Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dziwny sen, czy nieuzasadniony strach?

sny mrocze duchy

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

#1

Trickster11.
  • Postów: 4
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jakiś czas temu, miałam dość dziwny sen. Dokładnie to koszmar. Z góry mówię, że dotąd nie miałam ani jednego koszmaru, a ten był dość realistyczny. Po prostu śpię. Tak, śpię i śnie o tym, że śpię. W pewnym momencie się budzę. Patrzę w cień pokoju i mam nagle dziwne przeczucie, że coś tak jest. Z jednej strony niczym nieuzasadnione, bo praktycznie nic w tym cieniu nie widzę, ale mimo to, wewnętrznie mam 100% pewności, że coś tam jest. Usiadłam i wpatruję się w cień. Widok nie staje się wyraźniejszy, ale pewność wciąż pozostaje. Słyszę, że mój pies wychodzi z pokoju. Przychodzi mi na myśl, że jedyne co mogę zrobić, to zacząć teraz krzyczeć. Nie jestem pewna, czy zdążyłam krzyknąć, czy nie, nim to wszystko się skończyło. Pies chyba rzeczywiście wyszedł, ja siedzę dokładnie w tej samej pozycji, co w moim śnie, ale przestaję czuć nieuzasadniony strach. Z niepokojem znów się położyłam. Kilka godzin nie mogłam potem zasnąć, próbując sobie wmówić, że to był prawdopodobnie po prostu zły sen. Wciąż jednak czasem w nocy patrzę w ten cień. Nie czuję już strachu, ale niepokój związany z przypominaniem sobie tamtego snu. Nie wiem, czy to ważne, ale jakiś miesiąc przed tym wydarzeniem umarł ktoś z mojej rodziny, ale to był dalszy krewny, którego sama nawet nie znałam.


  • -1

#2

Kamada.
  • Postów: 36
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie masz się o co martwić, sam miałem tydzień temu taki sen. Tak samo jak tobie śniło mi się że śpię i nagle się budzę. Spojrzałem we śnie w otwarte drzwi, za nimi była ciemność jak to w nocy. Po chwili jednak usłyszałem "Jestem tu żebyś cierpiał" i się obudziłem. Jak we śnie spojrzałem w drzwi. Nic się nie stało, nic nie usłyszałem ale jak to się mówi niesmak pozostał.

 

Nie ma się czego bać. Ja wytłumaczyłem sobie to stresem. Ostatnio nazbierało mi się go sporo w życiu zawodowym i prywatnym stąd ten sen. Tak samo może być u ciebie, napisałaś że umarł krewny może i nieświadomie ale mózg mógł o tym dać znać w postaci lęku.


  • 0

#3

Książe Zła.
  • Postów: 684
  • Tematów: 77
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Po prostu mialas lajtowe zycie skoro nigdy koszmaru nie mialas - pozazdroscic. No cóż w końcu musiał być ten pierwszy raz. Tak więc nie ryj się, normalne że ci się coś nieprzyjemnego przyśni, tak jak normalne jest to że przyśni ci się coś dobrego. Ach te problemy małolatów...

 

aaaa i małolatek zapomniałem dodać bo jeszcze mnie Aidil pogryzie za szowinistyczny post 


Użytkownik Książe Zła edytował ten post 29.03.2021 - 11:58

  • -1



#4

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Właśnie, jak można w tym wieku mieć pierwszy koszmar? Wydaje mi się to niemożliwe. Za dziecka musiały ci się śnić koszmary, ale ich nie pamiętasz. A co do samego snu, to nic szczególnego w tym nie widzę. Sen realistyczny z elementem lunatykowania.
  • 0



#5

BPW.
  • Postów: 51
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W ezoteryce z znaczy ten sen że wpakowałaś się w kłopoty. Cień we śnie znaczy kłopot lub zmorę z przeszłości (jeśli go widzisz). Jeśli poszukujesz cienia to oznacza że sama (na własne życzenie) pakujesz sie w kłopoty. Ale to tylko tyle pod względem ezoteryki.

 

Osoba zmarła mogła Cię odwiedzić. To nie musi być ten krewny którego wymieniłaś. Ale nawet go nie znałaś więc on mógł próbować Cię odwiedzić (chciał Cię poznać). Przy nim towarzyszyła energia (być może) stresu, strachu dlatego tak odczułaś jego aurę we śnie. Może to być duch który ma złe intencje (ale w to wątpię), musiałabyś mieć wtedy wiele wrogów (a od Ciebie tego nie wyczuwam). Jesteś pewna siebie ale niestety życie podrzuciło razem z tym wiele kłód pod nogi (informacje te wziąłem z twojego nicku, nick wiele mówi o osobie która go stosuje, a poza tym jestem ezoterykiem więc wyczuwam czasami intencje osób mi nie znanych) To pewnie kłody dały Ci siwe znaki i skończyło się to takimi snami.

 

Pozdrawiam.  :>


  • -1



#6

kikkhull.
  • Postów: 329
  • Tematów: 6
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Jeden podobny sen miałem tylko raz w życiu i to już z 20 lat temu. Mieszkałem u kolegi ze studiów. Obudziłem się i czułem jak cień, ale taki przepełniony złem, siedzi mi na klatce. Prawie zacząłem krzyczeć, tak byłem zestrachany. Najlepsze w tym było to, że byłem święcie przekonany, że to było realne i że już nie spałem. Czułem to na ciele. Jak ktos mówi, że odczuwa lęk przed wyjściem z domu, to gdyby doznał czegoś takiego, to by przekonał się co to lęk. Nikomu takich doznań nie życzę.


  • 0

#7

Trickster11.
  • Postów: 4
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W ezoteryce z znaczy ten sen że wpakowałaś się w kłopoty. Cień we śnie znaczy kłopot lub zmorę z przeszłości (jeśli go widzisz). Jeśli poszukujesz cienia to oznacza że sama (na własne życzenie) pakujesz sie w kłopoty. Ale to tylko tyle pod względem ezoteryki.

 

Osoba zmarła mogła Cię odwiedzić. To nie musi być ten krewny którego wymieniłaś. Ale nawet go nie znałaś więc on mógł próbować Cię odwiedzić (chciał Cię poznać). Przy nim towarzyszyła energia (być może) stresu, strachu dlatego tak odczułaś jego aurę we śnie. Może to być duch który ma złe intencje (ale w to wątpię), musiałabyś mieć wtedy wiele wrogów (a od Ciebie tego nie wyczuwam). Jesteś pewna siebie ale niestety życie podrzuciło razem z tym wiele kłód pod nogi (informacje te wziąłem z twojego nicku, nick wiele mówi o osobie która go stosuje, a poza tym jestem ezoterykiem więc wyczuwam czasami intencje osób mi nie znanych) To pewnie kłody dały Ci siwe znaki i skończyło się to takimi snami.

 

Pozdrawiam.  :>

Bardzo interesujące jest to co piszesz. Właściwie, to nawet dość mocno się zgadza. ;]

 

 

Jeden podobny sen miałem tylko raz w życiu i to już z 20 lat temu. Mieszkałem u kolegi ze studiów. Obudziłem się i czułem jak cień, ale taki przepełniony złem, siedzi mi na klatce. Prawie zacząłem krzyczeć, tak byłem zestrachany. Najlepsze w tym było to, że byłem święcie przekonany, że to było realne i że już nie spałem. Czułem to na ciele. Jak ktos mówi, że odczuwa lęk przed wyjściem z domu, to gdyby doznał czegoś takiego, to by przekonał się co to lęk. Nikomu takich doznań nie życzę.

Tak, to było bardzo podobne do tego, co opisujesz, tylko ten byt stał w cieniu przy łóżku, a nie na mojej klatce. Ale później bardzo długo zastanawiałam się, czy to na pewno był sen, czy może ten naprawdę coś było. Nieprzyjemne przeżycie.


  • 0

#8

kubinnn.
  • Postów: 59
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

 

Bardzo interesujące jest to co piszesz. Właściwie, to nawet dość mocno się zgadza. ;]

Ezoteryka i tego typu bzdury często są pisane dokładnie tak, żeby prawie każdy mógł to do siebie jakoś dopasować. 

 

Pamiętaj, że sny mogą mówić coś na temat np. stanu, w jakim się znajdujesz, choć nie jesteś tego świadoma. W snach może się manifestować np. długotrwały stres, ukryte pragnienia, nieprzepracowane traumy, tematy, które akurat zajmują Ci najwięcej miejsca w głowie, albo po prostu takie komunikaty jak "jestem naprawdę zmęczona". Ale równie dobrze mogą nie znaczyć nic.

Nie ma natomiast żadnych powodów, by twierdzić, że przez sen może się z Tobą kontaktować np. ktoś z zewnątrz czy zmarła osoba. O to zupełnie nie musisz się martwić. Niestety senniki również są bzdurą, dlatego nikt nie powie Ci, że jak śni Ci się A, to oznacza to B, a jak śni Ci się X, to oznacza to Y. Na forum możemy tylko się domyślać, ale to Ty podejmiesz decyzję, która interpretacja snu ma sens w odniesieniu do tego, co obecnie dzieje się w Twoim życiu. Może np. śmierć w rodzinie, choć nie była dla Ciebie bardzo dotkliwa, wywołała u Ciebie częstsze myślenie na temat własnej śmiertelności?


  • 0




Inne tematy z jednym lub większą liczbą słów kluczowych: sny, mrocze, duchy

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych