172 odpowiedzi w tym temacie

[Tiamat]

Wszystko co stworzył Bóg jest dobre, ale ma wolną wolę. Wiec może byc stworzone dobre, ale później z własnej woli może stac się złe.

Gdyby bylo od poczatku dobre, to by dobrze wykorzystalo swoja wolna wole. Skoro tak nie robi, tzn. ze nie jest dobre i doskonale.
P.s. przestancie nazywac sie juz magami, bo to powoli robi sie naprawde smieszne

[Aramroth]

No tak ale corobisz by to osiągnąć? I wogle co robi taki mag bo niezrozumiałem

Na pewno nie puszcza fireballi z palca i nie wywołuje trzęsień ziemi machnięciem ręki, jak ci się zapewne wydaje

P.s. przestancie nazywac sie juz magami, bo to powoli robi sie naprawde smieszne

Tak, śmieszne... na to żeby nazywać się magiem trzeba sobie zasłużyć.
Ja nie czuję się godny nazywania się prawdziwym magiem... do tego jeszcze daleko.

[llokram]

P.s. przestancie nazywac sie juz magami, bo to powoli robi sie naprawde smieszne

To, ze napisalem 'inni magowie' nie oznacza, ze sam siebie nazywam magiem..

[Robaczek]

P.s. przestancie nazywac sie juz magami, bo to powoli robi sie naprawde smieszne

A Ty jak siebie nazywasz?

[Pyziak]

A Ty jestes magiem i doskonale wiesz..

no ba, co prawda smoków jeszcze nie przyzywam, ale kulami ognia miotam na lewo i prawo!

[Macha]

Pyziak nie rób z siebie błazna, to prędzej ja już jestem magiem niż ty.

Nie lubię tego określenia, bo od razu kojarzy się z Harrym Potterem, wolę już tytuł ezoteryk. Nie jestem nim, ale dążę do tego by nim zostać.

[Fenix]

A czemu takie kojarzące się określenie ? - mag, normalne przecież, w Gildii często stosujemy .

[Macha]

Ale nie mówię o nas... tylko o takich szarych ludziach, których widzisz za oknem i z tego, że nim jesteś od razu się śmieją.

[Ringëril]

Mi się bardziej z Harrym Potterem kojarzy słowo czarodziej niż mag.
Co do Ciebie Pyziak, to masz taki dość dziwny szydzący z ludzi styl pisania postów. Mam nadzieję, że napiszesz coś jeszcze w temacie o czarnej postaci i ofiarach Wracając do tematu to bardziej bym się skupił na temacie przewodnim czyli Magyi Chaosu niż na kłótni, kto może się nazywać magiem, kto nie może i przeróżnych drwin.

[Fenix]

No chyba, że tak . Lecz i tutaj ktoś się śmieje . Jak to mawiają, ten się śmieje, kto się śmieje ostatni...

[Tiamat]

Bo magowie to sa wlasnie w bajkach np. Tolkiena, filmach i gierkach RPG, panowie w szatach do kostek, laska w reku i kapturem na glowie, albo czapka czarodzieja, dla mnie to naprawde smieszne okreslenie. Ezoteryk, czy parapsycholog to juz co innego. Bo jakos trudno mi sobie wyobrazic kolesia w dresiku adidasa, jeansach, czy bluzie z kapturem, ktory nazywa siebie magiem. No chyba ze chodzicie w stroju Gandalfa.

[Fenix]

No chyba, że słowem "mag" określamy stan ducha, a nie wygląd zewnętrzny.

[Tiamat]

Tak czy siak, smiesznie to brzmi. Troche mi to zalatuje pomieszczeniem z drzwiami bez klamek.

[Fenix]

Śmiesznie ? Czarodziej, to brzmi śmiesznie, ale mag ? Hmm, jak dla normalnie, ale może dlatego, że już parę lat w tym siedzę... Powiem tak, czasy się zmieniają, ubiór także, dzisiaj są magowie w adidasach .

[Kabezecik]

eee przepraszam ,ale czy mag musi jakoś szczególnie się ubierać?.. Bo nie czaję ? przecież tu chodzi o Umiejętności a nie ubiór