52 replies to this topic

[LS-D]

Gdzie są zdjęcia, czy jakiekolwiek inne dowody ? Prócz skądinąd fajnej historii...

[taght]

Na tym, że to widział sprawa powinna się zakończyć. Bo co może z tego wyniknąć? Można jedynie narobić nie potrzebnego szumu bo to i tak nie będzie oficjalnym dowodem na istnienie pozaziemskiej cywilizacji a wierzyć tej relacji będą jedynie nie liczni. Moim zdaniem wszyscy uporczywie starający się udowodnić istnienie czegoś tam mają obsesje i tyle.

[Dawildo]

Opowieść fajna ale ja i tak nie wierze.

[Kubek]

Jak dla mnie bzdura. Spójrzmy na to racjonalnie.

Człowiek, który w zimie, o północy idzie z kuzynem napić się piwa na plażę widzi stworka wyłaniającego się z wody? A do tego (pewnie już po rzekomym wypiciu piwa) widzi, jak ów stworek lewituje? Ciekawe.

Do tego jeszcze Nautilius. Ludzie!

[sechmet]

cóż, wiadomo - zimą na plaży pwieczko - 1st class gorąco polecam
jasno jest zazwyczaj, nawet nie musi byc pełnia - piasek jest biały, śnieg też, odbija jakiekolwiek światło

hmmm historia z tajemniczym morsem - zakładam, że prawdziwa - cóż, może to jakaś forma terapii alkoholowej ?

ja na pewno bym rozważył ilość spożytego w ostatnim roku alkoholu i ograniczył znacznie


co do obserwacji Sopot - Gdynia - my ze znajomymi zaobserwowaliśmy tam dziki, oraz zbieraczy puszek, ze 2 razy za dnia jakiegoś kolesia nago jeżdżącego na rowerze (ale nie wiem czy to się nadaje do Nautilusa?)

no i zdarzało się widzieć światła tajemnicze - w sensie wieeeeeelkie cygaro + 4 spodki w asyście, lecące na bardzo dużej wysokości przez około 5 minut na niebie (niestety w owych czasach nie śniły nam się telefony z aparatem, no i noc była to i tak nie wiem jak by takie zdjęcie wyszło)

[100]

Hahaha, nie mogę, daje upust.

Jak ja kocham ludzi z otwartymi umysłami, naprawdę, dla mnie to cecha ważniejsza od inteligencji. Ale jak bardzo boli mnie, jak ludzie na podstawie gówna, bo zawsze wiemy całe nic o tym co ktoś widział (albo nie), a są wyciągane taaaaaaaaaaakie super wnioski typu "u i dzięki specjalnym polom był niewidoczny dla otoczenia. Tego typu miejsce lądowania obiektu dawało duże bezpieczeństwo dla załogi.".

Nie jestem w stanie skomentować takiej bzdury i idiotyzmu. Nie wiem kto to napisał, ale ta osoba najwyraźniej za dużo oglądała Archiwum X albo innej bajki dla niegrzecznych dzieci.

Dopóki nie otworzysz umysłu i nie przestaniesz postrzegać zjawiska ufo przez idiotyczny i gówniarski sposób kina science-fiction to żaden z Ciebie ufolog.

edit AlienGrey

[matimistico]

pewnie szarak poszedł się odlać w kszaki i wielka afera heh. a tak poważnie to ta sprawa jest ciekawa ponieważ w innych przypadkach USO zawsze jest na głębokości 300-1000 m. i niezwykle rzadko istnieje kontakt woda - ląd. Ale być może cała sprawa ma bardziej przyziemne wyjaśnienie. Co do fotek to:
- dwaj imprezowicze w zimie poszli na plaże i wzięli ze sobą aparat. mogli mieć telefon
- zimą piasek jest zbity i zmarznięty więc nawet następnego dnia ślady mogłyby być widoczne
- jeśli piasek był zmarznięty to czy tak mała istota zdołała zostawić w piasku wyraźnie widoczne ślady? w których w dodatku widać palce.

[ordynus24]

Powiem tak;Mi niektórzy ludzie nie wierzą,CHOCIAŻ NAPISAŁEM PRAWDĘ;że widziałem kilkadziesiąt spodków na obrzeżach Darłówka,oraz jak  w ich stronę nadlatywało wojsko.

 

Po co gościu by tracił czas na rejestracje,oraz pisanie ludziom bredni.Może taką postać widział,tylko nie potrafi z kumplem stwierdzić co to było.

Tym bardziej,że było to zaobserwowane w nocy.

 

Jeżeli na tym filmie nurkują uciekając przed wojskiem spodki obcej cywilizacji,to jeżeli film jest

prawdziwy,to kto wie czy kosmici umieją pływać.

 

Użytkownik ordynus24 edytował ten post 22.10.2014 - 22:33

[Zaciekawiony]

I może jeszcze widziałeś jak do siebie strzelały?

[Last Sicarius]

Wieje fejkiem. W każdym poście powtarzasz, że piszesz prawdę, to jest co najmniej dziwne.

 

Po co gościu by tracił czas na rejestracje,oraz pisanie ludziom bredni

definicja trolla i tyle.

[Urgon]

AVE...

Tak, Ordynusie24, wiemy, ufo cię przeleciało! Tak, nie musisz odgrzebywać każdego starego tematu i się powtarzać jak zdarta płyta chodnikowa!
A motywacja bardzo prosta: można takie rzeczy robić dla tzw. jajec. Dlatego sam spędziłem cztery godziny z programem do edycji video - by sobie z ciebie jajca zrobić. I się udało.

[OnlyDreams]

Ordynusie Ty lepiej uwazaj co cie to Ufo na statek nie porwie pewnie ogladales taki film, gdzie ludzie budzili sie w srodku nocy i widzieli sowe, chodzili na terapie, poddawani byli hipnozie, po czym okazywalo sie, ze to nie byla zadna sowa tylko ufo, ktore ich zabieralo i robilo na nich eksperymenty. Ludzie Ci, gdy dowiadywali sie o tym co to tak naprawde bylo, popelniali samobojstwa, oraz mordowali wczesniej swoje rodziny, by nie przechodzili przez to samo pieklo. Historia podobno na faktach. Zastanow sie, czy sam nie budzisz sie w srodku nocy i czy czasem nie widzisz bialej sowy obok lozka

Wiecej nie pisze bo mnie zbanuja.

Wracajac do tematu, ktory jest stary jak swiat z tego co widze. Nie wierze w te brednie.

[Wszystko]

^ To ciekawe że jemu nie wierzysz w jego ufo-historie i naigrywasz się, a sama nawijałaś opowieści o duchach, zjawach cienistych i tym podobnych tworach, no i też się dziwiłaś czemu ci nikt nie wierzy.

Czemu tak trudno ci uwierzyć w jego ufoki?

[Daniel.]

To też ciekawe, że niektórym łatwiej uwierzyć w duchy niż w obce cywilizacje.

[ordynus24]

I może jeszcze widziałeś jak do siebie strzelały?

Nie strzelały do siebie.