Na miejscowej plaży, w niewielkiej odległości od portu znaleziono ciało mężczyzny. Już po wstępnych oględzinach miejsca zdarzenia wyszło na jaw, że został on zastrzelony z bliskiej odległości. Ofiarę zidentyfikowano jako Andre Moneta, właściciela paryskiego salonu z konfekcją damską. Monet był człowiekiem samotnym, stosunkowo zamożnym, bez wcześniejszych konfliktów z prawem, przebywał w Hawrze od kilku dni na urlopie. Nie znaleziono żadnych poszlak mogących wskazywać na motywy zbrodni, wykluczony był również rabunek – jako, że do identyfikacji Moneta posłużył wypchany pieniędzmi i dokumentami portfel znaleziony w kieszeni jego płaszcza. Nie znaleziono żadnych świadków zdarzenia, ani poszlak uzyskanych dzięki przesłuchaniu personelu hotelu, w którym zatrzymał się Monet. Jedynymi punktami zaczepienia były ślady stóp na piasku oraz pocisk z pistoletu znajdujący się w ciele ofiary. Szybko zdjęto gipsowe odlewy stóp oraz wydobyto pocisk, oba dowody przekazano Robertowi Ledru do wglądu...
Czytaj więcej na forum