105 replies to this topic

[Staniq]

Niepraktykujący, to niepraktykujący. Chodzenie do kościoła na nabożeństwa, sakramenty (komunia, spowiedź itp.), modlenie się, czy przestrzeganie doktryn, to praktykowanie. Wiara w Boga to nie jest praktykowanie.

[Książe Zła]

https://youtu.be/zcNMNAqLYpA

Slyszeli piosenke o utraconych prawach kobiet?

[Michalluss]

cytując klasyka: "szkoda, że wszyscy zwolennicy aborcji zdążyli się już urodzić."

[Daniel.]

cytując klasyka: "szkoda, że wszyscy zwolennicy aborcji zdążyli się już urodzić."

"Pierwszym krajem na świecie, który zalegalizował zabijanie poczętych dzieci, był Związek Radziecki 18 listopada 1920 roku. Ludobójca - komunista Lenin, po zwycięstwie rewolucji bolszewickiej zrealizował swoją wcześniejszą dyrektywę: „domagać się bezwarunkowego zniesienia wszystkich ustaw ścigających sztuczne poronienia”"

"Drugim przywódcą europejskim, który doprowadził do legalizacji aborcji w swoim kraju był Adolf Hitler. Dążąc do utworzenia czystej, biologicznie mocnej „rasy panów”, doprowadził w 1933 roku, do legalizacji zabijania niemieckich nienarodzonych dzieci, które posiadały lub mogły posiadać wady wrodzone."

A wcześniej jeszcze Herod, który przeprowadził rzeź niewiniątek. Także nie ma się co dziwić, wszakże postępują jak ich wzorce(pionierzy), symbol błyskawicy też nie powinien zastanawiać.

[Książe Zła]

w ogóle to u mnie w mieście też były te protesty, przyszła garstka osób, dwa razy więcej kibiców i protestujący chwile postali, nie krzyczeli bo nie mieli prawa głosu w tej sytuacji i poszli do domu. Więcej protestów nie było 

[Książe Zła]

Może nie bezpośrednio o aborcji, ale też zapewne #PiekłoKobiet 

 

 

Stanowski wrzucił odcinek gdzie wyśmiewa debilny tekst Staśko (polecam zapoznać się z odcinkiem) a te debilki w sensie że feministki bombarduja mu teraz insta i twittera życząc by kobiety w jego rodzinie spotkał gwałt etc. bo według nich naśmiewa się z gwałtów. Sory feministki bo Kobietami was nie nazwe bo Kobiety szanuje ale was sie nie da bronić bo nie rozumiecie co się do was mówi, nie chcecie tego zrozumieć  i zachowujecie się jak bydło, myśląc że wam wszystko wolno, tym samym potwierdzając moje słowa z pierwszej strony tego tematu że feminizm to jest lekkie upośledzenie, bo tylko upośledzeni mogą odwalać co im się jawnie podoba (jak wy), nie ma sensu zwracać uwagi że tak nie wolno bo i tak nie zrozumie (jak wy) a i w łeb walnąć nie można bo ludzie będą się krzywo patrzeć i wstyd będzie a i nawet tak się nie dotrze (do nich/was). Tyle w temacie sie wkurzyłem elo.

 

Możecie już rzucać mi minusy od razu będę miał podgląd kto na forum ma iq poniżej 90.

Użytkownik Książe Zła edytował ten post 29.12.2020 - 23:02

[Daniel.]

Stanowski wrzucił odcinek gdzie wyśmiewa debilny tekst Staśko (polecam zapoznać się z odcinkiem) a te debilki w sensie że feministki bombarduja mu teraz insta i twittera życząc by kobiety w jego rodzinie spotkał gwałt etc. bo według nich naśmiewa się z gwałtów. Sory feministki bo Kobietami was nie nazwe bo Kobiety szanuje ale was sie nie da bronić bo nie rozumiecie co się do was mówi, nie chcecie tego zrozumieć  i zachowujecie się jak bydło, myśląc że wam wszystko wolno

Polecam poczytać twittera tych ludzi. To nie są normalne kobiety, im się marzy "seksmisja" albo w ogóle mężczyźni przetrzymywani w obozach.

Walka o równość w pracy, ale tylko w biurach, w przedsiębiorstwach i wysokich stanowiskach. Broń boże budowa, kopalnie czy huty.
Kobiety powinny pracować krócej...w imię równości oczywiście i nie powinny pracować ciężko, a ponadto powinny zarabiać tyle samo, a najlepiej więcej. Co ciekawe, kiedy zarabiają więcej to narzekają, że utrzymują pasożyta.

A już hitem jest najnowszy pomysł i redefinicja gwałtu, gdzie to mężczyzna ma udowodnić, że gwałtu nie było, sic(!). Wystarczy, że dojdzie do stosunku, a ona Cię później oskarży o gwałt i przecież nie masz żadnych szans się wybronić, bo stosunek był, jest Twoje DNA, koniec.

Do tego uważają, że mężczyźni to dzikusy, gwałciciele i tylko biją i poniżają. Nie docierają żadne badania, które wskazują, że kobiety w Polsce mają jedno z lepszych środowisk do życia z całej Europy. I co najlepsze, badania te przeprowadzają lewicowe organizacje! Mimo to, one uważają, że są nierzetelne i zakłamane, bo w Polsce kobiety się bije, poniża, traktuje jak przedmioty i w ogóle występuje patriarchat - koniec i kropka!

Ostatnio na twitterze wybuchła dyskusja, że idący późnym wieczorem mężczyzna powinien przejść na drugą stronę ulicy mijając kobietę, żeby nie powodować u niej stresu. Powtarzam - to są biedni, chorzy na umyśle ludzie.

Przecież normalne kobiety łapią się za głowy czytając te feminazistki.

Jak nie będzie cenzury, a nauka jeszcze pójdzie do przodu to kiedyś się na pewno okaże, że te poglądy to jest brak "piątej klepki". Tam gdzie na przykład skrzek żaby stawia się wyżej od dziecka w 6 miesiącu ciąży.

Użytkownik Daniel. edytował ten post 29.12.2020 - 23:18

[Książe Zła]

Ogólnie to ja mam taką tezę, że feministki to głównie babsztyle co są niedowartościowane w czasach szkolnych miały range paszczur i na starość zostaną starymi pannami i zamiast coś zrobić ze sobą pójść na siłownię, dbać o siebie etc. to powariowały i wolą się mścić i pluć jadem. Przecież te normalne, ładne i zadbane dziewczyny wcale nie narzekają na jakieś nierówności czy inne krzywizny bo im to po prostu odpowiada jak są traktowane przez mężczyzn i lubią ich towarzystwo a te pasztety co są za głupie by zrozumieć że wina leży w nich samych wolą drzeć morde na marszach i dogadzać sobie mogą co najwyżej dildosem bo każdy facet od takiej trzyma się z dala Pozdrawiam z tego miejsca wszystkie normalne Kobiety a feministki na Madagaskar a nawet nie bo od tego jadu to nawet lemury wymrą i wszystko co tam jest  więc najlepiej gdzieś w przestrzeń kosmiczną by było je wystrzelić i wszystko w temacie

Użytkownik Książe Zła edytował ten post 29.12.2020 - 23:29

[StatystycznyPolak]

Trudno mi powiedzieć kto mnie bardziej drażni czy są to feministki czy weganie. Jedni i drudzy osiągają kuriozum głupoty. 

[Wszystko]

Daniel pokazuje skrajności i na tej podstawie tworzy sobie argumentację. To tak, jak z rozmowami o lgbt. Przedstawia się parady równości, facetów przebranych w cudaczne stroje, z maskami, czarnymi lateksami itp. I mówi się, że to dziwactwo, wynaturzenie i czegoś takiego nie powinno być.

[Książe Zła]

Trudno nie mowic o skrajnosciach gdy tematem sa te feministki smieszne

[TheToxic]

Ja również popieram strajk kobiet, a nie jestem samotną grubą feministką bez rodziny. Panowie uogólniacie i wrzucacie wszystkich do jednego wora. Nie będę brać udziału w dyskusji bo ją szczególnie obserwuję i moderuję ale jak widzę te stereotypowe myślenie to nasuwa mi się jedna myśl, no średniowiecze. Niektórym w tym temacie to już w ogóle rozsądek opuścił, ale jako moderator apeluję o zaprzestanie wplątywania polityki (chociaż to trudne w tym wypadku) i obchodzenia się z tym tematem delikatnie. Dziękuję za uwagę.

[Książe Zła]

 

Ja również popieram strajk kobiet, a nie jestem samotną grubą feministką bez rodziny.

 

No i ja nic takiego nie pisałem, zresztą pisałem wyżej że rozróżniam feministki i Kobiety. Wiele moich koleżanek ma ten caly piorun w zdjęciu i popiera strajk i ja nic do nich nie mam. Ogólnie to tak kobiety popierające strajk =/= feministki, przynajmniej ja tak uważam. W sensie że dużo normalnych kobiet popiera strajk ale niestety część ze strajkujących to te walnięte pasztety a że one najgłośniej drą jape to na nie się głównie zwraca uwage i wystawiają złą laurke tym normalnym kobietom.

Użytkownik Książe Zła edytował ten post 30.12.2020 - 19:34

[TheToxic]

Również szłam z kartonikiem na którym miałam napisane "Nie martw się córko, Twoja matka walczy o naszą godność" akurat był to transparent na czasie ponieważ była w ciąży. W drugiej ciąży, pierwsza niestety się nie udała, bardzo przykra dla nas sprawa ale teraz mam śliczną wnusię i nie wyobrażam sobie aby rząd miał zmusić ją do urodzenia uszkodzonego płodu. To ma być matki wybór, a nie przymus czy nakaz. Dla niej szłam i krzyczałam i do dziś wszystkie moje okna są ustrojone. 

 

Jestem całkowitym przeciwnikiem aborcji na życzenie ale popieram słowa Lecha Kaczyńskiego który mówił, że kompromis który został dawniej zawarty jest dobry i nie wolno go ruszać. Także miałam nie brać udziału, a jednak wdałam się w dyskusję. Znikam.

[StatystycznyPolak]

A ja tylko przypomnę że wspólczesne feministki to nie są kobiety. Kiedyś to były feministki jak walczyły o prawa wyborcze kobiet a nie to co teraz kurła. Kiedyś to było.