Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zadyma w Afganistanie.

wojna afganistan talibowie palestyna polityka międzynarodowa muzułmanie żydzi okupacja demokracja taliban

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
20 odpowiedzi w tym temacie

#1

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 Ostatnie wydarzenia w Afganistanie i związana z nimi narracja mediów, spowodowały u mnie spory ból głowy. Naprawdę mam spore wątpliwości czy moja logika i ocena sytuacji którą, staram się zachować wolną od uprzedzeń i manipulacji, zawodzi. Czy może świat staje na głowie.  Jest na tym forum sporo inteligentnych i mądrych ludzi. Mam nadzieję że ktoś mi wytłumaczy gdzie popełniam myślowy błąd. 

 Do rzeczy.

 Parę miesięcy temu. Palestyńska organizacja uznawana za "terrorystyczną" czyli Hezbollah, ostrzelała cele cywilne w Izraelu.  Piszę o celach cywilnych gdyż do ochrony celów militarnych Izraelczycy mają bardziej zaawansowane systemy. 

 No i na wyspach szaleństwo. widziałem w oknach domów transparenty "free Palestyne" na ulicach dziewczynki w hidżabach z tablicami tej samej treści. W mediach opisy jak to źli żydzi okupują Palestynę. Ok. Tyle że... Zaraz po powstaniu Izraela Palestyńczycy mieli możliwość utworzenia własnego, uznawanego przez wszystkich łącznie z Izraelem państwa. Drugą sprawą jest fakt że Hezbollach czy tam inny Hamas nie jest zainteresowany utworzeniem swojego państwa, tylko zlikwidowaniem państwa żydowskiego.  Inną sprawą jest fakt. że Żydzi zamieszkiwali te tereny na długo przed narodzinami Mahometa.  To tak z grubsza.  

 

 Teraz mamy Afganistan okupowany przez USA i wspólników przez dwie dekady. Po wycofaniu wojsk koalicji, Talibowie, którzy są jednymi z rdzennych mieszkańców tych terenów, zajmują państwo. Można powiedzieć że prawie pokojowo, gdyż nie słychać jakoś o ciężkich walkach, czy jakichś rzeziach lub pogromach. Wręcz przeciwnie. Przedstawiciele Talibów, twierdzą że przedstawiciele obcych państw mogą się czuć bezpiecznie. Wprowadzony zostanie Szariat i kobiety będą musiały zasłaniać twarze ale nie pozbawi się ich prawa, do chociażby nauki. Czyli i tak kobiety będą miały więcej praw niż w takiej Arabii Saudyjskiej czy innych muzułmańskich krajach. A co na to media? 

Horror. Łamanie praw kobiet. Łamanie praw człowieka. Rzeźnia. Terror. 

 

W Anglii widok kobiety, zakutej w czarne szmaty z siateczką na oczach, żeby przypadkiem nie było widać kawałka jej ciała, lub domy modlitewne czy inne meczety z wejściem osobnym dla kobiet i mężczyzn są ok. i nikogo nie dziwią. Ale podobne zasady na terenach od wieków zasiedlanych przez muzułmanów, to już dramat. 

 

 Hezbollah atakujący Izrael, to biedni uciśnieni ludzie ale Talibowie odzyskujący swoje ziemie to terroryści. 

 

 

  :facepalm: Naprawdę tego nie ogarniam. 

 

  

i


  • 0



#2

szatkus.
  • Postów: 259
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie mogę mówić, dlaczego media prowadzą taką narrację, bo nawet nie wiem, co twierdzą na ten temat. Ale z tego co wiem, nie jest tak różowo jak mówisz. Zakaz pracy i wolnego przemieszczania się dla kobiet to jednak regres. Wcześniej mogły, teraz nie mogą proste. Może dla niektórych mężów to nawet lepiej, ale dla samych zainteresowanych nie bardzo. Nie można tego porównywać z zachodem, bo tam kobiety tak chodzą, bo chcą (ewentualnie nacisk społeczności, ale tego się tak łatwo nie rozwiążę), nakazu ze strony państwa nie ma. No i Talibowie mają większe powiązanie z Pakistanem niż z samym Afganistanem, to nie jest, że ludzie ich witali z otwartymi ramionami. Po prostu wiedzieli, że nie ma sensu walczyć, bo i tak przegrają. Przeciętny Afgańczyk chce mieć po prostu święty spokój, zresztą jak każdy.


  • 0



#3

Blackhawk.
  • Postów: 165
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Gdyby rzeczywiście było tak pokojowo i cacy jak to przedstawiają Talibowie, nie byłoby tych scen na lotnisku. Skoro w naszym niby demokratycznym państwie w ostatnich czasach odwala się propaganda nie mająca nic wspólnego z rzeczywistością, to co dopiero w pogrążonym w totalnym chaosie Afganistanie. Chciałbym im wierzyć, ale nawet jeśli ich słowa o utrzymaniu praw są prawdziwe, to jedynie krótkoterminowo - opanują bardziej sytuację i zacznie się dokręcanie kurka praw wszelakich.  A wypowiedź Bidena można uznać jako oficjalne rozpoczęcie odrodzenia Państwa Islamskiego w formie jakiej jeszcze nie znaliśmy. W tym wszystkim najbardziej nie mogę pojąć poziomu dezercji oraz wycofania państwowej armii i urzędników. Chciałbym się mylić, ale Ci wyszkoleni ludzie których opłacała Ameryka za jakiś czas staną przeciwko niej - Ci którzy zostaną na miejscu i nie uciekną do krajów ościennych będą mieć prosty wybór - albo jesteś z nami, albo zabijamy całą rodzinę i ciebie również. Wyszkolenie plus sprzęt wojskowy. Amerykanie sami stworzyli potwora i myślę że Biden doskonale wie co oznacza ta sytuacja - on może już wojny nie poprowadzi, ale kolejny po nim prezydent którego tak bardzo "nie chciał obciążać brzemieniem" będzie musiał podjąć decyzję jeszcze trudniejszą niż Bush po 11 września. Obym się mylił ale moim zdaniem rozpoczęła się właśnie totalna dezorganizacja bliskiego wschodu, która potrwa latami i skończy się dużym konfliktem. 


Użytkownik Blackhawk edytował ten post 16.08.2021 - 22:17

  • 0

#4

czerka.

    Czerka

  • Postów: 69
  • Tematów: 0
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Roznica jest taka, ze w Anglii te kobiety widza roznice miedzy swoim zyciem, a zyciem w tym kraju. Widza kobiety ktore nie nosza burek i hidzabow etc. One same moga je zdjac jesli chca - i oczywiscie o ile zasady jej meza nie mowia inaczej. Tak czy inaczej chodzi o kwestie wolnosci i wyboru. W Afganistanie kobiety mialy mozliwosc uczyc sie i pracowac - i teraz te mozliwosc im odebrano. W UK te kobiety (czy raczej ich rodziny) same decyduja jakie sa ich granice. Tam kobieta nie jest tak ograniczona, a wyboru i wolnosci nie odbiera im sie odgornie.

W UK i w Europie ogolnie zaklada sie, ze osoby te bedace w eur. spoleczenstwie po prostu chca tak zyc i zyja w ten sposob z wlasnego wyboru. A ze niekoniecznie tak jest to wiemy. W Afganistanie natomiast wybor - chocby iluzoryczny - rowniez istnial i zostal zabrany. Stad roznice w postrzeganiu obu zjawisk.

Palestynczycy nadal uwazaja ze ziemie izraelskie to ich ziemie (nawet jesli Zydzi zamieszkiwali je przed nimi). To tak jak niektorzy roszcza sobie pretensje do Lwowa po latach. Oczywiscie to zjawisko bardzo uproszczone, ale chodzi mi o pokazanie mechanizmu z grubsza. Opinia publiczna postrzega Palestyne jako miejsce dla wygnancow - a ludziom, ktorzy musieli opuscic domy, dotychczasowe zycie etc. sie wspolczuje. Bo tym kieruje sie publika i na tym zeruja media - emocjami. Zreszta zdjecia z Palestyny mowia same za siebie - maja wzbudzac wspolczucie i wywolywac ten mechanizm emocjonalny w widzu.
Po raz kolejny jest to tez kwestia wyboru - ludzie wspolczuja tym ktorzy wyboru i wyjscia nie maja. A z ich punktu widzenia Palestynczycy nie maja duzego wyboru czy pola do negocjacji co budzi wspolczucie. Stad roznice w postrzeganiu.

Caloksztalt wypowiedzi jest oczywiscie mocno uproszczony, tak uprzedzajac potencjalne uwagi na temat tego ze upraszczam lub generalizuje problem.
Z gory przepraszam takze za bledy - pisze z komorki bez polskich znakow :")

Użytkownik Arkansas edytował ten post 16.08.2021 - 22:19

  • 0

#5

Daniel..
  • Postów: 4140
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Izrael przywłaszczył sobie ziemie, które nigdy nie były i nie są jego. W sumie to państwo jest takim wrzodem, albo pasożytem, które się podpięło i wiecznie udaje najbardziej pokrzywdzonych, stąd taka niechęć świata do nich.

Widziałem zdjęcia z Afganistanu jak niszczy się i zamalowuje np salony kosmetyczne. Przez te powiedzmy 20 lat Ci ludzie poznali trochę cywilizowanego świata, mogli żyć normalnie jak chcą, a teraz znowu wrócą pod but skrajnych, religijnych radykałów. Są informacje, że porywane są 12sto letnie dziewczynki, wdowy, itp i oddawane w ręce Talibów.

A Talibowie są tak pokojowi, że chodzą po domach i wyszukują wszystkich kolaborantów i publicznie wieszają ich na słupach(też zdj w necie są). Pokojowi to oni są może dla żołnierzy i konsulów USA.

Ogólnie Biden to największa porażka jaka się mogła trafić, ale pisałem to już chwilę po wyborach, gdy postępowi u nas w kraju piali z zachwytu. Najpierw zielone światło dla NS2, a teraz to. Najlepiej jak najszybciej poszukać sobie innego mocarnego sojusznika, bo z USA będzie tylko gorzej.

Swoją drogą Trump dalej zbanowany na twitterze, a terroryści islamscy nie. :)))


  • 0



#6

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Talibowie to raczej międzynarodówka islamistyczna niż mieszkańcy jakiegoś konkretnego kraju. Porównywanie ich do Żydów jest o tyle słuszne, że Żydzi to była międzynarodówka judaistyczna a nie etniczna. Jedni i drudzy walczyli o Państwo które spełni ich marzenia religijne i w sferach nadprzyrodzonych znajdowali Prawo i Uzasadnienie swoich poczynań.
Wiemy też z naszego europejskiego podwórka, że wszelkie ideologie posuwały się do zbrodni realizując swoje cele. Tak postępowali Frankowie chrystianizując Słowian, krzyżowcy a na koniec faszyści i bolszewicy.
Przepraszam jeśli kogoś zaboli lub zbulwersuje to zestawienia i uzna, że są gorsi i lepsi wiec możemy o tym dyskutować.


  • 3



#7

riseman.
  • Postów: 705
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zadyma jak się patrzy. Pamiętam jak byłem w lekkim szoku gdy jakieś 2 miesiące temu USA ogłosiły, że kończą misję w Afganistanie i wycofują wojska. Kilka dni temu byłem już w dużo większym szoku po informacjach o błyskawicznym zajmowaniu przez Talibów kolejnych miast, oraz samego Kabulu. Nawet zdziwiło mnie to, że czekali pod miastem aby umożliwić władzom ucieczkę a wojsku i policji dezercję, to do nich niepodobne. Dziś ogłaszają zakaz szczepień i zniesienie noszenia masek oraz zachowywania dystansu społecznego.

Mnie to wszystko wygląda bardzo podejrzanie i naprawdę nie zdziwię się gdy okaże się, że to jakaś prowokacja/mistyfikacja/zasadzka, nie wiem jakich tu słów jeszcze użyć. To jeszcze może nie być koniec "przepychanek" i roszad w tym kraju i z zaciekawieniem będę przyglądał się rozwojowi zdarzeń.


  • 1



#8

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2574
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

https://m.youtube.co...h?v=ItjlpO9kJMM
Co tu taka cisza? Widzieliście numer na dziobie? 1109 to wcale nie jest przypadek xD
[attachment=8537:Screen-Shot-2021-08-16-at-11.01.06-AM.png]

Użytkownik StatystycznyPolak edytował ten post 18.08.2021 - 12:29

  • 2



#9

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Izrael przywłaszczył sobie ziemie, które nigdy nie były i nie są jego. W sumie to państwo jest takim wrzodem, albo pasożytem, które się podpięło i wiecznie udaje najbardziej pokrzywdzonych, stąd taka niechęć świata do nich.

 

 Żydzi mieszkali na tych terenach jeszcze przed narodzinami Mahometa, czyli de facto zanim Arabowie stworzyli Islam. Jeżeli brać pod uwagę jakiekolwiek tereny na ziemi, które były by odpowiednie dla utworzenia państwa Izrael. To właśnie tam gdzie się to państwo znajduje. A wrzodem jest gdyż dookoła znajdują się państwa islamskie. A muzułmanie mają nienawiść do Żydów nakazaną w Koranie. 

 

 

Ogólnie Biden to największa porażka jaka się mogła trafić, ale pisałem to już chwilę po wyborach, gdy postępowi u nas w kraju piali z zachwytu. Najpierw zielone światło dla NS2

 

 Tu się zgodzę.

 

 

A Talibowie są tak pokojowi, że chodzą po domach i wyszukują wszystkich kolaborantów i publicznie wieszają ich na słupach(też zdj w necie są). Pokojowi to oni są może dla żołnierzy i konsulów USA.

 

 Jak każdy naród lub organizacja kierująca danym narodem, która właśnie wyrwała się z pod okupacji. Tak samo było w Polsce po 1945 roku. Chociaż jeżeli chodzi o kolaborantów czyli folksdojczów to znacznie wcześniej.

 

 

 

@Arkansas

 

 

Roznica jest taka, ze w Anglii te kobiety widza roznice miedzy swoim zyciem, a zyciem w tym kraju. Widza kobiety ktore nie nosza burek i hidzabow etc. One same moga je zdjac jesli chca - i oczywiscie o ile zasady jej meza nie mowia inaczej. Tak czy inaczej chodzi o kwestie wolnosci i wyboru. W Afganistanie kobiety mialy mozliwosc uczyc sie i pracowac - i teraz te mozliwosc im odebrano. W UK te kobiety (czy raczej ich rodziny) same decyduja jakie sa ich granice. Tam kobieta nie jest tak ograniczona, a wyboru i wolnosci nie odbiera im sie odgornie.

 Ale wiesz że w uwielbianej przez USA Arabii Saudyjskiej, dopiero kilka lat temu kobiety dostały prawo aby zrobić sobie prawo jazdy, ale nawet posiadając ten dokument, żeby prowadzić  samochód kobieta musi mieć na pokładzie męża lub innego męskiego członka rodziny? Za kradzież ucinają ręce, a za homoseksualizm grozi kara śmierci? Piszę o Arabii Saudyjskiej, jednego z najlepszych przyjaciół USA, i pożądanego sojusznika wielu europejskich krajów. Czy to nie budzi w was jakiegoś dysonansu, że kraj wyrwaszy się z pod okupacji chce wprowadzić swoje zasady, i jest za to potępiany, podczas gdy inny kraj utrzymując te same albo i bardziej restrykcyjne zasady od wielu dekad, jest uznawany za fantastyczne i pokojowe państwo, tylko dla tego że jest potentatem naftowym?

 

Ostatnie wydarzenia jasno pokazują, że nie chodzi o zasady i demokrację. Nie chodzi o tolerancję światopoglądową i nie tylko. 

 

 Pieniądze. 

 

 To najważniejszy bóg "zachodniego" świata. To one określają, kto jest dobry a kto zły. Wydarzenia w Afganistanie dobitnie to pokazują. 


Użytkownik Panjuzek edytował ten post 18.08.2021 - 20:03

  • -1



#10

ntm2.
  • Postów: 11
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Biorąc pod uwagę, że Talibowie dawali schronienie różnym dziwnym panom w rodzaju Osamy bin Ladena to sami się prosili o wpierdziel.

 

Najzabawniejszy to jest festiwal dyletanctwa mediów polskich w tym wszystkim:

 

- pierniczenie o "trzystutysięcznej, potężnej armii afgańskiej, która się rozpadła w kilka dni pod atakami kilkunastu tysięcy talibów" - no bzdura, lądowe wojska Afganistanu to było etatowo 180 tysięcy ludzi (niewiele więcej niż ma obecnie Polska), a realnie dużo mniej (wakat na wakacie, jak w Polsce), zaś Talibów było ok. 40-50 tysięcy + ich zwolennicy w siłach rządowych,

 

- pierniczenie o "braku oporu" - od kilku, kilkunastu dni trwało fortyfikowanie przez drugiego Lwa Panjisharu jego terenu, a od wczoraj trwa jego ofensywa na północ (niesamowicie efektywna). Na jego terenie przebywa były wiceprezydent Saleh (obecnie prezydent), więc gra jest daleka od zakończenia,

 

- totalna kakofonia w sprawie tego, czy ma miejsce i jak wygląda ewakuacja z Kabulu (lotnisko nadal jest w rękach Koalicji, na jego terenie jest teraz więcej wojska amerykańskiego niż było w lipcu w całym Afganistanie)


  • 1

#11

Legendarny..

    King of Nothing, Slave to No One

  • Postów: 964
  • Tematów: 187
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Panjuzek

 

 

Żydzi mieszkali na tych terenach jeszcze przed narodzinami Mahometa, czyli de facto zanim Arabowie stworzyli Islam. Jeżeli brać pod uwagę jakiekolwiek tereny na ziemi, które były by odpowiednie dla utworzenia państwa Izrael. To właśnie tam gdzie się to państwo znajduje.

 

Masz na myśli żydów jako religię czy Żydów jako naród? Jeśli w ogóle można powiedzieć, że istnieje taki naród, bo to jest tak naprawdę wieloetniczny zlepek połączony właśnie przez religię i państwo oraz mit o abrahamicznych przodkach.

 

Jeśli same przekonania religijne mają być podstawą by dawać komuś prawa do jakiejś ziemi to równie dobrze mógłbym zadeklarować się jako nordycki poganin i na tej podstawie żądać obywatelstwa i darmowej działki pod zabudowę w Norwegii, przy czym moje roszczenia miałyby przy tym o tyle w sobie słuszności, że po moim wyglądzie można podejrzewać iż faktycznie może płynąć w moich żyłach coś niecoś jakiejś germańskiej krwi. A jeśli prawa do ziemi mają być przyznawane na podstawie historii danego narodu i faktycznej przynależności genetycznej danych jednostek do tegoż narodu to należałoby to udokumentować przynajmniej jakimś drzewem genealogicznym sięgającym faktycznie czasów biblijnych, w których istnienie wątpię. Izraelczycy nie mają żadnych większych praw do ziemi które zajmują niż Palestyńczycy których stamtąd wykopali. Innych niż prawo siły.


  • 0



#12

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Panjuzek

 

 

Żydzi mieszkali na tych terenach jeszcze przed narodzinami Mahometa, czyli de facto zanim Arabowie stworzyli Islam. Jeżeli brać pod uwagę jakiekolwiek tereny na ziemi, które były by odpowiednie dla utworzenia państwa Izrael. To właśnie tam gdzie się to państwo znajduje.

 

Masz na myśli żydów jako religię czy Żydów jako naród? Jeśli w ogóle można powiedzieć, że istnieje taki naród, bo to jest tak naprawdę wieloetniczny zlepek połączony właśnie przez religię i państwo oraz mit o abrahamicznych przodkach.

 

Jeśli same przekonania religijne mają być podstawą by dawać komuś prawa do jakiejś ziemi to równie dobrze mógłbym zadeklarować się jako nordycki poganin i na tej podstawie żądać obywatelstwa i darmowej działki pod zabudowę w Norwegii, przy czym moje roszczenia miałyby przy tym o tyle w sobie słuszności, że po moim wyglądzie można podejrzewać iż faktycznie może płynąć w moich żyłach coś niecoś jakiejś germańskiej krwi. A jeśli prawa do ziemi mają być przyznawane na podstawie historii danego narodu i faktycznej przynależności genetycznej danych jednostek do tegoż narodu to należałoby to udokumentować przynajmniej jakimś drzewem genealogicznym sięgającym faktycznie czasów biblijnych, w których istnienie wątpię. Izraelczycy nie mają żadnych większych praw do ziemi które zajmują niż Palestyńczycy których stamtąd wykopali. Innych niż prawo siły.

 

Panowie opanowało Was pomieszanie z poplątaniem.  Żydzi to żadne geny, religia judaistyczna tworzy Żyda, dawniej mówiło się o mieszkańcach Jerozolimy i okolic Hebrajczycy teraz Izraelczycy i są to mieszkańcy tych Państw. Wyznawcy Judaizmu dzisiaj to tacy potomkowie Hebrajczyków jak katolicy w Japonii potomkami zbrojnego ramienia Watykanu  Frankami, łączy ich religia a nie geny. Wyznawcy Judaizmu a historyczni Hebrajczycy to tak jak Syryjczycy i Sumerowie czy śniadzi obecni Grecy i blond włosi Spartanie. Obecni mieszkańcy Izraela mają takie genetyczne prawo do tego państwa jak Związek Radziecki do Polski. Zajęli je jako wyznawcy Judaizmu gdyż Judaizm wywodzi się z religii hebrajskiej i od Mojżesza zresztą Mojżesz podobne miał prawo do Jerozolimy i okolic bo tak sobie postanowił.

 

A co do Nordyckich Germanów to znowu nieporozumienie.

Na przełomie XIX i XX wieku państwo niegdyś będące Cesarstwem Franków o nazwie Cesarstwa Rzymskiego będące w XIX w Związkiem Reńskim a potem jakąś hybrydą z prusackim Hohenzollernem usadowionym przez Bismarcka szukali swoich korzeni. Obecni Niemcy czyli Dojczowie to lud kreolski powstały z mieszkańców Germanii będącej krainą na północ od Alp i Dunaju. Tak tą krainę nazwali Rzymianie i etymologicznie może znaczyć "sąsiedzi" lub "ludzie za gór". Germanie nie pochodzą ze Skandynawii ze Skandynawii pochodzą Nordycy i na pochodzenie od Nordyków powołuje się dzisiejsi Niemcy czyli Dojcze bo pochodzenie od Ariów jest już nieaktualne bo musieli by mieć Słowiańską haplogrupę A1a1 a takiej nie maja. Są to w dużej mierze zmieszani Gallowie, Frankowie i Słowianie. Ich język jest pofrankoński a pod  Nordyków wieszają się kulturowo.


  • 0



#13

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 @Aidil i @Legendarny. Coś wam się kompletnie pokiełbasiło. W wypadku Żydów nie można rozdzielać religii od narodowości. To właśnie religia połączyła ludy nomadów jakieś 4k lat temu. Od początku religia była i jest spoiwem tego narodu. Absolutnie nie można tego rozdzielać. I właśnie dla tego mają największe prawa do ziem jakie zamieszkują. Tam mieszczą się wszystkie święte i historyczne miejsca związane z ich religią i narodowością. Daliście się zmanipulować propagandzie biednych i uciśnionych Palestyńczyków. A prawda jest taka że Palestyna mogła zaistnieć jako suwerenne państwo. Niestety Palestyńczycy i ich zbrojne ramię Hamas, nie są tym zainteresowani. Ich celem jest wymazanie Izraela z mapy świata. Istnienie tego państwa jest problematyczne dla wszystkich muzułmańskich państw. Nienawiść do żydów jest zapisana w Koranie.  Wielu ludzi daje się zwieść że islam to taka sama religia jak każda inna. Tyle że nie znam żadnej innej religji która nakazywała by zabijać innowierców. Zaraz pewnie podniosą się głosy że chrześcijanie to i tamto. Ale nigdzie w nowym testamencie nie mówi się o zabijaniu czy też dyskryminacji innych ludzi ze względu na religię przez nich wyznawaną. A w Koranie a i owszem. Jest tego sporo i odnosi się to głównie do żydów. Chrześcijanie mają lepiej poniewqaż Jezus uznawany jest przez islam jako jeden z największych proroków. Nie musicie mi wierzyć sami przeczytajcie i wyciągnijcie wnioski. http://islam-katowic...nline-po-polsku

 

 Wracając do "okupacji" Palestyny. Jak na okupowany naród wykazali się wielką determinacją wysyłając setki rakiet, wartych grube miliony dolarów każda, na cywilne cele w Izraelu. Nieźle jak na zgnębiony i okupowany naród. 

 

  Gdyby Polacy mieli podobne zasoby w 1944 roku to wykopali by Niemców z Warszawy do samego Berlina. 

 

 

ps.

 

Współczesne państwo Izrael ma swoje religijne korzenie w Ziemi Izraela (hebr. ‏ארץ ישראל‎ Erec Jisrael), która przez 3000 lat zajmowała centralne miejsce w judaizmie[9]. Nowożytnym ruchem politycznym, który dążył do powstania państwa Izrael był syjonizm, datowany od 1884, kiedy w Katowicach odbył się zjazd stowarzyszeń Miłośników Syjonu (Chowewej Syjon) z całej Europy. Na tymże zjeździe przywództwo objął Samuel Mohylewer i tu zapadły decyzje o powrocie Żydów do Palestyny i o finansowym wspieraniu emigrantów[10].

https://pl.wikipedia.org/wiki/Izrael


Użytkownik Panjuzek edytował ten post 26.08.2021 - 19:39

  • 1



#14

noxili.
  • Postów: 2849
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jak na okupowany naród wykazali się wielką determinacją wysyłając setki rakiet, wartych grube miliony dolarów każda, na cywilne cele w Izraelu. Nieźle jak na zgnębiony i okupowany naród.

 

  Gdyby Polacy mieli podobne zasoby w 1944 roku to wykopali by Niemców z Warszawy do samego Berlina.

 

 

Nie. Nie. I jeszcze raz nie.  Po pierwsze rakiety używane przez Palestyńczyków  to głównie rozwojowe wersje pocisku M-21OF (lub po prostu podróbki tego pocisku) zwanego popularnIe Grad - od najbardziej znanej jego wyrzutni. Prosta konstrukcja możliwa do zrobienia  w garażu (rura wypełniona ubitym materiałem pędnym) z wklejonym pociskiem od haibicy 122, lub jego amatorska przeróbka.Dospawane do rury stabilizatory zblachy  Brak jakiejkolwiek automatyki- pocisk leci dopóki ma paliwo później spada krzywą balistyczną.Nawet pierwsze V1 czy V2 były o niebo lepsze techniczne. Dokładność dokładnie taka jak Katiuszy lub Gradu czyli na 30 km(zasięg M-21OF)  1-2 km.  Znaczna część salwy rakiet przy masowym  ataku to jak wszystko wskazuje to jeszcze mniej skuteczne race kongrewskie (znane z cywilnej wersji jako sztuczne ognie na sylwestra) mające zmylić radary. Do każdego pocisku lecącego w stronę izralelskiej Żelaznej Kopuły potencjalnie Izraelczycy  muszą strzelać  bardzo drogimi  zawansowanymi pociskami ziemia-powietrze. Palestyńczycy mimo możliwości bezproblemowego zasypania pociskami Kopuły  strzelaja salwa możłiwa do przechwycenia przez stacje obronne Żelaznej Kopuły . Dzięki temu Izrael ponosi gigantyczne koszty funkcjonowania Kopuły (poczatkowo to było ok 3 miliardów dolarów) a koszt ataku finasowy dla Palestyny jest  minimalny. Rakieta kosztuje od kilkunastu za  "race kongrewska" do ok 1000 dolców za "daleksiężny" Kassam. Pieniądze na budowe.szkolenie  oraz materiały sa przemycane z państ ościennych. Za to koszt  w Ludziach jest dokładnie odwrotny, Przez 11 lat palestyńskie ataki rakietowe zabiły 21 Izraelczyków, z kolei w odpowiedziach izraelskich w Strefie Gazy przez pięć lat do czasu operacji Płynny Ołów zginęło 2300 osób w tym 1477 dzieci, a 7700 osób zostało rannych. Większośc Izraelczyków, która zgineła to np. ofiary upadków ze schodów w czasie ewakuacji lub osoby, które zadusiły się własnymi maskami p-gaz itp. 

 

W czasie powstania Niemcy używali broni rakietowej przeciw powstańcom i z powodu olbrzymiego zaludnienia Warszawy  i minimalnego dystansu do celów  miało jakiś tam sens militarny(była to dzięki zastosowanego triku z silnikem ekstemalnie niszcżaca morale broń ). Powstańcy budowali broń bardzo prosta, ale dość skuteczną na małe dystanse i tej broni było całkiem sporo.Ale budowa broni rakietowyej nie miało za bardzo sensu. W przeciwieństwie przerabianiu opryskiwaczy rolniczych na miotacze ognia, katapult z resorów, bezodłamkowych granatów do walk na bliskie dystance czy w pomieszczeniach itp. 

Czy byliby w stanie  wygnać tak    niemców z Warszawy do Berlina tak ilością rakiet??
Absolutnie nie . Jeden masowy „straszliwy „atak plestyńczyków nie przekracza 300 sztuk -tyle ile salwa z 18-19 katiusz. Dla porównania do rozpoczęcia samego szturmu Berlina potrzeba było :Trzy radzieckie fronty liczyły razem 2,5 miliona żołnierzy, 6250 czołgów i dział samobieżnych, 7500 samolotów, 41 600 dział, 3255 katiuszy i 95 383 pojazdów mechanicznych.  Jedna katusza to prowadnice na 16 rakiet. Pod samolot IŁ2  Sturmowika dało sie podczepić 8 rakiet .  No i nie zapominajmy:    300 rakiet to ilość w sam raz do zniszczenia małej wsi lub przysiółka. :)

 

Jakie sa naprawdę efekty działania ataków rakietowych ? Zyskuje firma Rafael - producent pocisków ziemia- powietrze i całej Żelaznej Kopuły.Tracą izraelczycy bo zabawa znakomicie pochłania podatki i powoduje rozrost quasi państwowych zakładów zbrojeniowych. Giną głównie Palestyńczycy w atakach odwetowych dzięki czemu rośnie chęć odwetu i maleje szansa na pokojowe zakończenie tego perpetuum mobile, Dodatkowo izrelczycy mają poczucie ochrony i nie naciskają zbyt intensywnie swoich polityków, by jakoś to zakończyć (militarnie lub nie, humanitarnie lub nie) i patrz poprzednie zdanie.


  • 0



#15

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W wypadku Żydów nie można rozdzielać religii od narodowości. To właśnie religia połączyła ludy nomadów jakieś 4k lat temu. Od początku religia była i jest spoiwem tego narodu.

 

 

Przy takiej logice to nawet Eskimosi z Grenlandii będą mieli prawo do Państwa Izrael byle by tylko przeszli na Judaizm nawet za 2 tys lat. Terytorium związane z Jerozolimą jest przynależne do grupy religijnej niezależnie od jej zawartości etnicznej.

Obecni Izraelczycy zrobili Światu niezłe pranie mózgu. To tak jakby za 2 tys lat jakaś grupa komunistów rozproszonych po świecie uznała że byłe terytorium ZSRR im się należy bo oni wierzą w Lenina. Takie "Nowe prawo międzynarodowe".


  • 0




 


Inne tematy z jednym lub większą liczbą słów kluczowych: wojna, afganistan, talibowie, palestyna, polityka międzynarodowa, muzułmanie, żydzi, okupacja, demokracja, taliban

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych