Nie napisałem, że to żart? Sorki, zapomniałem... Przyjacielu, wiem o tym, że to nie to samo.
A co to? Trolować sobie nie można? Mieliśmy ostatnio "coming out" Więc sobie pozwoliłem. Bez obrazy Brachu.
A co do tematu. Miałem dzisiaj grubszą dyskusję, z kolesiem co to w cowida nie wierzy. (za to wierzy w chemitrailsy i płaską ziemię.), i twierdzi że tajemne siły "depopulują" uśmiercając szczepionką.
I taka ciekawostka. Głównym tematem, było to czy wojna w Ukrainie to to "wojna" czy "specjalna operacja wojskowa". Serio. Koleś Anglik. Fan Dawida Icke.. Gdy zwróciłem mu uwagę że że, mówi dokładnie tak jak Kreml sobie tego życzy, stwierdził że nie mam dowodów na to że w Ukrainie toczy się wojna, bo media kłamią. A wszystkim zarządza USA bo to największe zło. Generalnie... powielał ruską propagandę w pełnej szerokości. To ten sam o którym pisałem w temacie Cowida (o ile ktoś pamięta.) Również tam pisałem o farmach ruskich trolli, opłacanych przez ruski rząd, które to sieją dezinformację, między innymi, na temat covida. Wtedy sam miałem wątpliwości, bo nie widziałem celu takich działań. Wojna w Ukrainie rozjaśniła wiele kwestii.
ps.
Czasem spotykam się z dyskusjami czy powinno się mówić : "na" czy może raczej "w" Ukrainie. Z tego co się orientuję, obie formy są poprawne. Tyle że forma "na" Ukrainie, "na" sklepie, "na" mieście, to są "rusycyzmy", i pewnie dla tego, w ostatnich czasach kładzie się nacisk na bardziej polską odmianę.
Użytkownik Panjuzek edytował ten post 31.08.2022 - 20:30