Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wywoływanie duchów


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
666 odpowiedzi w tym temacie

#466

Morrandir.
  • Postów: 9
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie, przywoływana była konkretne osoba (krewny), żeby zadać jej konkretne pytania. Żadnego przybądź najbliższy duchu w okolicy. ;D
  • 0

#467

Arahyll.
  • Postów: 99
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A nie wydaje Ci się że żaden duch twojego krewnego nie przybędzie? Zakładając ze jest niebo to czy wydaje Ci się że odprawiając jakieś "mistyczne" rytuały które nie mają nic wspólnego z jakąkolwiek wiarą sprowadzisz stamtąd dusze?
  • 0

#468

pawlo18.
  • Postów: 77
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Może inne pytanie ja zadam nie tyczące się wiary. Czy myślisz, że duchy lubią jak im się przeszkadza w ich egzystencji po tamtej stronie ? Czy myślisz, że na każde twoje wołanie jakiś duch, którego przywołujesz przybędzie? Jeżeli tak to niestety źle myślisz duch może nie przybyć, a zamiast niego przybyć może np. zły duch (demon), albo po prostu tak jak w twoim przypadku nikt.
  • 0

#469

Morrandir.
  • Postów: 9
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Arahyll jak widać tak właśnie się stało. Ale gdy przeprowadzałem seans to wierzyłem, że jednak coś przyjdzie, bo jeśli bym w to nie wierzył to jaki byłby w tym sens?

Pawlo18 myślę, że nikt o tym nie może wiedzieć na pewno. Zaryzykowaliśmy, świadomi ewentualnych konsekwencji, no ale jak widać demony nie ustawiają się jednak w kolejce do użytkowników ouija skoro nic nie przybyło (jeśli rzeczywiście nic).
  • 0

#470

kael.
  • Postów: 90
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam!
Morrandir - bardzo się cieszę że podjąłeś się sprawy, i zdałeś z tego relacje. Odemnie wielkie brawa! Czy mógłbys opisać bardziej szczegółowo cały seans? Jak to wyglądało? jakich słów używaliście? co wtedy myśleliscie/czuliście? Jak szybko zrezygnowaliście?
Jak dla mnie Twoje sprawozdanie nie rozstrzyga sprawy, ale jest w niej ważnym głosem. -Wygląda na to że jak się chce to zrobić "na poważnie" to jest mniejsza szansa na sukces (przynajmniej na taki spektakularny) niż jak dzieciaki to robią dla zabawy? ciekawe...

Pawlo18 -nie znam nikogo kto pytałby ducha czy lubi być przywoływany czy nie. Ty znasz? Bo jak dla mnie to równie dobrze duchy mogą nie lubić jak im się przeszkadza, jak i mogą uwielbiać wprost taką rozrywkę, może im to być również obojętne, a dodatkowo, może nie wszystkie duchy mają takie samo podejscie do sprawy i może jedne lubią a inne nie. Jak dla mnie to wszystko są opcję. Czy możesz coś zarzucić mojemu tokowi rozumowania?

Kalaluszek -Twoja intuicja może być trafna, ale równie dobrze może się mylić :) tak więc ponownie nic tu nie rozstrzygamy, a jedynie pojawia nam się jedna dodatkowa opcja do wzięcia pod uwagę.

pozdrawiam wszystkich.
  • 0

#471

lambo.
  • Postów: 231
  • Tematów: 2
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ja poprosze o podanie metod.
Jesli duchy to tez dusze zmarłych to przejde do czynów, zawsze chcialem z moim dziadkiem porozmawiac, ktorego niestety nigdy nie widziałem. :(
Chyba by sie nie obraził.
  • 0

#472

Morrandir.
  • Postów: 9
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dzięki Kael. Do seansu przystąpiliśmy w dwie osoby, początkowo mieliśmy go zrobić w spalonym, opuszczonym domu, ale przytłoczyła nas atmosfera tego miejsca i jednak zdecydowaliśmy się na pokój. :D Po prostu to miała być zwykła rozmowa z krewnym, więc chyba niepotrzebne było robienie tego w takich niepokojących miejscach. :] Z pokoju wynieśliśmy wszystkie symbole religijne, lub podchodzące pod okultyzm. Nasza Ouija wyglądała tak - po środku okrągłe pole z krzyżem na kieliszek, na górze pole "tak, nie, nie wiem", na dole pola "niebo, czyściec, piekło, inne miejsce", na lewo od kieliszka pole "przerwa", na prawo od kieliszka pole "kończę". całą planszę otaczał okrąg z alfabetu i cyfr. Jedna świeczka. Użyliśmy "formułki" - "My, tutaj zebrani wzywamy ducha (imię i nazwisko). Jeśli jesteś z nami daj nam znak, lub porusz kieliszkiem".
Co czułem wypowiadając słowa. W ogóle na początku trochę czasu zajęło mi zebranie się do rozpoczęcia. Po prostu podświadomy lęk spowodowany czytaniem o możliwości pojawienia się bytów o złych zamiarach. Gdy w końcu zacząłem mówić pierwszy raz w życiu tak wyraźnie słyszałem wypowiadane przeze mnie słowa i chyba pierwszy raz mój głos wydawał mi się taki spokojny i poważny . Tak jakby w miarę mówienia co raz bardziej przekonywałem się do tego co robię i gdy skończyłem w ogóle nie czułem już strachu. Osobie, z którą przeprowadzałem seans zrobiło się gorąco na początku wypowiadania formułki, ale to chyba naturalne. Kieliszek ani nie drgnął, rozglądaliśmy się w poszukiwaniu jakiś widocznych znaków (wiadomo, że najbardziej zwracają uwagę takie miejsce jak okna, czy ciemny pokój za drzwiami :D ). Kilka razy powtórzyłem "daj nam znak, jeśli jesteś z nami", a potem poczekaliśmy jeszcze długie 5 minut i zdjęliśmy palce. Potem rozmawialiśmy już przy zapalonym świetle obok Ouija. Chwilę potem wznowiliśmy seans żeby "zamknąć drzwi" (to był akurat już nas wymysł, bo zeszło na rozmowę o złych duchach i na to, że może teraz mają ułatwione przejście tutaj, nie pamiętam już nawet co mówiliśmy).

Właśnie mija czwarty dzień i żadnych skutków ubocznych po seansie. Może ktoś przeprowadziłby seans w identyczny sposób, może wina leży po prostu po stronie tej metody, lub amatorszczyzny.
  • 0

#473

kael.
  • Postów: 90
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Morrandir, dzięki za opis, właśnie o coś takiego mi chodziło:) mogę jeszcze zapytać, czy mieliście jakieś przygotowanie teoreyczne, tzn czy wasz "rytuał przywołania" był na podstawie jakiejś książki/metody/porady "profesjonalisty", czy też był raczej improwizowany na bazie tego co gdzieś jakoś zasłyszeliście?
pozdrawiam!
  • 0

#474

pawlo18.
  • Postów: 77
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Kael twoje rozważania na ten temat co do tego, że duchy mogą chcieć, bądź nie chcieć tego, aby je wzywać do naszego świata i przepytywać są błędne (oczywiście nie zaprzeczam twojego zdania, ale trochę słabymi argumentami to poparłeś i mnie to nie przekonało). Wyjaśniam już dlaczego. Po pierwsze duchy zmarłych raczej chcą odpoczynku na tamtym świecie nie po to charowały na naszym świecie, aby tera nie mieć spokoju. Po drugie duchy szukają spokoju nie są za bardzo zadowolone, gdy im się przeszkadza, więc dlatego seans powinien trwać krótko. Możliwe, że tymi moimi argumentami Ciebie nie przekonałem, ale chociaż się starałem.

Co do opisu zadowolił i mnie, ale mam jeszcze jedno pytanie. Jak długo powtarzaliście/łeś formułkę?
  • 0

#475

kael.
  • Postów: 90
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Pawlo18, a na jakiej podstawie stwierdzasz że moje rozważania są błędne? jakimi argumentami popierasz Twoje twierdzenie jakoby duchy były zmęczone po życiu i jedynego czego pragną to spokoju? bo przyznam szczerze że argument z harówką na tym świecie wydaje mi się jedynie spekulacją, w dodatku z mojego subiektywnego punktu widzenia mało prawdopodobną. Ja na przykład bym się w takim wiecznym spokoju strasznie nudził :) pozatym jestem człowiekiem na tyle ciekawym świata i ludzi, że jeśli nasze "dusze" o ile takie posiadamy, odzwierciedlają jakkolwiek naszą psychikę, to wydaje mi się że byłbym zachwycony mogąc nawet po śmierci uczestniczyć jakoś w życiu kolejnych pokoleń :) Pozatym, i to jest już argument a nie spekulacja, znam relację z pierwszej ręki od osoby która podobno wywoływała duchy wielokotnie, i twierdzi że niektóre duchy cytuję "chcą rozmawiać" z nami żywymi. Osobiście wierzę tej osobie, w każdym razie w to że nie okłamywała mnie świadomie, więc mam jakieś przesłanki by uważać że duchy, o ile są choć po części tym za co je uważamy, wcale nie zawsze muszą się złościć że się im głowę zawraca.
  • 0

#476

Morrandir.
  • Postów: 9
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

czy mieliście jakieś przygotowanie teoreyczne, tzn czy wasz "rytuał przywołania" był na podstawie jakiejś książki/metody/porady "profesjonalisty", czy też był raczej improwizowany na bazie tego co gdzieś jakoś zasłyszeliście?


Niestety cały seans opierał się tylko na wiedzy z internetu i własnych przemyśleniach. Teraz mam zamiar sięgnąć do jakiś źródeł, książek, znaleźć i porozmawiać z kimś kto ma jakieś doświadczenie w tej dziedzinie i wtedy spróbować ponownie. Wiary w autentyczność seansów spirytystycznych jeszcze nie straciłem, chociaż po seansie mam teraz wątpliwości co do Ouijy. :)

Jak długo powtarzaliście/łeś formułkę?


Kilkakrotnie przez jakieś 5 minut z przerwami, po ostatnim powtórzeniu czekaliśmy 5 minut, dopóki nie zdjęliśmy palców.
  • 0

#477

CrAxMaN.
  • Postów: 223
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

[...] Zaryzykowaliśmy, świadomi ewentualnych konsekwencji, no ale jak widać demony nie ustawiają się jednak w kolejce do użytkowników ouija skoro nic nie przybyło (jeśli rzeczywiście nic).


Weź pod uwagę, że świat mentalny (duchowy) nie jest tak namacalny jak fizyczny. Ludzie Hollywood karmią nas efektami specjalnymi, a nawiedzenia i opętania to czynnik niezmiernie 'delikatny'.

[...] Jesli duchy to tez dusze zmarłych [...]


Dokładnie tak. Duchy czy dusze, to te same byty NIEFIZYCZNE.

[...] Po pierwsze duchy zmarłych raczej chcą odpoczynku na tamtym świecie nie po to charowały na naszym świecie, aby tera nie mieć spokoju. Po drugie duchy szukają spokoju nie są za bardzo zadowolone, gdy im się przeszkadza, więc dlatego seans powinien trwać krótko.[...]


Skąd ty to u licha wiesz ?!? Rozumiem, że miewasz kontakty z 'tamtym' światem ?!? :o

[...] mam jakieś przesłanki by uważać że duchy, o ile są choć po części tym za co je uważamy, wcale nie zawsze muszą się złościć że się im głowę zawraca.


Dokładnie tak. Z relacji osób, które kontaktują się z 'tamtym' światem wiadomo, że zmarli posiadają podobne zapatrywanie jakie mieli za życia. Osobowość zmienia się dopiero poprzez rozwój duchowy na tym i na 'tamtym' świecie.

[...] Niestety cały seans opierał się tylko na wiedzy z internetu i własnych przemyśleniach. [...]


Proponuję przeczytać książki Allana Kardeca - 'ojca' spirytyzmu. Poza tym każda szanująca się osoba, na seans zaprasza medium i poprzez medium odbywa się komunikacja. Tabliczka Ouija jest dobra dla dzieci... (czyt. do zabawy) :|
  • 0

#478

Bacha.
  • Postów: 13
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

"...a nawiedzenia i opętania to czynnik niezmiernie 'delikatny'.:

jestem ciekawa co masz na myśli mówiąc delikatny? :)
  • 0

#479

CrAxMaN.
  • Postów: 223
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To tak jakby porównywać świat duchowy (jedwab) ze światem fizycznym (papier ścierny) ... Jeszcze jaśniej ?!?
  • 0

#480

Yaros.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czesc.Jestem tu nowy i od wielu lat interesuje sie duchami.Czy wiecie moze jaka jest modlitwa na wywołanie ducha
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych