Cieszę się że chociaż tutaj część osób mi wierzy
Bo ze znajomymi różnie bywa... niektórzy myślą że jestem nienormalna


szczerze to chciałabym znów wywołać jakiegoś ducha ale już w sposób bardziej zaawansowany. I nie u mnie w domu


Moja znajoma, która jest osobą medialną, ma z tym bardzo dużo wspólnego. Przeżyła nawet opętanie przez demona..
Olusia, powiem szczerze, że chciałabym również wywołać ducha, jednak nie wiedziałabym, jak zachowaĆ się w jego obecnOści. Boję się również tego, że jakis demon mógłby mnie opętaĆ, co zapewne byłoby niezwykłym, przeżyciem, aczkolwiek za to serdeczeni podziękuję

; ))
Nie tylko ostrożnie, ale i z rozwagą. Najpierw niech się przygotują teoretycznie wtedy lepiej będą mogły wywołać ducha
.
A olu dziękuję za taką wypowiedź. Oby więcej ludzi się decydowało na tego typu wypowiedzi.
Zabkjaa, ale czemu uważasz, że jest się bliżej szatana to szybciej można zostać opętanym? O ile mi wiadomo opętania nie są raczej tym uwarunkowane. Osoby będące blisko kościoła, czy też tak średnio na jeża z wiarą, ale nie grzeszące także są opętywane (nie wiem czy dobra forma gramatyczna), może nawet częściej aniżeli osoby nie wierzące.
Co do wywoływania duchów muszę się zgodzić jest złe, ale porównywanie do grzechu, bądź też nauki kościoła, że każdy wywołany duch to musi być na 100% demon jest już trochę na wyrost. Zakłócanie spokoju duchów nie jest grzechem, gdyż kościół nie wierzy w istnienie duchów a jak można grzeszyć robiąc coś, bądź przywołując coś co nie istnieje? Według mnie nie można. Jeżeli przywołamy demona nie jest to w końcu osoba zmarła tylko jakiś inny twór (jeżeli się pomyliłem w tym stwierdzeniu proszę o poprawkę)
I proszę oczywiście o nowe wypowiedzi w tym temacie ludzi, którzy uczestniczyli w tych seansach, będę bardzo wdzięczny.
Tzn, nie do końca uważam, ze jest się bliżej opętania ; ))
Ale moja katechetka, mówiąc iż Wywoływanie duchów jest grzechem śmiertelnym, chciała nam zasugerować, że skoro popełnia się grzech śmiertelny, Im dalej do Boga, ( były tam jakieś teorie dotyczące grzechów ) tym bliżej do Diabła ; )