Przepraszam, czy naprawdę tak łatwo jest się dać zmanipulować? Trochę się powtarzam o tej "rosyjskiej maskirowce" ale właśnie mamy tego świetny przykład. żadnej analizy sytuacji polityczno-społecznej Ukrainy, analizy postaw, poglądów, sympatii lub antypatii narodowych popratej pogłębionymi badaniami. Mamy kilka zdjęć, które mają nam niby egzemplifikować ukraiński nazizm. A ku zaskoczeniu co poniektórych: on istnieje! Całkowicie istnieje. Ale jego skala, poparcie społeczne jest odwrotnie proporcjonalne od tego co nam wrzuca rosyjska propaganda. Mamy super przykład tego jak to się odbywa: kilka zdjęć, najlepiej takich naziolskich i już skaczemy jak pieski tłumacząc komuś, że to nie jest tak jak to jest przedstawiane. A oponent uroczo odpowiada np. "buahahaha". Serio? Skonstruowania błyskotliwej riposty jest tak trudne, że jedyne co daje radę wydusić to dźwiękonaśladownictwo?
Takie kraje jak Ukraina, Łotwa, Estonia mają w kontrze do rosyjskiego imperializmu znalazły bardzo paskudny sposób na walkę z nim. Estończycy stworzyli ochotnicze jednostki w ramach SS, podobnie Łotysze: 15 Dywizja Grenadierów SS, Ukraińcy: 14 Dywizja Grenadierów Waffen SS (czyli nasz ulubiony SS Galizien). Finowie też nie byli w tym święci: jakiś batalion w ramach SS im się "udał".
A w temacie:
"Rosjanie muszą poczuć piekło wojny, którą rozpoczęli" Garri Kasparow:
Jestem jednym z najbardziej utytułowanych radzieckich i rosyjskich sportowców. Ale jednocześnie jestem aktywistą politycznym, od dwudziestu lat zaangażowanym w walkę z reżimem Putina... Uważam, że wszyscy Rosjanie łącznie ze mną ponoszą jakąś część odpowiedzialności za zbrodnie, których jesteśmy teraz świadkami w Ukrainie, za zbrodnie reżimu Putina
(...)
Wspólnie z grupą emigrantów z Rosji pracujemy nad tym, by wszyscy Rosjanie przebywający poza granicami kraju, niekoniecznie tylko sportowcy, mieli możliwość podpisania deklaracji brzmiącej tak: potępiam wojnę w Ukrainie rozpętana przez nielegalny reżim Putina i z całą mocą wspieram terytorialną integralność i suwerenność Ukrainy
(...)
Jak możesz tłumaczyć się strachem widząc zbrodnie w Ukrainie? To tak jak z sankcjami. Niektórzy mówią: "o, jakie dotkliwe te sankcje, wielu Rosjan przez nie cierpi". Tak, to prawda, ale to jednak nie to samo, co czują zabijani Ukraińcy.
https://natemat.pl/414514,garri-kasparow-rosjanie-musza-poczuc-pieklo-wojny