CZY SĄ JESZCZE ŻYCZLIWI LUDZIE MOGĄCY POMÓC RODZINIE W NIESZCZĘŚCIU
Dnia 28 stycznia w godzinach wieczornych doszło do zapalenia się sadzy w piecu i przewodzie kominowym. Na pomoc przybyła straż pożarna, ugasiła i zabezpieczyła dom i przewody kominowe.
Niestety rodzinę nie stać wyremontować kotłowni, w tym wymianę pieca i oprzyrządowania oraz odbudowę komina, które to nie nadają się do użytkowania.
Trwa nadal zima a w domu jest dwoje dzieci w wieku szkolnym. Temperatura w domu nie przekracza 16 stopni C., co uniemożliwia normalne funkcjonowanie domowników.
Tata dziewczynek po wcześniejszym zarwaniu się stropu, odbudowując część domu nabył się przepukliny i przeszedł dwie operacje i czeka na trzecią i nie jest w stanie sam się tym zająć .
Bardzo bym prosił odwiedzić link i spróbować przekazać cokolwiek w miarę możliwości. https://zrzutka.pl/b5ravr