Widzę że @Daniel i jego klakierzy odjechali już na maksa. Niedługo zaczną pisać o faszystowski rządzie Ukrainy. Okazuje się że praca ruskich trolli w temacie covida, dopiero teraz przynosi namacalny efekt. Ludzie zamykają się w swoich bańkach informacyjnych, kreowanych przez kremlowskie służby. I mamy efekty. Na przykład to:
A tak w ogóle, to oprócz kryzysu gospodarczego, zaraz będziemy mieć również kryzys humanitarny - na dworcu w Katowicach gorzej niż na jakimś chińskim targu - uchodźcy jeden na drugim, niezbyt czysto ubrani i zadbani, kotłują się z tymi swoimi psami, kotami, etc, jeden wielki syf i smród.
A czego się spodziewałeś Danielu. Ci ludzie uciekają przed wojną Nierzadko od kilku dni są w drodze. Psy koty? Sam mam kota. Jest z nami od 11 lat. Gdybym znalazł się w sytuacji tych ludzi, na pewno zabrałbym go ze sobą. To w zasadzie członek rodziny. Tylko ktoś zmanipulowany lub pozbawiony empatii, mógł napisać taki haniebny tekst.
A nie muszę chyba dodawać, że jest to społeczność dość słabo wyszczepiona na takie choroby jak Odra czy Gruźlica(bo covid to katarek przy tym). Ponadto Ukraina jest jednym z największych ognisk wirusa HIV na świecie, szacuje się że chorować może ponad 250 000 mieszkańców.
Po pierwsze nikt cię nie zmusza do uprawiania seksu z tymi ludźmi. więc HIV ci raczej nie grozi. A co do odry i gruźlicy. Przypadkiem nie jest tak że Polskie społeczeństwo jest wyszczepione prawie w 100%, szczepionkami tradycyjnymi, sprawdzonymi, i skutecznymi? Więc o co chodzi. jesteś zaszczepiony nie masz się czego obawiać. Chyba że??? Zdajesz sobie sprawę, że poziom wyszczepienia społeczeństwa jest jednym z najważniejszych czynników, składających się na skuteczność każdej szczepionki. Wtedy można się martwić bo np. szczepionka na odrę to 95% skuteczności. czyli w przypadku Polski, zakładając 100% wyszczepienia (które faktycznie wynosi coś ponad 90%) nie ochroni wszystkich. te 5% to około 1 850 000 ludzi u których szczepionka nie zadziała.
Pisałem o tym wcześniej ale Ty wolałeś słuchać róskich trolli.
I jeszcze o historii. Mamy z Ukraińcami nierozliczone "sytuacje". Bandera, UPA, to drzazgi które do tej pory gdzieś tam tkwią, i trzeba coś z tym zrobić. Ale to nie jest dobry czas na roztrząsanie tych tragicznych wydarzeń. Ukraina została zaatakowana przez rosję, i to jest bezsprzeczny fakt. Ukraińcy robią wszystko zgodnie z zasadami. Mężczyźni, którzy nierzadko od wielu lat mieszkali i pracowali w Polsce, wracają do swojego kraju, bronić ojczyzny. A kobiety i dzieci, uciekają do pierwszego bezpiecznego państwa. Tak się składa że to Polska. Należy tym ludziom pomóc. Takie są zasady. To że Polski rząd to jakaś parodia, nie oznacza że mamy wyrzec się człowieczeństwa. 80 lat temu Polscy uchodźcy otrzymali bezprecedensową pomoc w Iranie. https://wydarzenia.i...zcow,nId,923549 Mimo różnic kulturowych, i obciążenia finansowego tego państwa. Po prostu tak trzeba. Politycy robią wojny, ale ludzie muszą sobie pomagać. Piszecie też o cenach paliwa, i nie tylko. Mieszkam w UK. Dzisiaj tankowałem na Shellu. Za litr ropy zapłaciłem 1.85 funta. A piątkowe zakupy zamiast 20-30funtów kosztowały 60. Że o mediach nie wspomnę. Gaz i prąd 120% w górę, w moim przypadku za luty zapłaciłem 280£. To nie jest tak że tylko polska ekonomia cierpi. cała Europa dostaje po zadzie. Tyle że trzeba przypomnieć sobie historię. W 1939 roku, takie @Daniele rządziły naszym kontynentem. Polska została zaatakowana, i nikt nam, nie pomógł. Dzisiaj w podobnej sytuacji jest Ukraina. Daleki jestem od skandowania chwała Ukrainie. Ale głośno krzyczę HAŃBA ROSJI.
Militarnie Polska niewiele znaczy. Moralnie i jakościowo, nasza armia jest w podobnej kondycji jak armia Rosji. ale Polska jako kraj, może sporo ugrać na tej sytuacji, jako kraj który pomógł ludziom w potrzebie. Na dzień dzisiejszy, rosja przegrywa tę wojnę. I raczej małe szanse są na to że coś się zmieni. Ukraina doznała ogromnych zniszczeń. Po wojnie trzeba to będzie odbudować. Biorąc pod uwagę, obecną sytuację polityczną, można się spodziewać, rzeki środków na ten cel. Jakkolwiek by to źle nie zabrzmiało, to jednak ktoś to będzie musiał, fizycznie to zrobić. Z historii wiemy że każda wojna, powoduje rozwój ekonomiczny. Banki udzielają kredytów, państwa kredyty zaciągają, i biznes się kręci. Tak wyglądał XX wiek. I nie zanosi się na to aby XXI wyglądał inaczej.
Użytkownik Panjuzek edytował ten post 11.03.2022 - 18:34
Ale jak powtarzałem od dawna, że lewactwo to neokomuna to mi nie wierzyliście. Tym środowiskom od zawsze zależało na destabilizacji naszego państwa. Przeanalizujcie sobie to co napisałem - Ci ludzie od dwóch lat popierają wszystkie decyzje niszczące naszą gospodarkę, naszą ekonomię, nasze społeczeństwo i ogólnie cały aparat państwa - jednocześnie wszystkich mówiących inaczej oskarżając o bycie ruskim trollem(stara Goebbelsowska zagrywka).
