Gdyby to było tuż po II wojnie światowej można by śmielej przypuścić tezę o hybrydzie. Tudzież podobno Niemcy parali się krzyżowaniem gatunków. Kiedyś sporo opowiadał o tym Dariusz Kwiecień na swoim kanale YT.
Dariusz Kwiecień niestety nic nowego nie wymyślił. Jego historie o hybrydach są żywcem zerżnięte z opowieści o amerykańskim człowieku-psie z lekką domieszką legendy o skinwalkerze lub na odwrót. Pan Darek dorobił sobie tylko opowieści o tym, jak hodowano takie stworki. W praktyce hybrydy między gatunkowe, o jakich mówił Pan Kwiecień, są niemożliwe do uzyskania nawet w obecnych czasach.