49 odpowiedzi w tym temacie

[Staniq]

Religia to antynaukowy, antyinteligencki i trywialny zestaw absurdalnych twierdzeń i irracjonalnych aksjomatów. Nawet naukowa jej forma, zwana teologią, nauką wszakże nie jest, gdyż nie posiada jednego z najistotniejszych elementów w eksploracji prawdy, mianowicie elementu zwątpienia, który przynależy wszystkim innym, łącznie z filozofią w jej egzystencjalnym wymiarze. W nauce można podważyć wszystko, tylko trzeba to przekonująco uargumentować. Innymi słowy nie ma w niej aksjomatów. W teologi nie można podważyć istnienia Boga, co automatycznie wyłącza ją z naukowego dyskursu.

[StatystycznyPolak]

Religia to antynaukowy, antyinteligencki i trywialny zestaw absurdalnych twierdzeń i irracjonalnych aksjomatów.

 

Prawda, ale to wzięło się z wiedzy ówczesnych ludzi. jeśli nie potrafili sobie czegoś wytłumaczyć bo nie pozwalała im na to wiedza mieszali w to bogów. I tak to się zakorzeniło w kulturze i historii. 

[ppp]

Nauka nie może udowodnić istnienia Boga bo wtedy upanie nasza wiara. Gdy już dowiemy się o Jego istnieniu nastanie Boża dyktatura. Kto ośmieli się sprzeciwić rozkazom niebios?
Tylko wiara pozwala nam doświadczać pełnej wolności. Może warto przypomnieć sobie fragment Zwiastowania Maryi, gdzie Bóg z pełnym poszanowaniem wolności człowieka zwraca się z prośbą do kobiety: "Anioł wszedł do Niej i rzekł: «Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, .Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie.  Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga.  Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Na to rzekła Maryja: «Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa!» Wtedy odszedł od Niej anioł. " .

Użytkownik ppp edytował ten post 05.12.2020 - 23:54

[ppp]

@up

A nade wszystko słowom naszym,
Zmienionym chytrze przez krętaczy
Jedyność przywrócić i prawdziwość:
Niech prawo zawsze prawo znaczy,
A sprawiedliwość - sprawiedliwość.

[pawaw1]

Religia i wiara to czysto subiektywna sprawa. Nie da się dojść do żadnego porozumienia w takich dywagacjach. Każdy ma swoje zdanie na ten temat. Wydaje mi się , że każdy człowiek zadający pytania , szukający odpowiedzi na nurtujące pytania, prędzej czy później uświadomi sobie, że religia stoi w sprzeczności z logicznym pojmowaniem rzeczywistości. Jeżeli w towarzystwie ktoś zarzuca temat religii i są osoby mocno wierzące w tym gronie, to mam zawsze kilka pytań do tych osób. Wiem z autopsji, że ludzie w większości o swojej wierze wiedzą nie wiele, a w zasadzie nic , wierzą , bo tak zostali wychowani i zostało im to wpojone, uznali to za pewnik. Polecam zadawać pytania w stylu:  Czy wiesz jak powstało chrześcijaństwo? , Czy masz świadomość, że twoja religia powstała na bazie starszych religii ? , Czy wiesz co stało się z Bogami , którzy byli przed Twoim Bogiem ?, Słyszałeś/aś o kulcie słońca ? , Jaką znasz najstarszą religie na świecie ? , Dlaczego uważasz, że Twoja religia jest tą jedyną ?  Czy masz świadomość, że od zarania dziejów populacja zanotowała niezliczoną ilość Bogów, w czym Twój jest lepszy?  Co byś powiedział ludziom, żyjących w czasach przed Twoją religią,  wyznającym innych Bogów ?  ... Pytania proste, a czasem otwierają ludziom jakąś furtkę świadomości... Temat rzeka, bez finiszu. 

[ppp]

@Up

Odpowiem pytaniem na pytanie. Żyjesz w społeczeństwie opartym na prawie. Czy znasz KC, KP, KH? Czy miałeś choć raz w życiu te książki w ręce? Czy kiedyś czytałes orzeczenia NSA?

[pawaw1]

@up 
Pewnie gdybym był prawnikiem to bym to wszystko przeczytał. Prawo nie jest kwestią teologiczną, więc ta przekładka ( Religia - Prawo)  jest bez sensu. Osoby wierzące , a nie znające genezy swojego wyznania , są jak prawnik nie znający KC, KP , KH i orzeczeń NSA . Wiara może być ślepa, albo świadoma. Wiedza, nie musi kolidować z poczuciem wiary w istoty Boskie, kwestia indywidualnego podejścia do zagadnienia. 

[Staniq]

@up

A nade wszystko słowom naszym,
Zmienionym chytrze przez krętaczy
Jedyność przywrócić i prawdziwość:
Niech prawo zawsze prawo znaczy,
A sprawiedliwość - sprawiedliwość.

I uważasz, że prawem i sprawiedliwością (nomen omen) się religia odznacza?... Pismo Święte pełne jest tego przeciwnych przykładów. Jeśli ich nie widzisz, żeś ślepy, lub czytać nienauczony, bo czytać też trzeba umieć.

[ppp]

Prawo ustanowił Bóg dając nam 10 przykazań i kilku sędziów, Jezus zostawił nam tylko 1 przykazanie. Nie było potrzeba 5 kodeksów miliona dektrtów i 100 000 000 prawników. Kary były srogie.

[Staniq]

Prawo ustanowił Bóg dając nam 10 przykazań i kilku sędziów, Jezus zostawił nam tylko 1 przykazanie. Nie było potrzeba 5 kodeksów miliona dektrtów i 100 000 000 prawników. Kary były srogie.

Prawo człowiek ustanowił. Bóg dał zakazy i nakazy. W Edenie był ten pierwszy raz. Później Bóg ingerował w życie człowieka, zakazując mu wielu rzeczy, które prawa nie naruszały, ale jemu się nie podobały, choćby cudzołóstwo, czy seks pozamałżeński.

O jednym tylko się nie zająknął Bóg we wszystkich swoich przykazaniach... o pedofilii. To dlatego, niektórzy myślą, że im wolno...

[kikkhull]

Prawo ustanowił Bóg dając nam 10 przykazań i kilku sędziów, Jezus zostawił nam tylko 1 przykazanie. Nie było potrzeba 5 kodeksów miliona dektrtów i 100 000 000 prawników. Kary były sro

Jahwe 10 przykazań dał narodowe wybranemu, nie mi.

Jahwe stworzył naród wybrany, Adam i Ewa byli początkiem, stoi w starym testamencie jak byk. Jak ktoś czytał ze zrozumieniem to wie.

[ppp]

Bóg nas stworzył na Swój obraz i podobieństwo, jesteśmy twórcami jak On. Tworzymy swój własny świat, czyniąc sobie Ziemie poddaną. Popełniamy wiele błędów i zwracamy się o pomoc tam gdzie nie należy.

[pawaw1]

@up
To co piszesz to dogmat Twojej wiary, to, że Ty w to wierzysz nie oznacza, że to jest prawdziwe, to Twój subiektywny światopogląd, wynikający z zapisów w Biblii, nie każdy ma obowiązek wierzenia w to co zostało zapisane w księdze 2 tyś lat temu i brania tego za jedyny aksjomat absolutu. Jak dla mnie są bardziej racjonalne teorie powstania "wszystkiego" niż religijne, ale żadnej nie jestem pewien na 100%, tych religijnych też w zupełności nie wykluczam, daje im tylko niższy priorytet prawdopodobieństwa. I w zasadzie, kończę polemikę na ten temat, gdyż Twoje posty mają dla mnie rażąco niski priorytet merytoryczny. Polecam zacząć czytać ze zrozumieniem i nie ograniczać się tylko do jednego źródła pisanego. 

Użytkownik pawaw1 edytował ten post 13.12.2020 - 19:47