6 odpowiedzi w tym temacie

[Eury]

Telegram Gen. Ramey'a Analiza



Gen. Ramey w obliczu wydarzeń w Roswell wysyła telegram do Pentagonu i do Gen. Hoyt'a Vandenberg'a. Na jednym ze zdjęć wykonanych w 1947 roku, witać lewą rękę Gen. Ramey'a trzymającego kartkę papieru. Prawdopodobnie nieświadomy tego Gen. Ramey trzyma kartkę w taki sposób, że część tekstu daje się sfotografować. Poddany szczegółowej analizie tekst zdaje się być owym telegramem, przedstawia on zupełnie inną historię niż ta, w jaką chciano abyśmy uwierzyli.



Pierwszy paragraf opisuje, co zostało znalezione. Ramey zaczyna słowami: "THAT A 'DISK' IS NEXT NEW FIND." Potem dodaje "THE VICTIMS OF THE WRECK" i cos jeszcze (prawdopodobnie "A WRECK") zostaje znalezione przy frazie "OPERATION AT THE RANCH." Na końcu można przeczytać "YOU" (czyli Gen. Vandenberg) rozkazałeś aby ofiary i wrak "FORWARDED" (przetransportować) do "FORT WORTH, TEX."

W drugim paragrafie, Ramey pisze, jak rozwiązano sytuację. Zaczyna słowami "IN THE 'DISC', prawdopodobnie ciała przechwyconych ofiar (określonych słowami "AVIATORS") będą transportowane przez specjalny transport B-29 lub C-47 do "A1" wydziału "8TH ARMY****"

Finalnie, Ramey pisze jak sytuacja została została rozwiązana publicznie i jak zamierzają ukryć fakty. Przekonuje Vandenberga, że wysłano do prasy informacje, aby w kolejnym wydaniu zamieścić informacje, że był to jedynie balon "MISSTATE MEANING OF STORY" ... "NEXT SENT OUT PR" (press relase) "OF WEATHER BALLONS."



Rekonstrukcja całego telegramu Gen. Ramey'a (niska rozdzielczość)

Kluczowe wyrazy z telegramu (wysoka rozdzielczość)

Victims - ofiary ??

Victims - ofiary ?? (2)

Telegram (wysoka rozdzielczość)

Nagłówek adresowy (wysoka rozdzielczość)

Top Secret stopka

[Vaqowsky]

ciekawe co na to sceptycy. aaa.. pewnie zdjęcie to hoax XXI wieku..

[Pit]

Zdjęcie zapewne jest prawdziwe, jednak jakość tekstu jest tak niska, że tam można odczytać wszystko i nic zarazem. Nawet na CAPTCHA się nie nadaje.

[Sventer]

Poprę tutaj Pita ciekawa sprawa, zdjęcie pewnie prawdziwe ale ta jakość ma się nijak do rzetelności. Moim zdaniem to bardziej takie trochę gdybanie i udowadnianie czegoś na siłę.

[Amer]

Na dzień dzisiejszy nawet jakby telegram był doskonale czytelny. Sprawa i tak by była zamiatana pod dywan niestety.

[Monolith]

Fikcja. Tam może być napisane cokolwiek.

[p0lybius]

Dziwne, bo ja na tym telegrami wyraźnie widzę napis "i jak będziesz wracał, to kup cukier po drodze".

Prawda jest taka, że tam nic nie widać. Może kilka literek. Ale w tym powiększeniu, i rozmazaniu, to każda litera może wyglądać na inną.

Nawet gdyby zdjęcie wykonać dzisiejszym aparatem fotograficzny, to przy takim powiększeniu, byłyby wątpliwośc co do całego tekstu. Może kilka zdań dałoby się przeczytać, ale cały telegram? Każdy tam zobaczy, co mu pasuje. Szukasz wzmianki o UFO, to ją tam znajdziesz.

Zresztą, na pierona generał pozowałby do zdjęcia ze ściśle tajnym dokumentem? I to jeszcze tak to trzymając.