagiem #filmyourhospital, gdzie ludzie z całego świata, nagrywają szpitale w swojej okolicy. Okazuje się, że są one puste jak nigdy!
25. Wielu seniorom w szwedzkich domach opieki zamiast leczenia COVID-19 podawany jest paliatywny koktajl z morfina, która hamuje oddychanie i prowadzi do śmierci – pisze tvp.info. To aktywna eutanazja – wskazuje prof. geriatrii Yngve Gustafson.
26. Zdaniem naukowców koronawirus SARS-CoV-2 nie mógł powstać naturalnie. Profesor Luc Montagnier, francuski wirusolog, zdobywca nagrody Nobla za odkrycie wirusa HIV, powiedział że po przeprowadzeniu szczegółowych badań uzyskał całkowitą pewność, że wirus powstał w laboratorium.
27. O tym, że pandemia była planowana świadczy też wiele innych przesłanek np. ćwiczenia w zakresie kontroli rozprzestrzeniania się koronawirusa, które zorganizowano w Wuhan na dwa miesiące przed pojawieniem się pierwszych zachorowań.
28. Miesiąc przed wybuchem pandemii Fundacja Billa Gatesa zorganizowała „Event 201″, który był symulacją przebiegu pandemii wirusa, a dokładniej mówiąc – właśnie koronawirusa.
29. Ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich dokładnie zobrazowała obecną pandemię - zobacz zdjęcia na stronie.

Więcej dowodów oraz zdjęcia, filmy i wykresy zobacz na stronie http://GlobAwake.org

Wiem, że trudno w to wszystko uwierzyć, skoro w telewizji od miesięcy słyszymy zupełnie inną wersję, ale zastanówcie się, komu powinniśmy bardziej ufać - politykom, czy naukowcom i lekarzom? Proszę nie dajmy się nabierać politykom. Kopiujcie i przeklejajcie ten tekst wszędzie gdzie się da i wysyłajcie znajomym. Przeczytajcie cały artykuł na GlobAwake.org
Jeśli się nie obudzimy, politycy nigdy nie przestaną wykorzystywać naszej niewiedzy i naiwności, a na jesień zorganizują nam jeszcze większą epidemię strachu i jeszcze więcej ludzi umrze z powodu kryzysu i niewydolności szpitali!


  • -1

#2

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

2, Wielka Brytania usunęła COVID-19 z listy niebezpiecznych chorób zakaźnych, ponieważ ogólny wskaźnik umieralności jest „ogólnie niski”.

To dobre, ponad 40tyś zgonów w ciągu 3 miesięcy i najwyższa śmiertelność w UK od czasu grypy Hongkong i to jeszcze z tą różnicą(bardzo ważną), że poprzednia najwyższa śmiertelność z roku 1979 dotyczyła stycznia, a obecnie marca/kwietnia. Jeśli kraj, który zanotował najwięcej zgonów w danym okresie od ponad 40 lat uznaje wirusa za niegroźnego to coś tu jest nie tak. Stawiam, że ten podpunkt to zwykła bzdura jak i większość z nich.
 

4. Model z Imperial College London przewidywał od 250 000 do 500 000 zgonów „przez” COVID-19 dla Wielkiej Brytanii. Jednak autorzy badania przyznali teraz, że wiele z tych zgonów nie jest dodatkowych, ale są częścią normalnej rocznej umieralności w Wielkiej Brytanii wynoszącej 600 000 osób rocznie.

To nie ma żadnego znaczenia. Ponieważ wirus nie zabija równomiernie cały rok, ewidentnie widać, że pora roku mu nie sprzyja(jak niemal każdemu wirusowi) i że izolacje zdały egzamin. Mimo to, w Wielkiej Brytanii zanotowano prawie 60% zgonów więcej niż wynosi średnia z ostatnich lat, to ponad 60tyś(!) zmarłych i to raptem w czasie 2/3 miesięcy!

Ogólnie można tak podważyć praktycznie każdy podpunkt, ale mi się nie chce, bo robiłem to już tutaj 30 razy, podałem dziesiątki statystyk i wykresów, zresztą nie tylko ja, ale i wiele innych osób. To jest jak walka z wiatrakami, jak ze zwolennikami teorii chemtrails, która była obalana milion razy, a i tak wciąż jest w tym samym miejscu. A skoro ludzi nie da się nawet przekonać, że globalne ocieplenie istnieje mając do dyspozycji tysiące danych z całego świata, ba gdzie wystarczy wyjść na dwór i obserwować pogodę choćby w ostatnich 10 latach, żeby zobaczyć, że GO występuje - a mimo to są ludzie, którzy nie wierzą i których nie da się przekonać, to co dopiero przekonać ich na temat koronawirusa? Spiskowcy to strasznie zatwardziała grupa ludzi, do której nie docierają żadne fakty, dane, wyliczenia, statystyki, po prostu nic...

EDIT:
To jest dobre:

1. Nowe badanie serologiczne przeprowadzone w hrabstwie Santa Clara w Kalifornii przez Uniwersytet Stanforda wykryło przeciwciała u 50 do 85 razy większej liczby osób, niż wcześniej szacowano.

 

19. Aż 80% pozytywnych wyników tego testu to wyniki fałszywie pozytywne. Oznacza to, że jeśli w telewizji słyszymy, że zakażonych jest 10 tys. osób, to tak naprawdę może ich być tylko 2 tys.!

Czyli ogólnie to tak: "ten wirus to ściema, chorych jest 50 razy więcej niż oficjalne dane, więc śmiertelność wynosi ledwo 0.2%!!!!...(...)...te oficjalne dane to ściema, wcale chorych nie jest 8 milionów jak się podaje, bo testy zakłamują, więc chorych jest mniej!!!..."

Czyli jak śmiertelność jest za wysoka to się okazuje, że zarażonych jest XXX więcej(choć nie ma na to żadnych dowodów), żeby śmiertelność obniżyć, ale jak znowu zachorowań jest gdzieś za dużo to się okazuje, że testy są fałszywe i tak naprawdę to żadna pandemia, bo chorych jest mało. Tylko skoro na podstawie pierwszych wyliczeń obniżyłeś śmiertelność to czemu nie zrobiłeś tego samego na podstawie tych drugich? Czyli jeśli aż 80% testów jest fałszywie pozytywna tzn, że śmiertelność tego wirusa jest nawet kilkukrotnie wyższa niż początkowo wskazywano. Jeśli faktycznie na 10tys chorych tylko 2tys zachorowało naprawdę, a zgonów jest przykładowo 1000, oznacza to według tej teorii, że śmiertelność wynosi nie 10%, a aż 50%!

Dziwi jeszcze kogoś brak logiki u spiskowców i zaprzeczanie samemu sobie?

Kolejne:

50 dowodów, że pandemia jest oszustwem
26. Zdaniem naukowców koronawirus SARS-CoV-2 nie mógł powstać naturalnie. Profesor Luc Montagnier, francuski wirusolog, zdobywca nagrody Nobla za odkrycie wirusa HIV, powiedział że po przeprowadzeniu szczegółowych badań uzyskał całkowitą pewność, że wirus powstał w laboratorium.
27. O tym, że pandemia była planowana świadczy też wiele innych przesłanek np. ćwiczenia w zakresie kontroli rozprzestrzeniania się koronawirusa, które zorganizowano w Wuhan na dwa miesiące przed pojawieniem się pierwszych zachorowań.

Podsumowując: wirus jest bardzo zaraźliwy, ale ma niską śmiertelność równocześnie nie będąc zbyt zaraźliwym co oznacza, że ma dużo wyższą śmiertelność, oraz ogólnie to nie ma żadnej pandemii, a wszystko jest wymyślone, ale już kilka lat temu planowano tę pandemię co potwierdzają naukowcy. W skrócie: bla bla bla typowy bezsensowny bełkot.


Użytkownik Daniel. edytował ten post 16.06.2020 - 01:17

  • 5



#3

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Większość punktów albo jest bez pokrycia albo opierają się na szczątkowych doniesieniach prasowych, których autor sobie potem nie aktualizował. Jeśli tylko coś co usłyszał pasowało do tezy, to brał to bez sprawdzania o co tam chodziło. Na przykład z osób zarażonych na Diamond Princess zmarło ostatecznie 14/712 co daje śmiertelność 1,9% - a więc 19 razy większą niż grypa. Aby uważać, że śmiertelność była tam zerowa, to trzeba opierać się na doniesieniach sprzed dwóch miesięcy.

 

"Nowe badanie serologiczne przeprowadzone w hrabstwie Santa Clara w Kalifornii przez Uniwersytet Stanforda wykryło przeciwciała u 50 do 85 razy większej liczby osób, niż wcześniej szacowano." - tamto badanie zostało skrytykowane za błędną statystykę. Autorzy założyli, że użyty przez nich test nie ma wyników fałszywie dodatnich, ponadto zrekrutowali do badania ochotników niereprezentatywnych i potem aby przeliczyć to na populację ogólną mnożyli wynik przez współczynniki, które nie wiadomo skąd wzięto.  Powoływanie się na ten wynik w teście twierdzącym, że testy genetyczne dają błędne wyniki jest dość zabawne.


  • 1



#4

Książe Zła.
  • Postów: 684
  • Tematów: 77
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

moze nie tyle oszustwem co koronawirus po prostu nie jest zbyt grozny jesli nie jestes w grupie zagrozenia i nie masz innych dolegliwosci


  • 1



#5

PoznacPrawde.
  • Postów: 67
  • Tematów: 8
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

Było wrzucane na tym forum.

1582376122370.jpg

 

link do całego tematu.

http://archive.4pleb...hread/241674007

 

 

Wpisy z końca stycznia. Widziałem to w lutym po tym jak ktoś to wrzucił w temacie z Covidem.

 

Co się sprawdziło? Wszystko.

Krach na giełdzie w Marcu. Był. Powrót marketu do poziomu który był przed krachem w okolicach Września. Tak też się stało.

Przed Majem covid miał być w większości miejsc na ziemi. Stało się.

Brazylia i Włochy miały mieć najgorzej w Europie.

 

Jak ktoś uważa że takie coś można wywróżyć z fusów to niech zacznie się leczyć. Taki syf jest na świecie w tym roku że to w głowie się nie mieści...


  • 1

#6

polak780.
  • Postów: 3
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy obejrzeliście już film "Plandemia", który pokazuje, jak nas oszukali?

"Plandemia - indoktornacja" to długo oczekiwany film dokumentalny, który od razu stał się hitem internetu. Tutaj można go obejrzeć z polskim lektorem: https://globawake.org/#plandemia

Wiem, że część Polaków już przejrzała na oczy, ale niestety jest jeszcze wielu, którzy czerpią wiedzę tylko z telewizji i głównych serwisów internetowych i którzy ciągle boją się koronawirusa. Prawie wszyscy Polacy stosują się do nakazu noszenia masek w sklepach, a niektórzy noszą je nawet na ulicy. Jeśli Polacy dalej będą bezgranicznie ufać politykom to będzie po nas.

Wszystkie podane niżej fakty poparte są źródłami, które znajdziecie w tekście lub tutaj: justpaste.it/9cjld. Zauważcie, że politycy nigdy nie podadzą wam źródeł naukowych, na których opierają swoje decyzje.

Chyba wszyscy pamiętamy wczesne doniesienia o koronawirusie, mówiące o jego śmiertelności wynoszącej 15%. Pamiętamy groźby polityków, mówiące że zarazi się nawet 80% ludzi. Te dane już dawno zostały zdementowane. Już w marcu Wielka Brytania wykreśliła COVID-19 z listy niebezpiecznych chorób zakaźnych, a WHO przyznała, że COVID-19 jest mniej zaraźliwy niż grypa. WHO nigdy nie wprowadziła stanu pandemii. Nie ma na to żadnego oficjalnego dokumentu. Jedynie dyrektor WHO powiedział przed kamerami, że "ten stan można określić jako pandemię", co nie jest prawnie wiążące. Najpoważniejsza na świecie instytucja ds. chorób zakaźnych - amerykańska CDC - określiła śmiertelność COVID-19 na zaledwie 0,26%. Niezależne badania podają jeszcze niższe liczby. Dla porównania, śmiertelność mocnej grypy sezonowej z lat 2017/2018 wynosiła około 0,45%. Rzeczywiste zagrożenie okazało się kilkaset razy mniejsze, niż nam mówili! Restrykcje jednak pozostały. Dlaczego Polacy ciągle dają się nabierać telewizyjnej propagandzie? Czas z tym skończyć! Nie ma żadnej epidemii COVID-19, jest tylko epidemia testów!

1. Czy do wszystkich Polaków dotarła już informacja, że testy stosowane do wykrywania koronawirusa nigdy nie zostały zatwierdzony klinicznie?! Wiosną tłumaczyli nam, że nie było czasu, by sprawdzić ich wiarygodność. Mimo braku potwierdzonych danych, wprowadzili ogromne restrykcje. To jest kompletnie nielogiczne podejście. Od tamtej pory minęło jednak kilka miesięcy. Był czas na uzyskanie atestu dla tych testów. Dlaczego ciągle tego nie zrobili?!
2. Czy wszyscy Polacy wiedzą, że producent tych testów twierdzi, że nadają się one tylko do badań naukowych i nie powinny być stosowane do wykrywania koronawirusa?!
3. Czy wszyscy Polacy wiedzą, że Kary Mullis, który wynalazł tę metodę (PCR), za co zresztą dostał Nagrodę Nobla, stanowczo odradzał stosowanie jej do wykrywania wirusa?!
4. Czy wszyscy Polacy wiedzą, że test PCR może dawać wyniki pozytywne również w przypadku zakażenia grypą, chlamydiami, mykoplazmą lub innym wirusem?
5. Czy wszyscy Polacy wiedzą, że liczba wykrytych przypadków jest zawsze proporcjonalna do liczby wykonanych testów? W czerwcu postanowili masowo przebadać górników i nagle powstała "epidemia" na Śląsku. Co z tego, że górnicy nie mieli żadnych dolegliwości... Prezydent Tanzanii wykonał test na koronawirusa na kozach i owocach papai. Testy wyszły pozytywnie! Nie ma żadnej epidemii, testy są fałszywe!

Osoby, które czerpią informacje wyłącznie z mediów głównego nurtu mogą niedowierzać w to, co mówię. Ale po co niby ktoś miałby tworzyć i rozpowszechniać film mówiący, że nie ma epidemii, jeśli by ona rzeczywiście była? Trudno znaleźć w tym jakąkolwiek korzyść.

Na początku sierpnia 1,3 mln ludzi protestowało w Niemczech z żądaniem natychmiastowego zakończenia pandemii. Niemcy to naród, który najlepiej rozumie, jak wygląda faszyzm i totalitaryzm. Oni widzą, co się święci. W Polsce protesty gromadzą najwyżej 6 tysięcy osób. Ta bierność bardzo źle się dla nas skończy. Chiński autorytaryzm to nic, w porównaniu do tego, co nam szykują. Czas się przebudzić i zacząć działać.

Po pierwsze, każdy powinien obejrzeć film "Plandemia - indoktornacja", który w pełni dowodzi, że pandemia jest oszustwem. Tutaj link do filmu i ogromnej liczby innych dowodów:

https://globawake.org/#plandemia

Po drugie, bardzo ważne jest, aby każdy rozumiał, po co nam tę plandemię wprowadzili. A ich plany są naprawdę przerażające. Tutaj można się z nimi zapoznać w wielkim skrócie:

Po trzecie, każdy powinien przekazać link do tego filmu jak największej liczbie znajomych i wszystkim członkom rodziny. Od miesięcy walczę o to, by dotrzeć z tą wiedzą do jak największej liczby ludzi. Samemu sobie jednak nie poradzę. To nasza wspólna walka. Proszę o kopiowanie tego tekstu w inne miejsca w internecie. Tylko jeśli będzie nas więcej, damy radę się obronić.


  • 0

#7

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6686
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Przed czym chcesz się bronić? O jakim przejrzeniu na oczy prawisz? Sprecyzuj, bo na razie to tylko garść typowych konspiracyjnych słów ubranych w pseudodowody.





#8

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Czy wszyscy Polacy wiedzą, że Kary Mullis, który wynalazł tę metodę (PCR), za co zresztą dostał Nagrodę Nobla, stanowczo odradzał stosowanie jej do wykrywania wirusa?!

Nie, nie odradzał. Wycięto mu z kontekstu stare słowa, gdy w latach 80. mówił, że jego test nadaje się tylko do wirusów DNA. Ale już w latach 90. wymyślono testy z odwrotną transkryptazą, które pozwalają badać RNA przy pomocy PCR. Dzięki temu bada się przy pomocy PCR choćby grypę.

 

 

Czy wszyscy Polacy wiedzą, że test PCR może dawać wyniki pozytywne również w przypadku zakażenia grypą, chlamydiami, mykoplazmą lub innym wirusem?

Testy PCR specyficzne dla danego typu organizmu dadzą wynik pozytywny. A tych organizmów, na które są testy, jest sporo. Są testy PCR na grypę, testy na Odrę, testy na HIV itd.


  • 0



#9

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Brazylia i Włochy miały mieć najgorzej w Europie.

No jak Brazylia ma najgorzej w Europie to już jest po nas.


  • 1



#10

TrueGranD.
  • Postów: 38
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mam w rodzinie 2 lekarzy, jeden jest szefem dużej kliniki i to dobry lekarz. Ostrzegał naszą rodzinę, mówił, że widział prześwietlenia płuc młodych ludzi, którzy przeszli covid niemal bezobjawowo w marcu.
Nagle wracali do szpitala, bo wydolność słaba i okazuje się, że duża część płuc jest zniszczona bezpowrotnie. Moja rodzina też jest zamieszana w globalny spisek?
Jak sądzicie?

Użytkownik TrueGranD edytował ten post 29.08.2020 - 05:26

  • 3

#11

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wielu ozdrowieńców donosi o utrzymującym się dłużej osłabieniu. Wydaje się to zależeć od wcześniejszej kondycji - sportowiec w wywiadzie podawał, że po dwóch miesiącach łapie go zadyszka podczas meczu koszykarskiego, ale czytałem też relacje o konieczności odpoczynku po wejściu na pierwsze piętro.


  • 1



#12

Hardy.
  • Postów: 150
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ahoj!

 

Nie było mnie dawno bo i też czasu mało, a szczerze to nudzić mnie zaczęło czytanie wypocin spiskowców, tak czułem, że podczas pandemii będzie tutaj plaga nt. tego że covid-19 nie istnieje itp. 

 

Dodam od siebie tylko, że mieszkam i pracuję w UK i prawdą jest to, że Brytyjski rząd podchodził do pandemii lekkomyślnie, szczególnie na początku, natomiast odnosząc się do tego:

 

 

 

2, Wielka Brytania usunęła COVID-19 z listy niebezpiecznych chorób zakaźnych, ponieważ ogólny wskaźnik umieralności jest „ogólnie niski”.

 

Chłopie, media Angielskie dosłownie bombardowały newsami o kolejnych setkach ofiar każdego dnia, umieralność w większości kraju spadła teraz, ale to tylko dzięki... zbyt liberalnej strategii rządu, jeśli można tak to nazwać, moja ważna operacja została wstrzymana i nie wiadomo kiedy się jej doczekam, bo szpitale są przepełnione zakażonymi, których w sumie odnotowano ponad 335,873 tysięcy a zmarło ponad 41,499, fakt że dotyczy to głównie osób w podeszłym wieku, ale jak można pisać takie brednie?

 

 

Na pocieszenie dodam tym, którzy marudzą, że tylko w Polsce pełno spiskowców, że w UK wcale nie jest lepiej, nawet mój przełożony z pracy rozsyła wszystkim że covid-19 jest spowodowany przez 5G i tego typu rzeczy.  :facepalm:


  • 1

#13

kuba9449.
  • Postów: 320
  • Tematów: 3
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano


 

 

Na pocieszenie dodam tym, którzy marudzą, że tylko w Polsce pełno spiskowców, że w UK wcale nie jest lepiej,

Mam nadzieję, że spiskowcami nazywasz oszołomów twierdzących, że wirus nas wszystkich zabije jeśli nie założymy maseczek...


  • 2

#14

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6686
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jak go nie widać to nie istnieje? 





#15

polak780.
  • Postów: 3
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy naprawdę tak trudno uwierzyć, że politycy kłamią? Przecież nie zdarza się to po raz pierwszy. Każdy dorosły człowiek powinien pamiętać chociażby pandemię świńskiej grypy. Wtedy media też rozsiewały wielką panikę. Były odwołane loty, zakaz organizacji imprez masowych, zamknięte szkoły oraz kwarantanny poszczególnych osób i całych regionów. Według szacunków WHO i CDC zmarło wtedy 284 tys. ludzi. To połowa tego, ile każdego roku umiera na grypę sezonową. Świńska grypa, jak na złość, okazała się wyjątkowo łagodnym szczepem grypy sezonowej. Nie przeszkodziło to jednak Big Pharmie w zarobieniu grubych miliardów na sprzedaży nikomu nie potrzebnych leków i szczepionek. Skoro ludzie tak łatwo dali się nabrać na wymyśloną pandemię świńskiej grypy, to czemu by tego nie powtórzyć, tym razem na większą skalę? Korporacje są prawnie zobowiązane do robienia wszystkiego, co w ich mocy, aby zwiększyć swoje zyski. To właśnie robią i nie można się im dziwić. Dziwić można się tylko ludziom, którzy bezkrytycznie wierzą we wszystko, co zobaczą w telewizji.

Nie ma żadnych dowodów świadczących o wystąpieniu epidemii. Ogólna liczba zgonów w porównaniu do lat poprzednich w niektórych krajach wzrosła, ale można to wytłumaczyć innymi czynnikami niż samą chorobą. W innych krajach liczba zgonów pozostała na stałym poziomie lub, jak w Polsce, nawet zmalała. Osobiste doświadczenia ludzi też nie wskazują, abyśmy częściej chorowali lub aby ludzie wokół nas umierali częściej niż w poprzednich latach. Każdy zna kogoś, kto jest otyły, bo epidemia otyłości jest faktem. Gdyby epidemia COVID-19 była realna, to każdy znałby kogoś, kto zmarł na tę chorobę.

Jedyne, co przekonuje ludzi do istnienia epidemii, poza fałszywymi testami, to dowody anegdotyczne - doniesienia o przepełnionych szpitalach, nagrania ukazujące ciężarówki wywożące trumny lub informacje o śmierci młodych osób i dzieci. Do tego typu dowodów nie można przywiązywać dużej wagi, bo pojedyncze przypadki o niczym nie świadczą. Na zwykłą grypę sezonową ludzie też czasami umierają, a szpitale co roku bywają przepełnione. Ponadto, bardzo wiele z tych medialnych doniesień okazało się kłamstwami. Media zostały przyłapane na używaniu manekinów do zainscenizowania przepełnionych szpitali. Nagrania internautów wyjawiły, że szpitale, które politycy i media określali jako strefę wojny z COVID-19, były w rzeczywistości puste. Wiele doniesień o młodych i zdrowych ludziach umierających na koronawirusa okazało się fałszywymi: wielu z tych młodych ludzi albo nie zmarło z powodu COVID-19 i byli już poważnie chorzy (np. z powodu niezdiagnozowanej białaczki), albo w rzeczywistości mieli 109 zamiast 9 lat.

Zdjęcia i filmy przedstawiające manekiny, puste szpitale i fałszywe trumny można zobaczyć tutaj: https://globawake.org/epidemia-strachu

Rozumiem, że nie każdy jest zdolny, aby przeczytać dłuższy tekst z podanej przeze mnie strony. Dla takich osób, w wielkim skrócie przedstawiam 7 niezaprzeczalnych dowodów, że tzw. pandemia jest niczym innym, jak operacją psychologiczną (PsyOps). Źródła podanych faktów można znaleźć tutaj: justpaste.it/4ow5e

1. Nie jest możliwe, aby wirus pochodził od nietoperza

Według wersji rządowej koronawirus przeskoczył na człowieka, bo pewien Chińczyk zjadł zupkę z nietoperza. Motyw zakażenia człowieka od zwierzęcia często pojawiał się w filmach katastroficznych, dlatego ludzie łatwo w to uwierzyli. Jednak to, co jest możliwe w filmach, niekoniecznie jest możliwe w przyrodzie. Według lekarzy, wirusologów i genetyków oficjalna narracja jest absolutnie fałszywa. Dlaczego? Ponieważ, aby tak się stało, wirus musiałby najpierw przeskoczyć z nietoperza na człowieka. Następnie musiałby się rozmnożyć w komórkach ludzkich, co jest niemożliwe, ponieważ wirus pochodzący od nietoperza jest w pełni dostosowany do komórek nietoperza. Po trzecie, musiałby stać się zaraźliwy. Te trzy kroki zdarzają się w naturze, ale to zajmuje setki lat. Tutaj tego czasu nie było. SARS-CoV-2 pojawił się nagle, znikąd. Według oficjalnej wersji zdarzeń przeskoczył on bezpośrednio z martwego nietoperza na człowieka i natychmiast stał się niezwykle efektywny i zaraźliwy. Według ekspertów jest to absolutnie niemożliwe. Nawet telewizja przestała już powtarzać te bzdury o zupce z nietoperza.

2. Są dowody, że wirus powstał w laboratorium

Profesor Luc Montagnier, francuski wirusolog, zdobywca nagrody Nobla za odkrycie wirusa HIV, powiedział że po przeprowadzeniu szczegółowych badań uzyskał całkowitą pewność, że wirus powstał w laboratorium. Ponadto są dowody, że wirus powstawał w laboratoriach, w Karolinie Północnej, Fort Detrick, US Army Research Institute of Infectious Disease oraz w laboratorium w Wuhan. 3,7 mln dolarów wpłynęło z National Institutes of Health w USA do laboratorium w Wuhan. Wiadomo także, że NIAID, departament powiązany z National Institutes of Health, którym zarządza dr. Anthony Fauci, wykonywało w przeszłości eksperymenty na koronawirusach wspólnie z laboratorium w Wuhan. 116 krajów z całego świata domaga się przeprowadzenia międzynarodowego śledztwa w sprawie pochodzenia koronawirusa. Autorem rezolucji są państwa członkowskie Unii Europejskiej, a wsparcie zadeklarowały m.in. kraje afrykańskie, Brazylia, Kanada, Rosja i Japonia.

Fakt, że wirus był modyfikowany w laboratorium nie oznacza automatycznie, że jest on niebezpieczny. Prawdopodobnie celem tego było tylko wywołanie paniki.

3. Fałszowali dane o śmiertelności wirusa

Według najwcześniejszych doniesień śmiertelność koronawirusa miała wynosić 16%. Z czasem media podawały co raz mniejsze liczby. W marcu, w czasie wprowadzania lockdownu, było to 3,4% (wg WHO) i 5-10% (wg mediów). Obecnie CDC szacuje, że śmiertelność COVID-19 wynosi zaledwie 0,26%, czyli mniej więcej tyle, co grypa sezonowa. Początkowe doniesienia były więc zawyżone co najmniej 60-krotnie. Były one liczone poprzez podzielenie liczby zgonów przez liczbę stwierdzonych zakażeń. Pomijano przy tym fakt, że jest wielu ludzi zakażonych, którzy jednak nie zostali przetestowani, bo nie mieli żadnych objawów. A co za tym idzie, pomijano fakt, że rzeczywista śmiertelność jest dużo niższa. Nigdy wcześniej nie liczono śmiertelności choroby zakaźnej w ten sposób, a niezależni naukowcy apelowali do polityków, że popełniają błąd. Politycy robili to więc w pełni świadomie, po to, aby wywołać panikę.

Model z Imperial College London przewidywał od 250 000 do 500 000 zgonów na COVID-19 w Wielkiej Brytanii. Jednak autorzy badania przyznali, że wiele z tych zgonów nie jest dodatkowych, ale są częścią normalnej rocznej umieralności w Wielkiej Brytanii wynoszącej 600 000 osób rocznie. Model rozwoju epidemii został więc de facto sfałszowany.

4. Stosują fałszywe testy

Pisałem o tym już wyżej. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla stosowania testów, które nie są zatwierdzone klinicznie. To zwykłe oszustwo.

5. Wprowadzili lockdown bez uzasadnienia

Rząd wprowadził lockdown z zamiarem ratowania życia ludzi. Warto zatem choćby pobieżnie oszacować o jaką stawkę chodziło. Przyjmijmy, że śmiertelność COVID-19 wynosi 0,26%, jak podaje rządowa agencja CDC (choć szacunki rządowe już wcześniej okazywały się zawyżone). Wiemy też, że na tę chorobę umierają ludzie najsłabsi, u kresu swojego życia. Do 0,26% najsłabszych ludzi w społeczeństwie zaliczają się ci, którym pozostało najwyżej 2 miesiące, a średnio 1 miesiąc życia. Przyjmijmy hojnie, że zarazić mogłoby się 20% społeczeństwa, a więc tyle ile choruje na grypę w najgorszych sezonach (choć WHO podaje, że koronawirus rozprzestrzenia się około 50% wolniej niż grypa). Czyli na sto tysięcy ludzi zaraziłoby się 20 tysięcy, a 0,26% z nich czyli 52 osoby by zmarły, tracąc średnio 1 miesiąc życia. 52 utracone miesiące życia w przeliczeniu na sto tysięcy osób to 23 minuty. Kwarantanna narodowa, kryzys, stres, odwołane operacje, zawieszenie praw obywatelskich, przymusowe szczepienia, tarcza antykryzysowa kosztująca 312 mld zł, czyli 8200 zł na osobę – wszystko to wprowadzone zostało z zamiarem przedłużenia naszych żyć o 23 minuty. To niedorzeczne.

Nawet jeśli byśmy w tym rachunku uwzględnili wyższą śmiertelność równą 3,4%, jaką podawała WHO w chwili wprowadzania lockdownu, to i tak nie znaleźlibyśmy dla niego uzasadnienia. Nawet jeśli byśmy uwzględnili obawy, że zabraknie respiratorów, co później okazało się kłamstwem, bo respiratory nie były potrzebne i tylko pogarszały stan pacjentów. Jeśli nie wierzcie, to zróbcie własne obliczenia. Może gdyby do tego wszystkiego dodać założenie, że politycy woleli poświęcić gospodarkę, niż życie ludzi, bo niesie to mniejsze straty polityczne, to wtedy restrykcje jako tako by się kalkulowały, ale tylko przy założeniu, że epidemia trwałaby nie dłużej niż dwa miesiące, jak to było w Chinach.

6. Kłamią, że szczepionka może zatrzymać wirusa

Jedynym rozwiązaniem na pandemię ma być szczepionka. Do tej pory, średni czas opracowania nowej szczepionki wynosił 29,5 lat. Najszybciej wynaleziono szczepionkę na wściekliznę w 1885 roku, po 4 latach badań. Ale są też wirusy, na które mimo wielu prób, nigdy nie udało się znaleźć szczepionki. Tak jest w przypadku malarii, na którą bez skutku poszukuje się szczepionki od 1967 roku. Jeśli szczepionka na koronawirusa pojawi się w ciągu kilku miesięcy lub lat, będzie to na pewno jakiś przekręt.

Innym kłamstwem jest to, że szczepionka rozwiąże problem pandemii. Szczepionka na grypę znana jest już od 40 lat, a jej skuteczność w zapobieganiu grypie jest bardzo mizerna - według Cochrane Collaboration wynosi ona około 1%. Dodatkowo szczepienie na grypę zwiększa prawdopodobieństwo zachorowania na inne choroby grypopodobne, w tym na koronawirusa. Widać więc wyraźnie, że nie jest możliwe, aby szczepionka mogła zwalczyć pandemię, a jeśli to nam obiecują, to musi się w tym kryć jakieś oszustwo.

7. Premier przyznał, że chodzi o NWO

Na początku czerwca, premier Morawiecki powiedział w sejmie wprost, że nadchodzi Nowy Porządek Świata. Byłoby niedorzeczne twierdzić, że premier użył tych słów przez przypadek lub że robi sobie żarty. To tak, jakby na spotkaniu z żydami miał żartować o "ostatecznym rozwiązaniu kwestii koronawirusa". Niektóre zwroty mają konkretne znaczenie i premier na pewno to rozumie. Wie czym jest Nowy Porządek Świata i jest świadomy wagi swoich słów.

 

W zasadzie wszystko, co media mówiły nam o koronawirusie okazało się kłamstwem. Dowodów na to, że tzw. pandemia jest operacją psychologiczną jest aż nadto. Brakuje tylko odwagi, żeby te dowody zaakceptować. Czas wyłączyć telewizor i przerzucić się na media niezależne:

youtube.com/channel/UCiwsDgj8mJnsGOr6oN-2OVQ - wRealu24, niezależny kanał o polityce
youtube.com/user/niezaleznatelewizja - NTV, polecam zwłaszcza programy Janusza Zagórskiego
neon24.pl - serwis dziennikarstwa obywatelskiego
salon24.pl - jak wyżej, ale trochę mniej niezależny niż neon24
prisonplanet.pl - serwis demaskujący budowę państwa policyjnego
londonreal.tv - dla osób znających angielski, wywiady z mądrymi ludźmi


  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych