Ta jasne kosmici i inni bogowie budowali nam piramidy itp. a po ich narzędziach nie został nawet mały ślad ani jedna śrubka, sprężynka czy imploder nuklearny. Ale za to znajdujemy pełno narzedzi ludzkich ze starożytności.
Mogli ze sobą zabrać. Teraz też raczej to się robi.
Ten wykład o piramidach to jakaś porażka. Facet mówi chaotycznie, nerwowo, jakby nieprzygotowany. Mógł potrenować, przećwiczyć wystąpienie. Fatalnie się tego słucha.
Zobaczcie sobie ten film, a będziecie wiedzieć co to za typ.
Teraz reputacja Pana moderatora spadła poniżej zera.
Bardziej wiarygodny jest jakiś typ, co nawet z nazwiska się nie podpisał, tylko dał tytuł foliarz. Zalewski zaprosił go na debatę i tyle gościa widzieli. Dno, metr mułu i wodorosty, Panie moderator.
Ekspedycja naukowa AGH do Egiptu, ktora badała teorię o upadku meteorytów w czasie starożytnego Egiptu
profesor 1: Nie ma sprawy, zbieraj, badaj, publikuj, rób co chcesz, ale ja sie pod tym nie podpiszę
profesor 2: Nie masz na prawde, nie masz szans dostanie doktoratu.
Zalewski: wole sie osmieszyć
profesor 1: prosze cie bardzo, tylko pamiętaj, że będziesz coraz bardziej sam
jest na filmie, nie da rady już powiedzieć, że nieprawda, Zalewski zmyślił sobie, bo to foliarz. Nic takiego w Egipcie nie było, myśmy wszyscy od początku wiedzieli.
I co było potem, inni zagraniczni badacze stwierdzili, że meteoryty w Egipcie spadły
A oglądałeś ten film, czy tylko tytuł przeczytałeś? Tam są przedstawione fragmenty jego wystąpień, gdzie mówi np.
6:00 z teorią darwina możemy się pożegnać, nie było żadnej ewolucji.
6:40 atmosfera ziemi sięga do około 10 km. Latamy po orbicie bo jeszcze jeszcze tam jest atmosfera.
Ja od samego początku poznałem, że Zalewski gdy tylko wykracza poza ścisłą geologię to wygaduje niemożebne bzdury, a i w swojej dziedzinie czasem podaje wątpliwe rzeczy. Nie jest to zresztą nowina. Kiedyś zasłynął głoszeniem że pewien kamieniołom pod Krakowem to krater meteorytowy. W sensie, że to zagłębienie w ziemi nie zostało wybrane podczas udokumentowanej historycznie eksploatacji kamienia, tylko że całe jest kraterem.
faktycznie sa te duze bloki przyciete wraz z krzemieniami
No i co w tym dziwnego? Ciąć miękki wapień potrafimy od dziesiatków tysiacleci,Popatrz na np neolityczną kopalnie w Krzemionkach Opatowickich. Krzemień podobnie od dziesiatków tysięcy tniemy i łupiemy. Dla średniowiecznego kamieniarza wyłupanie takiego bloku to była bułka z masłem. Sterczące inkluzje krzemienia to ścinało się udzerzeniem młotka kamieniarskiego i tyle .