164 odpowiedzi w tym temacie

[shar0nie]

tam są sprawy o obcych, ściśle tajne, może nawet żywi kosmici i próby porozumienia/pogodzenia się z nimi, zawarcia sojuszu, wszelkie badania.
rzeczy o których nawet się filozofom nie śniło, a my najprawdopodobniej dowiemy się o nich za 100 lat lub nigdy.

[Mr Minio]

Według mnie wojskowi się podniecają, że tam są ufoludki, ludzie sie podniecają. I wierzą w to! Ufo z ludźmi? Wątpię.

Robią poprostu eksperymenty i póścili plotkę aby się nie wydało co naprawdę robią!

[Pingwin]

O ile wiem dużo jest hangarów w strefie 51 . Może każdy zajmuję się czym innym np.

Hangar nr 1) Broń

Hangar2) UFO

itp.

[Heavy_metal_Jezus_012]

To o czym mówią ludzie, o tym co sie tam dzieje to prawda. Naoczni światkowie widzieli obiekt rozbijający sie w stanie Newada. Area51 chroni zaminowany obszar pełen śmiertelnych pułapek, aby nikt tam niedotarł. Niezobaczyliście, że od tamtejszych wydarzeń Ameryka zrobiła kolosalny postęp w lotnictwie. Oni pewnie wykorzystują technologie obcych.

Użytkownik Piotor edytował ten post 20.01.2008 - 23:10

[Pingwin]

Oni pewnie wykorzystują technologie obcych.

O ile JA pamiętam to "obcy" podpisali z nami jakiś tam pakt , który miał zawierać umowę. Obcy mieli nam "prezentować" ich technologie lecz nie do końca a "MY" (Rząd USA) miał udostępnić "OBCYM" nasze ciała do jakiś badań. Lecz rzeczona umowa nie musi być prawdziwa a zdobycze kolejnego poziomu w lotnictwie rządu USA o niczym nie świadczy po prostu NAUKA

[Paweł]

Strefa 51 jest mocno przereklamowana. Tajna baza, ktora kazdy frajer moze zobaczysz na Google Earth to nie jest baza, tylko cyrk dla odwrocenia uwagi. Nie watpie, ze w przeszlosci miala wielkie znaczenie, ale teraz, gdy kazdy o niej wie to nie sadze, ze odbywaja sie tam jakies super tajne eksperymenty z technologia obcych, itp.

pingwin2216 wybacz, ze zwracam Ci uwage, ale jakos nie moge do konca zrozumiec Twoich wypowiedzi.

[Pingwin]

Strefa 51 jest mocno przereklamowana. Tajna baza, ktora kazdy frajer moze zobaczysz na Google Earth to nie jest baza, tylko cyrk dla odwrocenia uwagi. Nie watpie, ze w przeszlosci miala wielkie znaczenie, ale teraz, gdy kazdy o niej wie to nie sadze, ze odbywaja sie tam jakies super tajne eksperymenty z technologia obcych, itp.

Słuchaj może jakieś dowody
Skoro strefa 51 jest "niczym" to czemu są tam miny ochrona przez ,którą prawie nikt nie przejdzie

A po za tym nie nazywaj nikogo frajerem jeśli nie wiesz co to znaczy!

Frajer - Ciota co sprzedaje ziomków za byle gówno.
1. Osoba bardzo naiwna. Ktoś, komu można wmówić cokolwiek lub namówić z dużą łatwością na czynności przynoszące tej osobie straty.
2. Frajer - również noob.
3. "Coś za frajer" - coś za darmo, za friko

[Paweł]

Słuchaj może jakieś dowody question.gif

Jezeli jakimis dysponujesz to podziel sie.

Skoro strefa 51 jest "niczym" to czemu są tam miny ochrona przez ,którą prawie nikt nie przejdzie

W kazdej bazie wojskowej jest ochrona przez ktora nikt nie przejdzie. A miny znajdziesz nawet w polskich lasach z czasow II Wojny Swiatowej. Jezeli takie wystepuja w Strefie 51 to moja byc z czasow zimnej wojny, obawiano sie wtedy ruskich szpiegow.

A po za tym nie nazywaj nikogo frajerem jeśli nie wiesz co to znaczy!

Wiem co to znaczy. W tym wypadku chodzilo mi o :

1. Osoba bardzo naiwna. Ktoś, komu można wmówić cokolwiek lub namówić z dużą łatwością na czynności przynoszące tej osobie straty.

[kondzio]

Po polsku area to strefa a nie arena

[mojo]

W kazdej bazie wojskowej jest ochrona przez ktora nikt nie przejdzie

No nie wiem, ostatnio usłyszałem w radiu że jakiś gość próbował dostać się do Strefy 51 i prawie mu się udało gdyby nie to że... spadając z płotu złamał sobie obie nogi. Jego krzyk był podobno głośniejszy niż syreny alarmowe. Usłyszałem to w Antyradiu, czyli możliwe że nie jest to prawdą, ale kto to wie..

Niezobaczyliście, że od tamtejszych wydarzeń Ameryka zrobiła kolosalny postęp w lotnictwie. Oni pewnie wykorzystują technologie obcych.

No napewno:D Za kilka lat może zamiast F16 dostaniemy w prezencie przestarzałe NOL-e używane przez Armię USA

[Wonder Silver]

wiecie co? Mam szatański pomysł... Chcecie wiedzieć co się dzieje w A51? To się dowiedzcie, kiedy testują najbardziej, potem na jakieś rządowe lotnisko (wcale nie musi być w USA)- podpierniczyć F-16 i po prostu polatać trochę, sprawdzić, czy jak zrobicie tam okrąg, to zaczną strzelać... To co, robim akcje?

Oczywiście żart. Ale jeśli mam nie offtopować: to co było w A51 dalej jest*(tylko częściowo). Nie widzicie tego, bo jest to już dawno pod Ziemią, a jeśli już "wychodzi" polatać, to włącza sobie niewidzialność (Alieny nie potrafią się maskować? Litości...). A czemu tylko częściowo jest? Otóż, jest wiele innych baz, być może część jest skrywana w owianym tajemnicą Dulce? Brzmi nieprawdopodobnie, ale skąd możecie wiedzieć? Byliście? Inna część może być w ukrytych podziemiach NWC (North West Cape). Itp. Itd.

* - tylko wg. mojej opinii

[Pingwin]

Więc tak dziwi mnie kilka rzeczy , że nikt nie próbuję się tam dostać i , że jak np. Patrzymy przez teleskop to nie widzimy nic w kosmosie ale jak idziemy se podwórkiem to możemy coś zobaczyć A tak w ogóle to ciekawe co z tym gostkiem zrobią ale mowa była kiedyś , że baza jest zamknięta a skoro jest zamknięta to nikt nie powinien przybiec do pana , który chciał się tam dostać. żałuję , że mu się nie udało

[mojo]

podpierniczyć F-16 i po prostu polatać trochę, sprawdzić, czy jak zrobicie tam okrąg, to zaczną strzelać... To co, robim akcje?

Tak, napewno odrazu będą strzelać ... najpierw kolego istnieje takie coś jak forma kontaktu.

[Tempter]

Pewnie jeszcze długo się nie dowiemy co tak naprawdę dzieje się w Area 51.Ale ja uważam,że mieszanie w to obcych jest nie na miejscu.Sądzę,że obecny poziom zaawansowania technologi wojskowej znacznie wyprzedza to,co jest oficjalnie pokazywane naszym oczom.Nie zauważyliście,że każdy nowy model myśliwca jest swoistą rewolucją?jako przykład można podać samolot SR-71 Blackbird-nawet się o nim nie śniło,gdy już latał po niebie i ustanawiał rekordy prędkości.

[Wonder Silver]

SR-71 Blackbird-nawet się o nim nie śniło,gdy już latał po niebie i ustanawiał rekordy prędkości.

USA, lot z Zach. Wybrzeża na Wsch. i spowrotem. Czas: ok. 3 godziny. Wszystko na jednym zbiorniku paliwa. Kiedyś słyszałem o tym na Discovery. Wierzę w inteligentne formy życia pozaziemskiego, ale też wierzę w możliwości ludzi. Blackbirda wszyscy ukrywali, ale kiedyś ( z tego co pamiętam) Amerykanie popełnili błąd i się wydało. Nie wątpie, że TR-3B istnieje, na razie Rząd zaprzecza jego istnieniu, ale kiedyś, przypadkiem ktoś nierozważnie weźmie i poleci do Iraku i go np. zestrzelą... Albo wysiądzie, lub coś. I co? Kto zaprzeczy, że to nie prawda?