87 odpowiedzi w tym temacie

[suspect0]

a mam tkaie pytanko...mianowicie co zawietaja takiego w sobie jakies bardzo mocne srodki przeciw bólowe....chociazby takie jak znieczulenie miejscowe gdzie mamy pelna przytomnosc widzimy co sie dzieje a totalnie nic nie czujemy...wiem cos o tym bo mialem tzw punkcje (zabieg mniej wiecej polegal na tym ze po znieczuleniu miejscowym przebijana byla czaszka/kosc w nosie zeby mozna bylo sie do zatok przyszczekowych dostac)...przeciez to tez jest wlasnie jakies chyba blokowanie jakis genow...czy jak to wyglada??
ps.wiem niektorych moze smieszyc ten post no ale niestety nie wiem na czym polegaja te srodki usmierzajace bol/dlaczego przestajemy go czuc....

[meren]

jest taka choroba, i to wcale nie niesamowicie rzadka.. amioanowicie nie czuje się bólu jak się sobie coś złamie. mój znajomy chodził z taką dziewczynką do klasy w podstawówce.. notorycznie sobie coś łamała.. to ręka, to noga na boisku... i wstawała.. i biegała dalej.

[Meledictum]

jest taka choroba, i to wcale nie niesamowicie rzadka.. amioanowicie nie czuje się bólu jak się sobie coś złamie. mój znajomy chodził z taką dziewczynką do klasy w podstawówce.. notorycznie sobie coś łamała.. to ręka, to noga na boisku... i wstawała.. i biegała dalej.

A tym złamaniem nogi to lekka przesada, człowiek nie mógłby biec ze złamaną nogą ze względów technicznych, po prostu nie mógłby stanąć (chyba ).
Przykłady dzieciaków, które nie odczuwają bólu są najlepszym dowodem na to, że ból jednak do czegoś jest potrzebny, w końcu ewolucja zna się na rzeczy (...pomińmy wyrostek robaczkowy ). Poza tym, takie dziecko może zadawać ból innym, bo nie wie, jak ból może... boleć?

Oglądałem kiedyś (parę lat temu) program w telewizji o człowieku, który miał ten defekt genetyczny (czyli: nie odczuwał bólu) i udało mu się przeżyć do wieku dorosłego, ale nie bez strat: o ile dobrze pamiętam, to nie miał jednego kciuka (po prostu go sobie odgryzł. ), na całym ciele miał szereg zadrapań i poparzeń, mało by brakowało, a wykitowałby z powodu wyrostka robaczkowego. NASA zbudowała dla niego specjalny skafander, dzięki któremu koleś był w miarę bezpieczny. Ciekawe, czy jeszcze żyje...

[meren]

czytałam kiedyś o takich ludziach którzy nie czóli bólu na jedną rzecz.. np niektóry byli w stanie kąpać się w gorącym oleju... ale np poparzyli się ogniem czy wodą.. inni odwrotnie. bez żadnej szkody wkładali rękę do ognia.. do gotującej się wody.. czy jak taki oklepany przykład chodza po rozżażonych węglach... jeszcze jak to chodzenie ejstem w stanie wytłumaczyć zgrubiałą skórą na podeszwaCH STÓP i umiejętnąścią kontrolowania psychiki.. to jednak kapiel w oleju bez poparzeń we wrażliwych miejscach????

[Nicole-collie]

To z olejem wg. mnie jest kompletnie wykluczone.

Wczoraj, robiąc sobie obiad potrąciłam lekko patelnię i krople rozżarzonego oleju spadły mi na rękę. Okropnie piekło i w paru miejscach zrobiły mi się małe bąble...

Skóra ludzka ochrania organizm przed zewnętrznymi czynnikami mogące nam zagrozić...ale nie jest super wytrzymałym ciałem stałym...Poparzenie sobie skóry musi mieć jakiś efekt. No chyba, że ktoś zamiast ludzkiej skóry ma skórę z nosorożca

[Gside]

TZN że on nie czół żadnych bodźców dotykowych ? Nie chciałbym być na jego miejscu - łatwo można sobie życie ukrócić, nie wiedząc co się z nami dzieje ....
Ale ... Gdyby wynaleziono taki lek, byłoby wspaniale . Można by zrezygnować z morfiny i innych syfów ...

Podsumowując. Współczuję mu - ciekawe dlaczego skoczył .. Skoro nie czuł bólu to może myślał że , nie da się tak łatwo umrzeć ?

[Xoxo]

TZN że on nie czół żadnych bodźców dotykowych ? Nie chciałbym być na jego miejscu - łatwo można sobie życie ukrócić, nie wiedząc co się z nami dzieje ....
Ale ... Gdyby wynaleziono taki lek, byłoby wspaniale . Można by zrezygnować z morfiny i innych syfów ...

Podsumowując. Współczuję mu - ciekawe dlaczego skoczył .. Skoro nie czuł bólu to może myślał że , nie da się tak łatwo umrzeć ?

Nie czuł tyko bólu! Wszystko było Ok

[Donaa]

hm a ja wam pokaze wiadomosc z o2.pl... takze o osobach ktore nie cxzuly bolu..

Cytat:
Chorzy, bo nie czują bólu



Naukowcy zidentyfikowali mutację genu, odpowiedzialną za niemożność odczuwania bólu – podał Reuters. Ludzie posiadający ten genetyczny defekt nie wiedzą co to fizyczne cierpienie. Szczęściarze? Ich przypadki pokazują, że życie bez bólu to bardziej przekleństwo niż błogosławieństwo.
dalej »


W najnowszym numerze naukowego czasopisma "Nature" opisano historię szóstki spokrewnionych ze sobą dzieci cierpiących na tę rzadką genetyczną chorobę. Dzieci pochodzą z trzech rodzin mieszkających w północnym Pakistanie.

Dokładne badania mózgów dzieci pokazały, że ich systemy nerwowe działają normalnie. Podczas dotyku odczuwają ciepło, zimno, łaskotanie i ucisk. Dzięki porównaniu ich DNA wyodrębniono gen odpowiedzialny za “sabotowanie” umiejętności białek do sygnalizowania bólu.

Ich historia pokazuje jak wielką role odgrywa ból - jest ostrzeżeniem przed urazem, chorobą albo niebezpieczeństwem.

Dzieci nie poczują nic, jak ugryzą się niechcący w czasie jedzenia. Wszystkie z nich mają poszarpane usta, przy czym obrażenia są tak poważne, że wymagają interwencji chirurga plastycznego. Dwoje z nich straciło jedną trzecią języka.

Większość dzieci jest po skomplikowanych złamaniach i infekcjach kości, bo w przypadku złamania nie odczuwają, że z kończyną jest coś nie w porządku i używają jej dalej. Wszystkie mają rozległe oparzenia na całym ciele.

W raporcie opisany jest także przypadek chłopca, który odkrywszy swoje niezwykłe "umiejętności" zaczął wstępować z teatrem ulicznym jako fakir. W 14. urodziny skoczył z dachu swojego domu i zginął na miejscu.


http://wiadomosci.o2...?s=258&t=306718


``````````
z tematu na pkwarez.pl

[Aeq]

Ja chetnie bym nie chcial czuc bolu. Jak ktos zaczyna z toba to mu przywalisz i lezy a jak tobie przywali to sie mozesz zaczasc smiac itp.

[Yoh]

@Up Hehe, to by było świetne. Ktoś cie leje po mordzie, a ty nic nie czujesz!

@Topic Ale z tym że te biedne dziecko dziurawili, to lekka przesada To trzeba być naprawdę człowiekiem bez uczuć aby coś takiego robić, nie dziwię się że biedne dziecko popełniło samobójstwo, skoro było zabawką dla rówieśników

[Martin]

Dzieciak pewnie pomyślał, że jest nieśmiertelny czy coś takiego, chyba, że to naprawdę było dokuczliwe...
A tak sobie myślę, czy on w ogóle miał jakieś czucie? Skoro nie czuł bólu to pewnie też nie czuł choćby tego jak ktoś go dotknął itp.

[defensis]

jak tam ktos wyzej napisal, ze cieplo czy zimno czy dotyk tez czul, ale nei czul bolu. wiec to jest ten caly fenomen wedlug mnie. wszystko okej tylko bolu nie czujesz.

[Pomaranczka]

Ta część mózgu, która jest odpowiedzialna za ból nie działa jak należy, dlatego tacy ludzie czują jak sie ich dotyka, zimno, ciepło ale to co nas by bolało oni czują jak nacisk na dane miejsce.
Niedawno był program w TV o 3 dziewczynkach z tą chorobą i wbrew temu wszystkiemu to nie czucie bólu nie jest takie fajne bo te dzieci nie wiedza jak im się stanie krzywda.

[Jose_Arcadio]

Niedawno w telewizji leciał program o tej chorobie tak jak mówi pikus, dzieci czuły ze ktoś je trzymał za ręke ale nie czuły np parzenia przez zarówke, najgorsze było to jak dzieci ząbkowały i gryzły swoje usta i język jak gumę do żucia pod koniec był taki napis ze po złozeniu w całość tego filmu autorzy dowiedzieli się o trzydziestoparoletniej kobiecie która jednak przezyła dzieciństwo

[Nuridan]

Nie watpliwie kazdy by wolal nie czuc bolu:) znanych jest pare przypadkow dzieci z ta anomalia.
Z pozoru wydaje sie to byc bardzo przydatna "choroba" Zas z drugiej strony jest to bardzo niebezpieczne, taka osoba zupelnie jest ignorowana o procesach zachodzacych w organizmie, na taka osobe trza caly czas zwracac uwage nie zadaje sobie sprawy np. gdy sie skaleczy badz cos innego....