Napisano 19.03.2022 - 01:02
To podaj ilu twoim zdaniem żołnierzy użyto już w inwazji. Procent przeliczymy sami. Bo jedyna liczba jaką podajesz to 10% nie wiadomo z czego. My wiemy że ty lubisz liczby, tylko zwykle nie sprawdzasz czego dotyczą. 10% armii... 1200 powikłań...
Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 19.03.2022 - 01:03
Napisano 19.03.2022 - 01:42
@Daniel.
Tak, stworzono mnie, bym wytykała ci, że nie jesteś nieomylny. A armia rosyjska jest oczywiście niezwyciężona, cywile nie mają z nią żadnych szans. Gorzej, gdy naprzeciwko stanie ktoś w portkach. I co gorsza uzbrojony.
Napisano 19.03.2022 - 07:07
To podaj ilu twoim zdaniem żołnierzy użyto już w inwazji. Procent przeliczymy sami. Bo jedyna liczba jaką podajesz to 10% nie wiadomo z czego. My wiemy że ty lubisz liczby, tylko zwykle nie sprawdzasz czego dotyczą. 10% armii... 1200 powikłań...
Np czołgi, samoloty, okręty, bombowce, śmigłowce szturmowe, wyrzutnie rakiet...ile użyto Iskanderów? Rakiet termobarycznych? Rakiet hipersonicznych? Przecież tam latają głównie stare Toczki i czasami Kalibry i też raczej nie są to jakieś zawrotne liczby. Czołgów ile tam bierze udział, z 500? Samolotów? Tylko pytam o rzetelne dane, a nie te podawane przez Ukraińców, gdzie za chwilę się okaże, że zniszczyli pół ruskiego wojska.
Napisano 19.03.2022 - 07:24
A co się dzieje na południu Ukrainy ?
Jak wiemy, armia rosyjska zdobyła większość ziem nad Morzem Azowskim, kluczowych dla republik donbaskich.
Batalion "Azow" walczy resztkami sił w Mariupolu i wysyła rozpaczliwe apele o pomoc dla jego oddziału.
Aleksy Arestowicz, doradca szefa Kancelarii Prezydenta, odpowiedział na apele ludzi „Azowa” i stwierdził, że w tej chwili odblokowanie Mariupola jest niemożliwe.
Według Arestowicza, najbliższe Mariupolowi jednostki Sił Zbrojnych Ukrainy toczą najcięższe walki w miejscowości Wołnowacha. Walczą z przeważającymi siłami wroga i nie można mówić o odblokowaniu Mariupola, „musieliby walczyć sami”.
Pozostałe oddziały armii ukraińskiej znajdują się ponad 100 kilometrów od Mariupola. Jeśli ruszą w kierunku Mariupola, znajdą się na pustym stepie pod nalotami rosyjskimi.
Arestowicz powiedział, że nie ma militarnego rozwiązania problemu blokady Mariupola. Jest tylko droga polityczno-dyplomatyczna. Jednocześnie, jak wynika ze słów Arestowicza, dotyczy to sytuacji humanitarnej (organizacja ewakuacji ludności cywilnej).
„Rozwiązanie militarne jest obecnie niemożliwe. Na co dzień mamy do czynienia z rozwiązaniem politycznym. Ewakuacja już się rozpoczęła. Wojna jest procesem dwukierunkowym i nie wszystko zależy od nas” – dodał Arestowicz.
Tych, którzy wzywają do odblokowywania Mariupola, Arestowicz oskarżył o próbę przeprowadzenia współczucia, które jego zdaniem działa na korzyść wroga.
https://strana.today...t-mariupol.html
Napisano 19.03.2022 - 11:33
@Daiel
Czyli nadal się od ciebie nie dowiemy czego dotyczyło te 10%?
10% czołgów? 10% samolotów? Rezerwowych? Poborowych? Obywateli Rosji?
Napisano 19.03.2022 - 13:32
... a średniowieczu (cukier - mój przypis/Staniq) był praktycznie nieznany, A jednak jakoś ludzie dawali sobie bez niego radę. Dopiero w XX w zaczął być produktem podstawowym, ale tylko dlatego, że jego cena zrobiła się dostępna dla każdego.
Czy to znaczy, że musimy cofać się do średniowiecza?
Sorry, @Staniq, ale ja nie jestem diabetykiem, ale cukru używam 1 kg na rok i to tylko w sezonie letnim, do truskawek. I co, można żyć bez cukru ? Można, nie cofając się do średniowiecza.
Napisano 19.03.2022 - 13:48
@Daniel często podpiera się tweterem. ja też mogę. 
Wewnątrz - fragment raportu wewnętrznego w Federacji Rosyjskiej rankiem 18 marca:
Nieodwracalne ☠️ wojskowe straty operacyjne stanu osobowego personelu Sił Zbrojnych FR - 12 814 osób,
PMC-4 451 nie żyje.
Straty ogółem - 17 265 osób.
https://twitter.com/...Fp4sTXnTSYdWFGg
Napisano 19.03.2022 - 14:47
In principio erat Verbum.
Napisano 19.03.2022 - 15:13
Czyli dalej nie przeczytałeś, albo nie rozumiesz prostego tekstu - co wcale by mnie nie zdziwiło biorąc pod uwagę, że nie potrafiłeś przez pół dnia odczytać dwóch zbiorów liczb na stronie, a nawet pomoc forumowego kolegi nic nie zdziałała. Dopiero chyba jak dostałeś screena ze wskazówkami to jakoś to poszło.
No właśnie, zbyt prostego tekstu mogę nie ogarnąć, szczególnie tak prymitywnego, że go nie ogarnia sam adwersarz, który go napisał. Nie zrozumiał, że może to być problem z przeglądarką. Trzeba mu to napisać jeszcze ze dwa razy, może zrozumie.
Może wyjaśnisz o 10% czego Ci chodzi? Bo 1/10 czegoś to 10%, wiesz?
Napisano 19.03.2022 - 20:32
Sorry, @Staniq, ale ja nie jestem diabetykiem, ale cukru używam 1 kg na rok i to tylko w sezonie letnim, do truskawek. I co, można żyć bez cukru ? Można, nie cofając się do średniowiecza.
A Kasia może żyć bez herbaty. Janusz bez jabłka. Kacper bez wołowiny. A Polska bez Rosji.
To że Ty możesz, to nie jest żaden wykładnik. Ty jesz 1 kg, a średnio na Polaka przypada 43 kg (stan na 2020 rok).
Poniżej filmik jak to w Rosji potrafią się obyć bez cukru.
https://twitter.com/...kGbmyDiYwPFv39A
Napisano 19.03.2022 - 21:56
Faszyzacja Rosji? Wszystko na to wskazuje.
Użytkownik StatystycznyPolak edytował ten post 19.03.2022 - 22:02
Napisano 19.03.2022 - 22:17
Sama piekę chleb.Do zakwasu nie mam cierpliwości więc piekę na drożdżach.By te ruszyły potrzebny jest cukier,bez niego nie upieczesz większości chlebów.Czy Ci się to podoba czy nie.Sorry, @Staniq, ale ja nie jestem diabetykiem, ale cukru używam 1 kg na rok i to tylko w sezonie letnim, do truskawek. I co, można żyć bez cukru ? Można, nie cofając się do średniowiecza.
Użytkownik Magda72 edytował ten post 19.03.2022 - 22:51
Napisano 19.03.2022 - 22:48
takie coś znalazłem, główne siły to wojsko krajów z flanki, cała reszta to tak symbolicznie stacjonuje..
Użytkownik cichah2o edytował ten post 19.03.2022 - 22:50
Napisano 19.03.2022 - 23:13
Użytkownik Magda72 edytował ten post 19.03.2022 - 23:14
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
