FBI nadal wstrzymuje udostępnienie akt Stanona Friedmana
W 2019 roku autor tego tekstu zwrócił się do FBI z wnioskiem o udostępnienie akt dotyczących Stanona Friedmana (1934–2019), autora i prelegenta zajmującego się tematyką UFO, w ramach ustawy o wolności informacji i ochronie prywatności (Freedom of Information and Privacy Act). Wkrótce FBI udostępniło około 57 stron dokumentów, które wydają się być wcześniej opublikowanymi materiałami. Akta te składały się głównie z notatek FBI z 1985 roku, odnoszących się do dochodzeń związanych z zainteresowaniem Friedmana materiałami tajnymi. W tym wpisie przyjrzymy się kilku interesującym aspektom tych akt oraz niedawno otrzymanej odpowiedzi na wniosek o obowiązkową weryfikację klasyfikacyjną (Mandatory Declassification Review). Choć nie uzyskano żadnych nowych informacji, okoliczności mogą dać do myślenia.
Wizerunek Statona Friedmana wg. akt FBI
Można uzyskać dostęp do głównego folderu zatytułowanego „Friedman, Stanton,” który zawiera dwa dodatkowe podfoldery. Jeden z nich, zatytułowany „Friedman FBI,” zawiera akta FBI uzyskane wcześniej. Drugi folder, o nazwie „Friedman FBI MDR 12-24,” zawiera ostateczną odpowiedź FBI otrzymaną w zeszłym tygodniu w sprawie obowiązkowej weryfikacji klasyfikacyjnej (Mandatory Declassification Review), wraz z aktami dotyczącymi Friedmana, które zostały poddane jedynie minimalnym, jeśli w ogóle jakimkolwiek, zmianom.
Zmarły Stanton Friedman urodził się w New Jersey i uczęszczał na Uniwersytet Rutgersa, zanim w latach 50. zdobył tytuły z zakresu fizyki na Uniwersytecie Chicagowskim. Pracował w przemyśle obronnym i uzyskał tajne uprawnienia Departamentu Obrony (DOD) oraz uprawnienia Q wydawane przez Departament Energii, zgodnie z zapisami FBI (zob. str. 3). Friedman skierował swoje zainteresowania na tematykę UFO i zyskał szeroką rozpoznawalność, promując niezweryfikowane teorie spiskowe dotyczące rzekomych rozbitych latających spodków oraz domniemane uprowadzenie przez kosmitów Betty i Barney’a Hillów. Był głównym propagatorem wątpliwych i niemal na pewno sfałszowanych dokumentów MJ-12, we współpracy z kontrowersyjnym pisarzem Williamem „Billem” Moore’em. Friedman stanowczo twierdził, że wierzy w to, iż rząd prowadzi działania mające na celu ukrywanie istnienia UFO i obcych.
Wkrótce po otrzymaniu akt FBI w 2019 roku autor tego tekstu złożył wniosek o obowiązkową weryfikację klasyfikacyjną (Mandatory Declassification Review, MDR), licząc, że część wstrzymanych materiałów zostanie udostępniona. W zeszłym tygodniu Biuro wydało ostateczną odpowiedź na wniosek MDR, przedstawioną poniżej. Chociaż wstępne porównanie strona po stronie nie ujawniło żadnych nowych informacji (nawet jednego mniej zamazanego fragmentu), można jednak dostrzec pewne potencjalnie interesujące okoliczności.
Jak podkreślono, Biuro przyznało: „Przeanalizowano 99 stron, a 57 stron zostaje udostępnionych.” Oznacza to, że nawet po przeprowadzeniu weryfikacji klasyfikacyjnej około 42 strony akt dotyczących Stanton T. Friedmana, znajdujących się w posiadaniu FBI, uznano za w pełni wyłączone z ujawnienia na podstawie ustawy o wolności informacji i ochronie prywatności (Freedom of Information and Privacy Act).
Warto również zauważyć, jak podkreślono na drugiej stronie odpowiedzi FBI, że dokumenty pierwotnie zostały skierowane do innych agencji rządowych w celu przeglądu przed ich ewentualnym ujawnieniem. Wygląda na to, że wśród tych agencji znalazł się Departament Stanu.
Okoliczności te stwarzają możliwości do kontynuowania badań. Można odwołać się od decyzji FBI o wstrzymaniu ujawnienia akt oraz wysłać wniosek do Departamentu Stanu, powołując się na odpowiedź i dokumenty FBI. Na razie jednak przyjrzyjmy się materiałom, które zostały do tej pory ujawnione.
Systematycznie analizując plik PDF zatytułowany „Friedman FBI 1 MDR...”, szybko natrafiamy na to, co można uznać za główny punkt zainteresowania FBI w odniesieniu do Stanona Friedmana. Memorandum z kwietnia 1985 roku, sporządzone przez agenta z biura terenowego w Bostonie, informuje dyrektora Hoovera, że nie było wiadomo, skąd Friedman znał konkretne numery akt FBI, które wymienił we wniosku FOIA. Wniosek dotyczył konferencji wywiadowczych z Siłami Powietrznymi, powiązanych zagadnień oraz proponowanego badania dotyczącego latających spodków. Poniżej fragment ze strony 4 wspomnianego pliku:
Dynamika społeczna odzwierciedlona na tej jednej stronie jest ogromna i trudno ją przecenić. W tym jednym memorandum widzimy implikacje sugerujące, że badacze UFO zachęcali oficerów wywiadu do wycieku informacji niejawnych. Bardzo możliwe, że Friedman poznał numery akt w wyniku ich niewłaściwego udostępnienia, być może w szerszym gronie osób. Świat badań UFO w połowie lat 80., pędzący niekontrolowanie po nasmarowanych torach, to czas Richarda Doty’ego, Billa Moore’a, Lindy Moulton Howe i każdego, kto chętnie przyjmował i promował pochopne rewelacje o Majestic 12, okaleczaniach bydła i podziemnych bazach obcych. To memorandum nawiązuje do tego klimatu.
Na powyższej stronie można dostrzec, jak pisarze zajmujący się UFO niemalże wyzywali agencje wywiadowcze na pojedynek, rzucając im wyzwanie. Jeśli wniosek został odrzucony lub jeśli pytano ich o okoliczności związane z materiałami tajnymi, autorzy mogli ogłaszać, że są na właściwym tropie i zbliżają się za bardzo do prawdy. Rzadko kiedy przyznawali, że informacje mogły być objęte tajemnicą z powodów niezwiązanych z kosmicznymi statkami obcych. Uznanie tego faktu nie wspierałoby ich narracji. Można argumentować, że w tym kontekście zadaniem bostońskiego oddziału FBI było ustalenie, na czym dokładnie polegała agenda Stanona T. Friedmana.
Należy również wziąć pod uwagę, że dochodzenia dotyczące osób związanych z UFO są często sytuacją „lose-lose” (bez wygranej) dla agencji wywiadowczych. Obiekt dochodzenia może okazać się albo irracjonalny, albo celowo ignorujący fakty, ścigając historie o kosmitach i rządowych tuszowaniach z różnych, często egoistycznych powodów, które ostatecznie nie prowadzą do wniosków dotyczących szpiegostwa ani zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego. W najlepszym przypadku dochodzenie może okazać się po prostu stratą czasu i zasobów.
Kontynuując analizę pierwszego z dwóch plików PDF, natrafiamy na mocno ocenzurowane memorandum FBI z maja 1985 roku, znajdujące się na stronie 7, które wspomina o wysoce wrażliwym źródle, prawdopodobnie poufnym informatorze, wielokrotnie przywoływanym w kolejnych dokumentach. Memorandum na stronie 7, przedstawione poniżej, zawiera również odniesienie do konieczności ochrony tego źródła w przypadku udostępnienia informacji poza Biurem, co jest kolejnym powracającym motywem w tych materiałach. Warto również zauważyć, że część tematu została ocenzurowana. To również powtarzający się element w trakcie przeglądania akt – wiele memorandum ma w temacie Friedmana i coś ocenzurowanego.
Do lipca 1985 roku bostoński oddział FBI ustalił, że informacje, o które Friedman wnioskował w 1984 roku, a które następnie zostały mu udostępnione, nie miały już charakteru poufnego. Akta, o które prosił Friedman, dotyczyły w dużej mierze przewidywanego okresu między 1946 a 1960 rokiem:
Wyłączenia FOIA zastosowane do dokonania redakcji są podkreślone w powyższym memorandum. Jak wielokrotnie wspomniano w materiałach oraz opisano w ostatecznej odpowiedzi FBI na wniosek MDR, która również powoływała się na wyłączenie b7D w przypadku wybranych akt, wskazane wyłączenia dotyczą: nieuzasadnionego naruszenia prywatności, ujawnienia tożsamości poufnych źródeł oraz ujawnienia technik stosowanych w dochodzeniach organów ścigania.
Kolejne memorandum FBI z 1985 roku, znajdujące się na stronie 12 pliku PDF, odnosi się do LHM, czyli „Letterhead Memo” (memorandum na papierze firmowym). Prawdopodobnie jest to odniesienie do podsumowania informacji o charakterze oszczerczym, zebranych w trakcie dochodzenia kontrwywiadowczego. Memorandum sugeruje, że LHM powinno zostać przesłane do Legat, Ottawa, czyli FBI Legal Attaché. Można przypuszczać, że to właśnie LHM stanowi część materiałów całkowicie wstrzymanych przed ujawnieniem, nawet po obowiązkowej weryfikacji klasyfikacyjnej. Mogą do nich należeć również akta Departamentu Stanu. Fragment ze strony 14:
Zbliżając się do końca pierwszego pliku PDF, na stronie 18 znajduje się memorandum ponownie wyjaśniające: „Informacje dostarczone przez [ocenzurowano] nie mogą być ponownie klasyfikowane ani dalej rozpowszechniane poza FBI bez wcześniejszej zgody [ocenzurowano].” Cytowane wyłączenia obejmują okoliczności związane z poufnymi źródłami oraz dochodzeniami prowadzonymi przez organy ścigania:
Drugi plik PDF, zatytułowany „Friedman FBI 2 MDR 12-24,” zawiera memorandum FBI z marca 1985 roku, wcześniejsze od powyższej korespondencji (zob. str. 16). Dokument ten dodatkowo potwierdza, że Biuro miało źródło informujące je o Stanonie Friedmanie. Cytowane wyłączenia odnoszą się do poufnych źródeł i dochodzeń:
Strona 24 pliku PDF jest częścią memorandum z maja 1985 roku. Dokument ten koordynuje przekazanie „Letterhead Memo” do odpowiednich biur i poleca oddziałowi FBI w Alexandrii, aby „rozpoczął śledztwo dotyczące Friedmana” we współpracy z biurem terenowym w Waszyngtonie. Oddział w Alexandrii zazwyczaj zajmował się pozyskiwaniem informacji od kompromitujących źródeł ludzkich oraz prowadzeniem otwartych spraw prawnych:
Do grudnia 1985 roku bostoński oddział FBI najwyraźniej uznał, że inne biura i współpracujące agencje w USA i Kanadzie nie posiadają informacji uzasadniających dalsze dochodzenie w sprawie Friedmana, przynajmniej nie z powodów, dla których pierwotnie podjęto to dochodzenie. W dokumentach odnotowano, że w przyszłości można będzie wystąpić o zgodę na ostrożne udostępnienie wyników dochodzenia oraz informacji uzyskanych od chronionych źródeł (zob. str. 38).
Wydaje się oczywiste, że dyskusja na temat działalności Friedmana obejmowała znaczną ilość materiałów objętych klauzulą tajności, które nadal pozostają ocenzurowane. Tak jest niezależnie od tego, czy Friedman był tego świadomy lub czy go to obchodziło. Warto zwrócić uwagę na niemal w całości ocenzurowaną stronę 7 drugiego pliku PDF, nawet po przeprowadzeniu obowiązkowej weryfikacji klasyfikacyjnej (MDR):
Dodatkowo, spis usuniętych stron odpowiadających na wniosek, udostępniony przez FBI, pokazuje kilka dokumentów, które nie zostały ujawnione i dotyczą Departamentu Stanu. Ponadto trzy strony (79, 84, 85) zostały w całości wstrzymane na podstawie powołanych wyłączeń:
Akta FBI dotyczące Stanona Friedmana ujawniają szereg istotnych okoliczności społecznych. Pokazują, że prowadzone było obserwowanie badaczy UFO, ale jednocześnie wskazują, że sam Friedman postawił się w centrum uwagi, angażując się w kwestie związane z materiałami tajnymi. Co więcej, dynamika ta wciąż występuje we współczesnych relacjach między subkulturą UFO a społecznością wywiadowczą. Agencje wywiadowcze z pewnością nie są całkowicie wolne od winy w wybranych, zawiłych sprawach, które podsycają irracjonalne spekulacje o fantastycznych wydarzeniach, ale to nie usprawiedliwia rezygnacji z krytycznego myślenia.
Expanding Frontiers Research zachęca, aby w dalszym ciągu badać przeszłość, aby dokładnie zrozumieć, jak doszliśmy do obecnego punktu, i umiejętnie ocenić, dokąd zmierzamy.
Dostęp do plików PDF: https://drive.google...1SHUzsQ7qjcib0o
Źródło: https://www.expandin...riedman-records
Tłumaczenie: moje
