Witam, 31 sierpnia o godzinie ok. 22:20 zaobserwowałem dwa obiekty, były dość daleko ale świeciły na tyle mocno, że doskonale je widziałem, znajdowały się niedaleko księżyca. Nic dziwnego poza tym, że zdawało mi się jak by powoli zmieniały swoje położenie na niebie. Wyjąłem telefon i zamierzałem zrobić kilka zdjęć, Księżyc był na tyle jasny, że w aparacie telefonu nie było widać prawie żadnych gwiazd, ale te obiekty udało mi się sfotografować, ale nie całkiem dobrze. Gdy robiłem zdjęcia te obiekty zaczęły się nagle poruszać i zatrzymywać co poskutkowało ( na zdjęciach będzie widać ). Zrobiłem jakieś 4 zdjęcia, a potem zniknęły mi z oczu te obiekty. Oceńcie sami. Zdjęcia zrobiłem w przybliżeniu a to światło w chmurach to światło bijące od Księżyca.